Arsenal vs Aston Villa

W 6 kolejce mamy 3 wyjazd i jest znów wizyta w Londynie. Przeciwnik niezwykle trudny jak dla naszego zespołu ale każdy ma nadzieję , że uda nam się przełamać. Będzie to 194 mecz z Kanonierami. Jak dotychczas nasz zespół odniósł 66 zwycięstw, 39 remisów oraz 88 porażek. Zapewno spora część kibiców pamięta zwycięstwo z sierpnia 2013 roku gdzie podopieczni Paula Lamberta dość niespodziewanie pokonali drużynę prowadzona przez Arsene Wengera 3 – 1. W tym sezonie Arsenal po 5 kolejkach z 8 punktami jest na 10 pozycji. Po 2 zwycięstwa i remisy oraz porażka to dotychczasowy bilans drużyny, której menadżerem jest Hiszpan Unai Emery. Na początku Kanonierzy odnieśli 2 zwycięstwa a potem coś się zacięło. W ostatniej kolejce w pojedynku z Watfordem szybko strzelili 2 gole i wydawało się, że gładko zgarną 3 punkty jednak Szerszenie nie poddały się i zdołały wyrównać. Najlepszy strzelec Arsenalu to Pierre-Emerick Aubameyang z 5 trafieniami. 2 trafienia ma Alexandre Lacazette. Najwięcej asyst zanotowali Cebalos oraz Maitland-Miles po 2. Najwięcej żółtych kartek maja Granit Xhaka oraz David Luiz po 2. Przed sezonem dokonano kilku transferów Pepe za 72 mln £, Ceballos. Jednak najgłośniej było z transferem Davida Luiza. Do niedawno Brazylijczyk co chwilę całował herb Chelsea a tu nagle zażądał transferu na Emirates Stadium. Ale tak to jest z piłkarzy nami w tych czasach. W dzisiejszym meczu z powodu kontuzji nie zobaczymy w ekipie Arsenalu Alexandra Lacazette, oraz Konstantinosa Mavropanosa. Arsenal dysponuje o wiele lepszym składem niż nasz zespół ale to nie pieniądze grają. Każdy liczył, że uda nam się zwyciężyć w meczu z West Hamem ale niestety tylko remis a okazje były. W naszym zespole problem to skrzydła. El Ghazi na Championship sprawdzał się ale w Premier League słaby. Jota no cóż mam wrażenie, że często zamiast przyspieszyć akcje to on je opóźnia. Trezeguet ma ciąg na bramkę ale nie wszystko mu wychodzi, lubi zagrać samolubnie. No i problem z napastnikiem. Każdy liczył, że Wesley da nową jakość ale jak na razie nie pokazuje swoich walorów i 22 mln nie spłacają się. Mam wrażenie, że Dean Smith za bardzo trzyma się ustawienie 1 – 4 – 3 – 3. To na Championship się sprawdzało ale tutaj nie zawsze się powiedzie. Może warto byłoby tak jak wspominacie na forum zagrać 1 – 4 – 2 – 3 – 1. Na cofniętych dać Nakambę z McGinnem. Przed nimi na lewej stronie Grealish, Luiz na środku a na prawej stronie Jota a wysunięty napastnik to Wesley. Mecz o 17:30 w Londynie a rozjemca meczu będzie Jon Moss. PIT84

Możesz również polubić…

39 komentarzy

  1. Adamus pisze:

    Tradycyjnie poproszę o link jak ktoś coś namierzy. Z góry dziękuję 🙂

  2. Dani_AVFC pisze:

    Canal +Sport2 z odtworzenia. g.21.55 czas polski .

  3. Helmut pisze:

    Link do meczu podałem
    jakby co

  4. Helmut pisze:

    Dzięki Dani

  5. Bruno. pisze:

    Super McGinn!

  6. Helmut pisze:

    Narazie spokojnie !!! Już raz w północnym Londynie prowadziliśmy po bramce Szkota.

