Aston Villa vs Leeds Utd

Jutro nasz zespół zagra ostatni mecz w 2016 roku. Jak był to rok dla Aston Villi każdy widzi. Od samego początku walka o byt ale każdy przyzna, że to nie była walka tylko egzekucja na naszym klubie. Zero walki, katastrofalne mecze mimo zmiany menadżera obraz był taki sam. Niestety spadliśmy z ligi. Latem zaskakujące przejęcie przez dr Xia i nadzieja na lepsze jutro. W letnim okresie transferowym kilka ciekawych nazwisk pojawiło się na Villa Park. Wraz z zawodnikami zawitał nowy menadżer – Roberto Di Matteo. Niestety Włoch nie poradził sobie w naszym klubie. Mimo okazałego budżetu i ciekawych zawodników zespół gra słabo, większość meczów zremisował lub przegrał. Na jego miejsce zatrudniono Steva Bruca. Były obrońca Boro i United jak na razie radzi sobie nieźle. Owszem gra nie jest okazała ale bynajmniej punkty są.

Ostatnim przeciwnikiem w 2016 roku będzie Leeds United. Popularne Pawie zajmują w lidze 5 miejsce z 41 punktami na koncie. Podopieczni Garego Monka zwyciężyli w 13 meczach, 2 zremisowali a 8 przegrali. Zawodnicy z Elland Road strzelili 30 bramek a stracili 23. Najskuteczniejszym strzelcem drużyny jest Chris Wood. Rosły Nowozelandczyk strzelił 11 bramek. 4 bramki zdobył Souleymane Doukara a po 3 Kemar Rofe, Pablo Hernandez, Kayle Bartley. Jeżeli chodzi o żółte kartki to 7 razy ukarano nimi Pontusa Jonssona. Po 4 żółte kartki maja Kayle Bartley oraz Luke Ayling. Po 3 żółte karki mają Charlie Taylor, Ronaldo Vieira oraz Kelvin Phillips. Warto wspomnieć, że Phillips dostał również czerwoną kartkę.

Po wynikach widzimy, że drużyna systematycznie od 5 kolejki systematycznie pnie się do góry w tabeli. Od 8 kolejek na stałe zadomowiła się w strefie barażowej. Ogólnie ostatnio Leeds ostatnio ma doskonała serię. W 10 meczach odnieśli 7 zwycięstw i 3 porażki. Pawie uległy w meczach ze znaczącymi rywalami – Brighton, Newcastle i FC Liverpool w Pucharze Ligii. Leeds nie traci punktów w meczach ze słabszymi rywalami. Na wyjazdach podopieczni Monka nie not tuja kompromisów w postaci remisów. Zwyciężyli w 6 meczach a w 5 zostali pokonani.
Kadra zespołu nie jest jakaś wyjątkowo naszpikowana gwiazdami. Jest kilku doświadczonych zawodników np. Green, Hernandez, Wood. Warto mieć na uwadze Liama Bridcutta. Anglik niegdyś był ostoją Brighton. Zaowocowało to transferem do Sunderlandu jednak tam nie wyszło. Po przybyciu na Elland Road jego kariera wróciła na właściwe tory. Można powiedzieć, że każda akcja przechodzi przez Anglika. Doskonale sprawdza się w destrukcji. Jest to ważne ogniwo w tali Monka. Ogólnie w kadrze Leeds przeważają młodzi zawodnicy, którzy doskonale odnaleźli się w realiach zaplecza Premier League ( Vieira, Phillips.
Ostatni raz obydwa zespołu spotkały się na początku grudnia i na Elland Road Leeds pokonało nasz zespół 2 – 0 ( Rofe 68; Wood 90 ). Nasz zespół początkowo dzielnie radził sobie na boisku gości. Jednak z czasem zaczęło brakować sił. Strzelona bramka w połowie drugiej połowy troszkę podcięła skrzydła. Było kilka okazji do remisu niestety zabrakło trochę szczęścia. W doliczonym czasie Wood dobił nasz zespół. Oby jutro było lepiej. Zapowiada się wysoko frekwencja na Villa Park ( maja być otwarte wszystkie trybuny ). W ostatnich 10 meczach z Leeds odnieśliśmy 3 zwycięstwa, 3 remisy a 4 razy schodziliśmy jako pokonani. Ostatni raz na Villa Park zagraliśmy z Leeds w lutym 2004 roku a było to jeszcze w Premier League. Nasz zespół pokonał Leeds 2 – 0 i oby tak było jutro.

