Aston Villa vs Arsenal

We wtorek wieczorem Aston Villa po raz ostatni w tym sezonie zagra na własnym obiekcie w ramach rozgrywek Premier League. Mecz niezwykle ważny dla nas ( chyba, że wcześniej Watford pokona Manchester City ) jak chcemy pozostać na następny sezon. Niestety będzie to drużyna z górnej półki tabeli a z nimi gramy u siebie bardzo słabo ( 2 remisy, 7 porażek to bilans z drużynami z górnej połówki tabeli ). Arsenal to tegoroczny finalista Pucharu Anglii ( w sobotę w półfinale pokonał Manchester City ). Arsenal w tabeli zajmuje 10 miejsce z 53 punktami. 13 zwycięstw, 14 remisów, 9 porażek ). 53 bramki zdobyte a 45 straconych. Najlepszym strzelec to Pierre Emerik Aubameyang z 20 golami. 10 trafień ma Alexander Lacazette a 5 Nicolas Pepe. Najwięcej asyst ma Bukayo Saka – 6. Po 5 decydujących podań maja Lacazette oraz Pepe. Najwięcej żółtych kartek – 9 ma Granit Xhaka. 5 żółtych kartek ma David Luiz a 4 Ainsley Maithland-Miles. Jak dotychczas Arsenal ukarano pięciokrotnie czerwoną kartką. 2 dostał David Luiz. Resztę dostali Maitland-Miles, Nkethia, Aubameyang. Arsenal to niewygodny dla nas przeciwnik. W ostatnich 7 meczach nie daliśmy rady pokonać ich. Będzie to 50 mecz od 1993 roku. Aston Villa wygrała 6 meczów 14 zremisowała a 29 przegrała. Pierwszy mecz pomiędzy obydwoma drużynami dość pechowo przegraliśmy. Początek na Emirates Stadium fajnie rozpoczęliśmy bo od prowadzenia po bramce McGinna. Następnie Arsenal ukarano czerwona kartka ale niestety potem wszystko się posypało i przegraliśmy 2 – 3. Arsenal ostatnio jest w formie. Pokonał City, FC Liverpool. Odkąd stery objął Mikael Arteta gra się poprawiła i niestety jutro chyba się o tym przekonamy. Niby naszych nie trzeba motywować ale będzie to mega ciężkie mecz. Niektórzy już myślą o zmianie klubu, po za tym nasza gra jest słabo i nie potrafimy do końca dowieźć wyniku. Mecz we wtorek o 21:15 a sędzia będzie Chris Kavanagh. PIT84

Możesz również polubić…

127 komentarzy

  1. VPK pisze:

    I jest nieźle

  2. lepiej pisze:

    Niby jest, ale pomoc innych ma sens tylko wtedy, jak sie samemu umie sobie pomóc.
    A czy oni potrafią sobie pomóc z Arsenalem?

  3. bulas pisze:

    Teoria. Arsenal zmęczony o nic walczący w lidze musi się oszczędzać przed finałem FA Cup. Dla nas walka o życie. Tylko wygrana. Gramy z nożem na gardle i …
    Zobaczymy tą walkę. Będzie jak z Evertonem. Człapanie, ataki przypadkowe i brak argumentów na tle drużyny, której nic się nie chciało.

  4. VTID pisze:

    0-3…jak wygramy to…

  5. bulas pisze:

    0-4. Chyba nie warto bylo zwalniac Pearsona.
    Wszystko w naszych rekach. Az mi niedobrze ze stresu.

  6. Mr HoltEnd pisze:

    Lepiej
    Arsenal walczy…… muszą brać pod uwagę porażkę w FA Cup i będą walczyć o jak najwyższe miejsce w lidze, L.Europy.

    Linka jak będzie ktoś miał…….

  7. bulas pisze:

    AFC i Watford zrobiły wszystko co w ich mocy, bydać AV szansę na PL w przyszłym sezonie. Tylko czy chłopaki to złapali ?

  8. Mr HoltEnd pisze:

    Jeszcze czekam na jakiś podatek od kanonierów

  9. thomason pisze:

    Szerszenie wyglądali dziś po prostu malabrycznie. W pierwszej połowie 18% posiadania piłki i 28 celnych podań…..

