Aston Villa – Liverpool

Klopp w lidze robi sobie przegląd kadr i uczy swojej filozofii futbolu. Chyba cele ligowe zeszły na drugi plan. Top 4 im odjeżdża, bo The Reds są zdolni do każdego wyniku. W tym można szukać szansy dla Aston Villi. Ostatnia wygrana sprawiła, że nastroje są odrobinę lepsze. Póki są matematyczne szanse to wiara w utrzymanie zawsze się gdzieś tam tliła. Nawet jeśli rozum podpowiada, że jest pozamiatane.

 

Liverpool w czwartek gra w Lidze Europejskiej i można mieć jeszcze jedna ułudę, że może przyjdą pospacerować na Villa Park. Zwłaszcza, że za dwa tygodnie najważniejszy dla nich mecz w sezonie Finał Pucharu Ligi.

 

W drużynie Kloppa zabraknie Joe Allena. Dopiero do treningów wrócili Lovrern i Skrtel, więc pewnie trener ich jeszcze oszczędzi. Po kontuzjach wrócili też Sturridge i Coutinho. Dostali swoje kilkadziesiąt minut we wtorek w meczu z WHU, więc mogą się też na Villa Park pokazać. U nas nadal zawieszony Ayew, a Grealish z kontuzją, ale pozostali mogą być już w planach Remiego Garde.

Możesz również polubić…

102 komentarze

  1. 1874 pisze:

    Jak ktoś ma ochotę napisać poważna zapowiedź meczu to niech się nie krępuje i tego posta można śmiało w kosz.

    Jeśli Remi garde w mediach deklaruje pozostanie i w mediach stawia warunki zarządowi to możemy się z Francuzem pożegnać. Co najwyżej pożegna się jak MON.

  2. thomason pisze:

    Pytaja go to odpowiada, sytuacja stara jak swiat. Chyba ze Remik zwołał konferencje prasową, zeby przez bbc i sky ogłosić swoje plany; )) a czy zostanie czy odejdzie to juz inna sprawa. Jesli odejdzie to ciekawe, kogo zainteresuje te bagienko

  3. Agbonlahor pisze:

    Adebayor zdobył właśnie bramkę, co do Villi, jeśli jutro wygrają to u mnie wróci nadzieja co do utrzymania się, jeśli remis lub przegrana no to nic się nie zmieni

  4. Mr HoltEnd pisze:

    MON przyjdzie do Nas po nieudanym ojro. My wtedy będziemy w Championship. Awansujemy bijąc rekord punktów na zapleczu a jako beniaminek zrobimy do 38 kolejki to co robi Leicester teraz do 25 🙂

  5. Mr HoltEnd pisze:

    LFC i ManU cienko przędą. ManU wtopa z Kotami :)))) Myślę, że jest szansa na 3 pkt i dla nas. Z kolei w tym roku LFC wygrali tylko jeden mecz – z Norwich. Czyli z drużyną, którą wypunktowaliśmy tydzień temu. Jeśli w The Villans nie objawi się kolejny skończony idiota, jak miało to miejsce w meczu z WHU to spokojnie dociągniemy 3 pkt. Stawiam na 3:1. Z a tydzień Stoke, które dostaje zadyszki, wiec też 3 pkt, jeśli wystawimy silnie ofensywny skład.

    Marzec zapowiada się ciężki. Everton, City, Spurs…żeby choć 1 pkt z Evertonem to będzie ok. Potem Łabędzie i raczej 3 pkt. Kwiecień zaczynamy od CFC i spokojnie 3 pkt. Wygrywaliśmy z nimi będąc w podobnej kondycji, a oni byli na topie. Damy radę. AFC i ManU też po 3 pkt., chyba że nagle cos sie obudzi w ManU, ale w to wątpię. W zasadzie stracili szansę na mistrza i mają niewielkie na Champions League. Bardziej obawiam sie kolejnych meczy, bo te drużyny są nieprzewidywalne: Souithampton i Watford. Oby choć ze 3 pkt. Na koniec Newcastle – 1 pkt. i Arsenal, który nie bezie o nic już walczył – wtedy mamy 1 pkt., a jeśli będzie o mistrza to dostaniemy bański. Podtrzymuję – lecimy my, Sunderland i Norwich.

  6. Bario pisze:

    A co do Garde’a to ubawiłem się setnie. Oczywiście powiedział to co wypadało powiedzieć, bo chyba nie ma złudzeń, że dostanie jakieś funty na inwestycje w CL, skoro nie dostał ich w PL :)) Będzie odchudzanie zespołu ciąg dalszy, aż średnia tygodniówka będzie oscylować między wartością miski ryżu a baryłki ropy. Skauci ruszą na łowy – nie byli jeszcze w Bangladeszu, Nepalu i Vanuatu. Bramkarza szukałbym wśród Masajów.

