Aston Villa – Wolverhampton

Takie małe derby, a jak mawiają marudy, które nie mają wiele do powiedzenia to derby rządzą się swoimi prawami. Jakimi?   Buki dają więcej szans Aston Villi, ale gównie chyba dlatego, że Villa w tym roku gra na przemian. Raz wygra, aby następnie dostać w pałę. Niestety styl się nie zmienia. Męczenie buły i albo uciułają jakąś wygraną, albo męcząco nieporadni schodzą pokonani.   Jeśli chcemy pozostać w pierwszej dziesiątce to musimy takie mecze wygrywać. Siłę rywala określam po tym ilu piłkarzy bym przygarnął do składu The Villans i nie widzę zbyt wielu kandydatów, więc pasuje to wygrać.   Up the Villa lepiej

Możesz również polubić…

66 komentarzy

  1. VPK pisze:

    PIT,
    Jakbyś się odnalazł ze swoją przedmeczówką to powyższą kupę możesz wywalić do kosza. Niestety nie wiem czy zdążę na mecz więc wrzuciłem cokolwiek.

  2. Mr HoltEnd pisze:

    Męczenie buły po udanych meczach jest tym bardziej wk…jące, że często ma miejsce w starciach z „drwalami”. Mógłby wreszcie DS coś na tych „drwali” wymyślić – bo ileż można patrzeć na bezradność drużyny i oddawanie punktów przeciwko potęgom w rodzaju Burnley, czy SU.
    Brighton może trochę mniej, bo z gry to jednak nie jest produkt tak surowy jak tamte.

  3. Bario pisze:

    Odnoszę wrażenie, że Dean nie chce za bardzo kombinować, bo celem jest zintegrowanie zespołu i opnowanie określonego modelu bazowej taktyki. Po sezonie przyjdzie czas na modyfikacje, bo obecna ławka nie skłania do eksperymentów.

    Dzisiejszy mecz będzie bez wątpienia w szybszym tempie iniż z Szablami i można oczekiwać ataku za atak. Mamy o klasę lepszą obronę i co najmniej porównywalny atak, więc spodziewam się 2-3 bramek dla AV i 14. czystego konta Martineza.

  4. Bario pisze:

    Mr HE – tylko co tu nazwać taktyką – piłka do Mingsa i daleki wykop na uwolnienie Watkinsa, ewentualnie drugi wariant to wymiana podań między Targettem i Grealishem, a ofensywnie tak naprawde zyskujemy tylko wtedy, kiedy z przodu jest dużo wolnej przestrzeni (czyli właśnie z mocniejszymi drużynami). Najbardziej bolą właśnie potracone punkty z niżej notowanymi drużynami, mam nadzieje, że uda się przynajmniej zaliczyć komplet z Fulham i WBA w tej połowie sezonu.

  5. Rbsn pisze:

    Analogicznie możnaby powiedzieć, że w tym sezonie jest właśnie moment na testowanie nowych wariantów, wszystko to kwestia interpretacji.

  6. Bario pisze:

    Bario opisał nasza grę w pigułce. 100 procent zgody. Mings wybija, Watkins walczy o głowę, a piłkę zbiera przeciwnik bo jest za mało wsparcia z przodu i znów walka o odzyskanie piłki. Dzisiejszego meczu się obawiam, czuję że skończy się na 1-2 bramkach, pytanie w którą stronę…
    Życzyłbym sobie, żeby dzisiaj zagrali Luiz Sanson i Davis

  7. Mr HoltEnd pisze:

    Też żeby wyjaśnić do końca – to wybijanie nam sporo dało – bo właśnie tak szybka gra z pominięciem drugiej linii plus fajna współpraca Watkinsa ze skrzydłowymi zaoowocowała dobrymi wynikami – tylko trudno opierać na tym grę przeciwko drużynom murującym bramkę. A pomimo mojego stoickiego podejścia do gry zespołu w tym sezonie to mimo to czasem krew mnie zalewa jak rozpoczyna się spotkanie, piłka trafia do tyłu do Mingsa i jest w pizdu wyrzucanie jej do przodu zamiast budować akcje od podstaw. Stawiam dolary przeciwko orzechom, że dzisiaj też tak zaczniemy.

  8. Mr HoltEnd pisze:

    Bario – to prawda, że ten model trudno nazwać taktyką, zwłaszcza że w walce o górne piłki jesteśmy po prostu słabi. Co do wybijania piłki przez Mingsa to akurat popieram, bo zabawy Mingsa i Konsy przy polu karnym to horror.