Możesz również polubić…

85 komentarzy

  1. 1874 pisze:

    mecz do obejrzenia w Eleven 'ie.

  2. Mr HoltEnd pisze:

    Dobre info Bruno, dzięki!

  3. Mr HoltEnd pisze:

    Nigdzie nie mogę znaleźć transmisji 🙁

  4. lepiej pisze:

    Ale błysnąłem intelektem 😀 Prze tę wczesną przedmeczówkę pomyliłem dni…

  5. Bario pisze:

    hehe Mr Holtend
    Fajny dowcip. Też dzięki tobie przeszukałem internety i nie ma transmisji

  6. Daemon pisze:

    Ciekawe czy McCormack pokaże się z dobrej strony, bo to co on strzelił to umówmy się nie była najpiękniejsza bramka sezonu :p
    Wydaje mi się, że mecz zakończy się remisem 0-0, fajnie że będzie można śledzić poczynania naszych, a jeszcze fajniej, że Adomah zostaje w styczniu z nami.
    Czytałem gdzieś, że Middlesbrough jest zainteresowane Gestedem, mają za niego dać 6 milionów – sprzedawałbym od razu. Traore i Guzan na pewno się ucieszą 😉

  7. Adamus pisze:

    Bunn – Hutton, Chester, Baker, Amavi – Jedinak, Westwood, Bacuna, Grealish – Ayew, Kodjia
    Ławka: Gollini, Elphick, Agbonlahor, Gestede, Gardner, Adomah, McCormack

  8. Agbonlahor pisze:

    link do meczu w boxie

  9. thomason pisze:

    Zapełnione VP i to w Championship…ładny widok. C’mon Villa!!

  10. Bario pisze:

    Czas na rewanż!

  11. thomason pisze:

    ale się mogło zacząć dla nas!

  12. Bario pisze:

    alez teraz prezent dostalismy, trzeba przycisnac tego goscia poki jest zesrany

  13. thomason pisze:

    Westwood oczywiscie juz wlaczyl tryb podawania do tyłu

  14. Bario pisze:

    On innego trybu nie ma, w trybie awaryjnym podaje w bok.

    Taka dużo gorsza wersja Petrova.

  15. thomason pisze:

    ładnie teraz strzelił Kodjia, ciekawe czy odebrał temu samemu zawodnikowi co wczesniej spartolił

  16. Adamus pisze:

    Oj odczujemy brak Kodiji w styczniu

  17. Bario pisze:

    chyba ten sam Phillips

  18. thomason pisze:

    oj malo teraz zabrakło…

  19. Bario pisze:

    mogliby cos wcisnac do przerwy

  20. Helmut pisze:

    Nie liczyłbym na to Thomason :p

  21. thomason pisze:

    Nie podoba mi się ten meczyk. Obie ekipy grają jakoś ociężale

  22. Helmut pisze:

    Uroki siermiężnej Championship

  23. Agbonlahor pisze:

    Dokładnie 🙂

  24. Adamus pisze:

    Zaczęliśmy na pełnej ale animusz szybko przeminął.

  25. lepiej pisze:

    u nas od lat to samo-brak rezysera gry

  26. Bario pisze:

    Amavi nie nadaje się na tą ligę. W defensywie jest za miękki i jeśli robi się gorąco to z jego strony, a to przegra przebitkę, a to go przepchną, a to ucieka z nogą (po kontuzji???) Jakby przyszła dobra oferta ja bym się nie zastanawiał. Ayew też można pogonić. Facet po półtora roku dalej wygląda jakby grał w innej drużynie. Poza tym wygląda jakby mu licznik przekręcili. Czy on naprawdę ma 25 lat??

    Na tle Leeds, które poważnie bije się o awans nie jest źle. Faktycznie obie ekipy jakby wstały od wigilijnego stołu. Villa z przodu marnie. Samotny Kodjia i to tylko dzięki indywidualnym umiejętnościom coś tam się dzieje. Stefek ma jakieś pomysły na grę ofensywną?? 2 miesiące za pasem a tu dalej zasieki i może coś tam wpadnie.

