Manchester United vs Aston Villa

Poniedziałkowe zwycięstwo z Newcastle poprawiło humory bo potrzebujemy punktów. W niedziele będzie o wiele trudniej gdyż jedziemy do Manchesteru by zagrać z United. Nikomu nie trzeba przypominać o osiągnięciach zespołu z Old Trafford. 20 tytułów Mistrza Anglii, 12 Pucharów Anglii, 5 Pucharu Ligii, 21 razy Tarcza Wspólnoty, 3 Ligi Mistrzów ( dawniej Puchar Mistrzów Kraju ), Liga Europy, Puchar Zdobywców Pucharów, Super Puchar Europy, Puchar Interkontynentalny, Klubowe Mistrzostwo Świata to dorobek drużyny z czerwonej części Manchesteru. Większość jest dziełem gdy trenerem był Alex Ferguson. Odkąd Szkot odszedł klubowa gablota tak szybko się nie zapełnia ale źle nie jest. Obecnie drużynę prowadzi jego zawodnik – Ole Gunnar Solsjear. Norweg w ubiegłym sezonie przejął drużynę po Jose Mourinho. Początek miał udany. Ten sezon jak na razie wychodzi mu średnio. 9 miejsce z 17 punktami. 4 zwycięstwa, 5 remisów, 4 porażki to jego dorobek. 19 bramek zdobytych i 15 straconych to bilans bramkowy. Najlepszy strzelec to Marcus Rashford z 7 trafieniami. Po 3 gole maja Anthony Martial oraz Daniel James. 2 gole zdobył Scott McTominey. Najwięcej asyst ma Rashford – 4. Po 3 decydujące podania mają Martial oraz James. 2 zanotował Paul Pogba. Najwięcej żółtych kartek ma Ashley Young – 5. 4 Aaron Wan-Bissaka, 3 Daniel James. Jak dotychczas żaden zawodnik Czerwonych Diabłów nie otrzymał czerwonej kartki. Patrząc na skład każdy sobie myśli co oni robią w środku tabeli. Ale niestety nazwiska nie grają. Może nazwiska Pogba, Sanchez, Maguaire, De Gea są znane ale nie mogą zatrybić. Niesnaski, kupowanie wręcz na siłę zawodników zbierają swoje żniwo. Norweski menadżer ma ciężkie zadanie. Wiadomo władze klubu chcą sukcesu, gwiazdy drużyny maja swoje zachcianki i niestety to nie zawsze się udaje. Są już głosy, że Solskjaer musi odejść by zatrudnić bardziej znanego menadżera. Przed sezonem wydaj grube pieniądze na nowych zawodników bijąc rekordy. Kupno Maguire, Wan-Bissaki robią wrażenie. Jutro raczej nie zagra Pogba, Baily, Rojo, Fosu-Mensah, Dalot, McTominay. Co do naszej drużyny cieszy wygrana z Newcastle. Potrzebujemy punktów bo jak na razie mamy ich 14 po 13 meczach. Do utrzymania potrzeba minimum 40, wiadomo im szybciej przekroczy się ta granicę tym mniejsza presja i większy spokój. W grudniu raz, że meczy jest dużo, granie oprócz weekendów w środku tygodniu po za tym mamy ćwierć finał z FC Liverpool w Pucharze Ligii. Wciągu całego grudnia mamy 8 meczów do zagrania. Teraz 2 ciężkie wyjazdy United oraz Chelsea. Nikt nie spodziewa się punktów ale sensacja mile widziana. Nasz zespół gra najgorzej w lidze jeżeli chodzi o mecze wyjazdowe. Jedno zwycięstwo oraz 5 porażek to aktualny bilans wyjazdów. Nasi zawodnicy w delegacji strzelili 9 bramek a stracili 13. Jeszcze gorzej jest z wyjazdami na mecze z United. 4 ostanie delegacje to 4 porażki 2 zdobyte bramki i 11 straconych. Ostatnia wizyta na Old Trafford to kwiecień 2016 i porażka 0 – 1. Będzie to 51 mecz od 1993 roku pomiędzy obydwoma druzynami. 38 zwycięstw United 10 remisów i 2 nasze zwycięstwa. U nas każdy widzi, że problem to nie tylko Wesley. Coraz więcej błędów zdarza się obronie. Z drugiej strony jak przeciwnicy ciągle goszczą pod naszą bramka to w końcu ktoś popełnia błąd. Martwi to, że dzieje się to po w wykonaniu Mingsa. Anglik lubi czasami się zabawić z piłką i za chwile błąd. Anglik ostatnio zdołał zagościć w szeregach reprezentacji. Analizując co było najlepiej w jego przypadku sprzedać ale za konkretne pieniądze. Owszem chłop robi dużo dobrego, potrafi kogo trzeba przywołać do porządku ale te błędy. Jutro tradycyjnie nie zagra Keinan Davis, Jed Steer. Niepewny jest udział Bjorna Engelsa oraz Joty. Mecz w niedziele o 17:30 a sędzia głównym będzie Craig Pawson. PIT84