    Reasumując: rozwalą ten klub do reszty ci sprytni panowie z zarządu. Już chyba lepiej, żeby Lerner oddał go za funta FA, a FA urządziło aukcję. Tak się kończy robienie ze sportu fabryki pieniędzy. Nawet jeśli ktoś chciałby przejąć ten klub to nie zrobi tego, bo AV wymaga sporych inwestycji – odprawy i zakupy. A do tego 120-150 mln GBP dla Lernera. Nikt na to nie pójdzie, żeby na wejście wywalić 250-300 mln GBP na klub w CL. A jeśli nikt klubu nie kupi, to będziemy się błąkać z dodatnim wynikiem finansowym w okolicach 20 miejsca CL przez następne naście lat.

  7. Dani_AVFC pisze:

    Mr HoltEnd – pozazdrościć optymizmu, 3 – 1 hattricka strzel pewnie Agbonlahor? 😀
    Ja obstawiam 2:0 dla Liverpoolu, obym się mylił :p

  8. thomason pisze:

    link już podany, C’ Mon Villa

  9. 1874 pisze:

    Licze na Wasze liczne komentarze od koneic spotkania bo neistety bede musial opuscic przedwczesnie mecz 🙁

    VTID!

  10. Mr HoltEnd pisze:

    No to zapinamy pasy i startujemy………..

  11. thomason pisze:

    Bario – jeżeli Sunderland potrafił z nim zremisować i jeszcze 3 pkt z ManU wyszarpać, fartem bo fartem, to chyba nie świadczy najlepiej o kondycji tych drużyn 🙂 Niestety wygląda na to, że przebudziła się CFC

  12. Dani_AVFC pisze:

    alez oczywiscie, mecz AV jest swietnym na przelamanie…

  13. Mr HoltEnd pisze:

    normalka, masz złą passę, wszystkie mecze przegrywasz, zagraj z Aston Villą wszystko się zmieni na lepsze, he he

  14. VPK pisze:

    Obrona fatalna, dziurawa. Podania w ataku bez sensu, pomysłu, nic nie wnoszące, ani nie rozciągające gry ani nie przesuwające jej do przodu. Czyżby Garde’owi skończyły sie pomysły ?

  15. thomason pisze:

    Dokładnie, wór do okładania dla wszystkich bezzębnych potęg.

    Kryminał to mało powiedziane dla dziadów odpowiedzialnych za politykę personalną na Villa Park.

  16. Mr HoltEnd pisze:

    Potrzebujemy bramkarza.

    + Niepotrzebna ta cieszynka Milnera, myslalem, ze cieszyl sie jakims szacunkiem kibicow AV

  17. Dani_AVFC pisze:

    Ale zgroza. To nie jest gra nawet na utrzymanie w CL

  18. thomason pisze:

    ok Mark Bunn potwierdza to co myślę o nim, Villi obrończy dzisiaj tragedia, cała Villa jest tragiczna

  19. Dani_AVFC pisze:

    Jak jeszcze ktos napisze kiedykolwiek w tym sezonie po zdobytych punktach ’ wracamy do gry’ to chyba zwymiotuje

  20. Mr HoltEnd pisze:

    ja nic nie pisałem, Guzan lepszy od Bunna na pewno jest dużo lepszy i akuratnie będzie pasował w CL

  21. Mr HoltEnd pisze:

    Fakt. Bunn nawet jak na standardy CL jest cienki. No chyba, że nagle odpali, ale póki co ta druga bramka to wina bramkarza – piłka do obrony, i nie tłumaczy go fakt, że był zasłonięty przed wyskakujących obrońców.

  22. Dani_AVFC pisze:

    ja pisałem o punktach, ale i o pewnym spadku 🙂

  23. thomason pisze:

    nasi obrońcy dzisiaj ocen zali, jakby kret miał zaraz im wyjść wiadomo z skąd,

  24. Mr HoltEnd pisze:

    Biedny ten Bacuna, nie wiedzial co zrobic z pilka to oddal ja do bramkarza przeciwnika tak, aby ten mogl spokojnie budowac swoja akcje…

  25. thomason pisze:

    Bacuna jest tak beznadziejny, że obrońcy LFC nawet sie nie wysilają, żeby go zablokować. Zresztą większość zawodników gra tak rozpaczliwie bezmyślnie, że aż żal patrzeć

  26. 1874 pisze:

    Zeby nie bylo, ze tylko narzekam to podoba mi sie Richrards dzis

  27. Mr HoltEnd pisze:

    Moja refleksja jest taka: nikt za bardzo nie gra dzis, a Liverpool lajtowo prowadzi 2:0.

  28. Dani_AVFC pisze:

    Micah jako jedyny wnosi coś konstruktywnego do zespołu. Obrona zagubiona, biegają jak dzieci we mgle, a LFC ich miesza bez wysiłku.

