Rezerwy: Aston Villa 3-1 Chelsea

Dwie bramki Andreasa Weimanna (foto) i jedna Ciarana Clarka pozwoliły zwyciężyć rezerwy Chelsea w dzisiejszym meczu.

Pełne spotkanie rozegrała dwójka defensorów pierwszej drużyny – Curtis Davies i Wilfred Bouma, którzy wracają do treningów po długoterminowych kontuzjach.

Już w siódmej minucie piłkarzy z Birmingham na prowadzenie wyprowadził Weimann.
The Blues szybko, bo trzy minuty później, odpowiedzieli trafieniem Kennyego Stricklanda.

Duży udział przy drugiej bramce dla Villi miał Curtis Davies, który po dośrodkowaniu Jonathana Hogga umiejętnie zgrał piłkę do Ciarana Clarka. Młody obrońca popisał się spektakularnym strzałem głową i wyprowadził nas na prowadzenie, po raz drugi w tym meczu.

Pod koniec meczu wynik ustalił austriacki napastnik – Weimann, wykorzystując drugie dobre dośrodkowanie Hogga.

ASTON VILLA: Bevan, Lichaj, Bouma, Hogg, Clark, Davies, Collins, Weimann, Delfouneso, Hofbauer, Roome.
Rezerwowi: Forrester (za Delfouneso, 71), Carruthers, Roberts, Williams, Simmonds.

CHELSEA: Taylor, Ahamed, Strickland, Magnay, Gordon, Bridcutt, Clifford, Matic, Borini, Mellis, Kakuta. Rezerwowi: Mitrovic (za Borini, 51), Sebek, Philliskirk (za Bridcutt, 88), Mills, McEachran (za Matic, 57).

Możesz również polubić…

8 komentarzy

  1. AdaM pisze:

    no i dobrze… bic smerfow;)

  2. carew pisze:

    dużo wygrali nad chelsea

  3. carew pisze:

    Weimanna dobrze grał bo to oglądałem

  4. Agbonlahor pisze:

    Czego jak czego, ale rezerw i młodziaków mogą Nam zazdrościć;)

  5. AdaM pisze:

    tego to oni moga akurat zazdroscic niemal kazdemu:)

  6. Kuba pisze:

    Inwestowanie olbrzymich pieniędzy w rozwój i obiekty sportowe, to wspaniała sprawa na przyszłość. Więc póki co wątpie aby był jakiś przełom w AV, co najwyżej za parę lat.

  7. PIT84 pisze:

    Ja bym na miejscu MON spróbował dać szansę zagrania chociaż końcówki Weimannowi. Tą samą jedenastką nie możemy grać cały sezon.

Dodaj komentarz