  7. Koller pisze:

    Póki co, dajemy radę

  8. Bruno. pisze:

    chyba tego nie spierdolą?

  9. VTID pisze:

    Nie to żebym marudził ale mi bardzo zacinaja te linki.

  10. Helmut pisze:

    Wrzucilam jeszcze 2 linki.

  11. bulas pisze:

    Eeee no! Ten od VTID hula, że hej 😀

  12. VTID pisze:

    ale,który bo pierwszy tnie…

  13. bulas pisze:

    Pierwszy faktycznie tnie, drugi mi smiga

  14. Bruno. pisze:

    drugi chyba ok…

  15. bulas pisze:

    Potwierdzam, zapierdala niczego sobie. Dzięki VTID.
    Ten pierwszy

  16. bulas pisze:

    i mniejsze opóźnienie ma

  17. Helmut pisze:

    Wesley znowu niewidoczny

  18. bulas pisze:

    Odszczekuję 😀

  19. Koller pisze:

    Helmut jest niewidoczny PISZ TAK WIĘCEJ

  20. Helmut pisze:

    kurna,znów mamy 1 więcej i tego nie widać

  21. thomason pisze:

    Nie umiemy grać w przewadze?

  22. bulas pisze:

    To jest dramat

  23. Helmut pisze:

    Przecież pisałem po pierwszej bramce MMcGinn’a. ………

  24. Koller pisze:

    Brak słów…

  25. Koller pisze:

    dziady. Engels dramat, dwa kluczowe faule….

  26. Bruno. pisze:

    dawać tego Konse a chudego Belga na ławke

  27. Ayew94 pisze:

    Teraz w pucharze ligi go wpusci

  28. Ayew94 pisze:

    Gramy w przewadze i się bronimy to jest przecież jakiś dramat. Taktyka podaj do Grealisha on coś tam z przodu napewno zrobi… Nie chcę tego mówić ale idziemy niestety na spadek

  29. Helmut pisze:

    Inna sprawa to VAR bo drugi raz zabierają nam karnego Sokratis wyłożył rękę do piłki i nic. Po co jest ten VAR

  30. lepiej pisze:

    Zszargane mam nerwy

  31. VTID pisze:

    Można mieć pecha, można się sfrajerzyć, ale raz, a nie w każdym meczu. Z taką grą to lecimy do championship, a gadanie Deano o futbolu na TAK można wsadzić między bajki. Jak to jest, że grając w przewadze stawiamy autobus. Jak to jest, że ten autobus jest dziurawy. Jak ten osssrany Taylor co tydzień wychodzi w pierwszym składzie. Czemu gra El-Ghazi? Ile razy jeszcze Jacek straci piłkę na 30 metrze, bo jest za wolny. Czy Trezeguet potrafi oddać strzał silniejszy niż 7latek? Czy ja jestem w stanie na trzeżwo obejrzeć kolejny mecz Villi?

  32. VPK pisze:

    Mamy swoja ziemie obiecana. Nie wiem co robimy nie tak. Serce krwawi. Dzisiaj Engels dal ciala i co zrobic? Brak mi slow autentycznie, boli jak cholera.

  33. Adamus pisze:

    Ręce opadają… znowu to samo. Przegrać w końcówce mecz, w którym się prowadzi i jeszcze ponad połowę czasu gra z przewagą zawodnika… FRAJERSTWO chyba już zadomowiło się w DNA tego klubu, Może jakieś uroki trzeba odprawić na Villa Park, albo w ogóle zmienić siedzibę na nową.

  34. Bruno. pisze:

    Wracają stare zmory.
    Jest strach,że możemy wygrać.
    Nie gramy źle,ale gdzieś czegoś brakuje.
    Mam wrażenie, że ktoś źle”zwrotnice przekłada”
    Mam nadzieję,że Deano wie co ma robić.

Dodaj komentarz