  10. Mr HoltEnd pisze:

    Mowilem, ze Pearson zrobil tam dobra robote.

    Ale jestem podjarany krwa, wszystko od nas zależy. 1:0 i jesteśmy w raju. Jak w Zakopanym po 1 serii. Tylko czy jesteśmy Małyszem czy Mateją? Tego się obawiam….

    Najważniejszy mecz w calym sezonie, ważniejszy niż finał LM.

    UTV

  11. lepiej pisze:

    Arsenal nie ma szans na ligę europejską. Wolves wystarczy remis, do gry na boiskach Europy. A zapewne przed finałem FA Cup będą się obawiali fizycznego sponiewierania przez nie mających nic do stracenia The Villans. Oby AV zagrali tak fizycznie jak z Evertonem to może być różnie. Z drugiej strony wątpię, żeby The Villans ustrzegli się przynajmniej jednego babola w obronie, którego Kanonierzy nie wykorzystają. Wiele zależy od dyspozycji Jacka i oby Luiz zagrał jak z Evertonem

  12. thomason pisze:

    walczy Arsenal czy nie walczy to najważniejsze o co my walczymy. O spadek czy utrzymanie. Z Evertonem powalczyliśmy o spadek dając kolejny raz dvpy

  13. Bruno. pisze:

    Tomek Heaton na trybunach. Dobrze go widzieć. Oby w PL w naszej bramce tej jesieni

  14. Bruno. pisze:

    thomason
    tez tak mam, serducho wali,
    kurna, nie musi byc 1:0 moze byc pół do zera, aby 3 punkciki.

    Linka PLISSSSS

  15. Mr HoltEnd pisze:

    MrHoltEnd
    jesli Chelsea wygra P.Angli, City wygrało P.Ligi to w lidze przesuwają sie miejsca na lige europy bo tamte drużyny do L.Mistrzów.

  16. Mr HoltEnd pisze:

    McGinn, Hourihane, Samatta….. z kim tu grać panie Smith ? Z kim grać ?

  17. thomason pisze:

    Bruno fakt, że wtedy drużyna z 7. miejsca.

  18. VTID pisze:

    linka nie mam, ale można aktywować sobie przez internet c+ online, na miesiąc jest chyba za darmo.

  19. thomason pisze:

    Ja nie ogladam, przynajmniej do czasu. Serducho nie wytrzyma.

  20. VTID pisze:

    VTID meliske sobie zaparz, ja lubie z pomarańcza 🙂

    Czas start!

  21. Mr HoltEnd pisze:

    zawsze cos dziala na hesgoal.com chociaz obraz slabiutki

  22. VTID pisze:

    2 minuta, a McGinn już pracuje na żółtą

  23. Bruno. pisze:

    thomason, tez lubie z pomarancza, ale meliska to raczej za malo gdy moja ukochana walczy o zycie 🙂 Nie zagladam na sofascore, nie czytam TT, zajrze tu za 45 minut. Dobrych emocji Panowie!

  24. thomason pisze:

    VTID. dzięki działa.

  25. thomason pisze:

    Reina już odwalił, Elmo na emeryture już chyba…

  26. Mr HoltEnd pisze:

    Fredek in. Jakiś ślamazarny ten mecz

  27. Mr HoltEnd pisze:

    Guilbert za Elmo, marnie to widzę

  28. Bruno. pisze:

    Arsenal nie forsuje tempa, wiedzą że AV coś im sprezentuje

  29. thomason pisze:

    Ku.wa dawno kontuzji nie było

  30. Bruno. pisze:

    a jednak nie. Ciekawe jak długo Elmo wytrzyma

  31. thomason pisze:

    Słabo to wygląda. Bezradni, powolni, niecelni, ogrywani, bez pomysłu

  32. Bruno. pisze:

    No i wchodzi Fred. Powoli przysypiam. nic sie nie dzieje

  33. thomason pisze:

    Nawet bardzo słabo !! Ale dziś wogole nie musi być pięknie.

  34. thomason pisze:

    Trezegeutttttttttttt ale urwał!!!!!!!!!

