WEST HAM UNITED 1-2 ASTON VILLA
W zakończonym przed paroma chwilami spotkaniu na Upton Park Aston Villa zwyciężyła w dramatycznych okolicznościach po bramce w doliczonym czasie gry.
Mecz dla The Villans rozpoczął się fatalnie, bowiem już w 2. minucie bramkę dającą prowadzenie gospodarzom zdobył Robbie Keane. Thomas Hitzlsperger zanotował asystę przy tej bramce.
Na wyrównanie czekaliśmy do 36. minuty, kiedy to po podaniu od Luka Younga swoją czternastą bramkę w lidzę zdobył Darren Bent po strzale głową.
W 77. minucie na boisku zameldował się Gabriel Agbonlahor. Jak się okazało w doliczonym już czasie gry, był to strzał w dziesiątke. Robert Green wybił piłkę po strzale jednego z zawodników Aston Villi, dopadł do niej Ashley Young i dośrodkował na głowę Agbonlahora, który tym samym zapewnił nam bardzo cenne trzy pounkty.
West Ham United 1-2 Aston Villa
[1-0] 2 – Keane
[1-1] 36 – Bent
[1-2] 90+1 – Agbonlahor
50% – posiadanie piłki – 50%
7 – strzały celne – 11
5 – strzały niecelne – 10
5 – rzuty rożne – 11
8 – faule – 3
West Ham: Green, Upson, Da Costa(14 Gabbidon), Bridge, Jacobsen, Hitzlsperger, Noble, ONeill(62 Ba), Cole, Obinna(58 Hines), Keane
Rezerwowi: Boffin, Gabbidon, Spector, Boa Morte, Ba, Hines, Piquionne
Aston Villa: Friedel, L.Young, Dunne, Collins, Walker, Downing, A.Young, Petrov, Reo-Coker, Heskey(78 Agbonlahor), Bent
Rezerwowi: Marshall, Clark, Cuellar, Pires, Albrighton, Makoun, Agbonlahor








Jednak jest jeszcze troszkę sprawiedliwości w sporcie 😉 2 połowa od początku do końca dla Nas i 3 pkt jadą do Birmingham! 😉
no nareszcie Gabby !
Widzę, że coś zaczyna wychodzić oby taak dalej. Chyba się utrzymamy, wreszcie Gabby trafia, szkoda że Blackpool przegrywa ważny mecz.
Brawo co za mecz 🙂 nareszcie my przechyliliśmy szalę zwycięstwa na naszą strone 🙂 Bramka darka nie uznana, niby faul, ale najwazniejsze 3 pkt. Sędzia pomimo wszystko nie okazał sie pechowy – do trzech razy sztuka 😉 normalnie chyba nie zasne 🙂
już myślałem, że admini wzięli sobie urlop.
Wreszcie to nie Villa traci bramę w ostatniej akcji meczu chociaż zanim Gabby strzelił to swoje akcje mieli i Cole i Ba.
powinniśmy utrzymać obecną pozycje w tabeli do końca sezonu, a może nawet wskoczyć na 8 miejsce. I jeszcze się okaże, ze po g… sezonie tylko dwa oczka gorzej niz w ubiegłym sezonie pełnym sukcesu i w mocniejszym składzie.
No i chwilowo wskakujemy na 9 pozycje 😉 czy to zle ze wigan wygrało ? hmm dzieki temu zwiekszylismy przewage nad Blackpool a nad Wigan mamy 6 oczek wiec mysle ze zle nie jest chodz wiadomo ze remis bylby w tamtym meczu najlepszy
z głównej strony PL Gabriel Agbonlahor propelled Aston Villa towards Barclays Premier League safety and edged West Ham closer to relegation with an injury-time winner at Upton Park. