Manchester City vs Aston Villa
W 23 kolejce Premier League nasz zespół jedzie do Manchesteru aby spróbować urwać punkty drużynie prowadzonej przez Pepa Guardioli. Od kilkunastu dni głośnie o drużyna z Etihad Stadium z powodu problemów wokół zarządzania klubem. Kreatywna księgowość zawodzi i klubowi grożą poważne konsekwencje ( ciekawe czy władze ligi będą konsekwentne w swych działaniach ). Nawet podczas ostatniej konferencji prasowej Pep Guardiola stwierdził, że przeciwko klubowi zawiązany jest spisek reszty klubów ligowych. Nasz jutrzejszy przeciwnik zajmuje w lidze 2 miejsce z 45 punktami. 14 zwycięstw, 3 remisy, 4 porażki to bilans meczowy. W 21 meczach zawodnicy z niebieskiej części Manchesteru strzelili 53 bramki a stracili 21 bramek. Najlepszy strzelec to Erling Haaland z 25 golami. 7 bramek ma Phil Foden a po 4 Ryiad Mahrez oraz Julian Alvarez. Najwięcej asyst ma Kevin De Bruyne – 11. Po 5 decydujących podań maja Bernardo Silva oraz Phil Phoden a po 4 R. Mahrez i Rodri. Drużyna City jakoś nie szczególnie jest karana żółtymi kartkami. Po 3 żółte kartki maja E. Haaland, J. Cancelo oraz Rodri. Jak dotychczas The City ukarani zostali 1 czerwona kartę a dostał ją J. Cancelo. Zespół Manchesteru City od lat jest w czołówce ligi. Główny cel co roku to zdobycie mistrzostwa Anglii. W tym roku Arsenal prowadzi przez City z 5 punktami straty. W ostatnim meczu podopieczni Guardioli ulegli Tottenhamowi 1 – 0. Mimo jednej z najlepszych kadry zespół w ostatnim czasie ma małą zadyszkę ale od czego ma mecz z Aston Villi w meczach naszym zespołem wiele klubów przełamuje się. W ubiegłym sezonie nasz zespół uległ w Manchesterze 3 – 2. Co z tego, że prowadziliśmy 2 – 0 ( bramki Cash i Coutinho dla nas ) jak pod koniec mecze City w 81 minucie strzeliło 3 bramkę. W drużynie City nie zagrają Josh Stone oraz Phil Fodden. Będzie to 50 mecz pomiędzy obydwoma klubami. 32 zwycięstwa City, 7 Aston Villi i 10 remisów. Aston Villa w ostatniej kolejce przegrało u siebie z Leicaster 2 – 4. Po zmianie menadżera drużyna zaczęła zdobywać punkty ale ostatnio nie daliśmy rady z niżej notowanym rywalem. W naszym klubie powróciła wiara w lepsze miejsce niż bronienie się przed spadkiem. Unai Emery jakoś umiejętnie wyciąga co najlepsze z zawodników, których ma w swoim zespole. Jutro w naszym zespole jeszcze raczej nie zagrają Bertrand Traore oraz Diego Carlos. Miejmy nadzieję, że godnie się zaprezentujemy, chociaż przeciwnik jest mega trudny. Unai Emery raczej wyczekuje nowego sezonu, gdy będzie mógł przeprowadzić swoje transfery. W zimowym oknie transferowym pobył się kilku zawodników, których nie widzi w zespole. Emiliano Martinez dalej jeszcze nie wytrzeźwiał po zdobyciu Mistrzostwa Świata gdyż tak jak kiedyś chciał grać dla nas to teraz wspomina o tym, że chce grać w Lidze Mistrzów i raczej to nie będzie Aston Villa. Jak się znajdą chętni i wyłożą 40 -50 mln to niech odchodzi, z niewolnika nie ma pracownika. Unau Emery twierdzi, że chce dać szansę wykazać się Filipkowi i liczy na Brazylijczyka. Mecz w niedzielę o 17:30 a sędzią będzie Robert Jones. p.s. Cameron Archer strzelił dzisiaj swoja pierwszą bramkę dla Boro. Może drugą połówkę sezonu będzie miał udaną i zacznie grać dla nas w przyszłym sezonie. PIT84








Są sklady, ale lawka jest biedna… Polak Oliwier Zych w kadrze meczowej
Chambers za Mingsa
Nie widac Traore, Durana, Olsena. Dynia w pierwszym. Reszta bez zaskoczen. Cash lawka
Faktycznie, nie zauwazylem tego. Na lawce Tyrone tez brak
Nie wygląda to dobrze, ciekawe co z Tyronem..