  35. Mr HoltEnd pisze:

    Jak sie składał do strzało to wiedziałem, że to wejdzie albo nie trafi w piłkę

  36. lepiej pisze:

    Brawo Trez. Szkoda tylko, że teraz na pewno nie wygramy

  37. bulas pisze:

    Trez jest niemożliwy

  38. thomason pisze:

    Kuwa. PANOWIE……..
    Mr proszę dziś nie kracz

  39. Mr HoltEnd pisze:

    Następny? który to tam leży…

  40. Mr HoltEnd pisze:

    No to właśnie jest coś niesamowitego w Trezeguet, że zawsze jakoś tam się wciśnie. Ale dziś piękny strzał !

  41. Mr HoltEnd pisze:

    Samatta…..kontuzja bez grania ?

  42. lepiej pisze:

    Jak dla mnie to właściwie po tej połowie dałbym puchar LFC i zakończył rozgrywki PL 😉

  43. Mr HoltEnd pisze:

    Ja chyba wyłączę się z oglądania, bo wynik fajny i po co sobie psuć wieczór..hehehe, a wiadomo, że czekamy na to co zwykle czyli wkrf

  44. Mr HoltEnd pisze:

    Arsenal raczej nie ma szans na ligę europejską Wolves nawet jak przegra to ma lepszy stosunek bramek, a 7. Spurs wystarczy remis i też mają lepszy stosunek bramek

  45. thomason pisze:

    Lepieju potrzeba nam takich optymistów 🙂 Choć sam nie mam złudzeń. Nie dlatego, że Arsenal zagra w drugiej połowie rewelacyjnie, tylko dlatego, że na pewno zrobi babola

  46. thomason pisze:

    Luiz profesor

  47. bulas pisze:

    HT, ktoś pali? 😀 czas zacząć chyba

  48. lepiej pisze:

    Pali to pali…ale ilu pije!

  49. VTID pisze:

    Oczywiście, że się łudzę i oczywiście, że oglądam, ale w tym sezonie już tyle razy kończyło się jak się kończyło, że zacząłem siwieć

  50. lepiej pisze:

    Nie bede zapeszala wyniku, wiec nadal nie ogladam, choc kusi. Juz sie z tej rozpaczy do zabobonow uciekam 😀

  51. VTID pisze:

    W połowie to jeszcze jest dobrze, ale na końcu bez sety i „schaba” dopłucnego trudno zasnąć

  52. Mr HoltEnd pisze:

    I niech wszyscy egipscy bogowie czuwaja dzis nad Trezem

  53. VPK pisze:

    No może choć raz statystykom pod prąd w tak ważnym dla nas meczu.

  54. Dani_AVFC pisze:

    Zabobonnych tu więcej…:)

  55. thomason pisze:

    zawsze tracimy bramki w drugiej połowie i się boje ze jak dziś stracimy to już po nas, jakby Vill spadła by wyszło im to chyba na dobre, ale nie chcę Naszej Villi widzieć w drugiej lidze

  56. Mr HoltEnd pisze:

    VPK – cytując klasyka „Jestem prosty chłopak ze wsi, nie wierze w kosmitów. Za to wierze w zabobony i czary.”

    Lepiej – ja od 13 roku życia regularnie siwieje, boki obowiązkowo na krótko. Dziwnym trafem niej więcej od tego momentu kibicuje AV. Przypadek? Nie sądze…

    JEDZIEMY 2 połowa

  57. Bruno. pisze:

    Rozpaczliwa chaotyczna obrona, a Arsenal tylko trochę przyspieszył. To nie wróży dobrze

  58. Mr HoltEnd pisze:

    Powtórzę po raz 2, nie kracz dziś, chociaż dziś!

  59. VTID pisze:

    McGinn jest tak beznadziejny, że żal patrzeć. On i Samatta natychmiast do zmiany

  60. Bruno. pisze:

    lle jeszcze? Odpalac czy nie?

  61. thomason pisze:

    Prawie pól godziny, jak masz nerwy to patrz,ja paznokcie wpieprzam zaczyna ich brakować

  62. thomason pisze:

    20 minut plus doliczone.

  63. thomason pisze:

    spokojnie jak na wojnie. Nerwówka dopiero przed nami

  64. VTID pisze:

    Davis za Samatte i Nakamba za Huragana

  65. thomason pisze:

    Nie mam nerwow. Myslalam. ze moze 10

  66. Mr HoltEnd pisze:

    Davis… mało brakowało!