  29. Mr HoltEnd pisze:

    pierwszy dzień jak Garde został trenerem napisałem ze mi się śniło kiedyś bardzo dawno ze ten koleś był trenerem a drużyna się cieszyła z [pucharu ligi CL a puchar podnosił Clark, nie wiem ile z tego się sprawdzi, jedno na pewno się sprawdzi Garde Villa i druga Liga, a tak wogule jest to najbardziej znienawidzony trener Villi przeżemnie

  30. thomason pisze:

    Dobrze, że LFC sie oszczędza, bo obrona AV nie jest w stanie ani kryć ani nawet przeszkodzić w podaniach…bezradność na poziomie L1

  31. Mr HoltEnd pisze:

    Garde na 90% zawinie sie o sezonie.

  32. Dani_AVFC pisze:

    większość odpłynie i wcale mnie to nie martwi. Widzę tylko jedno sensowne rozwiązanie dla AV: g góra out, Garde wolna ręka lub out, większość zawodników out, kupić trochę młodych chłopaków z rynku lokalnego+przejrzeć zasoby Akademii i dołożyć kilku dobrych, doświadczonych, najlepiej znających realia PL. Guzana bym zostawił, CL jeszcze pociągnie bez problemu, ale trzeba szukać młodego następcy.

  33. Mr HoltEnd pisze:

    Matija Sarkić młody bramkarz, czemu nie,

  34. VPK pisze:

    no już próbowaliśmy…ale zasoby UK są marne, więc trzeba dalej próbować po całej Europie

  35. thomason pisze:

    Z coraz słabszej drużyny sprzedaje się najlepszych, którzy ratowali ligę przez ostatnie sezony (Benteke, Delph), przegania się walczaka Allbrightona, który jak twierdzi AV ma we krwi i który okazuje się wystarczajaco dobry na I skład lidera ekstraklasy, a w zamian sprowadza egzotyczną zbieraninę bez jaj, nie mającą czasu by się zgrać (zresztą co tu gadać o zgraniu, skoro mieszanie składem przypomina pijaną karuzelę) i jeszcze słychać absurdalne porównania do Leicester z ubiegłego sezonu… Kpina.

  36. Dani_AVFC pisze:

    O Boze zdejmicie Bacune i wstawcie kogokolwiek! A Okore niech sie dalej patrzy na pilke

  37. thomason pisze:

    ok idę, ta drużyna wcale nie walczy a jeśli coś zdobędą w jakimś meczu to jest czysty przypadek

  38. 1874 pisze:

    Milego dnia Dani, ja tez spadam. 0-4. Gosc wchodzi i po 20 sekundach trafia.

  39. Dani_AVFC pisze:

    Co? Ja wysiadam, dziękuję za uwaę – idę na spacer i polecam pozostałym masochistom

  40. Mr HoltEnd pisze:

    zero woli walki, oni się poddali już dawno, inni się zachowują tak ze przyjście do tego klubu to jest ich koniec bo przyszło kilku piłkarzy a oni się poddali od razu nawet nie wchodząc na boisku, kit z Villą narka, jeśli ktoś ogląda to niech patrzy ten cyrk

  41. thomason pisze:

    VPK – pełna zgoda. Wszystkie działania były podporządkowane jednemu celowi: ma być taniej ! Zbieranina bez ładu i składu. Marnie widzę nas w CL – powtórzę: okolice 20 miejsca i długoletnia wegetacja dopóki zarząd nie poleci na zbity pysk i nie pojawi się ktoś, kto będzie miał długookresowy plan JAK WYGRYWAĆ, a nie jak GRAĆ TANIO. Chętnie widziałbym MONa, nigdy nie pogodziłem się z jego odejściem i nigdy nie przekonywało mnie tłumaczenie, że narobił błędów i zbędnych kosztów w polityce transferowej. Jeśli MON zrobił błędy to co mówić o Lambercie, Sherwoodzie czy Foxie ??? Szczególnie ten ostatni zasługuje na wywiezienie na taczkach i wyrzucenie prosto ze skał Dover do Kanału.

  42. Mr HoltEnd pisze:

    Nie no. Teraz naprawde ide. Patologia pilkarska

  43. thomason pisze:

    Dokąd idziecie ? Kabaret jeszcze trwa !

  44. Mr HoltEnd pisze:

    Walentynki czy cos… Tak, wpusc teraz mlodego aby mu sie dostalo za wynik i tak juz do dupy.

    Chociaz Bacuna zszedl!!! Dzieki Ci Panie

  45. Helmut pisze:

    Totalny, kompromitujący brak woli walki i zaangażowania, do tego marne umiejętności personalne i chyba lenistwo lub krańcowa nieudolność, nawet nie próbują przeszkadzać zawodnikom LFC !!! To jest żenada do kwadratu

  46. Mr HoltEnd pisze:

    Widzisz i nie grzmisz…

  47. Helmut pisze:

    Sunderland walczył z LFC do końca i wyciągnęli 1 pkt. Norwich walczyli do końca i choć przegrali to czapki z głów, bo wynik 4:5 budzi szacunek. A AV ???

