Fulham vs Aston Villa

Już jutro o 14:30 nasza drużyna zmierzy się z Fulham w Londynie w meczu w ramach 15 kolejki Premier League. Nasz drużyna w ostatnią środę zgarnęła 3 punkty w spotkaniu z Southampton. Z przebiegu gry lepiej prezentowała się drużyna Świętych. Myśmy oddali tylko 3 celne strzały ale to pozwoliło zdobyć 3 bramki i pełną pulę punktów. Drużyna Fulham jak dotychczas prezentuje się strasznie słabo. Na swoim koncie ma 10 punktów (3 zwycięstwa remis i 10 porażek). Ostatnie 7 meczów to same porażki. Z funkcji menadżera zwolniono Martina Jola a jego następcą został były asystent sir Alexa Fergusona Rene Meulesteen. W swoim debiucie jego podopieczni ulegli 1 – 2 (Gejagah 57; Hirhes 73, Holtby 82). Skład z tamtego spotkania: Stekelenburg, Riise, Senderos, Hughes, Richter, Kasami, Parker (Ruiz 87), Dejagah, Karagounis (Sidwell 62), Kacaniklić (Duff 85), Berbatov. Patrząc na skład naszego przeciwnika widzimy kilku doświadczonych zawodników grających w reprezentacjach swoich krajów. Nie zawsze to jednak wypala. Już od dawna chodziły słuchy, że Jol odejdzie. Początkowo Meulesteen miał pomagać ale, po serii fatalnych występów zwolniono Jola i dano szanse innemu Holendrowi. W spotkaniu z Tottenhamem mimo porażki widać było w szeregach popularnych Wieśniaków zaangażowanie. Nawet zazwyczaj spacerujący po boisku Berbatov biegał walczył. Czyżby widoczny był efekt nowej miotły? Drużyna Fulham u siebie prezentuje się bardzo słabo, najgorzej w lidze. W 7 meczach ma po zwycięstwie i remisie oraz 5 porażek. Średnio na Carrow Road strzela jedną bramke i traci prawie 2. Najlepsi strzelcy to Bent, Kasami i Sidwell – po 2 trafienia. Na szczęście Bent nie zagra, gdyż jest wypożyczony z naszego klubu. Jeżeli chodzi o żółte kartki to najwięcej ich ma Scott Parker bo 4. W jutrzejszym spotkaniu nie ujrzymy Brede Hangelanda – kontuzja do końca roku, Hugo Rodallegi, Mathew Briggs oraz wypożyczony od nas Darren Bent. W ubiegłym sezonie w delegacji ulegliśmy 1 – 0 (Baird 84). Nasz zespół może poszczycić się tym, że w ostatnich 5 meczach nie schodził przegrany z boiska. Na wyjazdach jesteśmy trzecią siłą ligi (po 3 zwycięstwa i remisy oraz 1 porażka). Szkoda tylko, że Christian Benteke nie może się przełamać, ale wspierają go inni zawodnicy. Wreszcie trafił Agbonlahor, 3 bramki ma na koncie Kozak, a w spotkaniu ze Świętymi trafił Delph. Niestety w środę kontuzje odniósł Vlaar i Luna i ich raczej nie ujrzymy. Najprawdopodobniej parę środkowych obrońców będą tworzyć Clark z Bakerem. Ostatnie 10 spotkań z Fulham to 3 zwycięstwa, 5 remisów i 2 porażki. Ten mecz będzie ciężki, dla naszych zawodników. Gracze Fulham będą chcieli się przełamać wreszcie a najlepiej to u siebie z zespołem złożonym z młodych niedoświadczonych zawodników. Skoro będą chcieli się przełamać to zapewne rzucą się do ataków, ale halo halo od czego mamy szybkiego Agbonlahora. Długa piłka od Delpha lub El-Ahmadiego Gabby wyprzedza obrońcę i mamy bramkę. Oby tak jutro. Warto wspomnieć, że w kadrze Fulham jest 3 naszych zawodników. Wiadomo, że z racji wypożyczenia nie wystąpi Bent. Ale jest jeszcze Steve Sidwell i Aaron Hughes. Sidwell trafił na Carow Road w 2011 roku za 1 mln ?. Należy do podstawowych zawodników drużyny. W tym sezonie zagrał dotychczas we wszystkich spotkaniach (w 12 od początku) i strzelił 2 bramki. Aaron Hughes to weteran angielskich boisk. Karierę rozpoczynał w Newcastle by w 2005 roku na 2 sezony trafić do nas (54 mecze) i od 2007 roku jest w Fulham. Ma dotychczas rozegranych 194 spotkania dla jutrzejszych gości i strzeloną jedną bramkę. W tym sezonie zagrał w 8 meczach i ma na swoim koncie samobójcze trafienie. Dotychczas w Lidze we wszystkich klubach rozegrał 448 meczów i strzelił 5 bramek. Jutrzejsze spotkanie pokaże Canal plus a sędzią meczu będzie Mike Dean.

