Aston Villa vs Newcastle United
W dzisiejsze popołudnie w 31 kolejce Aston Villa podejmie Newcastle United. Mecz zapowiada się niezwykle ciekawie. Na przeciw siebie staną drużyny, które realnie myślą o grze w europejskich pucharach. Nasz dzisiejszy przeciwnik zajmuje obecnie 3 miejsce z 56 punktami po 29 rozegranych meczach. 15 zwycięstw, 11 remisów 3 porażki to bilans meczowy. 48 bramek zdobytych a 21 straconych to aktualny bilans bramkowy. Najlepszy strzelec to Miguel Almiron z 11 golami. 10 bramek strzelił Callum Wilson a 8 Alexander Isak. Najwięcej asyst ma Kieran Trippier – 6. 5 decydujących podań ma Allan Saint-Maximin a po 4 Callum Wilson, Bruno Guimaraes oraz Joseph Willock. Najwięcej żółtych kartek bo 11 ma Joelinton. 5 żółtych kartek ma Kieran Trippier a po 4 Dan Burn, Bruna Guimaraes, Fabian Schar oraz Jamaal Lascelles. Dotychczas tylko jeden raz zawodnicy Eddiego Howe zostali ukarani czerwoną kartką a dostał ją Nick Pope. Odkąd Newcastle zostało przejęte przez arabskich szejków zespół nie pląta się po dnie tylko walczy o puchary. Ubiegły sezon zakończyli jeszcze na 11 miejscu ( jak sprzedawano klub to popularne Sroki były w strefie spadkowej ). Obecnie Newcastle walczy o grę w lidze mistrzów. Zespół od początku sezonu jest w czołówce tabeli. Można powiedzieć, że od 9 kolejki jest w strefie pucharowej. Wraz z przejęciem klubu zaczęto wydawać duże fundusze na lepszych zawodników. Do klubu sprowadzono min. A. Isaka, S. Botmana, N. Pope, A. Gordon. Zainwestowano wreszcie w przyzwoitego menadżera. Eddie Howe przybył do Newcastle w podobnym czasie co Steven Gerrad do nas. Gerrard już od dawna nie ma a Howe prowadzi Nwcastle i osiąga przyzwoite wyniki w lidze. Anglik przez całą swoją karierę trenerską z wiązany z Bournemouth. Anglik jest nielicznym menadżerem, który potrafi przyzwoicie prowadzić zespół. W 65 meczach w których prowadził Newcastle 33 wygrał. W kadrze mamy międzynarodową mieszankę zawodników. Część jeszcze grała przed erą arabskich szejków ( M. Dubrvka, C. Willson, M. Richie, bracia Longstaff ). W pierwszym meczu pomiędzy obydwoma drużynami Newcastle rozbiło nasz zespół 4 – 0. W zespole gości nie zagrają E. Kraft, M. Almiron, A. Saint-Maximin, R. Fraser. Nasz zespół gra jak na kadrę nadspodziewanie dobrze. W ostatnich 7 meczach w 6 zwyciężyła. Unai Emery potrafi wyciągnąć z chłopaków to co najlepsze. Przebudził się Ollie Watkins w każdym meczu coś strzela. Defensywa coraz lepiej się spisuje. Jednak dzisiaj czeka nas mega ciężki mecz. Będzie to 54 mecz pomiędzy obydwoma drużynami od 1994 roku. 11 zwycięstw Aston Villi, 17 remisów, 25 porażek. Mecz o 13:30 a sędzią będzie John Brooks. PIT84
Przed nami chyba najważniejszy mecz w tym sezonie. Spodziewam się, że oba zespoły dziś dadzą z siebie 150 procent, trzeba się przygotować na męską grę. Marzą się 3 pkt, ale jak będzie 1 to też będzie ok.
No i Emery delikatnie zaskoczył zdejmując Traore, ale uważam że to bardzo dobra decyzja na ten mecz. Minuty na pewno dostanie, a ważniejsze dziś jest wzmocnienie środka pola, przez który idzie duża część ataków Newcastle. Dendonker ma ostatni moment, żeby się wykazać, trzymam kciuki.
