Reo-Coker chce do Napoli

Agent pomocnika Aston Villi, Nigela Reo-Cokera powiedział, że jego klient chętnie rozpatrzy propozycję z Napoli. Umowa 27-letniego pomocnika wygasa latem i co raz czesciej się mówi o jego odejściu z Villa Park.

 

Zainteresowanie byłym reprezentantem Anglii U21 wyrażają także takie firmy jak Juventus Turyn, Galatasaray oraz AS Roma. Wydaje się jednak, że to Napoli jest pierwsze w wyścigu po podpis piłkarza.

 

Tony Finninga, agent Reo-Cokera uważa, że jeszcze więcej klubów będzie wysyłać swoje zapytania im bliżej końca umowy Anglika. – Kontrakt mojego klienta wygasa 30 czerwca i możemy już rozmawiać z klubami, które chcą mieć go u siebie – powiedział w wywiadzie dla radia CRC.

 

– Jeżeli dostalibyśmy ofertę z Napoli to na pewno byśmy ją rozpatrzyli. Oni przyciągaja spore zainteresowanie w Europie swoimi wystepami podczas tegorocznych rozgrywek. Reo-Coker kontaktował się także z takimi klubami jak Milan, Inter czy Fiorentina, jednak najbardziej liczymy na odpowiedź Napoli.

Możesz również polubić…

4 komentarze

  1. Agbonlahor pisze:

    Milan? Inter? Z całym szacunkiem dla NRC ale coś kiepsko widzę jego pobyt w mediolańskich klubach. Może niech do Barcy idzie…ale co z tego jak będzie grał w 5iątym składzie. Reo zejdź na ziemię!

  2. lepiej pisze:

    menedżer robi zadymkę, bo piłkarzowi kończy sie kontrakt. Podbija cenę, bo w Villi chcą mu dac mniejszą kasę. Jak widać w Anglii nikt się nie pali do jego zatrudnienia.
    Latem czeka nas wietrzenie srodka pola. Nie wiadomo jaka konfiguracja będzie w przyszłym sezonie. GH jest napalony na młodziaka z Francji. Na pewno zostanie J2M. Jest Delph. Petrow, NRC,Bradley, Bannan i Hogg mogą odejść.

  3. Agbonlahor pisze:

    NRC to piłkarz solidny i cieszyłbym się jakbym został ale wzmianki o Milanie czy Interze aż rażą w oczy 😉 Tak to już jest że pieniądz przewraca w dupach piłkarzom i/czy menedżerom.

  4. Adamus pisze:

    Z tego co słyszałem, to w Milanie szykują się spore cięcia piłkarskich pensji,tak więc koniec
    Eldorado.

Dodaj komentarz