Możesz również polubić…

97 komentarzy

  1. Dani_AVFC pisze:

    Wbijać na forum ! Ważny temat do przedyskutowania. !

  2. Dani_AVFC pisze:

    spoko arczi a tak wogule brakuje kozaka w składzie i na ławce czyżby jakaś kontuzja

  3. Agbonlahor pisze:

    a co do strony mało osób na nią wchodzi proponuje tą stronę prowadzić ale na fb bo widziałem że jest już taka ale chyba nikt jej nie prowadzi

  4. Arczi_wroc pisze:

    O kurde…Herd? To on żyje jeszcze? 😀

  5. thomason pisze:

    FULHAM: Stekelenburg, Riise, Senderos, Sidwell, Berbatov, Kacaniklic, Karagounis, Hughes, Dejagah, Riether, Parker. Subs: Kasami, Ruiz, Stockdale, Richardson, Duff, Zverotic, Vigen, Christensen.

    VILLA: Guzan, Herd, Baker, Clark, Bacuna, El Ahmadi, Delph, Westwood, Agbonlahor, Weimann, Benteke. Subs: Steer, Lowton, Helenius, Albrighton, Sylla, Bowery, Tonev.

  6. Dani_AVFC pisze:

    obrona zle wyglada… Cieszy mnie Gabby jako kapitan

  7. thomason pisze:

    no mi też się podoba że Agbonlahor jest Kapitanem

  8. Agbonlahor pisze:

    Brawo Guzan!!!

  9. Dani_AVFC pisze:

    Guz to jest gość!

  10. thomason pisze:

    oj ten Guzan, fantastycznie

  11. thomason pisze:

    zanim oddal strzal benteke juz widzialem pilke w siatce rhh

  12. Agbonlahor pisze:

    co tu sie dzieje, wiecej szczescia jak rozumu

  13. thomason pisze:

    Delpha nie zobaczymy z ManU…;/

  14. bulas pisze:

    rudy sie na nas zemscil

  15. Adamus pisze:

    to byl dobry pomysl na strzelenie gola

  16. thomason pisze:

    obrońca dał dupy..liczył,że piłka wyjdzie na aut…

  17. Agbonlahor pisze:

    Ruda menda !
    Bramka wisiała w powietrzu i nadal jest nieciekawie pod naszą bramką.Widoczny brak Vlaara.
    Oglądam od 15min.,co znaczą czarne opaski?
    A propos rudych mend,podobno Mc Leish wyrusza na podbój Ligi Norweskiej 😉

  18. thomason pisze:

    Karny…o ja pierd*le ;/

  19. Dani_AVFC pisze:

    karny? hahahahahaha no chyba nie, przelaczam sie na skoki

  20. treviss pisze:

    karny z dupy

  21. no drugi raz na farcie sie nie uda wygrać….

  22. thomason pisze:

    Karny z dupy

  23. Agbonlahor pisze:

    czarne opaski to chyba chodzi o smierc Nelsona Mandeli

  24. Arczi_wroc pisze:

    No to teraz ciężko będzie niesamowicie.

  25. thomason pisze:

    Ten sędzia jest śmieszny …

  26. Agbonlahor pisze:

    jak zobacyzlem zestawienie obrony to sie zlapalem za glowe. Wzmocnienie defensywy powinno byc glownym celem w zimowym okienku

  27. Agbonlahor pisze:

    No ale obrona tragicznie nie gra wbrew pozorom. Po jednej stronie dwa błędy i tyle aczkolwiek Bacune też bym bardzo pomimo wszystko nie obwiniał. W 1szej sytuacji niby pasywnie ale nie często z takich kątów bramki padają a Rudemu się udało. Następnie karny z dupy i 2:0.

  28. bulas pisze:

    Może jakiś kontaktowy przed przerwą? To by może pomogło.

  29. thomason pisze:

    no nie często,ale mógł wybić i tyle.

  30. The Villans pisze:

    tak czy siak obrone w mojej opinii trzeba wzmocnic. co robi na boisku weimann?