Sam bym cofnął do obrony Kamare, a na CDM dał Janka, albo Dendo.. No i ten Dynia..
Dla mnie Dynia czy Moreno jeden pies. Bardzo podobni zawodnicy.
I znow Archer sie spelnia w Boro. Teraz by sie przydal do zmiany po sprzedazy Ingsa
Janek na CDM srednio daje rade. On musi grac wyzej. Juz lepszy pomysl z DL, albo Dendo. Szkoda ze nie ma Tima, ktory zbiera dobre recenzje w QPR. Nie podoba mi sie to
Widzieliscie babola jakiego odwalil Bednarek? Po tym meczu zwolnili Jonesa. Dobrze ze ten paralityk jest juz poza klubem
Zobaczymy dyspozycję ofensywy. Jak zatrybią to możemy wyszarpać 3 pkt. A jak skutecznością sięgną dna to i najlepsza defensywa nam nie pomoże. Mimo wszystko wierzę w 3 pkt
Swoja droga ciekawa jest sytuacja w kadrze. Bednarek mega niepewny. Bereś nie gra. Kiwior tez. Glik kontuzjowany. Cash na lawce. Zobaczymy co nam wykombinuje Portugalczyk 🙂
Nie za bardzo ma gdzie oglądać naszych piłkarzy Fernando 😀 Bednarek już na 3 miejscu w liczbie samobojow w PL.. Myślę, że to jedne z ostatnich jego meczów w tej lidze.
Tim ostatnio chyba też trochę gorzej, bo kolejny mecz na ławce. Janka mi trochę szkoda, bo po odejściu Jacka to był nasz lider i od niego zaczynaliśmy ustalanie składu.. Coś się zadziało w tym sezonie.
Ten Azaz, który jest największą zagadką, wrócił po kontuzji i znowu co mecz zdobywa bramki lub asysty
Zawodnicy z akademii coś tam grają ale w dzisiejszych czasach wolą kupić niż czekać jak młody odpali. Co do dzisiejszego meczu oby nie skończyło się 5 – 0.
City goni czy nie goni. Postawiłem na City, ale do wygrania 2 zeta, więc wolę remis:)) Jak mamy pewniaka to wtedy wtopią. Jak dzisiaj mają nam wbić trójkę to może coś urwą. W końcu to Villa.
Ehh, jak dzieci w tym polu karnym rozegrani
No z taką grą Martineza to na pewno nie wygramy 🙁
Jest pressing i wysokie krycie, a tego obrona City nie lubi. W środku pola nie ustępujemy, a to tam będzie się rozgrywała większa część meczu. Ważne, żeby nie dać się rozpędzić ofensywie City. Mecz do wygrania, bo City z iskrzeniem w szatni, niedogadywaniem się na boisku i ogólnym zmęczeniem jest do ogrania.
Już widać brak Mingsa… Chambers i jego zwrotność powala
Niestety to widać. Powolny, spóźniony…
słabe wyjście spod pressingu…raz wyjdą dwa razy stracą
@thomason – w tym samobóju Bednarka jest też sporo pecha, dostał piłka z bliska, stracił równowagę – i stało się. Zresztą gdyby go tam nie było i tak padłby gol, a zanim padł koledzy Bednarka z obrony też zaprezentowali piękny chocholi taniec. Taki, że nie powstydziliby się nasi The Villans, również uwielbiający tracić głowy we własnym polu karnym.
A propos Mingsa – raz bohater meczu, a innym razem bohater memów…
wyciął Leona sędzia nic
No no, nasz miszczunio w formie
Chambers to tez tragedia. Nie wiem w czym on jest lepszy od (kontuzjowanego) Hause
co ten Martinez dziś odwala ?????