  9. Mr HoltEnd pisze:

    Na pewno warto popróbować ofensywę opartą na 2 napastnikach (Tammy Abraham!!!). Trzeba też wzmocnić skrzydła dobrymi technicznymi i silnymi zawodnikami. No i popracować nad kreatywnością, gdy standardowa taktyka nie przynosi efektów, (Aguero free transfer)

  10. VPK pisze:

    Xo do WBA i Fulham to zapewne już zauważyli, co trzeba zrobić by uczynić AV bezzębną. Zamurują bramkę i pójdą na podział punktów, więc nie liczyłbym na komplet. Prędzej 3 pkt złapiemy ze Spurs, LFC i CFC.

  11. Bruno. pisze:

    To jest właśnie dogodny czas na testowanie – stosunkowo szybko udało się oddalić niebezpieczeństwo spadku, a do pucharów lepiej się nie pchać, by wciąż nieukończonemu projektowi, jakim jest drużyna nie intensyfikować grania w przyszłym sezonie.

  12. Bario pisze:

    WBA czy Fulham walczą o utrzymanie wiec w każdym meczu walczą o komplet, nie sądzę żeby od razu brali 1 pkt przed meczem. I tu szansa na granie z kontry.

  13. thomason pisze:

    No i mamy małe szaleństwo DS – Sanson od początku 🙂

  14. Rbsn pisze:

    Mega sie ciesze, jestem ciekawy tego goscia jak sie zaprezentuje w meczu

  15. Bario pisze:

    Jeszcze tylko Davis i byłoby na moje życzenie 🙂 swoją drogą ciekawe co się dzieje z AEG że nie ma go nawet na ławce

  16. Mr HoltEnd pisze:

    No cóż, tak jak ostatnio remis biore w ciemno 🙂 Ważniejsza od wyniku bedzie dla mnie dobra gra Sansona.

  17. Mr HoltEnd pisze:

    Tylko atak, atak i atak. Wysokie krycie, skracanie pola, nie dać się rozpędzić Traore ani Neto

  18. Helmut pisze:

    Bario naprawdę?! Nie doceniasz naszej ofensywy czy przeceniasz defensywę Wlves? 😉 w

  19. lepiej pisze:

    Czyżby to był pechowy dzień Oliego?

  20. Mr HoltEnd pisze:

    Jest Sanson, jest Hassan, więc są zmiany. Zobaczymy jak z grą. Na razie trochę oddalismy inicjatywę Wilkom i może dobrze, bo z kontry nam łatwiej coś sklecić. JA dziś licze na naszego wariacika.

  21. lepiej pisze:

    Bario i nadal nie zweryfikowałeśswoich oczekiwań? 🙂

  22. Mr HoltEnd pisze:

    NA razie lipa. Brakuje chłopa co wydarł się na tych patałachów, k… graj do nogi. Te ciągłe straty są mocno wk…
    Chcieliśmy Sansona i mamy. Dotknął piłkę??

  23. lepiej pisze:

    Pierwsza zdobycz Sansona 😉

  24. Mr HoltEnd pisze:

    A przepraszam, dotknął, stracił i potem wracając sfaulował Neto. Ma już żółtko. No całkiem udany debiut

  25. Helmut pisze:

    Po kiego grzyba turlają tę piłkę w nieskończoność zamiast po prostu przyłożyć? Większa szansa, że coś wpadnie, niż po tych pierdylionie podań.

  26. Mr HoltEnd pisze:

    Bosze! Te wszystkie dośrodkowania wuja dają!

  27. Mr HoltEnd pisze:

    W końcu szczęście opuści Wilki i zaczną brameczki wpadać. W drugiej połowie AV jeszcze przykręcą śrubę i Wolves zamienią się w statystów 🙂

  28. Helmut pisze:

    Traore drugi mecz, w którym jest zbędny na boisku. Ma potencjał, technicznie jest dobry, ale zdolność ustawiania się beznadziejna. Sanson powoli się rozkręca, a technicznie pokazał parę razy topową klasę.

