Brentford vs. Aston Villa
Po ostatniej porażce z CFC na własnym terenie dziś The Villans znów zagrają z przedstawicielami stolicy, ale znacznie mniej utytułowanymi i stanowiącymi zagrożenie stratą punktów – Brentford FC. Nie znaczy to jednak, że będzie łatwo, bo beniaminek to drużyna solidna i dobrze poukładana przez Thomasa Franka. Prawdopodobnie dziś znów Steven będzie musiał oglądać swych podopiecznych online i komunikować się ze sztabem telefonicznie, bo chyba jeszcze pozostaje w pandemicznej izolacji. Na szczęście na boisko może wyjść cała podstawowa jedenastka. The Villans mają coś do udowodnienia i co najważniejsze najwyższa pora na przełamanie, bowiem ani w PL ani w CL nie udało się im pokonać solidnych Londyńczyków. Aktualny bilans to 3 wygrane Brentford i 4 remisy. W poprzednim meczu sezonu padł remis, który zapewne nieco zaskoczył wielu naszych kibiców. Sędziuje doświadczony, choć i czasem kontrowersyjny Craig Pawson. Mecz na którymś kanale C+ Mr HoltEnd








Stevie na ławce 🙂 tak samo Ginny na placu.
To prawda, nie będzie łatwo. Nie ma Watkinsa, za to na ławce pierwszy raz 16 letni Josh Fenney. Fajne docenienie za dobrą grę w u-23.
Tak myślałem, że chyba koniec izolacji, ale nie znalazłem info czy będzie, bo pisałem na szybko 🙂
Coraz to nowsze nazwiska na ławce. Ciekawi mnie na ile to docenianie u-23, a na ile problemy z kadrą 😀
C+Family numer 22 na dekoderze c+ zapraszam Państwa 🙂
Na ławce też 19. letni środkowy defensor Tim Iroegbunam, pozyskany w tym roku do Akademii z WBA.
Mecz na C+ Family.
Ja doceniam bardzo, że jest tekst meczowy 😀
Watkins drobna absencja, bo podobno ma być gotowy na następny mecz z United. Szkoda ze nie znalazło się miejsce dla Sansona…
W ogóle na ławce aż 5 „akademików”. A co się dzieje z Watkinsem ? Wśród kontuzji też go nie ma…
@RSBN – niby mała rzecz a cieszy taka przedmeczówka 😀
Otóż to! Jeszcze teraz dobry występ naszych i wchodzimy pięknie w 2022 rok 😀
Pomimo optymizmu nie liczę na więcej niż 1 pkt
jestem bardzo ciekawy co pokaże Traore, bo wierzę w jego umiejętności i możliwości, a Steven raczej nie.
Pit zawsze na propsie za przedmeczówki.
Dzisiaj chcę 3 punkty No excuses
Dobrze, że Mingsy sobie odpocznie. Hause da rade. Sanson to niby za kogo? Z Chelsea pierwsza połowa niezła, ale w drugiej na wstecznym grał. Bez Watkinsa może też nie tak źle, bo w parze i tak nie funkcjoneuje, a Ings potrzebuje minut, żeby złapać formę. Wciąż wierzę w Dancia
@Lepiej – Akurat tą naskrobał Mr HoltEnd, hehe. Jeszcze kac noworoczno-sylwestrowy może się zdarzyć!
Co nie zmienia faktu, że Pit na propsie;)
Pit nieoceniony redaktor, żeby tak chłopaki na boisku dawali radę to by była Liga Mistrzów i niekoniecznie ta ósma 🙂
Danny nieźle, ale w 11 minucie sapie jakby grał co najmniej godzinę i brakło błysku w tej mijance.
Ingsyyy co dał… No jak to zmieścił to coś pięknego
Pięknie Buendia, to dlatego go kupiliśmy 😀
Sanson za Traore jak dla mnie. My i tak nie gramy skrzydłami.
A chu.. niech sapie jak będzie tak strzelał. Ale ukłony dla Buendii
palce lizać
ale Buendia to dopiero na powtórce ogarnąłem co zagrał… W końcu powoli odpala. wszzyscy w tej akcji zagrali dobrze
Widzę jak w tej samej akcji Watkins by dziubnął piłę, bramkarz by odbił a sam Olek strzelał minki do kamery 😀
ładnie Ramsey dojrzewa
Hahaha cały Ollie, coś w tym jest thomason 😀 na razie rywal tylko przeszkadza w rozgrywaniu. Pełna kontrola AV
Póki co mamy pełną kontrolę. Jestem pod wrażeniem.