  31. The Villans pisze:

    pora się obudzić bo to co gramy wolą o pomstę do nieba, zero ruchu w pomocy, a obrońcy kopią tylko page do przodu…

  32. thomason pisze:

    pomoc też trzeba wzmocnić

  33. Dani_AVFC pisze:

    ehh, ale bacuna ma pokrętło w nodze, to trzeba mu przyznac

  34. bulas pisze:

    to weimann jest na boisko bo znów nie zauważyłem go ani razu dziś

  35. Agbonlahor pisze:

    ehh,tu potrzeba albo dobrego trenera/nie tylko z pozoru/albo jakiego szejka..

  36. Arczi_wroc pisze:

    No i co panowie? Dzisiaj koniec serii czy ogarniemy jeszcze temat? Bo po S’ton na szczęście chyba nie ma co liczyć…:D

  37. Agbonlahor pisze:

    z WBA pokazaliśmy że sie da !

  38. Adamus pisze:

    Tonev wchodzi więc nie czytajcie mojego komentarza poniżej 🙂 Już nie ważne…

  39. treviss pisze:

    Mam nadzieję,że ta pierwsza połowa nie była dla nas tą lepszą.
    Furę szczęścia i tak wozimy długo.

  40. Agbonlahor pisze:

    myślę że powoli żegnamy się z Lambertem

  41. Dani_AVFC pisze:

    Nie no kupa niesamowita i już od dłuższego czasu. To że wcześniej nie przegraliśmy to cudy były.

  42. 1874 pisze:

    komentator podsumował to idealnie, nie ma Weimanna niewidoczny Benteke i wszystko jest na barkach Agbonlahora

  43. The Villans pisze:

    Cud to jest, ze Wy nie kibicujecie Barcelonie czy innemu CIty…. Masakra, jak czytam te Wasze komentarze.

  44. The Villans pisze:

    ta gra nie ma sensu, nie wiem co im lambert wpaja na treningach ale chyba tylko uczy ich kopać po autach. Z nim nie ma szans na więcej niż trudne utrzymanie.

  45. Agbonlahor pisze:

    1874 a co niby tak nie jest ? jak patrzę na grę AV to mnie ch..j strzela

  46. treviss pisze:

    Aha ok.

    Kurde ale dzisiaj konkretnie gramy. Fulham biega za piłką prawie tak samo jak Soton w ostatnim meczu. Niedługo któraś z tych wielu setek wpadnie i jeszcze z nawiązką odrobimy. A po zimie ruszymy na podbój TOP4 i pod koniec sezonu wskoczymy na podium. Następnie zarzucimy sieci na Leo i Krystyne a później to już z górki.

    Teraz to jestem kibic z krwi i kości!

  47. Dani_AVFC pisze:

    widze ze ktos tu trolluje! Mówię co widzę, a grają fatalnie

  48. thomason pisze:

    no Lambert uczy utrzymania w lidze a Ville stać na dużo więcej a co do kibiców to nie wiem ale nienawidzę sezon owców i dzieciaków którzy kibicują realowi i Barcelonie którzy się kłócą o byle gówno a z piłkarzy robią złych bohaterów i Villi kibicuje od 7 roku życia i jestem z tego dumny, i się martwie o jedno zawsze miałem idola w Villi najpierw Sorensen i Angel a teraz Agbonlahor ale po nim nie widzę kolejnego idola, i szybko nie zobaczę coś tak myślę, liczyłem na Delfouneso ale jak widać Lambert stawia na beznadziejnego Andiego

  49. Dani_AVFC pisze:

    brawo Weimann…

  50. thomason pisze:

    jeszcze dziś przed meczem liczyłem na 3 punkty z Fulham a potem ciekawy mecz z Manu a teraz martwię się o to aby Manu nam nie skopało porządnie dupy

  51. Dani_AVFC pisze:

    akez fart, tak pacnac to ja sobie moge muche w domu

  52. treviss pisze:

    a tak wogule kto prowadzi tą stronę na Fb o Aston Villi, proponuje nową stworzyć i poprowadzić jak tą tutaj

  53. bulas pisze:

    nie no przegrywamy 2:0 z druzyna ktora przegrala 7 meczów z rzędu a cisną nas i chcą wbić kolekjne bramki. Jak za Rudego!

  54. 1874 pisze:

    dokładnie…i znów czekanie ,że może w następnym meczu zaczniemy coś grać….