To taki poziom LM przeciez. Na mundialu tez chooya wyciągnał z gry. Jedynie te karne i w finale sama koncowka. W statystykach mocno przecietny
A jednak Mings to klasa. Widać gdy ma się porównanie. Ktoś jeszcze się dziwi, że Chambers przyszedł za 2 paczki czipsów i zgrzewkę harnasia
O grze Chambersa nawet nie będę pisał
JJ po co?
tym bardziej szkoda Carlosa
I to jest właśnie jeden z problemów tej drużyny – daleki od miana opoki Mings jest trudny do zastąpienia.
Ostry wpiedol. Boje sie wlaczyc tv po przerwie. Na lawce brak nazwisk mogacych dac impuls
City gra w środę z Arsenalem. Może w drugiej połowie prejdą na stojanowa bo inaczej będzie lekki blamaż
zachaczył Jacka…bo mam wątpliwości?
Jedyne plusy to – Lepiejowi wejdzie kupon, a dwa liga bedzie ciekawsza. Arsenal zlapal zadyszke a pozniej graja miedzy soba
Juz abstrachujac od nas – dalej do konca nie wierze w ten Arsenal, chociaz ladnie sie podniesli. No i jak cos wtopią to Kiwior dostanie szanse.
Chyba sobie trzeba darować tę transmisję, bo zaczyna to wyglądać na rzeź pogrążonych we mgle dzieci przez dorosłych.
Cudów się tutaj nie spodziewałem. Ale chociaż liczyłem, że się jakoś postawimy i pokażemy charakter..
Mings poza tym, że daje względny spokój w obronie (bo błędy zdarzają się każdemu), to też jest gościem, który nie położy się po stracie bramki tylko da z siebie maksa.
Też myślę, że Arsenal nie dźwignie presji.
Najbardziej widoczny to Chambers ale tylko jego paniczny strach w oczach i brak pomysłu co zrobić z piłką. Trzeba przetrawić tą porażkę i przygotować na następny pojedynek z liderem a potem Everton, który pod wodzą S. Dycha napsuje nam krwi.
Jesli słabujący City nas klepie jak chce to Arsenal nas rozniesie. Mingsa brak odczuwalny, nikt nie zarządza obroną, brak ustawienia przy stalych fragmentach, Martinez bez sensu wychodzi pod linię pola karnego, Chambers nie nadąża i daje się ogrywać, Konsa pogubiony, bo nie wie gdzie ma nogi włożyć i kogo kryć.
Durana nie było niby na ławce
Watkins co mu sie stalo?
Brawo Duran za odbiór! Ollie wkoncu zaczął strzelać jak należy
Ollie zadziwia. Może jak już jest pozamiatane to mu blokery puszczają.
trafić jeszcze raz i zacznie się fajny mecz
Leon to flop. Duran wyglada obiecująco
Filipek się stara
Fakt, u Durana widać w ruchach to coś, Wesley to to nie jest na pewno 🙂 Filipek też fajne wejście
Duran… jestem w ciezkim szoku
Wow! Benteke w innym ciele? 😀
kurr
Wstydu nie było, ale City jakby sobie odpuściło. 2 zeta do przodu:)
Pod koniec meczu City odpuściło i nasi postarali się. Cieszy, że Watkins pierwszą możliwą akcje jaką miał wykorzystał. Filipek ładnie strzelił ( więcej pokazał w kwadrans nic E. Buendia podczas całego meczu ). Duran – szkoda, że poprzeczka ale widać, że cos tam potrafi. Oby lepiej zagrali z Arsenalem.
Cameron Archer wczoraj dwie bramki w wyjazdowym meczu Boro. Oby tak dalej
Piękna sprawa, Tyrone z nowym kontraktem. Dla mnie super informacja
Dla mnie tez.
ławka wygląda nieźle dziś
Ale Watkins się rozstrzelał. UE to cudotwórca….
Tak jest!!
Ale ten Ollie jest w gazie! I to podanie Casha palce lizać
i ten śpiew fanów
Coś pięknego. Fajnie Ollie plus Watkins. Chcialbym w drugiej polowie zobaczyc pojedynki Durana z Kiwiorem
Mings to jednak mocarz !