  48. Mr HoltEnd pisze:

    Jedynie epitety na K. CH. i P. nasuwają się na usta

  49. Mr HoltEnd pisze:

    Komentatorzy mają rację – to już są piłkarskie JAJA…

  50. Helmut pisze:

    3 zawodników LFC na naszym polu karnym przy stałym fragmencie gry i żaden nawet nie obstawiony !!!

  51. Mr HoltEnd pisze:

    Jeszcze Benio ze dwie i będzie prawie dwucyfrówka

  52. Koller pisze:

    6:0 to największa porażka AV z LFC w historii 122-letnich spotkań obu zespołów…

  53. Mr HoltEnd pisze:

    Normalnie płakać się chce

  54. Mr HoltEnd pisze:

    Ja na miejscu tego, kto ew. miałby odbudować markę nie zostawiłbym nikogo z tych, co biegali po boisku. To w większości jakieś ci.y bez honoru i charakteru, zresztą wyniki świadczą o tym dobitnie.

    Co nie zmienia faktu, że pierwszy i pdstawowy krok każdej firmy w przepaść to właściciel – SZKODNIK.

  55. Dani_AVFC pisze:

    Richards i Sinclair coś pograli, w drugiej próbował Veretout. Tych dwóch pierwszych bym zostawił, ale z tygodniówką okrojoną o połowę.

  56. VPK pisze:

    ja też się nie pogodziłem z odejściem Martina O’ Neila, bardzo dobry trener swoje zrobił, i mógł z Villą dużo więcej osiągnąć a co do jego wydatków przyznajcie się inni trenerzy Villi wieczej wydawali i co

  57. VillaMan pisze:

    Era lernera zawsze będzie mi się kojarzyć z niespotykanymi wcześniej kompromitacjami w stylu:

    0-6 z Newcastle
    1-7, 0-8 z Chelsea
    1-6 Southampton
    czy dzisiejszy „popis” z L’poolem
    poza tym jeszcze z coraz dłuższymi serialami bez strzelonego gola.
    Z regularnym traceniem ich w ostatnich minutach meczów.
    I z coraz żałośniejszą, coraz bardziej bezładną kopaniną, niepasującą do poziomu PL – zwłaszcza pod względem braku waleczności.

    Trzy wcześniejsze sezony nieudanego dobijania się do LM są przy tym jak fatamorgana.

  58. cyc56 pisze:

    0:6 – tyle AV wygrała z Derby County, gdy Barany spadały z najgorszym wynikiem w PL. Teraz to my jesteśmy jak oni. Ta liga nie jest dla nas.

  59. PIT84 pisze:

    A ja za ten kabaret zaplacilem 40£ i w dodatku zmarzlem. Chyba wystarczajacy komentarz tego meczu. Wyleczylem sie na dluzszy czas z wizyt na VP. Przykre

  60. Bario pisze:

    Jak jest taka polityka klubu to musiało się tak stać. Pamiętam tamten sezon jak ograliśmy Derby. Myśmy byli w czołówce ligi, prowadził nas MON a z tamtego zespołu pozostał tylko Gabby. Tylko że wtedy Derby przystępowało do sezonu z bardzo słabym składem. Dużo mieli niedoświadczonych zawodników i wychowanków. Myśmy przed sezonem wydali mnóstwo kasy i sprowadziliśmy zbieraninę najemników, którzy po sezonie odejdą i zapomną o Villa Park. Masakra jak się patrzy na tą grę. Spadek jest juz w sumie pewny, może zacząć wprowadzać młodych ( Kinsella, Leaden i inni ), może któryś odpali.

  61. 1874 pisze:

    U nas milion gości potrafi podać, ale żaden z nich nie potrafi się w sobie zebrać, zaryzykować rajd do przodu i strzelić bramki. Zawsze dochodzimy do pola karnego, a potem zaczyna się podawanie w poprzek boiska. Fajny mecz Gany, reszta beznadzieja. Oczywiscie mowie tylko o 1 połowie bo nie jestem wariatem żeby się tyle czasu męczyc 😀

  62. VPK pisze:

    Żenada, to był mój ostatni mecz w tym sezonie.

  63. wiolkamich31 pisze:

    Już lepsi byliby drwale, ale przynajmniej wypruwający sobie żyły na boisku (jak Bournemouth, Watford, CP, nawet w Leicester takich nie brak), niż stadko jakichś nibygwiazd jak w AV, „wsparte” słabiutkimi bramkarzami.
    Do wywalenia jeśli nie wszyscy, to prawie wszyscy, ja bym się bał ich zostawić – bo to grupa ludzi już skażonych długotrwałym przegrywaniem i to takim najgorszym z możliwych – bez walki, przegrywaniem w stylu: tracimy pierwszego, drugiego gola, więc spuszczamy łby i pokornie przyjmujemy następne ciosy.