Buendia robi 5 błędów na 1 genialne podanie
No jak mamy pełną kontrolę to zaraz pójdzie kontra. Lubimy to. Ale nie ma Mingsa to może nikt niczego nie odwali
Nie ma Tajronka, to Hausi mingsuje……
To może wynikać z braku minut na boisku Bruno
Nareszcie Ings się obudził. Przydałoby się na stałe.
Nie wierzę…..
ała… ale trzeba przyznać, że bramka piękna
i to jeszcze do szatni…
No i teraz trochę tradycji – czyli gol stracony „z d..y”, przy pozornie pełnej kontroli na boisku… Może znowu się zaczną ruszać z jakimiś atakami.
Po pierwszej połowie nasuwa mi się jedna myśl. Watkins i Ings nie mogą grać razem na boisku. Wygląda to tak, jakby między nimi i poza boiskiem było coś nie tak. Ings dzisiaj chyba jeden z lepszych meczów w naszych barwach.
Dobrze komentator mówi, że zadowoliliśmy się jedna bramka i chcieliśmy ten wynik dowieźć do końca. I się zemściło.
Traore samolub.
Graliśmy sporo lepiej, ale tym razem konkretów było bardzo niewiele
Wiecznie to samo. Kiedy się wreszcie nauczą, że 1:0, przewaga techniczna i tzw. kontrolowanie poczynań przeciwników nie oznacza 3 pkt ??? Jak ma się przewagę to trzeba ja dyskontować atakami i strzałami, choćby i niecelnymi, aby przeciwnik czuł się cały czas zagrożony. Obawiam się, że jak w 2. połowie strzelą to znowu przejdą w tryb „kontroli” i pod koniec meczu byle farfocel Brentford zabierze nam potrzebne punkty.
Dawać Treza. Potrzebne jest nam jakieś szaleństwo bo w chodzonego tego nie wygramy
Nie wiem czemu ale 90 procent gry jest pchana stroną Targetta, więc Hause gra praktycznie lewego i czasem się gubi. Cash skupiony na defensywie jest zupełnie niewykorzystywany, a przez to Traore też jest niewidoczny bo nie ma z kim pograć.
Marnie to wygląda. Akcje ofensywne przewidywalne, wciąż dużo głupich strat. Dużo grania, kiwania, a na końcu zwyczajowo strata zamiast strzału.
Za długie holowanie piłki, przestoje i niecelne podania. Jak oni chcą zdobywać jakieś punkty choćby z Wolves, B&H czy WHU ?
Ale nuda…
Lepiej ma rację, tu trzeba wprowadzić czynnik nieprzewidywalny, czyli Treza.
Najwyższa pora zdjąć Ramseya, bo dziś mocno kryty i kompletnie sobie nie radzi.
Patrząc na grę Traore to rozumiem czemu SG chce się go pozbyć. Facet gra chyba tylko dla technicznych zabaw, bo podania to dramat, nie wiem czy miał jedno sensowne. Więc co z tego, że ogrywa rywali, uwalnia się z krycia, jak i tak oddaje piłkę przeciwnikom, albo podaje za późno.
i Carneya
Nuuudy. Brentford słabiutkie, ale my na ich tle wypadamy cieniutko. Straty, nie ma zespołu jeden szarpie przeważnie traci, ale po wyrzutach z autu wygląda, że reszta nie ma ochoty na grę, bo nikt się nie pokazuje. Jak już dochodzimy do ich pola karnego to nie ma błyskawicznego zagrania tylko czekają na rywali, poprawiaja piłkę po trzy razy i Brentford ma tyle czasu, żeby doskoczyć. Nuuuudy
Grają dziś dwie przeciętne drużyny z trzeciej ćwiartki. Tyle, że Brentford ewidentnie ustępuje technicznie i jakościowo, ale potrafi skutecznie psuć grę AV. Z kolei AV nawet się nie stara czymś zaskoczyć, by może jest w tym jakaś logika, żeby próbować, a jak nie wyjdzie to znów próbować i próbować. Z drugiej strony grać to samo i oczekiwać innego rezultatu zwykle nazywa się głupotą 😉
Jest Trez. Będzie się działo
Można tak próbować i próbować, ale jak pierwszy strzał w drugiej połowie jest w 82 minucie to o dooopę takie próbowanie
Ja pierdole, co za frajerstwo
I dziękujemy, jeden strzał na zakończenie i wyjeżdżamy bez punktów. A 10.01 gramy z ManU i będzie ciężkie lanie….