Taki ten Ramsdale niby fenomenalny jest. Oczywiscie ze nie. Przypadkowo nie spadal 2 razy lub nawet 3 z ligi
Fart z Mingsem. W sumie jak UE go chce to ja jestem za. Na ta chwile wciaz Mings i Konsa to najlepsza para i pewnie w tym sezonie to sie nie zmieni
zabrał mu opaskę i przestał gwiazdorzyć
Ehh, szybko to siadlo. Caly Mings…
Kamara znów spóźniony ehh
no i nawet asyste ma
Fart czy nie, ale znowu był na miejscu. Ileż to już razy stawał na drodze piłki ? Kpnsa to jednak nie ta liga. W ostatnim meczu nie wiedział, co, gdzie i jak grać, bo nie było zarządzającego, któremu defensorzy ufają. Super, że podpisał kontrakt i pewnie była też podwyżka, zasłużona.
Wg mnie Konsa jest mocno niedoceniany, bardziej stabilny od Mingsa, owszem popelnia bledy ale nie tyle co Mings i nie ma tez tylu spektakularnych interwencji co on. Dlatego tez jest w cieniu Tajronka
To fakt, ż Mings ma mnóstwo widowiskowych bloków, ale i sporo błędów. Generalnie jest na plusie. A Konsa potrafi być skuteczny, ale są mecze, że nic mu nie wychodzi.
Jednak uważam, że w takich sytuacjach obrońca zawsze powinien grać do boku. A tak to wyszła piękna asysta.
no mógł zrobić wszystko…zrobił najgorsze
Niestety problemem jest brak faktycznego defensora na lewym skrzydle. Stąd atak idący tym skrzydłem, zwłaszcza szybki, jest bardzo niebezpieczny i zwykle kończy się dobrą wrzutką na pole karne.
Ani Digne ani Moreno nie nadążają za szybkim oskrzydleniem
Moreno znowu przegrał i sytuację na skrzydle musiał ratować Kamara
No…COU pokazał klasę. Przypomniał sobie, jak to kiedyś grywał. Zimna krew zawodowca po prostu
I ma asystę 🙂 ale pięknie pograli
Z Cou jeszcze beda ludzie? 🙂
Powiem Wam, ze mega ciesze sie z jednego. UE wie czego chce. Tych sprzedac, Ci graja. Z tamtymi bede pracowal aby sie odbudowali. I to przynosi efekty
oby
Buendia to powinien mieć jakieś punkty jak za asystę! Pięknie to zrobił!
Święte słowa thomason
i ta cieszynka Hanksa
To jest robienie miejsca dla swoich bardzo średnich hiszpanow.
Nie do końca mi się to podoba, ale będą go broniły wyniki
Unai jest chyba Baskiem…;)
A Janek to w ogóle jest na boisku?
hehe…właśnie parę minut temu miałem to pisać,ale miał ładny odbiór i odpuściłem
Janek jest, chwilami coś popsuje Arsenalowi, ale poza tym….to cień dawnego McGinna. To już chyba nie jego liga.
Janek jest kolejnym do odbudowy
Cou jeszcze z 15 minut i czas na Baileya, niech poszarpie.
Arsenal nie taki straszny, właściwie to nic nie mają ciekawego z gry, Odegaard nie istnieje właściwie.
Wyjść z taką samą pewnością siebie na drugą połowę i będzie dobrze. Podoba mi się współpraca Buendii i Cou dzisiaj.
cisną…strzały były 4-2 teraz jest 4-12
Zdjął Luiza ??? No nie jestem przekonany do tego ruchu. Reszta zmian OK.
Moreno wygląda słabo. Może jednak Doigne ?
Nic nas ta strata bramki nie nauczyła, trzeba trochę odciążyć obrone
Ciekawe co do powiedzenie na temat meczu ma Pan Tomasz Hanks
No i to jest cały Konsa….
Nie wiem co oni wyprawiaja w tej 2 polowie. Zgroza.
Nie mam juz cierpliwosci do Leona
Szczęście nas kopneło
Leooooon…
Alez ten Artera pajacuje xD
Ja pierdole!!!