  64. 1874 pisze:

    Cycu – wlasnie przeczytalem ze jakis koles przylecial z Australii na ten mecz. Lot zajal mu 25 godzin. To jest dopiero porazka.

  65. thomason pisze:

    Ja widzialem, ze przed meczem jakas babcia pisała na fanpage’u avfc, ze zabiera wnuka na pierwszy mecz jego ukochanej druzyny wlasnie na Liverpool. „Spece” od marketingu w sieci napisały cos w stylu:
    „Mamy nadzieje, ze bedzie to jeden z wielu wspanialych meczy mlodego kibica. UTV”

  66. Agbonlahor pisze:

    1874 – ej, moze nie bedzie tak zle! i okaze sie takim masochista co ja. Na moim 1 i jedynym do tej pory meczy na zywo AV dostalismy od bedacych wtedy ogorkami Wigan 2 gole nie strzelajac zadnego. I wciaz jestem 😛

  67. 1874 pisze:

    No ale tak czy siak iść na debiucik na VP i zobaczyć zwycięstwo to graniczy z cudem teraz 😀

  68. Agbonlahor pisze:

    No tak, to w koncu druzyna ktra po ciezkim meczu wydarła Wycombe jeden punkt: D: D: D

  69. 1874 pisze:

    Adamus Klocek VTID żyjecie? 0-6 na miejscu pewnie bardziej bolesne niż w PL ale nie pierwszy nie ostatni! 😉

  70. Agbonlahor pisze:

    Ciekawe jak to bedzie dostac pare oczek w plecy od jakiehos Brighton czy innego Wimble… MK Dons

  71. MarekChmiel pisze:

    Brighton na 3 pozycji wiec możemy sie z nimi minąć 🙂

  72. klocek pisze:

    Agbonlahor
    W pracy od jakiegoś czasu,już się nawet nie śmieją,tylko patrzą z politowaniem.
    Dupa już tak obita,że to 0-6 to prawie tak samo,jak każda inna przegrana.
    Boli bezradność piłkarzyków i olewka władz klubu.
    A najgorsze ta niepewność jak jeszcze gorzej być będzie.

    Z herbacianych fusów mi wyszło,że spadnie Norwich,Bournemouth i Swansea 😉
    UP THE VILLA

  73. Agbonlahor pisze:

    Agbonlahor najnowszy zart w miescie
    syn ojciec na VP
    tato o ktorej Villa zaczyna mecz?
    co 15 minut…..

  74. Adamus pisze:

    Pewnie najlepsze wymyślają kibice…AV.

  75. Adamus pisze:

    Po katastrofie z Liverpoolem,RG chce zmienić wyjściową jedenastkę.
    W poniedziałek ma przyglądać się młodzieżowej kadrze,w której znajduje się kilku utalentowanych chłopaków.

    Aston Villa na pełną skalę wszczeła dochodzenie przyczyny dramatycznej sytuacji klubu.
    Nowe twarze zarządu klubu Steve Hollis i Mervyn King kierują pracami kontroli finansów i procesów rekrutacji.
    Pod lupą prezes zarządu Tom Fox,dyrektor sportowy Hendrik Almstadt,szef rekrutacji Paddy Riley.
    Ciekawostka-roczna pensja Foxa 1 mln.funtów

  76. Bario pisze:

    Agbonlahor
    najlepsze scenariusze piszą sami piłkarze…
    ostatnio po demolce z The Reds Lescott pochwalił się nowym Mercem czym nieżle wku kibiców.

  77. 1874 pisze:

    To ja jestem ciekaw kogo on zmieni. W obronie moze jedynie dać szanse Huttonowi bo Micah ostatnio troche cieniowal. Jakos nie widzę alternatywy dla Lescotta i Okote na ten moment. Podobnie z Cissokho. W pomocy ulubiency Gana i Veretout wiec raczej nie do ruszenia. Nie wiem co RG sadzi o grze Westwooda i Gila. W ataku natomiast w ogóle nie mamy możliwości bo jedyny zdrowy i dostępny zawodnik ofensywny na te chwile to Sinclair. Czy dla szanse Robinsonowi?
    Generalnie jezeli RG faktycznie chciałby zostac po sezonie i budować drużynę po swojemu to juz teraz powinien przeprowadzić poważne rozmowy z zawodnikami którzy chca zostac w klubie. Resztą nie ma co grać. Jakbym mial typować 5 graczy którzy najbardziej bd chcieli odejść to są to Lescott, Richards, Ayew, Gana i Okore. Tylko raczej nikt o zdrowych zmysłach nawet jak chce odejść latem to się do tego nie przyzna i tu jest problem….
    Jakos pare dni temu obejrzałem sobie pare filmików z naszym gwiazdorem Grealishem i powiem wam ze bardzo brakuje mi tego zawodnika na boisku. Mam nadzieje ze jeszcze zobaczymy go w tym sezonie, a on sam znajdzie samego siebie.
    Co do spraw w klubie to się nie potrafię wypowiedzieć bo jest taki burdel ze tego nie ogarniam totalnie.