  67. VTID pisze:

    Co ten Davis odwalił…….

  68. Bruno. pisze:

    Dobra, wylaczylam wszystkie media. Siedze tutaj z Wami i czekam.

  69. thomason pisze:

    ……El Ghazi. ……

  70. lepiej pisze:

    ja pierdziele ale teraz Reina zrobił Pawełka ew. Nylanda

  71. thomason pisze:

    Gdy AEG nie dobił Evertonu to było 1-1. Davis miał piłkę meczową to …

  72. lepiej pisze:

    już myślalem ze to wpadło

  73. VTID pisze:

    ratuje słupek

  74. thomason pisze:

    Ile jeszcze?

  75. VTID pisze:

    5 minut plus doliczony czas

  76. VTID pisze:

    Lezec przed bramka i sie nie ruszac

  77. lepiej pisze:

    wiem czemu wyłysiałem bardzo młodo, powinni odszkodowanie mi teraz płacić ha ha

  78. VTID pisze:

    kuwa ciśnienie 300

  79. lepiej pisze:

    doliczone 4 minuty

  80. thomason pisze:

    240 sekund między niebem i piekłem

  81. VTID pisze:

    Heńka to chyba od października nie widziałem

  82. lepiej pisze:

    Lansbury za McKlopsika

  83. VTID pisze:

    KOŃCZ TEN MECZ PANIE TUREK

  84. thomason pisze:

    Trzymamy te pilke chociaz?

  85. Mr HoltEnd pisze:

    gonimy piłkę, ale jest blisko

  86. thomason pisze:

    KONIE’CCCCCCCC

  87. Mr HoltEnd pisze:

    Niewazne. Jaki wynik?

  88. lepiej pisze:

    Można ? Można !!!!

  89. lepiej pisze:

    Cuuuuuuuuuuuuuuuuuud

  90. thomason pisze:

    1-0!!!!!!!!!!!!!

  91. Mr HoltEnd pisze:

    ja jebe jaki fart! Mikel rozgnieć szerszenie no i Carletto zmotywuj swoich bo tam też jest niebezpiecznie.

    Jesteśmy na pole position

  92. cyc56 pisze:

    Teraz nie zyebac. WHU

  93. Mr HoltEnd pisze:

    Kurwa moje kciuki.. Deano prawie lzy w oczach. Mowilem ze bedzie dobrze to nikt nie chcial postawic

  94. VTID pisze:

    Nie ma AFC ani Watford. Nie oglądać się na nich. 3 pkt z WHU i koniec

  95. Mr HoltEnd pisze:

    O ja pier… wybaczcie moj francuski. Chyba nie bede ogladala ostatniego meczu, zeby nie zapeszyc. UTV!

  96. Bruno. pisze:

    Po 22 latach, w tak ważnym meczu, wygrywamy !!!!

  97. lepiej pisze:

    trzeci mecz z rzędu bez porażki !!!!

  98. Koller pisze:

    Teraz jak zlecim to dopiero będzie wkrf

  99. Bruno. pisze:

    Teraz już nie zlecim. Arsenal był słaby, ale szerszenie to już w ogóle…1 pkt wystarczy do utrzymania na wypadek gdyby Everton odjebau lipę. UTV!

  100. Adamus pisze:

    jak Bournemouth wygra a my umoczymy to nas przeskakują.

  101. VPK pisze:

    Piękny wieczór,cud malina 😀

  102. Ayew94 pisze:

    Dobrze, że walczą do końca i nie położyli lachy na sezonie w krytycznej już sytuacji 3 kolejki temu. To się chwali.
    Ależ brakuje tych 2 punktów z Evertonem. No i chwała Kanonierom, że myślą już o finale pucharu 🙂

  103. lepiej pisze:

    Według mnie akurat bardzo dobrze że nie wygrali tego meczu z Evertonem dzięki temu podeszli do meczu z Arsenalem jak do finału LM a tak mieliby w głowach że jak przegrają to i tak będzie szansa na utrzymanie. Teraz wszystko jest w naszych rękach idealnie jakby dzisiaj WH urwało punkty MU.

