Aston Villa vs Stoke City
22 kolejka przed nami. Aston Villa w sobotę będzie gościć zespół Stoke. Spadkowicz tradycyjnie chce wrócić do Premier League ale jak na razie średnio im to idzie. Początek sezonu był w wykonaniu podopiecznych Garego Rowetta był słaby. Zespół zajmował miejsca w dolnym rejonie tabeli. Jednak z czasem zespół systematycznie pnie się do góry. Obecnie popularni Garncarze zajmują 10 miejsce z 30 punktami. 7 zwycięstw, 9 remisów oraz 5 porażek to aktualny bilans meczowy. 27 bramek zdobytych i 25 straconych to aktualny bilans bramkowy. Najlepszy strzelec to Tom Ince z 6 bramkami. Benik Afobe strzelił 5 bramek, 4 Joe Allen a po 2 Erik Pieters i Saido Berahino. Najwięcej żółtych kartek maja Joe Allen oraz James McClean – po 4. 3 żółte kartki ma Bruni Indi Martins a po 2 Ryan Woods, Edebe Oghenokaro. Zespół w ubiegłym sezonie prowadzony był przez Marka Hughes a od stycznia Paul Lambert. Niestety nie udało im się utrzymać zawodników z Britannia Stadium. Zespół powrócił w sezonie 2007/2008 do Premier League. Ostatnie sezony były fatalne i tak w ubiegłym sezonie spadli z najwyższej klasy rozgrywkowej. Zadanie powrotu powierzono Garemu Rowettowi jak na razie średnio mu idzie ale jeszcze nie mamy połowy sezonu więc spokojnie. Najważniejsze aby jutro Aston Villa zwyciężyła. Skład po spadku został trochę odchudzony ale to nadal z jednych z najsilniejszych zespołów w Championship. Bramkarz Jack Butland w bramce to ważne ogniwo, utalentowany Anglik do niedawna kreowany do reprezentacyjnej bramki na razie na zapleczu kadry. Po za tym tacy zawodnicy jak Charlie Adam, Joe Allan, Darren Fletcher czy kapitan Ryan Showcross. Zespół Stoke w meczach wyjazdowych lubi remisować ( 6 remisów oraz po 2 zwycięstwa i porażki ). Stoke w ostatnim czasie ustabilizowało formę i najczęściej remisuje lub wygrywa ( ostatnia porażka to w połowie października w wyjazdowym meczu z Birmingham City ). W ostatniej kolejce zwycięstwo u siebie z Ipswich 2 – 0 po bramkach Toma Inca 40 minuta oraz Joe Allena w 60 minucie. Ostatni mecze ze Stoke miały miejsce w sezonie 2015/2016. Obydwa mecze The Villans przegrali ale to był okropny sezon w którym z hukiem zlecieliśmy z ligi kończąc sezon na ostatnim miejscu. Mecz na Villa Park w 2015 roku wygrało Stoke 1 – 0. Teraz każdy stawia na nas. Tylko, że Stoke znajduje się w coraz lepszej formie. Fajnie, że nasi zawodnicy są w formie. Ogromna zasługa w tym Deana Smitha który potrafi zmotywować ułożyć drużynę i przede wszystkim wymusza na zawodnikach aby ciągle atakowali. Nie ma innego wyjścia przy tej obronie i bramkarzu co mamy nie ma innego wyjścia. Każdy już nie może doczekać się styczniowego okienka transferowego kogo uda się ściągnąć. Najważniejsze to jutrzejszy mecz i najlepiej zwycięstwo. Mecz o 16:00 na Villa Park.PIT84








Grealish nie zagra z powodu urazu piszczela. Byc moze bedzie gotow do gry za 2 tygodnie.
Mam nadzieję że nie zlekcewazymy ich, są ledwie 2 pkt. za nami i z pewnością przyjdą z nastawieniem na zdobycz punktowa.
Co do naszych kontuzjowanych, wiadomo kiedy wraca Bjarnason i Jedi ???
To, że Garncarze są 2 pkt za nami to efekt ogólnie płaskiej tabeli. Stoke gra przeciętnie, tradycyjnie defensywnie i nudnie. Villa ich dziś rozjedzie. Jak skończy się na 2:0 to będę mocno zawiedziony.
