Arsenal vs Aston Villa

Po przerwie na krajowe puchary wracamy na boiska Premier League. W pierwszym z niedzielnych spotkań w ramach 23 kolejki Premiership nasi ulubieńcy zawitają w północnym Londynie i postarają się o przerwanie znakomitej pasy Arsenalu.

Londyńczycy przystąpią do tego spotkania po serii 4 kolejnych zwycięstw, nad zespołami Britghton ( Puchar FA), Manchesteru City, Stoke (Premier League ) oraz Hull ( Puchar FA ). Ostatnim spotkaniem, w którym Kanonierzy zaznali porażki był mecz otwierający rozgrywki w 2015 r. – wyjazdowe spotkanie z Southampton.

Co może pomóc naszym ulubieńcom, by zgotować piłkarzom Arsenalu identycznie smutny początek miesiąca w lutym?

Przede wszystkim dobre morale zespołu – ostatni tydzień obrodził w dobre wiadomości z naszego obozu. Zaczęliśmy od pewnego zwycięstwa nad rewelacją Championship, Bournemouth- pomimo, że wielu typowało w tym meczu naszą porażkę. Tuż przed rozpoczęciem spotkania dowiedzieliśmy się, że Fabian Delph postanowił związać swoją przyszłość z Aston Villą – podpisując 4.5letni kontrakt. Anglik podkreślił, że Villa Park to jego dom, a piłkarze są dla niego jak rodzina.
Jego lojalność odbiła się głośnym echem w prasie w UK i całej Europie.

Znakomicie przeciw Bournemouth zagrał Carles Gil- filigranowy pomocnik przez całe spotkanie stwarzał zagrożenie na połowie rywali, a swój występ okrasił cudowną bramką. Miejmy nadzieję, że Hiszpan dopiero się rozgrzewa!

Kolejnym jasnym punktem w minionym tygodniu było zakontraktowanie Scotta Sinclaira. 25latek całkowicie zagubił się po transferze do Manchesteru City- stracił szansę na występy i w rezultacie formę. Paul Lambert liczy na to, że Anglik odbuduje swoją karierę w Birmingham, a po obecnym sezonie dołączy do nas na zasadzie transferu definitywnego.
Sam piłkarz zapewnia, że transfer do Aston Villi jest dla niego wielką szansą, którą zamierza wykorzystać- przede wszystkim wspierając w ataku Christiana Benteke. Sinclair zapowiedział, że jeśli otrzyma szansę występu przeciwko Kanonierom – pokaże, dlaczego Manchester City zdecydowało się pozyskać go ze Swansea.

Oczy wszystkich obserwatorów spotkania zwrócone będą z pewnością na wspomnianego parę linijek wcześniej Benteke. Belg ma znakomitą historię meczy z naszym dzisiejszym rywalem i dzisiaj zapewne zrobi wszystko, aby tę tendencję utrzymać.

Wenger nawołuje swoich piłkarzy do pełnego skupienia, ale jednocześnie podkreśla, że Arsenal nie złożył jeszcze broni w walce o tytuł mistrza Anglii.

Opinie ekspertów są podzielone – bukmacherzy typują, że obie drużyny zdobędą dziś bramki. Inne zdanie zaprezentowali Paul Merson i Michael Owen – obaj sugerują, że Arsenal zachowa dziś czyste konto i spokojnie wygra spotkanie. Kurs na zwycięstwo Aston Villi: 14.

Początek spotkania o godz. 14:30 naszego czasu. Sędzią zawodów będzie Anthony Taylor.

Źródło: http/hereisthecity.com, własne