  78. Bario pisze:

    Lescott zapowiedzial, ze nie zamierza odchodzic. Richards (wraz z Gabbym) sa podobno najbardziej oddani sprawie i sklonni zostac, zeby walczyc o szybki powrot do Premie League. Okore ostatnio z rozgoryczeniem napisal, ze Klubowi nie zalezy na przedluzeniu umowy wiec i on pomarudzi. Ale zaraz dodal, ze jest wierny AV i kibicom i jesli dostanie uczciwa oferte to zostanie. Na Gane i Ayew juz sie czaja: Newcastle, Palace, Norwich i kyos tam jeszcza. Polecam wywiad z Elaine Rose w polskiej wersji jezykowej na Aston Villa Polska na facebook’u

  79. 1874 pisze:

    1874 – no jesteś bardziej zorientowany w temacie niz ja 😀
    Jak to co mówi Micah jest prawdą to fajnie, lubię gościa.
    Gane i Ayew przeżyjemy bez problemu.
    Podesłałbyś link niefejsbukowy do sb z wiadomych powodów? 😀

  80. Bruno. pisze:

    Ja nie mowie, ze to wszystko co w internetach wyczytalem to prawda- masz racje, nikt sie nie przyzna w lutym, ze juz mysli o nowych barwach klubowych… linki postaram sie pozniej podrzucic

  81. Bruno. pisze:

    Adamus napisał bardzo ciekawą rzecz…. 'Aston Villa na pelną skale wszczeła dochodzenie przyczyny dramatycznej sytuacji klubu ’. He he he, a to dobre !!! Na mój rozum to przynajmniej o rok / dwa za pózno ! Z uporem maniaka będe powtarzał że o spadek prosiliśmy się od kilku sezonów.
    Za rudego kurdupla ledwo się uratowaliśmy, pózniej może jeden sezon za Lamberta był 'w miare’ a pozostałe dwa też ledwo przed spadkiem uratowani. Także te poszukiwanie przyczyn dramatu to o kilka sezonów za pozno !!!!!!!!!!!!!!!!!
    No a przegląd kadry młodzieżowej przez RG też troche jakby za pozno, My tu o spadku wiemy przynajmniej od początku roku to On realnie patrzący menago wie (przewiduje) to tym od grudnia??świąt?? troche za pózno panie Garde ten przegląd.

  82. 1874 pisze:

    ps.
    też polecam wywiad z tą Panią………… niektórym czytającym szczęka pewnie opadnie. Mnie opadła !!

  83. 1874 pisze:

    – Oto Elaine Rose, fanka Aston Villi od ponad 40 lat, która przez ostatnie 6 lat pracowała na Villa Park w recepcji Trinity Road Stand.
    W środę opublikowała swój e-mail z wypowiedzeniem pracy. Napisała w nim, że nie może dłużej pracować dla Randy’ego Lernera, kiedy klub zmienia się z TLC w PLC. Elaine jest dziś z nami. Elaine, jak się masz?

    – Bardzo dobrze, dziękuję.

    – Dziękuję za dołączenie do porannego programu. Więc- zamieściłaś swoją rezygnację w internecie. Co cię do tego skłoniło?

    – Sprawy w klubie zmieniły się z „gorszych” na „jeszcze gorsze”. Po zwolnieniu poprzedniego CEO i zatrudnionieniu obecnego klub po prostu zjechał po równi pochyłej w dół. Wydaje się, że nikogo nie obchodzi pozycja, w której się znajdujemy. Morale wśród personelu na Villa Park sięgneło dna. Z początkiem obecnego sezonu każdy pracownik musiał złożyć podanie o utrzymanie swojego stanowiska, zwolniono wielu pracowników, którzy byli związani z klubem od 40 lat, ponieważ „nie potrafili wykonywać swoich zadań”. Atmosfera jest nieprzyjazna, nikomu nie zależy na pozycji, w której znajduje się klub. Po meczach piłkarze schodzą do szatni uśmiechnięci, śmiejąc się i żartując pomimo że właśnie dostali kolejne lanie w Premier League. Oglądanie tych widoków jest tak bolesne, że nie da się tego znieść, ja nie mogłam już dłużej tego znieść.

    – Kiedy mówisz „nikomu nie zależy” masz na myśli ludzi u władzy w klubie. Słucha nas wielu ludzi, którzy nie są fanami Villi, oni na pewno zastanawiają się jak to możliwe, że ludzie którzy odpowiadają za klub finansowo mogą po prostu pogodzić się z porażkami, ze spadkiem – przecież klub na tym straci. Co sprawia, że myślisz że zarządowi „nie zależy”?