  55. Dani_AVFC pisze:

    Nie, najlepiej pierdolic i pierdolic tylko 🙂 Niedlugo gra Arsenal, zalogujcie sie na forum kanonierow i bawcie sie dobrze

  56. Agbonlahor pisze:

    nie skorzystam, moja koleżanka z wioski kibicuje Arsenalowi dosyć długo odkąd Wojtek tam trafił

  57. bulas pisze:

    Jeżeli gramy ***** to i komentarze będą ****. Arsenal z chęcią obejrzę i pomarzę że może kiedyś my będziemy tak grać i być na tym miejscu co oni w tej chwili. Ale nikt nie mówi od razu o jakimś wchodzeniu na fora innych klubów i podniecanie się tym jak kto gra. Piszesz o tym więc może Ty masz jakiś problem z tym…

  58. treviss pisze:

    ludzie klną bo szlag trafia jak 2 sezon stracony…

  59. Dani_AVFC pisze:

    1874 nie no masz rację powinniśmy być zachwyceni ze przegrywamy z drużyną co przegrała 7 razy z rzędu i nie mamy nawet woli walki!

  60. Arczi_wroc pisze:

    nie, nie mam żadnego problemu z tym, napewno obejrzę mecz Arsenalu ale nie lubię urzędować na forach innych klubów i tam się wypowiadać, a tak Wogule Benteke powinien z 3 mecze posiedzieć na ławce i popatrzeć, i niech się zmotywuje

  61. Dani_AVFC pisze:

    Każdy ma prawo wyrazić swoje zdanie, Ja nie jestem zadowolony z wyniku, bo nie tego się spodziewałem. No ale nie jesteśmy drużyna która każdy mecz wygra. Taka jest rzeczywistość. Prosiłbym jednak o zachowanie spokoju i kulturę w wypowiedziach. Piłka nożna ma ŁĄCZYĆ A NIE DZIELIĆ. Prosiłbym także o minimum poprawności w pisowni. UTV !

  62. thomason pisze:

    widzę że wynik daje nam się we znaki, dla tego ja czekam i się ciesze że Lowton powoli wraca, narka i do kolejnego meczu

  63. treviss pisze:

    Boze, widzisz i nie grzmisz…

  64. 1874 pisze:

    jak za rudego długa luta na Bent(a)eke

  65. Agbonlahor pisze:

    Arczi, ja nikomu nie odmawiam prawa do wyrazania swojego zdania – wyrazam tez swoje – jestem sfrustrowany meczem ze slabym Fulham, ale to nie znaczy, ze bede siedzial i wylewal zale w necie…
    Nie podobala mi sie dzisiejsza AV – nie rozumialem, czemu Lowton nie zagral na prawej, szczegolnie wobec slabej dyspozycji Bacuny, ale glosy typu „Lambert out”… For fuck sake? Naprawde? Nie porywamy gra, ale mamy 5 meczy bez porazki i calkiem niezly dorobek punktowy. Ogralismy juz w tym sezonie i Manchester CIty i Arsenal. Zle? No masakra…. Tragedia. Odrobienie dwoch bramek straty w derbach to tez zenada. Bo przeciez powinnismy styrac WBA 7:0, nie?

    Treviss, a co Ty myslisz- ze Fulham jak ma 7 porazek z rzedu, to musi przegrac 8? A jak by mieli 8 porazek, to i 9 i 10 i 11 raz tez przegraja? Nie kumam Twojej logiki.

    No panowie, panowie… Wybaczcie, ze sie wkurwilem, ale ile mozna czytac te zale. Jebnijcie reka w stol albo w sciane i nie placzcie jak baby ( z calym, olbrzymim szacunkiem dla VTID ) na forum…

  66. thomason pisze:

    Co jak co ale Fulham zasłużyło na to zwycięstwo. Strzelili gole po dziwnych sytuacjach ale mieli mnóstwo innych których na nasze szczęście nie wykorzystali. Guzan dzisiaj się trochę pomijał z piłkami ale na niego akurat złego słowa nie powiem. Weimanna i Benteke to nie wiem czy w tej chwili do Small Heath byśmy opchnęli. Jeden od początku sezonu nie przypomina nawet 1/4 z poprzedniego sezonu a drugi po kontuzji jest zablokowany jak Obi Mikel. Ostatnio się cieszyliśmy bo wyniki był w miarę albo korzystne ale wiadomo było że nie da się długo tak pociągnąć. No ale trzeba jeszcze trochę poczekać bo nasi nas nie raz zaskakiwali i pewnie jeszcze nie raz zaskoczą. Miejmy tylko nadzieje że więcej będzie tych pozytywnych…

  67. Arczi_wroc pisze:

    1874 – troche czepiasz sie na sile. rownie dobrze moglbym powiedziec, ze mozesz nie czytac wpisow innych. bez spiny.

  68. bulas pisze:

    Nie miałem nikogo na myśli. Pisałem ogólnie do wszystkich bo jednak mam tutaj co nieco do powiedzenia. Ja też nie wieszam tutaj psów chodź jestem bardzo wkurzony z obecnego stanu rzeczy.

