Źródło:
Aston Villa będzie w środę gościć piłkarzy Evertonu którzy także walczą w tym sezonie o udział w Lidze Europejskiej. Zwycięstwo gospodarzy może oznaczać koniec szans The Toffees na awans do europucharów.
Everton zajmuje obecnie ósme miejsce w tabeli ze stratą czterech punktów do Aston Villi. Nadmienić należy, że gospodarze środowego spotkania rozegrali jedno spotkanie mniej w związku z czym, ich obecna sytuacja jest znacznie korzystniejsza.
W pewnym momencie drużyna Villi sprawiała wrażenie gotową na udział w przyszłorocznej edycji rozgrywek Champions League, aż do momentu spotkania z londyńską Chelsea. The Blues rozbili niżej notowanego rywala 7:1, a następnie wygrała w sobotnim półfinale Pucharu Anglii 3:0.
Atmosfera wokół klubu z Villa Park również nie jest najlepsza. Martin O'Neill miał ostatnio spięcie z właścicielem klubu i według prasy, latem mogą zajść zmiany na ławce trenerskiej tego klubu, zwłaszcza, jeśli Aston Villa nie awansuje do rozgrywek na szczeblu międzynarodowym.
Przyzwoicie prezentuje się ostatnio Everton. Od 20 grudnia podopiecznym Davida Moyesa przydarzyły się zaledwie dwie ligowe porażki co jednoznacznie świadczy o tym, że piłkarzom i działaczom zależy na pozycji w czołówce.
W ostatnich dwóch spotkaniach The Toffees jednak nie błysnęli. Remisów z West Ham i Wolverhamptonem nie można nazwać wynikami korzystnymi, w końcu to zespoły walczące o utrzymanie. Jeśli jednak Everton utrzyma wysoką formę, meczu na Villa Park na pewno nie przegra.
20:45 Aston Villa - Everton