No i zepsuli weekend
swojak
Nie mogę kurła z nimi!
Idz pan w uj
Miszcz swiata i okolic w bramce
Taaa… Martinez out!
Tylko Aston Villa potrafi tracić takie bramki. Kolejny zespół, który strzela z nami to co ma. Bailey kolejny mecz próbuje lansować siebie, zamiast skupić się na zespole. Zmiany Unaia nie trafione, Luiz grał nieźle, Buendia chyba najlepiej z naszych. Ramsey wszedł i nie było go.
Nie wiem, czy tylko mi się tak wydaje, ale tracimy masę bramek sprzed pola karnego. A to strefa pomocników.
Frajerstwo, Aston Villa w pigułce.
Nie macie wrażenia, że co widzimy AV – Arsenal to nam klepią dvpę? Mam kumpla fana Arsenalu i co sezon ma ze mnie polewę 🙁
Ostatni raz jak z nimi wygralismy, to chyba wtedy, jak Traore przejął piłkę i podał do Watkinsa, który strzelił farfocla 🙂
Z innej beczki, na zapleczu PL w pierwszym składzie w meczu Boro-QPR gra trzech naszych młodych.
Drugi sezon po awansie (jeszcze z Deanem), to Arsenal dostał w michę dwa razy – i to do zera.
Ostatnio wpadł w dołek, ale jak widać obronie dziurawej jak przetak nic to nie pomogło i w 3 meczach dała d..y 11 razy… Niestety wraca totalna bezradność w meczach z drużynami z czołówki, albo łapiącymi zwyżkę formy.
Może naprawdę należałoby tam w szatni – i na płycie boiska odprawić jakieś uroki, bo zaczynam wątpić, czy to kwestia zatrudnionego trenera.
Chyba czas Martineza dobiega końca. Od Złotych rękawic zaczął robić wszystko, byśmy go pożegnali bez żalu. Za otrzymana kasę bez problemu kupimy solidnego bramkarza, choćby Hendersona.
A co do młodzieży to nie ma się czym podniecać. Archer czy inny młodzieniec może i błyszczą w CL, ale droga do występów w PL jeszcze długa i dla nielicznych. Osobiści nie widzę żadnego akademickiego asa, który byłby zdolny do gry na poziomie PL. Nikt nie prezentuje klasy Grealisha, Fodena czy nawet Ramseya.
To co, lepiej wydawać miliony, często gęsto grubo przepłacać i się co drugi tydzień wku..iać się ile to jeszcze właściciele będą tacy hojni?
Patrząc tak, to na h.j nam akademia….?
Toż kilku jest do sprawdzenia, ogrania, młody Ramsey czy Archer. Trzeba mieć wychowanków i próbować ich.
Co do Martineza….. jestem jego fanem, przyznaje, ma słabszy okres, a być może, co powiedział w wywiadzie chciałby odejść i grać w Champions League, kto wie może tu jest przyczyna jego postawy, no i przyznajmy szczerze od początku nie ma chemii między nim a menago.
E. Martinez zdobył mistrzostwo świata to teraz chce ligi mistrzów nie dziwię się, jak ma okazję to niech walczy. U nas nie ma co liczyć na taką szansę. Chłop jest na fali to może niech i my zaróbmy na nim. Nie obrażę się jak ktoś przyjdzie i wyłoży za Argentyńczyka 40 ewentualnie 50 mln funtów. Jeżeli chodzi o kwestię transferów to wiele razy pisałem że wolę stawiać na młodych z akademii niż przepłacać za zawodników z zewnątrz. Ile razy to już przerabialiśmy że przychodził nowy właściciel wydał kasę I jak zobaczył, żenić z tego nie ma to potem tylko problemy. Raczej nie mamy szans na ligę mistrzów. Wolę już aby Aston Villa była średniakiem niż bandą najemników którzy zaraz uciekną. Jak mamy ciekawych wychowanków to mądrze wprowadzajmy ich do zespołu.