  29. Bario pisze:

    Powiem tak – gramy jak solidny średniak. Nic ponad to…

  30. Mr HoltEnd pisze:

    Mr HE – o dziwo jestem mile zaskoczony naszą grą – pytanie czy to słabość Wilków, czy syndrom DS czyli dobry mecz po fatalnym 😀
    Luiz w środku pola to coś czego mogło brakować w meczu z Szablami – umiejetność szybkiego rozprowadzenia piłki po bocznych sektorach boiska i napędzenie tempa akcji.
    Luiz, Mings, Konsa i McGinn grają bardzo dobry mecz. Trezegeut i Watkins również się wyróżniają in plus. Tak czy inaczej brakuje tej magii Grealishowskiej, bez tego niestety jesteśmy bezpłciowi na maksa. Ale mimo wszystko po tej połowie pojawił się apetyt na 3 punkty, szkoda straconych szans (poprzczeek)

  31. Rbsn pisze:

    Bario niestety Luiz ma za dużo głupich strat i niecelnych podań. Trudno tak naprawdę ocenić grę defensywy, ale w ty h nielicznych sytuacjach wypunktowała ofensywę Wolves. Zwróciłem uwagę na sytuację,w którejElmo się zapędził po skrzydle i dośrodkował. Tobył piękny lot piłki, miękko, wysoko i celnie. Dla Traore to niestety poziom nieosiągalny

  32. lepiej pisze:

    Połowa na plus mając w pamięci ostatnie mecze.
    Kontrolujemy mecz, a spodziewałem się raczej, że będzie na odwrót. Póki co brakuje szczęścia, które było przy nas za ostatnim razem, ale przede wszystkim próbujemy atakować w różny sposób, a nie jedynie centrami, które nic nam nie dają. Jedziemy dalej

  33. Mr HoltEnd pisze:

    Owszem kreujemy, ale strasznie nerwowo. Brakuje spokoju i wykonczenia. Watkins ciagle tak bardzo chce, że nic z tego nie wychodzi, albo niedokladnie podaje albo go blokują. Noi jak atakujemy to wciąż wyrzucony na bok aOllie, a w polu karnym pokryty Traore i tyle. To kto ma strzelić??

  34. thomason pisze:

    Ewidentnie gramy na spokojny remis. Nie walczymy już o nic, utrzymanie mamy pewne, więc minimum wysiłku.1 pkt nas urządza, a to czy zajmiemy 10. miejsce czy 15. nie ma żadnego znaczenia.

  35. Mr HoltEnd pisze:

    Saizowi sie chyba bramki popieprzyly bo nie wiem jak to mozna bylo zepsuc

  36. Mr HoltEnd pisze:

    No to my też wykorzystaliśmy nasz limit szczęścia ????

  37. Bruno. pisze:

    Mądre cofnięcie do defensywy AV i liczenie na kontry.

  38. lepiej pisze:

    Fuuura szczęścia, jak można nie strzelić coś takiego

  39. thomason pisze:

    Ja prdle i gol, aaaa nie. Wilki siadly na nas. Neto się wozi

  40. thomason pisze:

    Barkley zbawca xD

  41. Helmut pisze:

    Alez on jest cienki

  42. Mr HoltEnd pisze:

    No teraz pokażcie Ross co potraficie w wyszkoleniu wojskowym i sporcie!

  43. lepiej pisze:

    Może i dobrze, że Dean nie przemęcza zespołu, jeszcze 12 kolejek, a do tych 45 punktów dociągniemy.Oby ze Srokami wyszarpać remis, bo łatwo nie będzie.

  44. lepiej pisze:

    Oddaliśmy jakiś strzal w tej polowie??

  45. thomason pisze:

    Wchodzi Davis. Będzie hattrik poprzeczek??

  46. Helmut pisze:

    Barkley sabotażysta

  47. thomason pisze:

    Trzeba Panowie remisu bronić

  48. thomason pisze:

    Nie chce mi sie tego ogladac

  49. lepiej pisze:

    No i jeszcze Mings z urazem. Super

  50. thomason pisze:

    Uff, brawo za zero z tyłu i baty za zero z przodu. Tym bardziej, że najgroźniejszy nasz pilkarz to Konsa.

  51. Mr HoltEnd pisze:

    Mam nadzieje ze chlopakom nic nie jest w sensie Mings i Traore. Jacek wróć

  52. Mr HoltEnd pisze:

    No to mamy 40 punktów. Jeszcze 5 i będzie ok, a 10 to szczyt marzeń. Ze Srokami 1 punkt, z Fulham 1 pkt i 3 pkt z WBA. Reszta to już na luzie, będą punktu super, nie będzie to nie szkodzi. Najważniejsze to poznać swoje słabości i dobrać transfery do ich eleiminacji.

  53. Helmut pisze:

    Poza tym trzeba oszczędzać siły, nie raz oglądaliśmy drużyny, które szalały, a ostatnich kilka kolejek dostawali baty od wszystkich

  54. Mr HoltEnd pisze:

    Abraham robiłby różnicę

  55. VPK pisze:

    Abraham tak. Kupić, dorzucić Aguero na jeden sezon, żeby chłopaki zobaczyli o co chodzi w futbolu 🙂 No i grać na 2 napastników.Czego ten Dean się boi?Jak chce wygrać ze Spurs czu innym CFC musi zaryzukować ofensywę opartą na 2 napastnikach, bo jednego to nakryją czapką

  56. Bario pisze:

    Jakiś widoczny ruch transferowy w przodzie by się przydał, bo ostatnio coś zdechła ta skuteczność z pierwszej części sezonu.

