Aston Villa vs Newcastle
Na początku sezonu mecz pomiędzy Aston Villą a Newcastle uważany byłby za konfrontacje czołowych drużyn z zaplecza Premier League bijących się o pierwsze miejsce ale niestety tak nie jest. Owszem Newcastle jest na czołowej pozycji w lidze ale niestety Aston Villa zajmuje dopiero 19 pozycję. Jednak mimo różnicy pozycji w tabeli powinniśmy zobaczyć ciekawy mecz. Nasz styl już nie jest tak nudny jak jeszcze rok temu. Stwarzamy sobie dosyć dużo sytuacji podbramkowych brakuje jeszcze wykończenia. Ale jest postęp oby tylko jeszcze zaczęły podać bramki.
Nasz dzisiejszy przeciwnik aktualnie zajmuje 3 miejsce z dorobkiem 15 punktów ( 5 zwycięstw i 3 porażki ). Dotychczas podopieczni Rafy Beniteza strzelili 16 bramek a stracili 6. Najlepszy strzelec to Dwight Gayle z 4 bramkami. 3 bramki strzelił Jonjo Shelvy. Jeżeli chodzi o żółte kartki to najwięcej bo 3 posiada Gayle. Po 2 razy ukarani nimi zostali Matt Richie, Paul Dummett oraz Shelvy. Druzyna popularnych Srok ma na koncie 1 czerwoną kartkę a ukarano nią Vurnona Anitę.
Przed sezonem ( zatrudnienie pod koniec ubiegłego sezonu Rafy uchroni drużynę przed degradacją ) sprzedano kilku dobrych zawodników ( Wijnaldum do FC Liverpool ) jednak ubytek czołowych zawodników nie pogorszył gry Newcastle. Za zarobione pieniądze ( niezłe pieniądze ) sprowadzona min Dwighta Gayle czy znakomitego bocznego pomocnika Mata Richiego. Ogólnie przyglądając się kadrze zespołu jest tu międzynarodowa mieszanka doświadczenia i młodości ( przed sezonem do Srok dołączył nasz Ciaren Clark ). W bramce od tego sezonu broni młody Belg Mat Salz ( nie tylko Polacy potrafią szkolić bramkarzy, Belgowie również dają radę ). Obrona to Mbema, Dummett, Diame, Jamaal. Pomoc to Richie, Shelvey, Anita, Hayden. Z przodu Gayle oraz Perez. Benitez dosyć często eksperymentuje z zawodnikami. Ma dosyć szeroką wyrównaną ławkę rezerwowych więc może sobie na to pozwolić.
Mimo słabe startu Sroki od początku były zaliczane do faworytów ligi. Zawodnicy regularnie wygrywają, owszem zdarzają im się porażki ale nie remisują ( dotychczas nie zanotowali remisu ). Ich zadanie to powrót do Premier League. Jak przystało na 4 krotnego mistrza kraju, 6 krotnego zdobywcę Pucharu Anglii a przede wszystkim zdobywcę Pucharu Miast Targowych taka drużyna powinna walczyć w Premier League. Ostatnie potyczki Aston Villi z Newcastle niestety nie dają nam powodów do zadowolenia. W 10 ostatnich meczach odnieśliśmy tylko 5 remisów i 5 porażek. Żadnego zwycięstwa niestety. W ubiegłym sezonie na Villa Park padł bezbramkowy remis ( gdyby Newcastle zwyciężyło utrzymałoby się w lidze ). W ostatnim spotkaniu ligowym Newcastle przegrało u siebie z Wolverhampton 0 – 2 ( Mbema 29s, Costa 62 ). Ale w środę z tą samą drużyna Rafy Beniteza wygrała na St. James Park 2 – 0 ( Richie 29, Gouffran 31 ) w ramach 3 rundy Pucharu Ligii.
Czeka nasz zespół trudny mecz. Mimo środowego meczu w Pucharze Ligii Newcastle jest bardzo silne. Ostatnie 8 meczy to 7 zwycięstw i porażka.
Mecz o 18:30 na Villa Park
Nie wiem czego się spodziewać przed meczem, bo tu może być wszystko. NUFC już zaliczało wtopy, a Villa jak naprostuje celowniki to może nastrzelać. tylko co z obroną?? RDM próbuje gry 3 obrońców. Zespół dopiero się tego uczy więc równie dobrze Sroki mogą nas rozsmarować. Po 8 kolejkach mamy 8 punktów 8 bramek straconych i 8 strzelonych. Statystycznie więc bedzie 1-1 i ja wcale bym takim wynikiem nie pogardził.
jaki link?
tez bym obejrzal
ma ktoś coś?
cos znalazlem
tez wrzucilam
I jak grają bo nie oglądam? Komp coś odmawia współpracy…
Szalu nie ma, Newcastle prowadzi gre
Czyli kolejny remis się kroi
Elphick ja pierdolę…
czy to tylko u mnie czy coś się ze stroną pop… ??
Newcastle przyjechało wygrać mecz i na razie im idzie. Elfik walnął swojaka. Zdarza się, ale bramka już smierdziało od dłuższego czasu. Z przodu nie ma nas. Cos tam szarpie Adomah, ale Bacuna to marne wsparcie, a Ayew gra obok drużyny, a Kodjia pokryty. Na dodatek Jedinak tak gra, że zaczynam tęsknić za Gardnerem
kodija na początku zmarnował setkę
No teraz mogl byc karny dla gosci
Baker uratował nam tyłek, zagrał czysto. Jaki karny??
zdejmicie tego Elphicka!!! Gollini dal rade na szczescie
Nie no co Elfik wyczynia. Gollini ratuje
wydawalo mi sie ze zahaczyl goscia wczesniej
ten ich bramkarz nie wydaje sie oaza spokoju
no coz, bedzie remis jak Clark da nam prezent.