Ja pierdole. Gen przegrywu jest głęboko w tym klubie i żaden cudotwórca nie da rady
frajerzy. Gerrard out hehehe
Póki co ufam SG, wiec przyznaję mu rację, że część pierwszego składu może sobie szukać nowego klubu.
A ja myślałem, że jak SG zakazał keczupu to już wszystko wygramy do końca sezonu. Czuję się oszukany 🙁
I będę powtarzał jak mantrę – wystawiać młodych i dokupić im Fernandinho, Giroud i Sterlinga.
Ale dostaną zjebe w szatni. Przegrana na własne życzenie. Luiz się nie nadaje na DM. Trez to jakiś taki mniej drewniany się wydaje po ruchach, aż zaskakuje
Luiz i Traore do odstrzału. McGinn i Watkins prawdopodobnie sami odejdą.
Trez aktor dramatyczny teatru imienia Stefana Jaracza
Wszystko niestety wskazuje na to, że będziemy mieli ciężką walkę nie o wejście do górnej połowy tabeli, ale o utrzymanie w 3 ćwiartce. A walki o utrzymanie to unikniemy tylko dlatego, że są zespoły, które już sobie te miejsca zagwarantowały.
I to z beniaminkiem, który po wystrzałowym starcie wygrywa chyba z częstotliwością Norwich… Po prostu nie byliby sobą, gdyby tego nie sp….lili. Kto tam musi przyjść, żeby wreszcie wyplenić z szatni ten zatruty gen FRAJERSTWA? Pazerność na gole to jest zdecydowanie coś, co tej drużynie brakuje – żeby nie zadowalała się strzeleniem gola – dwóch i popadała w to samobójcze zadowolenie i czekanie na koniec meczu.
Mr HE ta trójka nierealna do wykupienia. Na trybie oszczędnym nie da się wygrywać, a Villa grała dzisiaj trochę chodzonego. Na dodatek zupełnie nie wiem jaki był plan na mecz. Dużo pchania się w tłum albo głupie straty, ale spóźnieni o tempo lub dwa. Z taką grą to sorry, ale my nawet do pierwszej dziesiatki sięn ie dopchamy
W zeszłym sezonie nam się udało, bo Arsenal był słabiutki, Spurs i CFC udało się na koniec ograć, a LFC na początek. Teraz nie ma co się oszukiwać, że City, CFC, LFC, ManU, Arsenal, Spurs, WHU są daleko poza naszym zasięgiem. Obawiam się, że z B&H i Wolves też nie ugramy więcej niż 1 pkt. Everton jest w dołku, jak AV, więc loteria, Leeds, Święci, Watford, Burnley, Crystal teoretycznie 3 pkt. Reasumując realnie dobijemy do 42-45 pkt.
Lepieju – Fernandinho kończy się kontrakt i raczej City go nie przedłuży, a AV może zagwarantować mu podobna tygodniówkę. Pep chce się pozbyć Sterlinga i czerwcu pewnie znów wystartują po Kane’a. A Giroud jest jak najbardziej do wyjęcia, jeśli dostanie lepszą tygodniówkę, co AV może mu zagwarantować. Pozbywając się Baileya, Watkinsa i McGinna nawet nie będziemy musieli dokładać do takich transferów.
Ja będę powatrzał jak mantrę dawać chama na 6. Nie ma też żadnego kierownika co by huknął hasło na nich. Ot takie klepanie dla klepania i jeden strzał na 20 minut. Cash nie umie dośrodkować to dzisiaj sobie w ogóle odpuścił ten element gry. Buendia może ma bajerę, ale w sumie komu miał podawać, bo na szpicy Ings i wszystko przewidywalne. Nie potrafimy sobie poradzić z rolą faworyta. Jako frajerzy do sklepania czasem coś nam wyjdzie.
Trez zadbał o element komediowy. Niech jedzie do Afryki szukać formy. Tak samo jak Traore. Ponoć AEG ma iść do Evertonu. Dajborze
Fernardinho z Topki nie zjedzie do cieniasa Premierleague. Pójdzie do Jakiegoś Juventusu czy gdzieś gdzie będzie LM nawet w Turcji, albo wróci do Brazylii.
Żiru lubię, ale w tej chwili kompletnie go nie widzę w Villi. Za stary z wysokimi wymaganiami i ostatnio ze 3 latat temu grał w piłkę. To już wolę Woodsa. Sterlinga nie trawię i nas nie stać. Nic nie mamy do zaoferowania. Janek i Ollie nie do wyjęcia. Kto niby miałby ich wykupić i po co. No może Liverpool Watkinsa, ale w sumie to chyba na miesiąc, bo potem z ławki się nie podniesie
Co do Fernandinho to możesz mieć rację, ale pamiętaj, że najważniejsza będzie tygodniówka, a AV może spokojnie powalczyć z włoskimi czy francuskimi drużynami, a Brazylia nie zapłaci mu 200 czy 250 tys. tygodniowo. Giroud nie gra, bo Arsenal się transformował i Arteta ma w czym wybierać. W AV byłoby dla niego miejsce. Stać nas na Sterlinga spokojnie, bo City nie będzie śrubowało ceny, jesli chce kupić Kane’a, a dorzucić mu 50 tys. do tygodniówki i przyjdzie. McGinn i Watkins są spokojnie do wyjęcia, zwłaszcza ten drugi, bo jest rozwojowy i jak LFC czy ManU go zechce to pójdzie. Może nawet pójść do Spurs, który będzie szukał napastnika. McGinn jest tak samo do wyjęcia, jeśli ten sezon zakończymy w okolicy 15, miejsca. Pójdzie choćby do Wolves czy WHU.
Zawodnika na 6 jest najtrudniej znaleźć i tu widziałbym właśnie Fernandinho.
Śmiem twierdzić, że gdyby Nakamba był na boisku, to byśmy to wygrali. Były dwie piłki w środku pola które by przeciął najprawdopodobniej albo przynajmniej przeszkodził.
Ginny by sobie poradził raczej wszędzie i o jego stratę martwię się najbardziej,chociaz za mniej niż 40 mln go nie sprzedamy.
Dzisiejszy mecz przegrany we frajerskim stylu, ale spokojnie, świat się nie zawalił. Szczęście było po stronie Brentford ewidentnie.
Dzisiaj zawiódł mnie Luiz i Traore, Janek też był nieswój, ale może to pokłosie Covida. Gerrard też trochę dał ciała. Pchaliśmy wszystko środkiem, mimo że po bokach było sporo miejsca.
Potrzebna konkurencja na bokach obrony, ŚO i Defensywnym pomocniku.
A Giroud nie gra w Milanie? 😀 Mr HoltEnd pamiętaj że tych piłkarzy obowiązuje kontrakt i od tak sobie nie mogą odejść.
Giroud to po Arsenalu pograł ze 3 sezony w Chelsea, a teraz grzeje ławę w Milanie. Sterling zarabia chyba ze 250tyś tygodniówki. Jackowi chyba dawaliśmy najwyżej 150, więc nie widzę, żebyśmy byli w stanie tyle wysupłać. Na dodatek Sterling też nie pójdzie grać do cieniasów tylko LM. Watkins może faktycznie będzie wykupiony, ale wątpię, że zimą. Choć sensownie wygląda plota z Arsenalem.
Za to McGinn wytrwa do lata, bo topka potrzebuje kogoś innego, a poza Newcastle nikogo nie stać.
Nie piszę o tym oknie, tylko o letnim. Teraz jakiekolwiek transfery są bez sensu. Jackowi dawaliśmy 250 tys. ale wolał City i rozwój. Sterlinga Pep chce się pozbyć, avto różnica. Niewiele jest klubów, które zapłacą taką tygodniówkę, a AV na to stać, więc Sterling nie powinien wybrzydzać. Poza tym to, czy właściciele są gotowi płacić takie tygodniówki będzie definiować jakie mają ambicje. Jeśli chcą trzymać reżim 30-50 tys. to wiadomo, że nie mają w planach nawt mocnej pozycji w górnej połowie. Żeby myśleć o top6 trzeba mieć zawodników z tygodniówkami od 100 tys. Wystarczy spojrzeć na wynagrodzenia Arsenalu, City, ManU, CFC, LFC, Spurs. Można taniej, co udowadniał Leicester czy teraz WHU, ale to na chwilę, bez inwestycji nie da się dotrzymać kroku tym drużynom.
Mr HoltEnd
Nie żebym się wtrącał w Waszą dyskusje, ale chyba przesadziłeś albo pomyliłeś się. Ja też kojarzę że Jackowi chcieliśmy proponować w maxie 150 tys. tygodniówki.
Zarabia powyżej 200 tys. Funta tygodniowo, a podobno chcieliśmy mu dać więcej niż City
Swoją drogą strasznie słaby transfer póki co dla City. Tak jak zresztą przewidywałem, Jacek nie pasuje do stylu gry City
Jestem przeciwny tworzeniu kominów płacowych. Skoro tygodniówki naszych piłkarzy oscylują ok 100k to nie ściągajmy gwiazdek za 250k. Tak się posypał np. Arsenal. Dal Ozilowi 300k, potem przyszedł Willian za 230k, a ostatnio Auba dostał 270k i nagle zapomnieli jak się gra w piłkę. Rzeczony Sterling będzie umierał za Villę?? Watpię. Inni też nie umierają, ale mają motywację, żeby się pokazać i pójść tam gdzie dadzą 200k
Chelsea nie chce dać Rudigierowi więcej niż 140k to chyba jednak nie wszystkim tam płacą jakieś niebotyczne sumy. Wydali 300 baniek na Havertza, Wernera i Lukaku i im się odbija to czkawką.
Jacek miał się rozwinąć w City bo nie pasował gdy przechodził. On nie pasował do nikogo z topki. Gdy gra była ustawiona na niego to błyszczał, gdy został jednym z wielu to zniknął, bo ma mnóstwo ograniczeń. Przeciętny drybling i brak strzału za to zbyt częste holowanie piłki i zwalnianie gry. No ale mistrza powinien w tym roku zdobyć, bo rywale chwilowo się wypisali z wyścigu o złoto. I o to mu chodziło, a my dostaliśmy 100 baniek.
Jesteśmy ekipą z dołu tabeli. Piłkarze z ambicjami nie przyjdą. Najemnicy za kosmiczne pieniądze się nie sprawdzają. Zresztą popatrzymy na Newcastle ile nawojują z tymi petrodolarami.
To, co pisałem nie oznacza, że jestem orędownikiem płacenia niebotycznych tygodniówek czy kwot transferowych. Po prostu tak zmutował ten piłkarski świat, że bez transferów za setki milionów i tygodniówek liczonych w setkach tysięcy za wiele się w PL nie zdziała. Problem w tym, że nawet relatywnie tani transfer zawodnika, który zabłyśnie nie wystarczy, bo trafia natychmiast na celownik zespołów gotowych płacić po 150-200k, a to powoduje, że uboższe zespoły mogą budować silny zespół do walki o top6 do u…ranej śmierci.
Lepieju – City i CFC właśnie poprzez wysokie przebitki transferów i wysokie tygodniówki zbudowały swoją potęgę. jak słusznie zauważyłeś, kto z klasowych graczy chciałby grać w takim nic nie znaczącym City ? To samo jest z AV. Trzeba po prostu przełamać pewną barierę. CFC jest potęgą, dwukrotnym triumfatorem LM i bodajże 3 x mistrz PL w ostatnich latach, wiec ma silną markę i gwarantuje promocję, więc może limitować tygodniówki. Czy Rudiger przyszedłby do AV, gdyby SG mu zaproponował 200k ? Wątpię…
Nie byłbym pewny czy NUFC zacznie szaleć. Bogaci właściciele nie oznaczają setek milionów na transfery. Przykładem jest choćby AV. Spółka S&E jest 5. w rankingu najbogatszych właścicieli, a na transfery wydajemy mniej niż 3-krotnie uboższy John Henry (LFC) czy o połowę uboższy Joe Lewis (Spurs). Moim zdaniem tu nie ma żadnej korelacji. Saudyjczycy z NUFC maja większy majątek niż wszyscy pozostali właściciele klubów w całej Anglii, a pewnie można dorzucić do tego Włochy, Francję i Hiszpanie i pewnie jeszcze by im zostało tyle co ma Mansour (City). Pewnie nieco poszaleją, przebijając ceny transferowe i tygodniówki, ale nie spodziewam się takich „kominów” jak za czasu wzrostu City.
Mnie się podoba polityka małych kroków i skupianie się na krajowym rynku oraz próbie promowania młodych. Włascicieli stać na to, żeby np zgarnać Aubę, bo się pokłócił z Arsenalem, wziąć Coutinho z Barcy czy Dybalę z Juve i co z tego skoro takie zabawy to tylko w Fantasy, a wiemy, że to w realu nie zadziała. Dlatego podobały mi się letnie przymiarki do Smith-Rowe czy Ward Prowse’a. Natomiast teraz nie rozumiem skupienia wokół stopera, a kolejne okienko bez 6tki??
Co do budowania potęgi to grubasy skutecznie się chronią przed nowymi cfaniakami za pomocą FFP, z którego sobie sami bimbają.
Fakt, zmutowało to wszystko w niekoniecznie fajnym kierunku. Gdzie te czasy, kiedy szałem było 3 bańki z hakiem wydane przez Blackburn na Shearera…
Rynek się strasznie popsuł. Doczekaliśmy czasy gdzie młode chłopaczki, którzy 3 razy kopna prosto piłkę staja sie gwiazdkami na 2 czy 3 poziomie rozgrywek zgarniają niezła tygodniówkę i do sklepu jeżdzą mercedesem bmw czy land roverem. Zawsze byłem zwolennikiem budowania zespołów w oparciu o zawodników z zaplecza. Teraz mamy inne czasy i kluby kupują płacąc ogromne kwoty za piłkarzy. W składzie mają co najwyżej 2-3 wychowanków. Najbardziej zadowoleni sa agenci piłkarscy bo otrzymują pokaźne prowizje od tych transferów.
Jeżeli chodzi o nasz zespół. Ściąganie gwiazd z wysokimi tygodniówkami, bardzo często przereklamowani liczą tylko na kasę i ewentualnie odbudowanie się a często tylko aby bez wysiłku żyć na wysokim poziomie. Kupowanie perspektywicznych zawodników to czasami kupno kota w worku. Da rade albo nie da.
Jeżeli chodzi o nasz zespół, już od miesiąca pismacy wciskają nam Joe Gomeza na obronę, Ryana Kenta oraz napastnika. Wielka szkoda, że Nakamba się wykruszył bo pod wodzą SG zaczął grać. Z racji jego braku musimy kogoś poszukać na ta pozycje. Co do innych pozycji. No cóż na siłe bym nie kupował. Wiadomo, że zima często kupują desperaci. Utrzymać powinniśmy się w lidze. Dałbym szansę młodym ( powtarzam się się jak zawsze ale nie ma sensu na siłe kupować kogoś kto będzie siedział na ławce ewentualnie grał po kwadransie.
Zgadzam się całkowicie. Ostatnie 3 miejsca są w zasadzie już „zabukowane”, więc gramy bez presji. W tej chwili nie ma wielkiego znaczenia czy skończymy na 17. czy na 11. miejscu. Ważne, żeby działała Akademia, bo to fabryka, która od czasu do czasu podrzuci jakiś diament do 1. składu, by zamienić go w brylant i sprzedać za sporą kasę. A przy okazji to gwarantuje AV utrzymanie w PL, choć pozostawanie w dolnej połowie tabeli. Podobną strategię od wielu lat stosuje Ajax, a skopiowała CFC, z tym że Abramowicz rzucił na „dzień dobry” bodajże 400 mln na transfery. Reasumując, jeśli celem spółki S&E jest walka o jakieś trofeum to muszą wysupłać parę setek milionów na transfery, a jeśli wzmocnienie szanowanej marki (co zapowiadali przejmując AV) to uznana Akademia i stabilna pozycja AV w okolicy 12-15. miejsca wystarczą.
Ponoć blisko jesteśmy wypożyczenia Coutinho.
Jednej rzeczy nie kumam. Niby SG mówił, że mamy za dużo skrzydłowych itp. A tutaj ziomek do odbudowania z dużą tygodniówką (o ile się odbije, jakoś nie widzę, że wyjdzie to lepiej niż James w Evertonie o ile się zdecyduje). Fakt, że moim zdaniem słabiej wygląda strzelanie goli i chociaż jakieś klarowne sytuacje na zdobycie bramki odkąd jest SG.
Potrzeba wzmocnień jednak na innych pozycjach. Stoper, boki obrony (cały sezon będziemy męczyć Matim Kaszem, który jednak nie jest tak zajebisty jak myśleliśmy), pozycja nr 6.
Kolejny Buendiopodobny czy Baileyopodobny gracz nam nie jest potrzebny.
Z ciekawostek Villa w kryzysie, ale Manchester też w kryzysie i to dużym. Gracze buntują się przeciwko Ralfowi. Super okazja do przełamania się, oczywiście dla MU, hehe.
Kurna, tylko nie Coutinho !!!
To, że Barca chce go wypchnąć, że to kumpel Stiviego nie znaczy że mamy go wziąść zaraz, może jednak coś nie pyknie i nie zawita na Villa Park. Nawet nie chce sobie wyobrażać jaki by dostał kontrakt, w ciemno obstawiam że najwyższy w zespole, mimo że narazie byłby wypozyczony. Na szczęście chcą go jeszcze (wg różnych news 'ów) Arsenal, Kurczaki, Liverpool, Everton.
No teraz jest ta sama litania. Jest jakiś piłkarz to są kluby z topu i bogatsze typu Newcastle i AV. Nie inaczej w przypadku skonfliktowanego z Benitezem Lucasem Digne. Lewy obrońca, francuz, trzyma poziom, ograny w PL. Brać jako kolege dla chwiejnego Matta Targetta, a w drugą stronę popchnąć samoluba Traore.
Traore nie jest samolubem tylko ma beznadziejne wyczucie momentu podania i żenującą jakość podań.
Coutinho byłby najlepiej zarabiającym zawodnikiem PL. Mając 400 tys. przebiłby rekordzistę De Gea o 20 tys.
Aaron Hickney – szkocki lewy obrońca, 19 lat. Gracz Bologny. Steven był pod wrażeniem jego występu przeciwko Rangers i sonduje sprowadzenie go na VP
Trez i Traore wylecieli na co namniej miesiac na AFCON, El Ghazi dostal wolna reke na szukanie klubu.
Hickney – slabe zrodlo. Coutinho raczej zaklepany.
Ten Coutinho to chyba głównie marketingowo. Klub chce pokazać ambicje, a może i sam piłkarz odpali. Rok temu śmialem się z Lingarda, a jak pięknie odpalił i jeszcze nam napsuł krwi. Z drugiej strony Chukwu jeszcze mniej pogra, a wolę ogrywać swoich. Zwłaszcza, że realnie sukcesem będzie 8 miejsce nic nie dające
Bez Treza i Traore gramy prawie od poczatku sezonu, wiec strata niwielka
Skoro mamy Coutinho wypożyczyć to nie zdziwię się jak Carney C będzie chciał odejść. Co do El-Ghaziego widzę że w tym sezonie nawet Dean nie widział dla niego miejsca. A jeszcze w ubiegłym sezonie strzelił 10 bramek i kilka asyst. Coś tam West Ham wspomina że jest nim zainteresowany ale wiadomo jak to dzisiaj jest. Mam nadzieję że Coutinho będzie tylko część pensji u nas pobierał.
Mam tylko nadzieję, że nie będzie obowiązkowego wykupu. Tak samo jak Lepiej śmiałem się z Lingarda, a dziś wolałbym go od Cou. Natomiast sam Jesse pewnie wróci do West Hamu lub Newcastle.
I też żałuję, że mniej pogramy Carneyem, z drugiej strony niech SG układa kadrę po swojemu, a później go rozliczajmy.
West Ham nie chce płacić oczekiwanej tygodniówki Lucasowi Digne. Skoro bierzemy Cou, to może kolejny chłopak z Barcy? 😀 Moim zdaniem powinniśmy podjąć temat.
Jeśli chodzi o Francuza to niemal na pewno odejdzie z Evertonu, ale kierunek Newcastle nie wchodzi rzekomo w grę
Cou szuka domu w Bham, więc chyba jesteśmy blisko
A ja co do Coutinho, to jestem jak najbardziej za. Poza aspektem sportowym (prawie pewne, że da nam potrzebna jakość) jest to też sygnał, że Aston Villa to nie jest klub, do którego przychodzą młodzi perspektywiczni, traktujący klub jako trampolina do kariery.
Poza tym Gerrard zna Coutinho i raczej nie kupowałby kota w worku. Niestety, ale żeby zacząć walkę o wyższe cele, trzeba trochę zainwestować.
Ten Digne byłby fajny, ale coś mam przeczucie, że Hickey’a kupimy.
Jak dla mnie Carney powinien iść na wypożyczenie. Taki Mount grał w Derby County, zanim zaistniał w Chelsea, a sezon-dwa później grał u niebieskich pierwsze skrzypce. Obecnie to chyba ich najlepszy zawodnik.
Mowi sie teraz o 18 wypozyczeniu (do konca kontraktu w Barcelonie).
Z drugiej strony tak sobie mysle, w sezonie gdy byl w Bayernie zdobywali LM a z Robercikiem klepal az milo. Jedno jest pewne. Marketingowo to będzie TOP (Sousa już nie TOP) 😀
SG w dzisiejszym wywiadzie powiedział, że juz wie czego potrzebuje w tym oknie, a czego latem.
W sumie dobrze, że jest to okno bo już byliśmy w takim marazmie, a teraz jest iskierka nadziei 😀
Coutinho oficjalnie zawodnikiem AV!! 😀 czuje podekscytowanie.
O ile dobrze wyczytałem to wypożyczenie do końca roku z opcją wykupu i Barca będzie płaciła część jego tygodniowki.
To kto następny?
I więcej szczegółów. Będziemy płacić 65 procent pensji zawodnika. Klauzula wykupu (walczyliśmy o to żeby była nieobowiązkowa i się udalo) ma wynosić między 35-45 mln euro.
Wow, w sumie to coraz bardziej się jaram!
Szkoda w sumie, że Trippiera wzięło Newcastle, bo dali tylko 12m, a płacowo pewnie tańszy od Cou. O jakości piłkarskiej nawet nie ma co mówić. Mam nadzieję, że ruszymy po tego Digne.
Uwazam, że przejście do nas Cou to będzie najgłośniejszy transfer tego okna i już nic ciekawszego może się nie wydarzyć. Zimowe okna zwykle są ospałe. UTV!
Też myślę że dużo więcej się nie będzie działo, chociaż Newcastle może próbować już teraz zrobić jakiś duzy transfer.
Teraz wyczytałem, że wypożyczenie Cou ma wynieść nas mniej niż kalecznego Barkleya 😀
Oprócz lewego obrońcy i śpd, szukamy też bramkarza.
Na pewno mniej jak Rossa ??
Ktoś napisał że Cou ma tygodniówkę w Barsie rzędu 400tys. mamy płacić 65% tegoż wynagrodzenia, to wychodzi jakieś 265 tys. tygodniówki.
Bruno, ta info o 65 procent jest od Fabrizio Romano. Inne źródła mówią o tym, że Barca płaci większą część tygodniowki. Nie wiadomo komu wierzyć 🙂
Na anglia goal napisali nawet że Barca będzie płacić 30 % jego wynagrodzenia. Myślę że właścicieli naszych stać na to, klub już niekoniecznie. Było nie było dla mnie przepłacony !! Ciekawe co będzie jeśli nie błyśnie u nas formą przez te 5 miesięcy.
Bruno – wez pod uwage, ze Barca rozlicza sie z pilkarzami w Euro, a AV w funtach, wiec nie wychodzi te 400 k w euro tak strasznie jak w funtach
Dla mnie transfer ok – sprawdzi się, wykupujemy i budujemy drużynę – nie sprawdzi się – no trudno, ważne, że w sezonie, w którym i tak już nic ważnego nie ugramy.
Ponoć teraz polujemy na Bissoume. To byłoby piękne okno.
Dla mnie transfer rewelacyjny, bo pokazuje, ze AV zaczyna sie naprawde liczyc. Reakcja na forach klubow PL i ekspertow sportu w social media nawet mnie zaskoczyla. No jednym slowem sa pod mega wrazeniem.
Bissouma – jestem wielka fanka, ale jest jeden problem. Nadal ciaza na niz zarzuty o napasc seksualna. Nie znam szczegolow, nie moze to byc na tyle powazne co z Sigurdssonem czy Mendym, ale nadal sprawa nie jest rozstrzygnieta.
Coutinho zrobił sporo szumu wokół Villi i o to chodziło. Teraz zobaczymy jak bardzo jest zachwaszczony i co może zaoferować. Pewne jest, że bez Gerrarda ten ruch byłby niemożliwy. Ważne też że zna się z Ingsem. Jeśli wypali to super. Na pewno będzie spore zainteresowanie, aVilla może zaistnieć jako atrakcyjny klub do ściągania kolejnych. Tylko nie wiem jak chce pogodzić Baileya, Buendię, Watkinsa, Ingsa i Coutinho??
Ja postrzegam trochę ten transfer tak jak ruch James w Evertonie. Tak jak wcześniej mówiłem, gdyby nie Carletto, nigdy by nie doszedł do skutku.
No właśnie Lepieju, ciekawe jest to, a jeszcze jest przecież Carney, Traore itp. W sumie to guzik nas to obchodzi 😀 Rywalizacja ma być w składzie i 2 równorzędnych graczy. Tylko obrona osobowa wygląda nieco biednie, brak głębi.
Wesley w Brazylii, Tuanzebe w Napoli. A Barcelona wciąż nie może zarejestrować Torresa bo brakuje im limitu płacowego 😀 Klub mem się zrobił.
Może wkoncu spełni się mój sen z Bissouma 😀 tak jak spełnił się z Buendia.
Guilberta już na Villa Park nie zobaczymy raczej. Właśnie Kayne Kesler został ściągnięty z wypożyczenia ze Swindon Town (gdzie został szybko pokochany) i będzie walczył z Mattym o pierwszy skład. Chłopak bardzo szybki, dobry technicznie, o ile w defensywie Cashy jest lepszy tak w ofensywie Kesler prawdopodobnie da więcej drużynie.
No chyba że pójdzie odrazu na kolejne wypożyczenie np. Do Championship, chociaż za bardzo nie mamy opcji ratunkowej jakby Cashy zaniemógł