UTV. Mlodzi podymili troche wczoraj, w sumie dobrze by bylo aby awansowali i sie troche na wyzszym poziomie otrzaskali w Boro, a pozniej powrot do AV 🙂
Znow POTEZNA lawka. Kto to jest Patterson, jakis junior?
Ja pierdziele Watkins… mogl ustawic mecz
Ja pierr, ale blisko…
No to zaczynamy. Czas się przekonać co potrafią chłopaki Claret & Blue. Są zmęczeni, ale myslę, ze dla UE zagrają na max! 3 pkt, bramka Olliego i zero z tylu…. byłoby miło 🙂
Ollie to by było za łatwo. Jakieś miejsca pucharowe mnie niezbyt interesują. Bardziej patrzę co chcą grać i jak. Niemniej u siebie powinni powalczyć przynajmniej o 3 pkt.
Opta pokazuje, że największe szanse mamy na 8 miejsce i… ja nie mam nic przeciwo temu. Mecz z Newcastle ani ważny ani nieważny. Chyba ważniejszy będzie z Brentford
Hahah Moreno
Mimo słabych występów UE postawił na Buendię. I Dendoncker od początku. Ciekawy pomysł, nieco defensywny, ale grajac z tak ofensywną drużyną to chyba słusznie. Tak naprawdę wszystko dzis w rękach defensywy.
JJ zajebiscie!!!
Ollie + Ramsey !!!!!
Olliee, zajebiste zgranie! Brawo Ramsey!
Ale I Jasiek i Watkins w tej sytuacji klasa
Lepiej, pytanie do kogo chcemy równać, ja osobiście wolałbym do miejsc pucharowych, a nie średniaków jak Brentford. Zacznijmy doceniać naszych, bo te 7 ostatnich meczów to nie jest przypadek.
Co tam sie dzieje?
Ale ich dojeżdżamy, megaaa gra
No co tu się wyrabia !!! NUFC chyba nie wie o co chodzi !!!
cholera albo te sroki przehypowane albo nasi się ukrywali ostatnio
Nie wiem czy wczesniej widzialem taka gre za UE
RBSN jasne, że fajnie byłoby nawet o top4 powalczyć, co matematycznie jest możliwe, ale boję się, że mamy spore luki kadrowe i kazde puchary mogą być zabójcze
Yebane drwale
Teoretycznie to prawda, ale znając właścicieli klubu, jakby udało się zakwalifikować do pucharów, to nie szczedziliby na transfery. A ta nasza utalentowana młodzież też miałaby szanse się wykazać
Aby mieć atrybut, zatrzymac Dibu czy ściągnąć kogoś z wyższej półki puchary były by jak najbardziej na miejscu.
Sroki zaczynają być rzeźnikami.!
Uwazam ze przy kilku transferach z klubu do klubu plus mlodziez nasza a Championship to dalibysmy rade na paru frontach
Do 25 minuty to chyba nasz najlepszy mecz w sezonie 😀
Gorzej dlugofalowo bo nie przypominam sobie zeby jakis klub spoza top6 sie na dluzej zadomowil w pucharach bez zjazdu formy na dluzej niz 2 sezony z rzedu
Ale Janek złomuje Burna
Jest dobrze. Czekamy na to co po przerwie
mogło być 2 ale nie ma co narzekać
Moglobyc co najmniej 3
Ktoś napisał że nasza druzyna jest zmęczona. Po takiej połowie aż strach pomyśleć co będzie jak zespół będzie wypoczęty. Super połówka, czy utrzymamy ten poziom w drugiej połówce ?
Czemuż to drużyna jest zmęczona, cały tydzień nie grali, może Ash, ale reszta…..?