  69. treviss pisze:

    wszystko się zgadza,ale z babcią klozetową na ławce też by czasem coś zagrali…

  70. thomason pisze:

    Po prostu nie uważam, zeby ta drużyna zrobiła jakikolwiek progres od przyjścia Lamberta. Gramy tą samą strategią co za rudego, długa luta na Benteke i potem jakoś będzie. Wygrana z Sotuhamptonem i Arsenalem były baaardzo szczęśliwe, a tabela zakłamuje prawdę o naszej drużynie. Przegranie z drużyną, która nie potrafi nie przegrać od 7 kolejek to po prostu wstyd. Powoli trzeba się zastanowić czy Lambert to odpowiedni człowiek.

  71. bulas pisze:

    treviss – 100% racji

  72. 1874 pisze:

    Poza tym ,Villa to jest KLUB -nie jakiś tam So’ton czy Swansea…i mam się cieszyć z jakiegoś fuksa?!

  73. Treviss, Ty tak serio? Jakie to ma znaczenie, ze oni nie wygrali od 7 meczy? Jakie?
    Druzyna nie zrobila progressu. Poza tym, ze jest srednio mlodsza o 6-7 lat i zarabia 4x mniej.
    I ze jest w pierwszej 10tce. Na bank i Rudy i babcia klozetowa by mieli podobne wyniki…

    Bulas- wygrana z Soto nazywasz fuksem? Wiec przypadkiem strzelilismy bramki z kontry w ustawieniu przypadkiem 5 – 3- 2. Hm

  74. Adamus pisze:

    bardzo ładny mecz, bardzo ładny tonev.

  75. bulas pisze:

    treviss
    Trudno się z tobą nie zgodzić,ale jakim trenerem zastąpić Lamberta?Czy są jacyś wartościowi szkoleniowcy na obecną chwilę i czy chcieliby lub daliby nam lepszą jakość?
    Zmiana trenera kojarzy mi się z kolejną rewolucją kadrową i niekoniecznie lepszym wynikiem,a kasę jaką mamy taką mamy.

  76. treviss pisze:

    pisałem ogólnie…wyobraź sobie mecz Arsenalem parę kolejek później…

  77. The Villans pisze:

    takie znaczenie że są słabi i z takimi rywalami nie można przegrywać bez walki. Oczywiście że wygrana ze świętymi to był fuks i strzał życia Delpha, mieliśmy najgorszą ilość dokładnych podań od wielu lat w Premier League. Ocenimy wyniki Lamberta po sezonie, Rudy też nie przegrał żadnego z pierwszych pięciu meczy i pokonał też Chelsea i skończyło się 16 miejscu

  78. klocek pisze:

    1874 progres jest ale nic więcej poza tym. Kopią lage do przodu na oślep jak dzieci we mgle gorzej niż w ekstraklasie. Soton zatrudnił Pochetinno i od kiedy jest ich menadżerem to święci grają w piłkę z każdą drużyną a my nie potrafimy z żadną zagrać w piłkę. bo po prostu Lambert im tego nie wpoi. Everton – są biedniejsi od nas a jakoś potrafią grać ładny futbol, był Martinez trzeba było na niego chuchać i dmuchać żeby do nas przyszedł. Aston Villa to jeden z najbardziej utytułowanych klubów w Anglii i trzeba wymagać. Wierze, że przyjdzie taki czas gdy będziemy się bić o top 6 albo i więcej. Mamy wszystko duży stadion, dużo kibiców dobre zaplecze i młodzież. Brakuje tylko kasy od żyda Lernera i trenera który będzie miał ambicje na coś więcej niż długą piłkę i walkę o utrzymanie.

  79. 1874 pisze:

    jak ktos uwaza ze w lidze sa zespoly do kopania i pewniaki do dostarczania pkt to niech sie walnie w pusty leb – PL to jedyna taka liga gdzie kazdy moze zarowno wygrac jak i przegrac z kazdym
    nie mamy ani kadry ani umiejetnosci zeby grac piekna i efektowna pileczke – jak ktos tak mysli to patrz wyzej
    jak wygrali to sa zajebisci jak przegrali to opluc i skopac….jak andy ratowal nam rok temu dupe to na rekach by nosili i dzis mieszaja z blotem…brawo…
    a tak na marginesie – gdzie jest lepiej?

  80. The Villans pisze:

    Mam nadzieję, że nikt się dziś na mnie nie obraził, wybaczcie, że byłem opryskliwy. Arczi ma rację, piłka powinna łączyć, nie dzielić.

