Burnley vs Aston Villa
Roy Keane odszedł z klubu widząc raczej, że nic ta praca mu nie da. Owszem na koniec wspomniał jak ciekawie u nas było. Widzę, że z tonącego okrętu zaczyna się ewakuacja. Jestem ciekaw kto w okresie transferowym odejdzie. Arsenal chce dać nam 8 mln za Vlaara. Jeżeli ma latem odejść za darmo to chyba warto się skusić tylko, żebyśmy nie znaleźli się w Championship. W 13 kolejce jedziemy do Burnley aby zmierzyć się beniaminkiem. Krążą plotki, że to ostatnia szansa Lamberta i już w pogotowiu czeka Tony Pulis.
Przed sezonem wszyscy ekipę z Turf Moor zaliczali jako głównego kandydata do spadku. Początkowo siedzieli na końcu tabeli ale ostatnio nie idzie im źle. W ostatnich 2 meczach zgarnęli 6 punktów. Drużyna w której na próżno szukać zawodników mających doświadczenie w najwyższej klasie rozgrywkowej. Menadżer Sean Dyche nazywany „Rudym Mourinho” dobrze zbudowany były zawodnik, który karierę zawodniczą zaliczył w drużynach z niższych szczebli. Anglik dość niespodziewanie doprowadził swój zespół do Premeir Legue. Przed sezonem dokonał transferów ale do klubu ściągnięto zawodników za małe pieniądze lub tych, którym kończą się kontrakty. Na uwagę zwraca przede wszystkim dwójka napastników Sam Vokes i Danny Ings. W Championschip zdobyli po 20 bramek. W bramce stoi Heaton. Parę stoperów tworzą Jason Skackell ( wychowanek Norwich ) oraz Michael Duff ( jeden z nielicznych którzy zaliczyli Premier League z Burnley. Jak grałem w Championschip menager to chcąc kupić dobrego taniego obrońcę to brałem jego za 8 tyś ? i miałem problem z głowy w obronie ). Za rozgrywanie piłek odpowiedzialny jest Michael Kightly. W napadzie po kontuzji dobre recenzje zbiera Ings. W ostatnim meczu Burnley ograło na wyjeździe Stoke 2 – 1 ( Ings 12,13; Walters 32 ). Skład z tego meczu: Heaton, Trippier, Skackell, Duff (Keane 76 ), Ward, Marney, Kightly ( Jutkiewicz 60 ), Jones, Boyd, Barnes, Ings ( Reid 86 ). W dotychczasowych 12 meczach podopieczni Dyche odnieśli 2 zwycięstwa, 4 remisy i 6 porażek. Strzelili 8 bramek a 20 stracili. Na własnym stadionie zanotowali zwycięstwo, 2 remisy i 3 porażki ( mamy taki sam bilans w meczach na Villa Park ). Po słabym poniedziałkowym remisie z Southampton opinia upatruje w tym meczu ostatnią szansę w zachowaniu stanowiska przez Lamberta. Poczynania zespołu nie da się oglądać. Odkąd zabrakło Delpha jest zero gry. Przeważnie długa piłka pod pole karne gości a tam niech się dzieje co chce. Jeszcze jak zobaczyłem człapiącego po boisku Benta to szl… mnie trafiał. Gość pobierający ponad 70 tyś funtów ma za nic klub, kibiców. Tego p…….cza…… należy pogonić ( przepraszam za niecenzuralne słowa ale on już przesadza ). Jutro nie zagra u nas Benteke, Vlaar, Baker, Delph, Kozak, Senderos. W ekipie Burnley zabraknie Vokesa, Taylora. Niepewny jest udział Duffa i Arfilda. Nasz zespól ostatni raz wygrał na Turf Moor w 1936 roku. Oczywiście znowu czeka nas ciężki mecz, nawet bukmacherzy stawiają na zwycięstwo Burnley. Mecz jutro o 16:00 a sędzią będzie Graham Scott.








Tylko czy aby na pewno znajdzie się frajer który zechce Benta?