Co Ci goście w studio Viaplay wygadują… Newcastle miało okazje, niewiele im brakuje… 😀 Villa była bliżej 3-0 niż Newcastle 1-1 w pierwszej połowie. Dalej hype na Newcastle
Wsparcie Dendo nieocenione, Ash profesor. ale ma szczęście że nie ma StMaximine, fajnie chodzi Moreno i Janek. Patrzę na Luiza, bo dla mnie to słabsze ogniwo. Jak zwykle miękko w defensywie, a ofensywnie tak 50/50. Podobnie JJ choć bramę walnął i mógł drugą, więc pozornie jest dobrze.
Co do pucharów to patrząc na dzisiejszy mecz to jesteśmy super, ale ja pamiętam jakie buły graliśmy ostatnio choć wyniki się zgadzały. Czy możemy kupić 3-4 chłopów do grania. Nie Filipków do odbudowy, ale konkretnych graczy?? I czy UE jest skłonny poważnie próbowac mlodego Ramseya, Iro i Arczera??
Jest ładnie. Skuteczne, celne i w tempo długie podania. Coś jeszcze niedawno nieosiągalnego dla AV. Znakomita gra w środku pola, zwykle wygrywana. Ciekawe czy UE postawi teraz na wysokie krycie, żeby nie pozwolić Srokom sie rozpędzić czy też jednak zaufa, że w środku pola utrzymamy przewagę i defensywa będzie skuteczna i szczelna.
kur…oby się nie zemściło
Young znow z problemami zdrowotnymi. Co sie dzieje z Keslerem? Chyba nie jest nigdzie wypozyczony, na lawce go nie ma
Kesler wczoraj na ławce w u-21.. Nie wiem czemu go nie wypożyczyliśmy dalej.
Robi sie goraco
To jak chlop jest na lawce w u-21 to albo kontuzja albo nie rokuje
Obawiam sie tych zmian. Wilson jest szybki i technicznie świetny. A do tego Almiron, czyli EH stawia na totalny atak. To raczej nie zaskoczyło UE, pytanie co zmieni w AV.
Dendo dzis chyba najlepszy mecz w barwach AV
TAAAAAKKKKKKKK !!!!! OLLIEEEEEEE !!!!!!
Bez jaj…
szlag…szlag…szlaggggg
Ale pech… Moreno pięknie kolejny raz, zjada Digne
No ale to ostudzi trochę Sroki. Szkoda tych sytuacji, bo mogło juz być 4:0
szkoda tych centymetrów, ale generalnie brawa dla Moreno i Watkinsa.
Dobra, moze juz zejsc z boiska bo drugiego uznanego nie strzeli. Hehe
OLLLIEEEEEEE !!!!! Nie odpuszcza !!!!
Yeeeeeeeee
Ale mecz w wykonaniu naszych, cudo!
Boje sie ze przyjdzie latem Ings 2.0 i sie znow nam Ollie zatnie
Ta zimna krew, na spokojnie, bez paniki ! Rewelacja !
Zachciało mi sie 3 pkt, bramki Olliego i na zero z tyłu…..
Co się odwlecze… Ollie po strzeleniu kilku bramek nabrał pewności. Super gra. Muszę to przyznać, choć byłem krytyczny wobec niego to dzisiaj czapki z głów
Latem moze przyjsc jakas oferta za Watkinsa. Tak czuje
Jest Matt „obsralem zbroje przez Digne” Targett
Thomason, podobno ma na dniach podpisać nowy kontrakt, gdzie będzie zarabiał 100k tygodniowo. Jest nasz Rudy kolega 😀
Ciekawe co wymyśli Southgate, żeby nie powołać Watkinsa i Mingsa do kadry 😀
Watkins przepraszam.
Ollie jest dzis po prostu WIELKI !
