Atak na bus Salifou w Togo!

Bus którym jechał nasz zawodnik, Salifou został zaatakowany przez gangi w Togo ! Byłemu graczowi FC Wil nic nie jest i ma się dobrze. Pojazd został ostrzelany w kraju Moustaphy na drodze do Angoli gdzie odbędą się przygotowanie do Pucharu Narodów Afryki.

Oficer klubowy, Lorna McClelland powiedział, iż zawodnikowi The Villans nic nie jest, lecz jest w szoku. Kierowca busu zmarł na miejscu a 9 innych zawodników zostało rannych i obecnie przebywają w szpitalu w stanie krytycznym. Bliski kolega Moustaphy, Adebayor również nie ucierpiał.

Na temat wypadku wypowiedział się boss Aston Villi, Martin ONeill.

– Jestem zszokowany całą sytuacją.

– Kamień spadł mi z serca, kiedy powiadomiono mnie, że z Salifou jest wszystko ok.

– Cały czas jesteśmy z nim w kontakcie. Jest mu niesamowicie przykro oraz doznał wielkiego szoku. – zakończył

 

Możesz również polubić…

4 komentarze

  1. Sachar93 pisze:

    Co za debile robią takie rzeczy? Dla mnie to jest nie do przyjęcia ..

  2. Agbonlahor pisze:

    Te wszystkie Afryki, Azję i niektóre państwa Ameryk są po prostu zdziczałe…co za ludzie się tam rodzą;/

  3. AdaM pisze:

    a czego sie spodziewac… dzis na onecie jest ze szamani skladaja ofiary z dzieci 😛
    w ogole straszny bedzie ten mundial… oby nic sie nie stalo

  4. Czarnogórzec pisze:

    Reprezentacja Togo powinna pokazać charakter,silna wolę i zostać czarnym koniem turnieju!!!

Dodaj komentarz