Możesz również polubić…

27 komentarzy

  1. Mr HoltEnd pisze:

    Szanse na punkty praktycznie zerowe. I to nie pesymizm czy brak wiary tylko realizm. Nie podejrzewam, żebyśmy przegrali więcej niż 2:0, chyba że zespół wyjdzie z takim nastawieniem jak na Wolves. A Sroki dziś wyrwały punkt z City i to nie przez autobus i niemoc strzelecką City, bo wynik 2:2. Może kiedyś doczekam AV, która będzie potrafiła zaskoczyć kibiców i urwać punkt w meczach z Sheffield Utd. czy Tottenham czy choćby Crystal Palace.

  2. PIT84 pisze:

    Meczyk na C+ o 19:30, bo o 17:30 Everton vs. Leicester

  3. Bario pisze:

    Małe szanse ale nadzieja zawsze jest a może Conor jakiś wolny ciekawie wykona albo po rożnym Mings coś wpakuje albo Jacek szarżą coś zdobędzie. Trzymamy kciuki i do 17:30

  4. Helmut pisze:

    Hmmm. To ja dla odmiany powiem, że liczę na nasze zwycięstwo, mamy zdecydowanie lepszą linię pomocy. No sam jestem ciekaw jak to wszystko dziś wyjdzie, bez presji.

  5. VTID pisze:

    Tradycyjnie o linka proszę.

  6. Helmut pisze:

    hdstreams.club/hd/ch6.php

  7. Helmut pisze:

    Serdecznie dziękuję ????

  8. bulas pisze:

    No i weź tu nie kochaj Jacka!

  9. thomason pisze:

    na moje oko Jack nie był na spalonym

  10. Bario pisze:

    co ten /mings odwala?

  11. VPK pisze:

    Tak jak się spodziewałem nasza pomoc zupełnie zdominowała środkową linię ManU. Jeśli Wesley dalej będzie tak grał to dla mnie może nawet nie strzelać bramek. Szkoda kontuzji ElGhaziego – jest znacznie lepszy od Trezegeut. Jeśli McGinn pojawi się w końcu na boisku to mamy nadal szansę to wygrać w 2 połowie. No chyba, że szykuje się kolejne frajerstwo, ale trzeba być dobrej myśli póki co 😀
    Szkoda, że przez Mingsa straciliśmy bramkę.

  12. Helmut pisze:

    Szlag z tymi wiecznie przesypianymi końcówkami, jak im rywale nie wsadzą, to sami sobie muszą….

  13. bulas pisze:

    Na moje oko to już nie odrobimy

  14. Helmut pisze:

    Jacek nie trafia i zaraz masz…

  15. bulas pisze:

    Znawca ze mnie jak z koziej dvpy trąba

  16. Bario pisze:

    Dzięki. U mnie hula

  17. VPK pisze:

    Ten punkt może nam się przydać.

  18. Helmut pisze:

    No, choć raz za kiedy jest odwrotnie 🙂

  19. bulas pisze:

    Niezły mecz. Cenny dla nas punkt

  20. Mr HoltEnd pisze:

    no fajnie to wyglądało

  21. VPK pisze:

    Niestety błąd Mingsa i strata bramki. Fakt, że się zrehabilitował i pięknie strzelił. Wesley gra, czasem skutecznie i w drugiej linii i w obronie. Tyle, że on tu jest żeby strzelać bramki, a w tym jest po prostu beznadziejny. Po jego główce padła druga bramka, ale akurat za to go nie winię. Nadal uważam, że Wesley to nie jest napastnik jakiego potrzebujemy. Kupić nowego a jego zesłać do CL czy L1 niech się ogrywa. Abrahamowi to bardzo dobrze zrobiło.

  22. lepiej pisze:

    Podobno AV to najczęściej faulowany zespół, a Grealish najczęściej faulowany zawodnik w tym sezonie PL.

  23. Mr HoltEnd pisze:

    Mings dzisiaj dał dvpy podwójnie. Najpierw to fatalne wybicie, a potem złamanie linii obrony. Owszem ustrzelił niezlego gola, ale to kolejne wtopy. McGinn znowu nie dojechał. Coś tam ganiał, ale w sumie go nie było. Słabo Luiz. Nerwowy i wcale nie taki sprytny w odbiorze. Konsie też udzieliło się to mingsowe pitolenie z piłką zamiast zwyczajnie wywalić do przodu.
    Tomek i Jacek rządzą. Wes jak zwykle choć dzisiaj bardziej było widoczne jak skupia na sobie obronę i robi miejsce np Jackowi.
    ogólnie mecz na plus. Największe zaskoczenie, że po stracie na 2-1 potrafiliśmy zaatakować i to skutecznie

Dodaj komentarz