Pieknie Targett ograny przez Jaska i niepilnowany Olek
A pewność siebie zawodników AV, spokojne rozgrywanie, świetni technicznie, ośmieszający momentami Sroki to po prostu coś, w co trudno uwierzyć
miodzio
szczęście sprzyja lepszym Pope bronił lepsze piłki, a teraz wpuścił farfocla. Ollie rośnie
już dawno, od kilku dobrych lat nie byłem tak szczęśliwy oglądając Ville jak dzisiaj 🙂
No i wymarzyłem sobie :)))))) Rewanż za 4:0 na St. JP udany !!! Watkins, Ramsey rewelacja. Dendoncker, Moreno klasa ! Te serie podań w poprzek boiska i bezradnie goniących za piłką zawodników Srok – emocje bezcenne !!!
Koncowka sezonu emocjonujaca jak za Mona. Ale tam bylo wieksze cisnienie i parcie na lm. My z kogutami, evertonem i rodzacym sie dopiero MC
Moze powtorka 10 wygranych z rzedu jak w Championship? 😀 absolutnie nie mamy kogo sie bac. Brentford Fulham i nawet MU do ogolenia.
Ciekawi mnie jak Deano sobie poradzi dzis z MC
Dean może zaskoczyć, potrafi to robić, a i Lisy maja spory potencjał, który gdzieś im się zagubił. Powodzenia Dean !
W ostatnich 5 meczach 5 wygranych 12 bramek zdobytych i 1 stracona.
Nawet wg formy w ostatnich… 20 meczach jest 4 lokata. Robi wrazenie
jedno jest pewne i ManU i LFC i Mewy mają o czym myśleć patrząc na AV i nie są to myśli radosne, a po dzisiejszym meczu będą też mieli zapewne senne koszmary….
W sumie to każdy z osobna piłkarz Villi dziś zasługuje na duże pochwały 😀 mi się bardzo Janek podobał, MVP wiadomo.
Chyba mało kto się spodziewał takiego występu, ale dzisiejszy mecz pokazał, że w obecnej formie jesteśmy w stanie ograć każdego
Unai jest wielki i dostał wspaniała drużynę. A do tego są rozsądni i bogaci właściciele, którzy jeśli to uzasadnione to potrafią sięgnąć głęboko do kieszeni. No i po takiej serii będzie zapewne mniejszy zapał niektórych zawodników do szukania nowych klubów.
Najsłabszy, ale bardzo waleczny i sprytnie się podkładający pod faule Buendia. Zespół wreszcie przypomina monolit, a nie skleconą na szybko ekipę z łapanki na mieście
Za pozno pogoniony SG i ta przerwa mundialowa jak dar z niebios. UE skupil sie na pracy z naszymi w tym czasie i poukladal po swojemu
piękny mecz…chłopaki uwierzyli,że mogą ograć każdego
Na wielu meczach bylam, ale jeszcze nigdy stadion nie pozostawal pelny nawet kilka minut po ostatnim gwizdku. Po prostu z szacunku dla tych pilkarzy i trenera. Atmosfera jest magiczna.
VTID zazdroszczę
Wszyscy zazdrościmy po takim meczu!
Dawno nie widziałem tak ofensywnej Aston Villi, przypomina się mecz derbowy z gówienkiem za M. O’Neilla wygrany 5:1.
Mecz miodzio !!
Panie Gerrard, popatrz pan jaką miałeś drużynę z potencjałem…..
VTID, napisz proszę co się mówi (tam na miejscu) w sprawie naszego bramkarza, czy nadal chce go Emery sprzedawać, ja ciągle to powtarzam że dawno takiego bramkarza nie mieliśmy, kuleje u niego tylko wyprowadzanie piłki gdy przecienik stosuje pressing. Dzisiaj bodaj 10 czyste konto w sezonie.
Nic o sprzedazy nie slychac. Emery w samych superlatywach wypowiada sie o Emim, a Emi twierdzi, ze nigdzie sie nie wybiera.
Czego nie widac w tv to jak Martinez motywuje druzyne, gdy przechodzimy do ataku, jak przezywa, gestykuluje, caly czas zacheca kibicow do dopingu. Widac niesamowita wiez i pasje.
UE o Emim: I am very happy with him. He helps the team to be more competitive and we want to have him for a long time.”