    – Sposób w jaki traktowani są kibice, zarządowi brak szacunku dla ludzi którzy wspierają klub, wyrzucanie z trybun kibiców, którzy mają coś do powiedzenia, odbieranie karnetów sezonowych, po prostu nie zależy im. Kilka meczy, kilka tygodni temu jedna z głównych postaci w klubie pojawiła się w recepcji śpiewając i tańcząc. Klub jest na ostatnim miejscu w Premier League, nie mogłam uwierzyć w to, co zobaczyłam. Rozmawiałam z osobą spokrewnioną z Dougiem Ellisem chwilę przed Świętami, na moje pytanie „Sprawy w klubie nie mają się za dobrze?” usłyszałam „Jeden z ważniaków w Zarządzie powiedział, że teraz to nawet Jezus Chrystus nie pomoże Villi”. Zaczęło się okienko transferowe- nie zainwestowano ŻADNYCH pieniędzy, nikt nawet nie myślał o transferach. Właściciel był na stadionie 3 razy w ciągu ostatnich 4 lat. Czy tak się prowadzi klub piłarski?

    – Ludzie, którzy pracują w klubie są zazwyczaj też jego fanami…

    – O tak, dokładnie. Większość z nich to fani Aston Villi. Jest dosłownie kilka osób, które kibicują innym zespołom z miasta…

    – Więc praca dla klubu, któremu kibicujecie jest czymś innym, czymś więcej niż praca np. w fabryce?

    – Dokładnie, oczywiście. Jestem claret&blue i oglądanie tego, co się dzieje jest okropne. Mam na myśli te wszystkie cięcia: personel meczowy jest puszczany do domu w przerwie meczu, żeby zaoszczędzić 20 funtów na pracowniku. Ci sami ludzie są obrzucani obelgami przez kibiców, tylko dlatego że mają na sobie uniformy z logiem klubu. Ale my jesteśmy tak samo załamani sytuacją jak pozostali kibice!

    – Twój e-mail z rezygnacją stał się hitem internetu. Czy jesteś zaskoczona?

    – Tak, to prawda. Oczywiście, że jestem zaskoczona- wrzuciłam go na Facebook’a, żeby moi znajomi z pracy wiedzieli, że odchodzę. Ktoś zrobił zrzut ekranu, wrzucił go na Twitter’a, ja nawet nie miałam tam konta więc nie miałam o tym pojęcia. Wiele osób twierdzi, że mój e-mail to próba zwrócenia uwagi. Myślę, że tak – staram się zwrócić uwagę na klub, który pogrąży się w otchłani jeśli coś nie zostanie zrobione w porę.

    – Ludzie powiedzą, że nie można chodzić z krzywą miną i narzekać, że trzeba się zdystansować, uśmiechnąć i zachować poczucie humoru, ale rozumiem że sytuacja w klubie już przekroczyła granicę, do której można tak postępować?

    – O, tak ta granica została przekroczona. Nie ma humoru, nie ma dobrej atmosfery. Na żarty pozwalają sobie tylko członkowie zarządu, któzy wciąż mają świetne humory. Ale sytuacja jest patowa, jest tragiczna- klub taki jak Aston Villa sięgnął tak nisko i nie wydaje się, że jest jakakolwiek szansa, aby powrócić.

    – Słyszeliśmy w mediach o fanach, którzy zostali wyrzuceni z niedzielnego meczu. Podobno jest sprawa w toku pomiędzy jednym z fanów a klubem, sytuacja na linii klub-kibic musi być okropna?

    – Oh, tak. Główny „strażnik” zatrudnił dwóch ochroniarzy, którzy…

    – Co?

    – Tak, dokładnie. Dwóch ochroniarzy, którzy stoją z nim na meczach i reagują na wszystkie komentarze i obelgi skierowane w jego stronę.

    – Masz na myśli prezesa klubu czy CEO?

    – CEO, mówię o Tomie Fox’ie. Jeśli ktokolwiek na meczu obrazi go lub po prostu skieruje do niego jakąkolwiek wypowiedź- bezdyskusyjnie wylatuje ze stadionu. Katastrofa, to ochydne.

    – Zamierzasz nadal kibicować Aston Villi?

    – Tak, będę im kibicować zawsze, w każdej lidze, ale na pewno nie będę tam więcej pracować.

    – Elaine, dziękujemy że byłaś dziś z nami.

  84. Bario pisze:

    Sznurki w SB

  85. Mr HoltEnd pisze:

    Dzieki 1874 – głupie uczucie jak to się czyta…

  86. Bario pisze:

    Opisane zachowania 'wierchuszki’ i zawodników niewiarygodne. Choć cała sytuacja nie zaskakuje. Obym się mylił, ale marzyliśmy o ścieżce Leicester, a już nawet przestaliśmy podążać ścieżką Wigan – weszliśmy na ścieżkę Portsmouth. Obawiam się, że wielka mobilizacja by wrócić do PL to mżonki, a fakty będą takie, że po 2 latach w CL i braku możliwości dalszego cięcia kosztów Lerner zwinie się z klubu, czyszcząc kasę z resztek funtów. AV wyląduje w L1 broniąc się przed L2. I tyle będzie z jednej z największych legend angielskiego i pośrednio europejskiego futbolu.