Szczerze to jestem trochę rozdarty, bo chciałbym żebyśmy się odbili od dna i wygrali nawet to 0:1, kiepską grą ale wygrali, lecz z drugiej strony jak pomyślę, że będziemy się użerać z Lambertem to chcę porażki.
zgadzam się z kolegą pod spodem, szam nie wiem jakiego wyniku bym chciał, no wiem jaki bym chciał wynik ale te wynik nie pozwoli nam się pozbyć Lamberta, i coś słyszałem że Robinson na ławce czyżby Napastnik potrzebny do zmiany zamiast Benta
Ostro zaczęli!
Link do meczu już podałem jakiś
Dzięki, ale ten stream non stop się tnie.
Na dobrą sprawę powinniśmy już wygrywać…
Nawet da się to oglądać
Jest kur*a jest!
wyszedłem na kilka sekund i bramki nie widziałem masakra
Cleverley jak dla mnie jest beznadziejny. Kiepsko sobie radzi, jest wolny i wiecznie niezorientowany gdzie powinien podać. I to nie pierwszy mecz, w którym marnie wypada.
a kto strzelił?
J. Cole
Dla mnie beznadziejny jest sanchez, kompletnie nie pasuje nawet do tego bajzlu lamberta. Wolalbym bacune albo kogos innego, juz el ahmadi dawał wiecej druzynie, sanchez tylko zapala akcje dla przeciwnikow
Jest kilka nieogarów, brakuje minimum trzech kluczowych zawodników a i tak w tej 1szej połowie byliśmy zdecydowanie lepsi od gospodarzy. Pomimo wszystko jak nie strzelimy na 0-2 to oni wcisną na 1-1 😉
Jak wykupimy Cleverleya czyli goscia ktorego mozna miec po pol roku za frajer a wydamy na niego 10 melonow to bedzie zczyt frajerstwa, defraudacja kasy i komisja śledcza na czele. Na DP mamy same wynalazki od jakiegos czasu.
To co pokazuje Claverley to totalne dno
Zgodzę się, że Sanchez ambitnie walczy z Cleverley’m o bycie najsłabszym zawodnikiem na boisku
Środek pola to bodajże najważniejsze miejsce na boisku a skoro my mamy tam dwóch ludzi którym nie idzie no to czego chcemy? 😉
Bent się w końcu przełamał.
Sanchez i Cleverley są bardzo słabi brak słów, pożegnać ich, jeśli kupimy Toma to się załamie
Clark się natomiast rozbujał. To już jego drugi niezły mecz.
Dzisiejsze wyniki są nam bardzo na rękę 🙂
A mi podoba się dzisiaj Pinokio
pinokio od poczatku sezonu zachwyca ze sie tak wyraze – i to nie jest ironia,gra bardzo dobrze
Zawsze to samo!!!!
niewarygodne …rwa
Guz obroni 😉
wypieprzyc lamberta w trybie natychmiastowym !!!!!
ja pierdziele – koguty bis sie zapowiada.
Teraz czekać na drugiego. Cholera…
dokładnie !!! tu dziś powinno być 0:3, gramy z ogonem tabeli a męczymy się jak byśmy grali z LFC czy Evertonem. Wystarczy już tej męczarni dla kibiców, piłkarzy i mam nadzieję, że i dla Lernera
fajnie ze lambet widzi ze murujac jednobramkowe przewage ma realne szanse zeby to zrobic 1/10
Ciekawy jestem ile AV oddała strzałów na bramkę w drugiej połowie
nie ogladam meczu ale kto zrobil karnego?
Nie jesteśmy w strefie spadku chyba tylko dlatego, że strefa spadku mieli się na razie między sobą
Koszmar…
7 na 3 w naszym polu karnym i napastnik Burnley dochodzi do pozycji strzeleckiej !!! To jakiś cyrk …rwa jest
na chwile obecna tylko 2 unkty przewagi nad bagnem, ale spokojnie to tylko kwestia 1 meczu.
Obyśmy dowieźli ten remis 😀
z Burnely 1 pkt, z QPR 0 pkt, zostało jeszcze Leicester….
Gdyby Burnley miało jeszcze z 5-10 minut to mieliby prawie 100% szans na komplet punktów
wlasnei to martwi. w poprzeddnich sezonach broniac sie przed spadkiem wlasnie robilismy punkty na pozniejszych spadkowiczach tj. Reding czy QPR a teraz?
Teraz oni robią punkty na spadkowiczu ?
No i to my mieliśmy meczową.
ech dowiezli…..