  27. Bruno. pisze:

    Zgadzam się Adamus

  28. Bario pisze:

    A tam reżyser gry.
    To była pewnie ta lepsza połowa i będziemy żałować że nic w pierwszej nie strzelilismy.

    Mnie się raczej podobała ta połówka wiec jestem chyba jakiś odmieniec , naprawdę jak na nas to źle nie wygląda.

  29. thomason pisze:

    No to zobaczymy co pokaże McCormack

  30. thomason pisze:

    szkoda teraz, dobry pomysl

  31. Helmut pisze:

    Akurat mi internet padł… Jak stracilismy?

  32. Bario pisze:

    zamiesanie po rzucie roznym i wpadl farfocel. IMO – jakby ktos stal przy slupku a nie kilka mtrow od niego to by to wybil

  33. Bario pisze:

    Ayew chyba bardziej probuje okiwać piłkę niż rywala

  34. lepiej pisze:

    Problem kurcze jest tu, że my kompletnie nie istniejemy w ataku pozycyjnym… Więc nie liczę już nawet na remis, no chyba że ze stałego fragmentu albo po jakimś kiksie

  35. thomason pisze:

    Ale Bunn miał to na rękach, ale fakt, że koleś co stał przy słupku narobił trochę bałaganu. Amavi??

  36. thomason pisze:

    i ta biernosc w polu karnym… moze doleci do mnie pilka… a co jak doleci??? Dopiero wtedy beda myslec 😀

  37. Agbonlahor pisze:

    to byl chyba Kodija ale nie jestem pewien

  38. Bario pisze:

    Ostatnia twierdza Championship chyba dzisiaj jeb-e w pył.

  39. thomason pisze:

    Szkoda ze Adomah wczesniej nie wszedł

  40. Bario pisze:

    obrony leeds graja w siatkowke

  41. Agbonlahor pisze:

    Błagam… niech tylko strzelą teraz

  42. thomason pisze:

    Jeszcze jeden!

  43. Bario pisze:

    Kodija! odkupil winy

  44. Helmut pisze:

    Tak jest!!!!!

  45. thomason pisze:

    Chybotała się Twierdza AV lecz ciągle stoi

  46. bulas pisze:

    teraz za ciosem

  47. Bario pisze:

    ten amavi to chyba za 25 mln ale juanów był do wzięcia

  48. thomason pisze:

    No teraz Amavi ostro spierdolił…. To mnie też w nim denerwuje, czasem naprawde trzeba po prostu wybić piłę a on za wszelką cenę próbuje ją utrzymać. To samo było w 1 poł

  49. lepiej pisze:

    juz myslalem ze wpadla

  50. thomason pisze:

    znowu Amavi podkręca temperaturę

  51. bulas pisze:

    bylo duzo czasu zeby wypierdzielic pilke w buraki albo zagrac z Bunnem

  52. lepiej pisze:

    Miał meczową na nodze…

  53. thomason pisze:

    wesoła końcówka mogło już być 3-4

  54. thomason pisze:

    sie otworzyl nam mecz

  55. Adamus pisze:

    zolta za co???

  56. thomason pisze:

    Trochę błędów w końcówce ale i trochę ożywienia w przodzie. Myśląc o play offach trzeba takie mecze wygrywać no ale o tyle dobrze że bez przegranej. VTID!

  57. Bario pisze:

    Najpierw trzeba sie do nich doczolgac, powoli, do celu zblizamy sie. mam nadzieje.

  58. Agbonlahor pisze:

    Mecz równych przeciwników, nawet bym powiedział, że 55-45 dla nas. To nie tak źle jeśli weźmiemy pod uwagę ostatnią formę Leeds. Zobaczymy jak to wszystko będzie funkcjonować bez Kodji.