Bruno – Akademia to jedna rzecz, a drużyna to druga. Z akademią nie jest tak prosto, bo najpierw musi być zawodnik, który prezentuje co najmniej poziom oczekiwany przez trenera 1st Team, po drugie musi jeszcze mieć wolne miejsce w składzie. Jeśli taki zawodnik dostanie się na ławkę, bo nie jest w stanie przeskoczyć zawodnika z podstawowej 11-ki grającego na tej pozycji to zwykle odchodzi. Sprawdź ilu akademików gra w City czy nawet w CFC, która ma ponad setkę piłkarzy. W niższych ligach jest łatwiej, ale PL stawia wysokie wymagania już na tzw. entry level. Nie znaczy to, że nie warto inwestować w akademię, choćby dla przychodów ze sprzedaży. A tacy jak Kesler czy Archer jeszcze nie osiągnęli poziomu PL, na którym gra 1st team AV, wiec muszą się ogrywać w niższych ligach, potem ławka i ogony. I albo odpalą, albo out. Tu nie ma czasu na trzymanie „wiecznych talebtów”, że wspomnę Delfouneso.
Mr HoltEnd
Napiszę wprost, bo nie umie pisać tak ładnie jak Ty czy Lepiej.
Nie tłumacz mi jak głupkowi, ja to rozumie, tylko…..
Po co było wywalane 18 baniek na Durana skoro mamy grajka o podobnym potencjale i też reprezentanta młodzieżówki swojego kraju.
Kesler-Hayden, bardzo dobry przykład, skoro pan menago sadza Casha na ławie to i weteran Ash może na 15 min końcówki usiąść na ławie i zrobić miejsce młodemu na ogona. My młodych wypożyczamy, ok tylko najpierw wpuśćmy ich w kilku meczach na chwilę, a może jednak taki Kesler by się pokazał, od razu jego ego podskoczy i podejrzewam że na treningach jeszcze więcej by się pokazywał. Ale skoro facet wogole nie dostaje szansy na ogony choćby to i morale jego spada.
Co do wiecznych talentów….
Bracia Gardner, oboje dostawali zdecydowanie za dużo szans!!!
Ale mieli te szanse,
Kesler nie miał żadnej szansy, Archer kilka ale raczej za mało.
Nie wiem czy to dobry przykład,ale co by było z Bellinghamem gdyby nasz żałosny somsiad pozwalał mu się ogrywać w niższych ligach…
Bruno – widocznie w ocenie trenera, PL to jeszcze nie ich poziom (Archer, Kesler). I w tym pierwszym przypadku się zgodzę, mnie Archer nie zachwycił. Jak już kiedyś napisałem od Fodena czy Grealisha dzieli go przepaść. Keslera bym chętnie jeszcze pooglądał w PL. Co do wstawiania Asha zamiast np. Keslera to akurat z tą polityką się zgadzam. Priorytetem UE jest sprawdzenie zawodników 1st Team, dokonanie ich selekcji, pozbycie się słabych i nie pasujących do koncepcji gry, wzmocnienie zespołu zaciągiem. Póki co żaden z akademików nie byłby wzmocnienie dla AV, więc dopiero po ułożeniu zespołu warto ich ściągnąć na ławkę i ogony. Kupno Baileya czy Durana to forma lokaty kapitału. Też nie byłem fanem ani ściągania Durana ani Moreno. Faktem jest, że ten pierwszy to z tego co pokazuje to półka wyżej niż Archer. Moreno nic specjalnego nie pokazał, jest lepszy niz Dogne, bo dwukrotnie tańszy i tyle.
UE powinien pójść za przykładem SAF-a – ten choć miał za co, nie zawsze sprowadzał do MU wirtuozów, czasami byli to piłkarsko zawodnicy jakich wielu – ale musieli mieć CHARAKTER.
Taki, żeby z przegranego meczu wydusić 3 punkty w doliczonym czasie.
W AV natomiast jest grupa ludzi o całkiem zacnych umiejętnościach piłkarskich, ale na boisku nie widać „jaj”, drużyna przypomina żużlowca, który jak wystartuje – tak jedzie, jeśli start się nie uda, to o wyższą lokatę już nie powalczy.
