NZogbia godzi się z McLeishem

NZogbia wyznał francuskim mediom, że był skonfliktowany z menedżerem Aston Villi. Szczególnie zabolała go wypowiedź McLeisha, który twierdził, że NZogbia bardziej dba o nowe auta niż o rozwój piłkarski. Piłkarz pokłócił się z trenerem, bo jego zdaniem to nie sprawa menedżera na co wydaje swoje pieniądze. Nie będzie mu Szkot matkował

 

Były gracz Newcastle i Wigan przyznał, że trudno mu się odnaleźć w nowym klubie, bo on jest piłkarzem ofensywnym, a oczekuje się od niego gry defensywnej. Dość „”dziwne”” zważywszy, że Big Eck przecież wcale nie jest menedżerem grającym defensywny futbol.

 

Jak twierdzi NZogbia już sobie wyjaśnili wiele spraw z menedżerem i odłożyli animozje na bok. Kontuzja Benta sprawiła, że McLeish częściej stawia na Francuza i dla niego to lepsza sytuacja, więc nie ma co rozdrapywać starych ran.

Możesz również polubić…

1 Odpowiedź

  1. Mr HoltEnd pisze:

    AML za wiele nie może brykać, bo mu się zespół kurczy, a środek pola z brakami i trochę już wiekowy. Po ostatnich stratach w AV każdy ofensywny skrzydłowy na wagę złota…

Dodaj komentarz