    Fatalny dziś dzień mam, a i ten mecz… Przepraszam, Panowie.

  81. Arczi_wroc pisze:

    nikt się nie obraził po prostu ta gra tak frustruję i ja nie narzekam, że przegraliśmy z Fulham co od dawna nie wygrało bo tak coś czułem, że się dziś przełamią ale narzekam dlatego bo gra wygląda fatalnie w ogóle nie stwarzaliśmy sytuacji bramkowych i ani na moment ie byliśmy drużyną przeważającą.

  82. thomason pisze:

    Panowie (Pań chyba dzisiaj nie było) – tak jak klocek napisał. Nie może być tak ze jak wygrywają to jest wszystko ładnie pięknie. Jak przegrywają to najlepszej wszystkich zwolnić, zmienić itp itd. Każdy kto jest dłużej z tym klubem wie co i jak jest. Nie zachowujcie się jak sezonowy i kibice sukcesu

  83. Agbonlahor pisze:

    „Nie zachowujcie się jak sezonowy i kibice sukcesu” To ostatnie co mozna powiedziec o uzytkownikach tej strony.

  84. 1874 pisze:

    No jesteśmy tutaj w tym gronie nie 1szy tydzień ale po prostu irytuje mnie kiedy ktoś wyjeżdża o jakiś propozycjach zaczęcia kibicowania komuś innemu. Przecież wiadomo że nikt nie zaczął kibicować Villi z powodu sukcesów(chyba że Bruno po…82:D)więc i z powodu ich braków nie pójdzie gdzie indziej. Jedni są nerwowi drudzy mniej albo wcale. Inni trzymają wszystko w sobie a reszta woli się wyżalić i trzeba to zaakceptować. Jest źle i tyle. Nie wiem które miejsce zajmiemy bo to jest wielka niewiadoma ale po takich meczach jak dziś to ciężko jest się wstrzymać od krytyki. I nie obchodzi mnie to że ktoś x czasu temu był super bo jak teraz jego gra to wielkie nieporozumienie to niestety – można dać upust swoim emocjom. Nigdy żadnego piłkarza nie obraziłem w sposób bardzo osobisty a bynajmniej staram się tego unikać. Tym bardziej na Aston Ville nie klnę ale nasza gra jest taka że trzeba zagwiazdkować żeby nie dostać ostrzeżenia od szefostwa. A najgorsze jest to że jechaliśmy na szczęśliwych zwycięstwach. One się kończą i jest dupa. Wolałbym żebyśmy pechowo przegrywali bo w końcu zła passa się skończy i będzie lepiej a tak to nie wiadomo na czym stoimy.

  85. Adamus pisze:

    To ja rzucę pozytywami:

    – w obronie nie ma takiej padaki jak w zeszlym sezonie- a jest zestawiona praktycznie tak samo
    – nie przydarzyły nam sie jeszcze mecze takie, jak z pamietnego okresu okoloswiatecznego ( 15 bramek straconych, 0 strzelonych w 3 meczach)
    – do tej pory trzy razy przegralismy wiecej niz jedna bramka (Spurs, Everton, Fulham ). Meczu pucharowego nie licze, bo to inna historia
    – Benteke zgubil forme, ale wygrywajac bez jego bramek udowadniamy, ze nie jestesmy tylko od niego zalezni ( pomyslcie teraz co by bylo, gdyby Chrisu dorzucil te swoje cudne gole )
    – w porownaniu z Mc Leishem, ktory sie dzis pojawil w komentarzach ( o zgrozo, bede mial koszmary ), budzet jest znacznie odchudzony – nie ma gwiazdeczek i pilkarze zarabiaja podobne kwoty, co oznacza, ze klub jest prowadzony bardziej racjonalnie
    – pisalem juz o sredniej wieku, ale wypunktuje to raz jeszcze- mamy chyba najmlodszy zespol w BPL i choc po tym dla wielu pierwszym roku w BPL, zaczynamy od naszych sryli wiecej wymagac, to oni i tak beda popelniac bledy
    – w dzisiejszym meczu woli walki zabraklo, ale czy tak bylo w starciach z Arsenalem, Liverpoolem, CFC, czy chociazby Man City? Ja pamietam, ze walczylismy o kazdy metr boiska, ale pamiec moze mnie mylic
    – forma Delpha – mnie osobiscie bardzo cieszy, bo dluuugo czekalem na to az pokaze, na co go stac, i dlaczego za takiego malolata z mlekiem pod nosem wybulilismy te kilka ( 8?) baniek
    – pojawil sie specjalista od wolnych w osobie Leandro Bacuny – moze dzis mu nie wyszlo, ale dzis to w ogole malo mu wychodzilo i zdziwilem sie, ze to on podchodzi do bezposredniego free kicka. Ale tak naprawde to od czasow Ashleya Younga nie mielismy pilkarza, ktory potrafilby postraszyc z ustawionej w punkcie futbolowki. ( moze N’Zogbia czasem, jak gwiazdy sie pomyslnie ulozyly)
    – nie przegrywamy meczy frajersko ( moze poza spotkaniem z Evertonem, bo tam nawet cala pula byla w zasiegu- co patrzac na ich obecna forme i pozycje w tabeli w sumie wrecz dziwi). Ja szczerze mowiac wole przegrac tak jak dzisiaj, niz tak jak tracilismy punkty w zeszlym sezonie- gubiac po dwie bramki w ostatnie 10 minut.