Grealishowi zabrakło doświadczenia, zimnej krwi i dlatego strzelił dość nerwowo, a z drugiej strony czy Weimann albo Gabby zachowaliby sie inaczej ?
Tonev by strzelił 🙂
wiecej szczescia niz rozumu, lambert krol taktyki, moze konkurowac z Rudym oraz Odra Wodzislaw zza czasow swojej swietnosci z taktyka 4-6-0 🙂
Mam nadzieję, że jutro pogonią Lamberta
Nie ma co go krytykowac, Weimann ostatnio tez mial setke po swietnej kontrze a pilka poleciala w buraki
Ja czekam na strażaka Pulisa. Mam nadzieję, że w końcu Lambert zostanie zwolniony.
Ja tam nie wierze w zwolniene. Niedawno przedluzyli umowe Lambertowi,nawet Rudy byl caly sezon.
Czy AV ma po prostu takiego pecha, że najpierw MCL a teraz PL forsujący taktykę przetrwania w lidze, a na boisku byle strzelić coś i uciec na swoją połowę ? Braki kasy na transfery nie wytłumaczą braku pomysłu na grę. Moim zdaniem musi nastąpić zmiana trenera i to natychmiast, ktokolwiek przyjdzie będzie lepszy, bo po pierwsze da nadzieję, a po drugie nie będzie od razu tak przewidywalny dla przeciwników jak teraz jest PL.
Pecha? Ktos wybiera tych magikow ito jest fakt.
Pierwszy raz od dawna nie oglądałem meczu w związku z wyjazdem i sie cieszę. Bo po waszych komentarzach czuje ze tylko nerwów bym sie najadl. A dlaczego sedzia podyktował karnego dla Buenley? Obrońcy zawalili?
Okore sfaulował w polu karnym, choć napastnik Burnley bardzo chciał się przewrócić. Moim zdaniem dyskusyjny, ale sędziemu nic nie można zarzucić. Na zasadzie – mógł, nie musiał.
Dlatego napisałem CZY ma pecha… A swoja droga czy to nie zastanawiające, że Keane wczoraj się zmył, czyli dzień przed meczem, a nie np. po meczu, jutro ? To poważny facet i bez naprawdę istotnej przyczyny tak z dnia na dzień nie zostawiłby klubu. Jesli 'coś jest na rzeczy’ to możemy się tylko domyślać jaki cyrk jest za kulisami…
gazety podaja ze odejscie keanea zostalo w szatni przyjete gromkimi brawami….chyba go nie lubieli….tylko jak naklonic lamberta do tego samego,albo jest slepy albo udaje slepego.
A Cole jak wypadł? Czytałem, że to był wczoraj jeden z naszych najlepszych grajków.
Cole zagrał naprawdę dobre spotkanie, w grze nie widać, że ma 33 lata, bo był bardziej ruchliwy niż młodzież. Podobno Lambert stawia na Cole’a i chce go na stałe w miejsce N’Zogbii. Zastanawiam się czemu Lambert nie zaryzykuje wprowadzenia Calluma Robinsona, który w Preston strzelił 6 bramek w 12 meczach ? Młody, ambitny, teraz mecze ze słabszymi zespołami, niech się przyzwyczaja do gdy w PL. Ale po co…lepiej wpuścić drepczącego Benta….
a co do odejścia Keane’a to faktycznie wywołało to aplauz w szatni… Podobno ostro pojechał po zawodnikach po meczu z QPR, po kolei imiennie krytykując ich grę przy kolegach.
Też chciałbym zobaczyć Robinsona w akcji.
Cieszą się, bo dobry wujek Lambert nie bedzie na nich krzyczał. Przecież remis, czy porażka to też sukces :)))))))
Co ja bym dał żeby Jurgena Kloppa wywalili z Dortmundu i jakimś cudem pokryło się to z odejściem/zwolnieniem Lamberta , bo akurat on by z tego klubu zrobił drużyne z górnej połowy tabeli , w Borussi ma ten problem ze musi też oszczędzać zawodników na LM , a u nas ? nic tylko walczyć o jak najwyższe miejsce , jakby on został trenerem AV to dla mnie idealnie
hehe, pomarzyć zawsze można, zbyt piękne;)
Hej, proszę o możliwie szczegółowe komentarze. Nie mam niestety możliwości obejrzenia meczyku 🙁
było dobrze.