  87. VTID pisze:

    A Adamus napisał :” Pod lupą prezes zarządu Tom Fox,dyrektor sportowy Hendrik Almstadt,szef rekrutacji Paddy Riley.
    Ciekawostka-roczna pensja Foxa 1 mln.funtów”
    Czy to może jest jakiś dobry znak?
    Ja szczerze mówiąc się nie orientuje bo hierarchia w naszym zarządzie jest dla mnie nie do ogarnięcia, tzn kto nad kim i obok kogo stoi.

  88. Bario pisze:

    W piatek nasza druzyna seniorska rozegrala sparing za zamknietymi drzwiami z nasza U21. Przegrali 3:0. Seniorzy znaczy sie. W czwartek rusza wielki audyt i mowi sie, ze jeszcze w tym tyg. Fox moze zostac zwolniony. A na pewno na koniec sezonu. To samo dotyczy zespolu rekrutacyjnego.
    Na kolejne 3 mecze domowe planowany jest protest. Mamy opuscic stadion w 74 minucie.
    Pozdrawiam wszystkich,

  89. Bario pisze:

    Proste wyjście – dać w sob U-21 przeciwko Stoke, kto wie moze nawet z tymi chłopakami sie utrzymamy 😀

  90. 1874 pisze:

    A jeszcze gdzies czytałem angielski troche dłuższy wywiad z ta Elaine to mowila np ze taki Marc Albrighton to byl nam tak oddany ze jeszcze w to lato pewnie chetnie by chcial wrócić. I takich zawodników nam trzeba.

  91. 1874 pisze:

    Nie bronie tylko dopowiadam:
    – w U21 grali Ayew i Bacuna
    – w seniorskiej druzynie nie grali: Bunn, Okore, Richards, Agbonlahor
    – wystąpili za to: Guzan, Westwood, Gueye, Veretout, Sinclair, Hutton, Clark i Richardson

    Tak czy owak, czyzbysmy mieli lepsze u-22 niz pierwszy zespol? 😀 no to bright future, jeszcze tylko Daniela Johnsona sciagnac do domu i jakas opiekunke do tych wszystkich dzieciakow: Merson chcial prowadzic Grealisha…. 🙂

  92. Agbonlahor pisze:

    u-22 a to dobre 😀 😀 😀

  93. Bario pisze:

    Ja juz od dobrych 10 kolejek robie protest a po tym co tutaj czytam to myślę ze minimum drugie tyle przede mna. VTID tak ale to co teraz sie wyprawia w kkubie nie ma żadnego powiazania z Aston Villa wiec trzeba cierpliwie poczekać az Judasze spier-ola od koryta!!!

  94. Agbonlahor pisze:

    Mi się tam wydaje, że takie protesty naszych włodarzy nie ruszą, tu by się przydał bojkot całego spotkania i wtedy odczuliby to w portfelach, no ale tu i tak problemem jest to, że pewnie z 75 % miejsc na VP to są jednak już wykupione karnety.

  95. Bruno. pisze:

    Ja robię protest dla swojego zdrowia 😉 A żeby jakiekolwiek światełko się w tunelu zapaliło to tak jak pisze Bario…coś na dużą skalę i na miejscu w Bgham.

    Wracając do sparingu. Nie zdziwię się jak niedługo ruszy jakaś akcja typu Beat Aston Villa gdzie zbieranina chłopaszków bądź dziewuszek będzie mogła przystąpić do pojedynku z naszym artystami. Może swój skład też byśmy zgłosili? Dani na bramkę a ja chętnie jako ŚPD z Westwoodem powalczę w środku pola. Reszta pozycji do obsady 😛

  96. thomason pisze:

    zawsze kopałem (na podwórku w latach 80-tych) tylko prawą, więc na prawą pomoc moge się zdeklarować.
    Jak ktoś mnie wygryzie to moge też usiąść na ławce, jako oczekujący…..

  97. Dani_AVFC pisze:

    To co, teraz sparing z U-15? 😀

  98. Dani_AVFC pisze:

    mi nawet do śmiechu nie jest, nie wiem co myśleć, zimno przechodzi przez moje ciało jak pomyślę ze Mojej ukochanej Villi już nie będzie w Premier League, nie wiem co myśleć, mecz z Stoke jest ostatnim który obejże bo nie liczę ze coś się zmieni, cieszy mnie jedynie ze ja po kontuzji pleców jutro w piątek wracam do gry, w pierwszym składzie znów na bramce, n apewno lepiej będę bronił od naszych bramkarzy 🙂

  99. Bario pisze:

    w Boxie wrzuciłem wszystkie gole Benteke zdobyte dla nasz, wiecie co, brakuje mi jego

  100. VTID pisze:

    Świetny mecz

Dodaj komentarz