W oczekiwaniu na transfery
W związku z powołaniem nowego managera, Paul Faulkner ujawnił, że Paul Lambert otrzymał błogosławieństwo zarządu w kwestii sformowania zespołu szkoleniowego i kadry na nadchodzący sezon w PL. Dyrektor Faulkner wyznał, że szykuje się „trzęsienie ziemi” na Villa Park, czyli liczne przyjścia i odejścia, które zresztą miały już swój początek po zakończeniu sezonu. Celem podejmowanych działań jest przede wszystkim odświeżenie składu, który został w spadku po McLeishu.
Na „dzień dobry” Lambert dodał do otrzymanej od Lernera potencjalnej listy transferowej australijskiego pomocnika Bretta Holmana, który jeszcze w trakcie trwania sezonu wyraził zgodę na przejście do Aston Villi. Zdaniem Faulknera, Lambert otrzymał dość czasu na przebudowanie AV i przygotowanie zespołu do nowego sezonu, bowiem rozpoczęcie transferów jest możliwe praktycznie od zaraz, co daje nowemu szkoleniowcowi 2 i pół miesiąca (do 31 sierpnia). Dyrektor wykonawczy AV dał do zrozumienia, że chcą tym samym uniknąć pośpiesznego budowania zespołu i chaotycznych działań na rynku transferowym, zwłaszcza że Villa wymaga przemyślanych wzmocnień, bowiem zbytnio zbliżyła się do strefy spadku w ostatnim sezonie.
W opinii Faulknera to właśnie Lambert jest dokładnie takim człowiekiem, jakiego The Villans potrzebowali w poprzednim sezonie, który po przybyciu do Bodymoor Heath porządnie wstrząśnie drużyną i zdecydowanie poprowadzi ją naprzód. Pomimo bojowych i rewolucyjnych zapowiedzi ze strony dyrektora Faulknera nadal nie padły żadne konkrety dotyczące kierunku i zakresu potencjalnych transferów. Choć sam Faulkner w swojej wypowiedzi, że nie ma potrzeby czekać z transferami do 5 lipca, poniekąd wskazuje na dość ograniczony zasięg terytorialny potencjalnych rynków geograficznych. Czy lista życzeń była już definitywnie dopracowana czy może w składach biorących udział w Euro nie ma zawodników, którzy byliby na tej liście ? Na razie pozostają domysły i oczekiwania, dopóki świat piłkarski żyje jednak w pierwszej kolejności Euro.








Rychu z Givenem jak narazie chluby nie przynoszą, widać jeszcze rękę McLeisha ;/
a co mogli wczoraj zrobić ? Hiszpania jest najlepszą reprezentacją i bardzo ciężko z nimi wygrać, a chwała dla Irlandii, że walczyli do końca oby ugrali coś z Włochami bo kibicuje im z całego serca 😉 Given wczoraj zresztą miał kilka parad i na razie ma paradę turnieju więc nie jest najgorzej.
Pisałem to po golu na 2-0, kiedy Rychu stracił piłke, a potem nieudolnie zachował się w polu karnym 🙂 Given – piękna parada, ale ogólnie w tym EURO nie zachwyca, np. przy golu Torresa na 1-0 itp
Jak dla mnie przy tym golu to żaden bramkarz nie miał by szans.. a to że komentator zaczął coś smucić o refleksie .. to niech sobie to wsadzi w .. buty
Zgadzam się z Arczim 😉
Z innej beczki co dzisiaj wieczorem wyprawia w meczu z Anglikami były nasz kapitan Olof Mellberg, coś pięknego, szkoda, że u nas już nie gra.
Z jeszcze innej beczki. Alan Hutton ma sobie szukac nowego klubu 😀
Ponoć mamy też sprzedać Irelanda do NY Red Bulls za ok. 4 mln funtów.
Nie sadze by Ireland byl na sprzedaz skoro wykorzystano go do promocji nowego stroju.
Spekulacje
Lambert chce się pozbyć najwięcej zarabiających, więc najlepiej jakby Ireland i Given poszukali sobie nowych pracodawców.
Do wymiany jest cała defensywa. Warnock, Collins i Hutton na odstrzał tyle, ze chętnych brak.
Nie wiadomo kogo chce Lambert, ale skoro poszła wiadomość, ze ma ze 20-25 baniek na transfery to teraz co drugi ogórek chcący grac w Anglii będzie udawał, że chce go Villa. Ja czytałem o Dzagojewie, Gourffanie, Simonie Poulsenie
To że ktoś dużo u nas zarabia nie musi od razu oznaczać że musimy tego kogoś odstrzelić. Najważniejsze jest to żeby wynagrodzenie było adekwatne do umiejętności boiskowych. Bo jeżeli Ireland będzie grał tak jak drugą połowę poprzedniego sezonu a Given dalej będzie bronił jak natchniony to proszę bardzo – niech będą najlepiej opłacanymi zawodnikami. Ktoś musi zarabiać więcej a ktoś mniej…tylko mówię: jak już to płaćmy komuś za coś a nie że taki Heskey ma taką tygodniówkę jak np. Given.
Jeśli chodzi o odstrzał to sądzę, ze Lambert nie będzie się za bardzo spinał by gonić, którychś piłkarzy, bo nowy trener nowa czysta karta i przynajmniej pół roku powinni mieć na pokazanie się. Dlatego te ploty o wyprzedaży traktuję z przymrużeniem oka. Zwłaszcza takiego Irelanda kto weźmie jak facet zagrał w ciągu ostatnich 2 lat ze 3 dobre mecze i ze 3 przyzwoite, a 65k/tydzień to może jeszcze ze 4-5 ekip wywalić na piłkarza, ale one szukają na innej półce.