  59. Adamus pisze:

    Mnie nie tylko po tym meczu ale ogólnie cieszy jedna rzecz. Po przyjściu SB w 13 meczach tylko w jednym straciliśmy bramkę po 75 minucie gry ale to był gol na 2-0 więc powiedzmy że bez większej straty. Natomiast jeżeli podliczymy nasze gole po 75 minucie i punkty które dzięki temu zdobyliśmy to wychodzi na 7 goli dających bezpośrednio 11 punktów więcej. Jest różnica po poprzedniej karykaturze? 😉

  60. lepiej pisze:

    Pierwsza połowa zdecydowanie dla nas,druga dla Leeds.
    W przerwie Monk przekazał swoim nasze słabe punkty,przypadkowy gol i nasz specjał-Paraliż.

  61. Adamus pisze:

    wyrównany mecz i wynik chyba sprawiedliwy. Kodjia na duży plus. Jedinak dobrze. Ross fajnie się pokazał. Czemu Adomah grzeje ławę gdy bezproduktywny Ayew gra? Amaviego już wcześniej miałem pod lupą. Dzisiaj potwierdził, że po lewej stronie jest kłopot.

  62. Adamus pisze:

    Steve Bruce ma plan zabrać w poniedziałek do Cardiff Ayew i Kodjia.Będzie rozmawiać z ich narodowymi federecjami.

  63. Bario pisze:

    federacjami 😉

  64. thomason pisze:

    Byłoby fajnie 🙂

  65. Adamus pisze:

    wczoraj ogladalem z kolei mecz Kogutów, boje sie ze nas rozniosa w meczu pucharowym

  66. thomason pisze:

    kibice kurczaków twierdzą,że wynik dużo lepszy niż gra,po drugie mają kiepski kalendarz w lidze(mało odpoczynku międzymeczowego),po trzecie trzy,cztery dni przed nami mają w lidze Chelsea,a po czwarte primo:) my mamy inne piorytety!Nie żebym olewał Puchary,ale jeśli przygotowujemy się do batalii o awans ligowy,to w pucharze nie będzie żle.

  67. Adamus pisze:

    naszym celem nie sa puchary, ale! ostatnie mecze z nimi to tegie lanie. Poza tym jak chcemy awansowac, no to trzeba nawiazac walke z nimi. Na nic nie licze, byleby nie bylo wstydu.

  68. 1874 pisze:

    trzeba nam reżysera i killera.Machulski nie wystarczy 😀
    Gesteda pogonić zbyt długo cieniuje,na Rossa wciąż liczę,że będzie robił to co do niego należy.Kodjia jest ok,ale na awans trzeba nam napastnika.

    Podobno ciekawi nas:
    Matty James-pomocnik Leicester-wypoż do końca sezonu
    Nicola Kalinić-napastnik Fiorentina West Ham mocno zainteresowany

  69. Bruno. pisze:

    Obejrzałem skrót. wyglądało to nawet nawet. Ta akcja, w której Johnny Kodjia NIE podał do Rossa- fajny komentarz widziałem: kiedy zaczniemy podawać w takich sytuacjach, to będzie pozamiatane.

    Wszystkiego lepszego w nowym roku.

  70. Agbonlahor pisze:

    Końcówka meczu po naszym karnym niesamowita, okazje z obu stron,osoby o słabszym sercu miały przygotowanie do zawału.

    WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO W NOWYM ROCZKU PANIE I PANOWIE ZWIAZANI Z TĄ STRONKA I Z AV.

  71. VTID pisze:

    Dorzucam się do życzeń 1874 i Bruna 🙂

  72. Adamus pisze:

    Sam Johnstone, golkiper MU, wypozyczony do nas do konca roku. Troche dziwny ruch.

    Wszystkiego dobrego w Nowym Roku.

  73. VTID pisze:

    Rzeczywiście dziwny ruch…to on tylko na jutrzejszy trening?

    Dużo zdrowia w Nowym Roku 🙂

  74. bulas pisze:

    tfu 😀 do konca sezonu oczywiscie 😀

  75. 1874 pisze:

    również życzę wszystkim wszystkiego naj w Nowym Roku

  76. 1874 pisze:

    HAAAAA, Adamus, pozamiatane

  77. VillaMan pisze:

    VTID, co dziwnego w tym ruchu? Przecież Gollini już tęskni za domem

  78. 1874 pisze:

    Wyniki z wczoraj ułożyły się po naszej myśli. Obyśmy w tym roku świętowali awans 😉

Dodaj komentarz