    Jak frajersko przegrywalismy, to czesc z nas marudzila, ze lepiej ciulac punkty jak np. Man United Fergusona- czyli bez stylu, ale jednak do przodu. Teraz, jak mamy w 6 meczach 9 punktow to chcecie Lamberta zwalniac. Jeszcze troche cierpliwosci.
    Zadanie Lamberta nigdy nie mialo byc latwe i na pewno nie- krotkofalowe. Na poczatku zgadzalismy sie, ze trzeba mu dac ten min. jeden ( a czesc z nas zgadzala sie, ze nawet dwa ) sezony, zeby mogl cos zmienic. Moim zdaniem zmienia i ma wciaz u mnie kredyt. Oczywiscie, czesc jego decyzji mozna kwestionowac ( sam nie do konca rozumiem zatrudnienie (i kwote odstepnego) Kozaka, nie podoba mi sie strasznie Tonev, nie kumam co sie dzieje z Lowtonem- ktory byl jednym z naszych najlepszych grajkow w ubieglym sezonie ) ale mysle, ze warto dac mu szanse na obrone swoich racji. Jako ostatnio argument za Szkotem przypomne to, jak latem uporal sie z krnabrnym Benteke ( chociaz czesc z Was to chce juz Belga sprzedawac, gdziekolwiek, za jakiekolwiek pieniadze… ) – dal mu wolne, po dwoch tygodniach sie z nim spotkal i tak z nim rozegral rozmowe, ze Benteke podkulil ogon, czapka miedzy nogi i czym predzej parafowal przedluzenie umowy. To chyba swiadczy i o charyzmie i o twardym charakterze szkota.

    Ps: poza tym zmienil te okropne ortalionowe dresy na bardziej elegancki stroj, to kolejny plus tego sezonu AV ;)))

    DOBRANOC

  86. treviss pisze:

    1874
    Napiąłeś mnie trochę,ale spoko,jak mówisz każdy ma jakiś zły dzień.
    Narzekamy na The Villans,bo jak nie narzekać.Wylewamy żale na necie,bo po to jest,aby swoją frustracją podzielić się z innymi.Powiadają ludzie,że narzekanie to polska mentalność-a ja się pytam jaki kibic piłki nożnej nie narzeka?Narzekają w Madrycie,Barcelonie,Rzymie,Turynie,Warszawie,podwójnie w Manchesterze i wielokrotnie w Londynie.Pełnia szczęścia chyba tylko w Monachium i Bydgoszczy.
    Skoro i my narzekamy to może bez kozery,zależy nam na naszej drużynie.
    Villa gra jak gra,my i sami piłkarze nie wiedzą do końca o co gramy;utrzymanie,środek tabeli,puchary 😉 Z pewnością o lepsze jutro!!!

    Dani AVFC
    Obrazisz się czy nie,nie obchodzi mnie,ale przestań kłapać pomysłami,które MASZ NA WYCIĄGNIĘCIE RĘKI!
    Kolega na facebooku fajną robotą zrobił/robi (wspominał o jakiś problemach i na jakiś czas zawiesił działalność)ale też nie miał zbyt wielkiego grona wielbicieli.
    Po pierwsze-nasza STRONA GŁÓWNA,jakikolwiek news,artykuł czy felieton może każdy napisać.
    Zgodzę się,że przy takich mistrzach pióra,jak lepiej czy Mr HoltEnd można mieć kompleksy,ale jest na to rada-FORUM tam niczym Hyde Park,lużniej,swobodniej,grożny admin Arczi nie czepia się 😀
    -klocek na tropie
    to,że klocek utworzył tą zakładkę nie znaczy,że tylko jej autor obarczony jest pisaniem.Każdy może coś krótko,ciekawego czy też intrygującego napisać.
    -angielska prasówka
    tutaj miały być przekłady z prasy a,że autor bardziej chciał niż mógł i liczył na jakieś wsparcie to jest jak jest…
    W obu przypadkach można też wklejać różne zdjęcia i jest też kolorowo jak na facebooku.