Jeśli to była nasza lepsza połowa i spuchniemy jak zwykle po 70 minucie to skąd ten remis? Clarkowi nie życzę źle więc niech chłopak nie daje nam prezentów tylko nasi zaczną coś grać, a tu wciąż jest mnóstwo niedokładności i nerwowości. Zaczyna im się palić pod dvpka więc zaczyna to przypominać poprzednie lata i jeszcze ze dwie kolejki i nam zupełnie czołówka odjedzie. Na pocieszenie Pearson , który był kontrkandydatem dla RDM zupełnie zawodzi w Derby.
Jedinak zaczyna mi w postawie zaczyna przypominac Lescotta, coraz czesciej spozniony.
Jedinak to taki A-klasowy wujek po 40tce. Pograł tu i tam i umie się zastawić i czasem rzucić piłkę, ale już nie biega i generalnie nie nadąża za grą. Na pastwiskach się sprawdza, ale w Championship już raczej nie.
powinno byc 0;2
Rudy za Adomah. To kto bedzie dorzucał piłki?? Bacuna w drugiej połowie jakby lepiej, ale Amavi nie dziwne, że długo grzał ławę, a Ayew gra chyba ze sobą.
i mogło być 0-2. Obrona wymieniona, a tu dalej dramat. Jak oni kryją??? Jak się ustawiają??
tak BTW to Grealish znowu cos odwalil, ze go nie ma?
pilka w sieci i spalony.
Ayew co gra to brak slow momentami
Jack znowu pobalował, a Ayew znowu solo, ale tym razem przynajmniej słupek.
Czyli jednak wtopa…
i mamy! teraz za ciosem
Cud normalnie!
i po ptokach.
1-1 chyba sprawiedliwy wynik Sroki były lepsze w I połowie, a w drugiej bronili wyniku. Villa grała do końca i tym razem w końcówce do niej się usmiechnął los.
Rushian sie mógł pokazać i za to plus dla RDM. W tabeli nędza, ale jeszcze nie dramat. Teraz dwa wyjazdy i mam apetyt na 6 pkt :))
Oo widzę że te miernoty pokazały że też w końcówce potrafią coś sieknąć 😉
wynik powiem bardzo dobry,Sroki praktycznie grają tym samym składem co w zeszłym sezonie więc pod względem zgrania kładą nas na starcie,chciałbym kiedyś zobaczyć nas w optymalnym składzie
Jack został narazie odsunięty od składu – zabalował na swoich urodzinach i ponoć wpadła policja…
strona się rozesrała…
wynik chyba sprawiedliwy, w 1 połowie wyraźnie lepsze Sroki, w 2 jednak my. Wynik sprawiedliwy. Ayew umiejętnościami odstaje od reszty. Elphick słabo, Golini (tym razem) ładnie. Sezon jest długi i niby wiele może się wydarzyć, ale skończymy w rejonie 10-14 🙁
klocek chyba z deka przesadzasz. Wiodące Sroki we wczorajszym meczu to Yedlin nowy nabytek, który chyba Amaviego wprawił w kompleksy, Clark, który wiadomo skad przyszedł, Matt Richie który przyszedł z Bournemouth i Dwight Gayle, który był przymierzany do Villi, ale trafił do NUFC gdy dorzucimy Momo Diame, który przyszedł z Hull to gdzie ten niby stary skład?? Ze starej ekipy jest Jonjo, który mógł z czerwienią wylecieć jeszcze w pierwszej połowie, ale sędzia mu chyba podarował.
A nie ma już Townsenda, Wijnalduma, Krula czy dwóch Cissokho. Tyle, że Sroki szybciej porobiły transfery i szybciej się ograły.
Dobry prognostyk, że w drugiej połowie wyglądaliśmy na równorzędnego partnera, a nawet inicjatywa była po naszej stronie. Owszem długo nic z tego nie wynikało, ale Newcastle gdyby nie prezenty Elphicka to też nie za bardzo zagrażały.
Grealish był na imprezie na którą o 7.45 rano wbiła policja bo było za głośno. Odsunięto go od meczu z NUFC, ale ponoć na Barnsley ma wrócić, bo poza tym, że trochę mu zeszło z powrotem do domu to tym razem nie zaliczył zgona. Czyli jest poprawa;)
wydawało mi się,że jest tam troche więcej ze starej ekipy ale nie sprzeczam się,że nie mam racji
Nzog – podobno oblał testymedyczne do Nantes – wykryto problemy z sercem
Jutro oprócz Jacka do kadry ma wrócić McCormack.
A tak na marginesie to coraz częściej pojawiają się dyskusje,że RDM zaczyna walkę o swoją posade,Tony narazie milczy ale jak dalej pociagniemy serią remisów to możemy mieć wkrótce nowego menago – może akurat WHU zwolni Bilicia i będzie do wzięcia 😀
Jeśli AV nie wygra choć jednego z dwóch następnych meczów to podobno pożegnamy RDM – tak przynajmniej zgodnie twierdzą media