  104. Adamus pisze:

    Popieram postulat, żeby WHU dzisiaj pojechał z MU. 🙂

  105. VPK pisze:

    Fabian w niedzielę niech sobie odpocznie.

  106. Mr HoltEnd pisze:

    Szkoda byłoby tracić ekstraklasowe derby z West Bromem, który się jednak w końcu doczołgał do PL, dzięki uprzejmości Brentfordu (na samym finiszu totalnie zawalił sobie bezpośredni awans,tak jak Nottingham udział w barażach – obaj z tymi samymi dwoma rywalami), albo mecze z powracającym po latach Leeds.

  107. Mr HoltEnd pisze:

    Totalnie to zawalił Nottingham, mieli praktycznie pewne baraże, remis im wystarczał, grali w ostatniej kolejce z tułającym się pod koniec tabeli Stoke, a dostali łomot 1:4…. wyobrażam sobie jak kibice musieli wyć….

  108. Mr HoltEnd pisze:

    Tak często jechaliśmy wszyscy po Mahmudzie Ibrahimie Hassanie, bo i było za co. A tu proszę, dostarczył jakże cenne 6 pkt ! Super premia mu się należy.

  109. thomason pisze:

    Gdyby nasi wspaniali napastnicy byli choć w połowie tak skuteczni to byt w PL byśmy mieli zapewniony. A tak…. Davis nie zdobył bramki od paru lat, Wesley popsuł się już przed kontuzją, a Samatta, do którego osobiście czuję największy żal za zawiedzenie pokładanych w nim nadziei, od przywrócenia rozgrywek przestał być zainteresowany strzelaniem goli…

  110. VPK pisze:

    Jak widzę Davisa to mi się przypominają czasy Chrisa Samby na ataku u SB. Niech już sobie będzie jako backup, chociaż walczy, ale te Borje Bastony, Samatty czy Wesleye doprowadzają mnie do nerwicy. Ogarnęliśmy w miare obronę, pomoc w zasadzie nie wygląda tak tragicznie (a to Hassan coś wychasa, a to Jacek szarpnie czy HuraHura) linia ataku to jest jeden wielki DRAMAT. Może grajmy bez jak Hiszpania swego czasu albo Guardiola jak nie mamy odpowiednich wykonawców? 😛

  111. Bruno. pisze:

    Może powinni pogadać z Benteke – on się na Villa Park czuł jak ryba w wodzie, a wszędzie indziej jak wyciągnięta z wody.

  112. VPK pisze:

    Czy Benteke gralby u nas tak jak te parę lat temu ? Oj, trochę latek mu przybyło i chyba NIC DWA RAZY SIĘ NIE ZDARZA !
    Teraz jak Nottingham nie awansuje próbował bym wyciągnąć stamtąd Grabbana.
    Co do przypadku Nottinghamu…… niestety nas może spotkać to samo, jeśli umoczymy 3 bramki więcej od Szerszeni. Ale może jakiś remisik, albo znowu nas zaskoczą i wpadną 3 punkciki.

  113. thomason pisze:

    Jeśli to, co się stało w ostatnich 3 kolejkach nie zmobilizuje ich na tyle, by w Londynie wypruć sobie żyły i zagrać tzw. „lepiej niż potrafią”, tzn. że na PL nie zasługują.

    Co do Benteke – jasne, że pewności żadnej nie ma. Ale gdyby się tu z powrotem znalazł, to chyba chciałby stanąć na rzęsach, żeby cos udowodnić.

  114. thomason pisze:

    Trzeba jasno powiedzieć – jeśli zlecą to tylko przez własne frajerstwo.
    Moje typy: AV remisuje, Watford wtapia, Wiśnie wygrają z Evertonem, utrzymujemy się.

  115. VPK pisze:

    Ogólnie większym zagrożeniem są wg mnie Wisienki, aniżeli Watford.

  116. Bario pisze:

    Pewnie, że tylko sami sobie mogą „dziękować” za sytuację. Wydać ponad 130 baniek funtów na transfery (ponoć tylko MU więcej) – i grać taki piach, to trzeba umieć.
    Ale jeśli się utrzymają może być tylko lepiej.

Dodaj komentarz