  87. klocek pisze:

    @Klocek- może mam „pusty łeb”, ale wciąż uważam, że z drużyną która przegrywa 7 spotkań z rzędu musimy wygrywać, a przegrana z nią bez stylu i nawet pomysłu to wstyd.
    @1874 co do Twoich pozytywów się zgodzę. No może poza wolą walki, bo dlaczego jest wola w meczach z Arsenalem czy Man City, a brak zaangażowania w pierwszej połowie z WBA czy Fulham? Jak walczyć to z każdym na tych samych zasadach.
    Oczywiście Lambert zostanie do końca sezonu, tylko pytam czy jak dotąd spełnia Wasze oczekiwania? Moje nie do końca, szczególnie w sprawie transferów. Bo na jakiej zasadzie gra w tej drużynie Tonev? Następcą Petrova to on chyba nie będzie. Kozak? no trochę przepłacony ale zaczyna się spłacać. Bacuna, raczej pomocnik niż obrońca, co pokazał w ostatnim meczu z FFC. Helenius? Nie pograł zbyt wiele, podobnie jak Okore, ale on z innym przyczyn. Luna poza bramką z Arsenalem to nic nie pokazał i często gubi się w obronie. Poczekamy do końca sezonu i wtedy ocenimy całość dokonań Lamberta, jeśli nie spadnie to pewnie zostanie przy sterze, bo prowadzi bardzo przyjemną dla Lernera oszczędną politykę.

  88. treviss pisze:

    jak pisalem to jest PL tu nie ma zasady musimy bo sa slabi – patrz np mecz man city sunderland
    najbogatszy klub z najwieksza i najmocniejsza kadra z najslabszym obecnie w lidze

  89. klocek pisze:

    no oczywiście, ze to PL i tu kazdy wynik jest możliwy, ale wciąż remis Man City z Sunderlandem to wstyd dla tych pierwszych i sukces dla drugich.

  90. Dani_AVFC pisze:

    City przegralo 0-1 😀
    a oni napewno graja o wyzsze cele niz my i pewno 99% kibicow przed meczem dopisalo sobie 3 pkt

    nie od dzis dobre momenty przeplatamy z tragicznymi tak bylo jest i bedzie – jak narazie jestesmy na 10 miejscu i kazdy przed sezonem bralby je w ciemno

    powtarzam pytanie – gdzie jest redaktor lepiej ?

  91. Dani_AVFC pisze:

    siemkia wszytskim czy nie wiecie kto potrzebuje kucharza w Birmingham

  92. Koller pisze:

    bo poszukuje praczy takiej abym z Polski mógłbym smiało sie w prowadzić do Anglii a zawodu jestem kucharzem no to na te stanowisko szukam

  93. 1874 pisze:

    jak widzę te bezsensowne kłótnie to mnie mdli…ja też mówiłem, że AV przegra ten mecz – tak nawet obstawiłem, bo 2.6 to był spory value na Fulham, miałem duużo do wygrania (niestety Hamburg mi pokrzyżował plany) – co nie znaczy, że nie byłem kibicem AV. Jestem nim nadal i będę zapewne – po prostu staram się ocenić obiektywnie – a że mizerie grają no cóż – Lamberta bym jednak nie zwalniał.” Tak Krawiec kraje jak mu materii staje” – innymi słowy „Z gówna bata nie ukręcisz”:) … ktoś myślał , że Lunami, Westwoodami czy innymi drogimi, robiącymi wrażenie transferami będziemy bić się o TOP6 w lidze angielskiej to sorry, ale na piłce w ogóle się nie zna!

  94. Adamus pisze:

    No i stalo sie, Clarke polecial z WBA… Tak dobrze mu tam szlo w zeszlym sezonie, a teraz taka zadyszka…? Mam zaklad o 10£, ze ten sezon AV skonczy nad WBA wiec mam nadzieje, ze Rudego zatrudnia… 🙂

  95. Dani_AVFC pisze:

    Rudy definitywnie spalony jest w West Midlands,a jakiś czas temu czytałem,że menda wyruszyła na podbój Norwegii.Ofiarą miał być Brenn Bergen

  96. Maciek_Maciek pisze:

    Kto to komentuję ten mecz z Nachornym ?? Bp mówi na Guzana Guzman.. Jaki kolo ..

  97. The Villans pisze:

    ja pierdziele … ;/

Dodaj komentarz