Pytanie ile w tej całej spinie na linii Emery-Martinez było prawdy. Myślę, że nawet jak będzie temat transferu, to będziemy się zapierać rękami i nogami, żeby tylko go nie wypuścić z klubu. Jest to jeden z najlepszych bramkarzy na świecie, a w dodatku zżyty z klubem.
Totki straciły punkty, więc super.
Sporo ostatnio w mediach pisze się o naszym zainteresowaniu Phillipsem. Bralibyscie? Ja raczej nie, bo spodziewam się, że słono by nas kosztował, a nie jestem przekonany, czy znalazłby miejsce w pierwszej 11.
Spina Dibu z UE była tylko w głowach pismaków. mam nadzieję, że podobnie jest z pomysłai zatrudnienia Oxlade-Chamberlaina, któremu kończy się kontrakt z Liverpoolem. Brentford w dołku, Fulham też chociaż dzisiaj się przełamali, ale Dyche chyba chce spuścić kolejny klub do spóły z Tarkowskim. Dziadek Hodgson wyjaśnił Vieirę. Spursiaki znowu gubią punkty. Jakbyśmy ich przeskoczyli… marzenie. Jednak po dzisiejszym meczu to zaczynam wierzyć, ze 6 miejsce jest realne, mimo, że Liverpool ma zaległe mecze. I teraz szkoda tej wpadki z cienującą ekipa Reds.
Philips się drugi rok leczy. Za rok będą walczyć o majstra, a w tym roku jeszcze szanse też są. Po co ma zmieniać klub i na co on nam??
Zawsze byłem zdania, że zamiast kupować hurtem gwiazdeczki z nazwiskami, lepiej zacząć od porządnego treneiro – co się wydaje (wreszcie) potwierdzać. Ktoś tu niedawno porównał Unaia do magika, czy nim jest nie wiem, ale wygląda na to, jakby to on w końcu znalazł klucz do Watkinsa, o poukładaniu drużyny nie wspomnę.
Wynik SUPER, w tym sezonie tak zlać sroki to jest coś, nie mówiąc o tym, jest się za co na nich odegrać, ostatnie 3 dekady, to ogólnie kiepski bilans z nimi, zwłaszcza jeden mecz z połową tuzina goli do kółka mi mocno zawadza w pamięci.
Co do Gerrarda, to na polskich portalach jeszcze rozpamiętują, dlaczego nie został selekcjonerem biało-czerwonych :))
Całe szczęście, bo to przy Santosie popierdółka.
Przyszedłem tylko po to by przeczytać jak Pan Lepiej chwali Watkinsa 🙂 i zobaczyłem. Pozdrawiam
Jeszcze byla taka sytuacja, ktora byc moze kamery nie pokazaly. Po bramce na 2-0, ale chyba tej nieuznanej Dibu popedzil w pole karne NUFC. Moja pierwsza mysl – zwariowal, leci gratulowac Olliemu zamiast strzec bramki. A ten tylko dopadl do Mingsa, cos mu szybko powiedzial i wrocil do bramki. Nie wiem, cos dostrzegl, chcial uczulic przed ewentualna kontra, ale fajnie to wygladalo, bo nigdy wczesniej nie widzialam u nas tak zaangazowanego bramkarza.
treviss
Napompowałeś mnie 🙂 Tak doceniłem go w meczu z NUFC. Tak miał Watkins trochę szczęścia, ale też po kilku bramkach nabrał pewności, bo miesiąc temu waliłby po trybunach, a tu ładnie pograł i asysta i gol mniam. Było to możliwe, bo miał wsparcie w ataku. Szliśmy w 4-5 na nich a często wcześniej był osamotniony, a on nie umie dryblować. Może się poprzepychać, ale gdy doskoczył drugi lub trzeci obrońca to kasowali Olka. Znamienne gralismy bez Leona, który tak chce udowodnić, że gra pod siebie. Tym razem było więcej zespołowości. Tak, Watkins zyskał w moich oczach
VPK, nie wiem jaki bilans ze Srokami, ale ja mam w pamieci 2 mecze. Moj debiut na VP, 1-0 po bramce Barosa (przysnilo mi sie, bo nie moge znalezc takiego wyniku?) i spuszczenie ich z ligi po wlasnym golu Duffa. Ten juz na bank.