  57. Bario pisze:

    Z pozytywów:
    Sanson to solidne uzupełnienie kadry.
    Klopsik wraca do formy.
    Ramsey gra dojrzale i w przyszłym roku będziemy mieć z niego sporo korzyści.
    Z innych obserwacji:
    Elmo czas na emeryturę, albo do Championship.
    Barkley zaliczył straszny regres i nawet nie wygląda na takiego, któremu by się coś chciało.

  58. Rbsn pisze:

    Jeszcze jedna obserwacja: Olie Watkins pokazał dziś, że ma wszystko – siłę, szybkość, niezły strzał i przyjęcie, ale jego najsłabszy punkt to głowa. Dopóki tego nie uporządkuje to moim zdaniem nie ma szans na powołanie do kadry.

  59. Rbsn pisze:

    Elmo u nas do czerwca i kończy się umowa.
    Sanson gra asekuracyjnie, ale w dłuższej perspektywie myślę że będzie to zawodnik pierwszego składu.
    Brakuje takiego piłkarza jak Neto, szybkości to u nas niestety nie ma., chyba że w defensywie. Anwar niby szybki, ale rzadko kiedy umie to wykorzystać. Ollie stracił coś formę, pomijam już skuteczność, ale też odnoszę wrażenie że jest poza gra.

  60. lepiej pisze:

    Z Mingsem ponoć wszystko ok, Sanson również nic poważnego. Jest szansa, że Grealish wróci na Newcastle. Anwar dowiemy się na tygodniu

  61. Mr HoltEnd pisze:

    Mnie akurat Elmo podobał się w tym meczu. Wiadomo, że on nie będzie przekotem, bo nigdy nie był, ale jako uzupełnienie składu to może być. Wczoraj nie widziałem jakiejś wielkiej różnicy z Targettem. W sumie Adasia wyłączył z gry. NA spokoju rozgrywał z tyłu.
    Barkley coraz bardziej przypomina Drinkwatera. Przy takiej konkurencji w środku pola to ja w tej chwili nie widzę dla niego miejsca w składzie. Ogrywać Ramseya bo to przyszłość, a Ross no sorry, ale już raczej przeszłość. Mam nadzieję, że Villa nie wywali kokosów na wysoką tygodniówkę i jakieś kosmiczną kwotę transferową, żeby sprowadzić kumpla Jacka.

    Martwi mnie Traore. Technicznie fajny i podobało mi się, że potrafił zagrać na dużym spokoju, ale wciąż jakby pogubiony i nierozumiejący się z kolegami. Słabe daje wsparcie Watkinsowi. Miękkki w obronie, a w ataku i drybling nie wychodzi i podania ani do niego, ani od niego nie trafiają, ale wciąż mam nadzieję, ze będą z niego ludzie.

    Co do AEG i Treza nie mam złudzeń. Trzeba szukać wzmocnień, bo to piłkarze drugoligowi. Na dodatek chimeryczni.

    5pkt w 10 kolejkach? E no chyba tak słabo nie będzie

  62. Bruno. pisze:

    W pełni się zgadzam z Lepiejem. Mnie też Elmo się podobał. Skutecznie maskował swoje braki, a wykorzystywał doświadczenie. Barkleyowi to już się chyba nic nie chce. Traore mnie osobiście zawodzi, Lepiej też zauważył, że on jest jakby poza zespołem. AEG i Trez mają przebłyski, potrafią dać punkty, ale przy dalszym rozwoju zespołu będzie im trudno nawet o gościnne występy w pierwszym składzie.

  63. bulas pisze:

    Naszej Jedynaczce w naszym gronie Wszystkiego Najlepszego, Moc Życzeń na 8 marca !!! Spełnienia Marzeń przynajmniej tych związanych z AV.

  64. Rbsn pisze:

    Przyłączam się do życzeń Bruna…wszystkiego naj VTID

  65. VTID pisze:

    I ode mnie wszystkiego najlepszego!
    Interesujemy się Brownhillem, w sumie spoko, jeden z trzech 'niedrwali’ z Burnley, tylko pytanie czy wzmocnienie tej pozycji jest nam niezbędne.

  66. lepiej pisze:

    Dzieki Kochani Villans 🙂

Dodaj komentarz