O widzę, że VPK interesujesz się żużlem, jakiemu klubowi kibicujesz? Co do naszego klubu. W dzisiejszych czasach każdy chce mieć sukces tu i teraz . Bogaci właściciele chcą być najlepsi i nie interesuje ich akademia, chcą mieć sukces natychmiast. Menadżerowie przychodząc do nowego klubu chce wiedzieć ile będzie miał funduszy do dyspozycji. Jak nie zrobi wyniku to właściciele podziękują mu po kilku porażkach. U. E. zapewne po sezonie pozbędzie się kilku zawodników i zacznie sprowadzać średnich Hiszpanów tak jak Volves ściągało Portugalczyków. A jak się nie uda to pożegnamy Hiszpana dostanie kilka mln na odchodne a my dalej będziemy łudzić się, że następny menadżer będzie lepszy.
Tak to widzę :
Obecna AV to taki zespół facetów w większości zadowolonych z bezpiecznej, komfortowej pozycji w 3 ćwiartce i ich ambicje sięgają co najwyżej utrzymania w tej ćwiartce. Oczywiście marzy im się mistrzostwo, ale to wymagałoby wysiłku, szanse małe, więc po co się wysilać. Tylko nieliczni są dostatecznie zmotywowani, wytrwali, pracowici i mają talent – Ollie, być może Buendia i Ramsey. Z kolei Cash i McGinn maja wszystkie cechy, oprócz talentu i wyżej już nie podskoczą. Kamara ma na pewno talent, ale czy jest zmotywowany, by osiągnąć sukces z AV ? Na pewno nie ma tej motywacji Bailey. Wydaje mi się, że UE będzie po kolei czyścił ławkę – najpierw tych, którzy nie chcą i jednocześnie nie potrafią (np. Chambers), potem tych co potrafią, ale nie chcą (np. Bailey), a w trzecim etapie tych co bardzo chcą, ale nie potrafią (np. McGinn). I nie podejrzewam, aby celem UE było napchanie AV średniakami z La Liga, ani transferowymi wyskokami finansowymi. Wierzę, że UE zachowa równowagę wyłapując okazje i płacąc sporo tam, gdzie naprawdę przełozy sie to na realny skok jakościowy i skuteczność gry formacji.
Tak to widzę :
Obecna AV to taki zespół facetów w większości zadowolonych z bezpiecznej, komfortowej pozycji w 3 ćwiartce i ich ambicje sięgają co najwyżej utrzymania w tej ćwiartce. Oczywiście marzy im się mistrzostwo, ale to wymagałoby wysiłku, szanse małe, więc po co się wysilać. Tylko nieliczni są dostatecznie zmotywowani, wytrwali, pracowici i mają talent – Ollie, być może Buendia i Ramsey. Z kolei Cash i McGinn maja wszystkie cechy, oprócz talentu i wyżej już nie podskoczą. Kamara ma na pewno talent, ale czy jest zmotywowany, by osiągnąć sukces z AV ? Na pewno nie ma tej motywacji Bailey. Wydaje mi się, że UE będzie po kolei czyścił ławkę – najpierw tych, którzy nie chcą i jednocześnie nie potrafią (np. Chambers), potem tych co potrafią, ale nie chcą (np. Bailey), a w trzecim etapie tych co bardzo chcą, ale nie potrafią (np. McGinn). I nie podejrzewam, aby celem UE było napchanie AV średniakami z La Liga, ani transferowymi wyskokami finansowymi. Wierzę, że UE zachowa równowagę wyłapując okazje i płacąc sporo tam, gdzie naprawdę przełozy sie to na realny skok jakościowy i skuteczność gry formacji.
@PIT84 – nie, z tym żużlem to u mnie tak bardziej ogólnie, choć przez kilka dekad niejedne zawody obejrzałem, fanatykiem nie jestem, a z racji stron, z których pochodzę najbardziej interesują mnie wyniki Włókniarza :))
VPK w Częstochowie byłem na kilku meczach, kiedyś fajne było tam ściganie.
Ale potem miasto i region durna deforma aws-ów wepchnęła do Śląska wszystko w Cz-wie zaczęło podupadać, dopiero ostatnio coś się zaczęło zmieniać na lepsze, zwłaszcza w futbolu.