Droga VTID, az sobie wbiłem na transfermarkcie statystyki Barosa w AV. Z tego co widze to nigdy nie strzelil Srokom.
Natomiast możliwe ze to nie był mecz przeciwko Newcastle? 1:0 po jego bramce u siebie tutaj pasuje Blackburn, Charlton i Portsmouth
To bylo Newcastle na bank, w bramce Given. Moj pierwszy mecz na VP, moglam wynik i strzelca/strzelcow pomylic.
Panowie nie grali razem 😀 bo Baros grał w latach 2005-2007, a Given przyszedł w 2011 r.
Chyba, ze to był mecz gdzie Given grał dla Newcastle to inny temat.
Co by mi pasowało z Givenem w bramce Srok to 09.09.1998 r. 1:0 Lee Hendrie z karnego.
Rzeczywiście jakiś tajemniczy mecz, nie do namierzenia :))
Co do Givena, to czy on kiedyś na VP nie obronił karnego Barosa? Może o to chodzi, tylko, że to była porażka 1-2.
@VTID – Z tym bilansem ze srokami może trochę przesadzam, nie jest aż tak tragiczny, po prostu mi zawadza parę wysokich wtop z nimi, jeszcze od czasów, kiedy z Keeganem wrócili do ekstraklasy, przez te lata nie był to najwygodniejszy rywal.
VPK – najbardziej prawdopodobna opcja. Zwycięską bramkę strzelił wtedy N’Zogbia, ktory pozniej przeszedł do AV
Tak mi się coś zdaje, bo jakoś nie mogę pokojarzyć Barosa z golami przeciwko NU. Z tamtego okresu już bardziej Luke’a Moore’a.
VTID
Który to był mniej – więcej rok? Domyślam się że było to dość dawno, a to znaczy że Given był Sroką, w ogóle bardzo długo tam był nim odszedł.
Ps. Nie żebym się czepiał ale nie możecie dyskusji przeprowadzać za dnia? Chętnie się przyłącze ale jak wstaje rano o 4.50. to o tej porze co dyskutujecie zwyczajnie śpię.
Okropnie tak nie pamietac. Moze 2006? Mr Holte End moze pomoc.
Faktycznie ten wynik 1:0 nigdzie nie pasuje, a ten ze spuszczeniem Srok zgadza się sezon 2008/09.
Nawiazujac do bilansu z nimi, nie jest jakiś bardzo zły, też myślałem że jest gorszy, gdzieś tam w pamięci utkwił mi wynik, łomot 6:0 u nich. To początek sezonu 2010/11, oczywiście nie pamiętałem dokładnie który to był rok, ale teraz szukając tego wyniku 1:0 natknąłem się, kurna to 12 i pół roku temu, ale siedzi w pamięci.
Carew nie strzelił karnego, na początku meczu i 3 min. później Sroki zaczęły egzekucje.
To moglo byc 1-2 w 2006. Moze wmowilam sobie, ze tylko my strzelilismy, Baros tam wszedl jako zmiennik, a wtedy byl chyba jedynym pilkarzem AV, ktorego kojarzylam. Moze cos sobie ubzduralam, za duzo emocji 🙂 Mialam podjechac na VP po pracy, i zapytac w punkcie obslugi, ale wszystkie ulice wokol stadionu dzis zamkniete. Nie wiem dlaczego.
Wszedł jako zmiennik, po 6 min. był faulowany w polu karnym, strzelał tego karnego i nie wykorzystał.
WG chatugpt:
Mecz pomiędzy Aston Villą a Newcastle United, na którym Milan Baros wystąpił w barwach Villans i który odbył się na stadionie Villa Park, miał miejsce 9 kwietnia 2006 roku. Spotkanie było częścią rozgrywek Premier League, czyli najwyższej klasy rozgrywkowej w Anglii.
W tym meczu Aston Villa pokonała Newcastle United 3:1, a Milan Baros zdobył jedną z bramek dla swojego zespołu. Oprócz niego, gole dla Villans strzelili Gareth Barry i James Milner. Dla Newcastle bramkę zdobył Nolberto Solano.
Fajny ten chat, bo w chu… wali. 9 kwietnia graliśmy z WBA i było 0-0, a Baros owszem strzelił na 1-0 z Potrsmouth, ale to było 4 marca. Villa grała ze Srokami 11 lutego i przegrała 1-2. Baros nie strzelił karnego, którego obronił Given, a zwycięską bramkę dla Srok strzelił N’Zog
A najlepsze w tym wszystkim to, ze od kikunastu lat wmawialam sobie i innym ten wynik 😀 1-0 Barosa. Ech, nie ma to jak pamietny pierwszy mecz… A Wy? Niekoniecznie na stadionie.
Moj pierwszy? Oj nie pamiętam, w każdym razie to było za O’Learego…
Na VP pierwszy i do tej pory jedyny raz byłem na meczu z Wigan, gdzie Antonio Valencia wsadził nam 2 bramki. Na trybunach mieszana atmosfera – z powodu wyniku, ale kibice dali czadu na pożegnanie Olofa Mellberga i było dużo osób w barwach Szwecji, oraz w czapkach Vikingów 😀
O’Leary, wow… 2003, przed nim Villa tuz nad strefa spadkowa, a konczy na 6 miejscu. Potem juz tylko gorzej. Tfu tfu… odpukac.
Wigan? Dosc nietypowy wybor, a ten Antonio Valencia to ten z MU?
Olofa cenilam, ale Laursena bardziej. A jednak Mings jest najlepszy 🙂
Kibice z innych panstw sa mega cudni. Australijczycy juz kilka razy na VP wymachujacy kangurami-maskotkami i w tych swoich fajnych kapelutkach.
Skoro wywołano Olofa, to był on autorem pierwszego ligowego gola na nowym (wówczas) Emirates Stadium. Prawie 17 lat, a pamiętam jak dziś, bo to był właśnie po latach kibicowania „na radar” mój pierwszy obejrzany (life) mecz Villi, niestety tylko w tv (bywalcom VP mogę co najwyżej pozazdrościć). Specjalnie na tę okoliczność zaabonowałem C+.
Parszywy numer mi wycięła ta stacja, latami chełpiąca się PL jako swoją sztandarową ofertą.
Gdyby nie te 2 marne mecze na kolejkę, które im zostały, to bym ich za ten numer kopnął w zadek.
VTID – tak bardziej swiadomie to raczej rok 2004/2005. Wlasnie w roku 2005 sie nie udalo wybrac na mecz, a juz jak kolejny raz odwiedzalem rodzine to miałem gdzieś jaki to rywal, chcialem zobaczyc ten stadion i ta atmosfere. Wigan to tez w tamtych latach nie byly takie ogorki jak dzisiaj. Tak to ten Valencia co pozniej przeszedl do MU. Krecil naszymi jak chciał. Teraz zgooglowalem, ze prowadzil ich Steve Bruce, a w ataku gral Heskey, ktory przeszedl pol roku pozniej do AV
VPK – nawet nie wiedzialem o tym golu Mellberga na Emirates 🙂 byl obok Laursena i Boumy wowczas bardzo ceniony, dopiero teraz po tych latach mozna powiedziec, ze Mings dojezdza do tego grona. Potem troche sledzilem go w Juve, calkiem niezle sobie tez tam radzil
Oczywiscie Juve mam na mysli Olofa 😉
Fajny gol z główki. Zwłaszcza ten ruch OM bez piłki – nie w kierunku bramki, tylko od niej.
C. Archer kolejna bramka dla Boro wczoraj strzelona.