Bardziej obawiam się pogody, bo ma cały czas mocno padać. Przy naszym Nylandzie to może być loteria.
a ta nasza nowa strona to jest ,będzie,kopie sie? 😉
bedzie jakas transmisja?
Mr HE – Optymistycznie. Ja jednak boje się, że bez naszego ogniwa łączącego atak z obroną będzie ciężej. Obstawiam remis, ale obym się mylił 🙂
Przyznaję, że podchodzę mocno optymistycznie. Zespół jest na fali, choć brak Jacka faktycznie osłabi łańcuch przekazywania piłek od bramki. Niemniej Dean miał czas, żeby temu zaradzić i wierzę w niego, myślę że ma plan B na różne sytuacje, w tym na utratę czołowych zawodników w danej formacji. Może zobaczymy seans pt. Adomah: Reaktywacja ? :))
Niestety, nie znalazłem linka 🙁
Adomah chyba też kontuzja
Na skrzydłach Bolasie i El Ghazi i wszystko w nogach Whelana.
w shoutbox tylko takie coś znalazłem 🙁
Stoke mocne. Nie pozwalaja nam na wiele.
na fb oglądam
jaka grupa bulas?
The Pride live
Jason McGuire transmituje
Juz mam, dzieki!
Ciężko to idzie The Villans. Nie cierpię, gdy Bario ma rację 😉
czekam na jakiś błysk Anwara…
Nie ma tragedii, może coś się uda strzelić. Właściwie to się nawet ciesze, że nie atakujemy na siłę bo pewnie byłby z tego jakiś głupi błąd w obronie.
No to już jest tragedia….
;(
Aaaaj Bolasie, to była piękna akcja…
no
Marnie The Villans wypadli. Chyba Rowett zaskoczył Deana i udanie zneutralizował jego plan. Oby Dean wymyślił coś sensownego na Leeds, może Kodija od 1 minuty zamiast Abrahama ? Bo Leeds nie gra jakoś rewelacyjnie, ale atak ma szybki i morderczo skuteczny, a jeśli to zestawi się ze słabą formą Chestera i psychicznym „zjazdem” Nylanda to może być bardzo nieprzyjemnie…
Ponoć Nyland bardzo dobrze wypadł, nawet rewelacyjnie jak na niego…
mam nadzieje,że mieliśmy gorszy dzień …
To się nazywa: marnowane szans na podgonienie czołówki.
Jeszcze jeden dowód na to, że nie ma co przyznawać sobie 3 punktów przed meczem.
Szkoda straconych 2 punktów ( przez remis kupon mi nie wszedł ). Czołówka ucieka ale mamy jeszcze ponad 20 meczów. Pozytyw taki, że mimo straty bramek potrafiliśmy odrobić stratę a nie jak dawniej stracona bramka głowa na dół i rezygnacja. Teraz co by się nie działo walczymy dalej. Oby tak dalej.
Witam,
zapraszam na nowy serwis polskich kibiców Aston Villa.
http://thevillans.pl/
zapraszam do zakładania kont, komentowania i dodawania treści.
Kontakt: artlem1@wp.pl
Jeśli masz pomysły/błędy to pisz na ten email.
Pozdrawiam:
artur32112
Super, podeśle to na FB jeśli nie masz nic przeciwko 🙂
spk 🙂 dzięki
artur, troche dlugo to trwalo. Na razie podstrony wyswietlaja error. Zobacze na ile Ci starczy samozaparcia i wytrwalosci zanim sie zarejestruje. Ale brawo za probe 🙂 Pojawiaj sie czesciej.
Co do meczu, brakowalo Jacka. I tyle. A i nie pamietam kiedy tak zmarzlam. Odechcialo mi sie isc na Leeds. Bede z kanapy ogladac. 🙁 brr…
Lovre Kalinic z Gent pierwszym transferem Deana Smitha. 6 man Euro. Bye Nyland.
Ciekawostka. James Collins doznal kontuzji w dniu podpisania kontraktu I Sam zerwal umowe. Mial zarabiac 10 tys. Tygodniowo.
Colins sie zachowal bardzo fair. NAtomiast Kalinic hmmm. Imponuje warunkami fizycznymi ALE w tym sezonie puścił 27 bramek w 18 meczach w sredniej belgijskiej lidze, gdzie Gent jest jedna z silniejszych ekip. Warto dodac, ze zaliczyl tez 5 czystych kont.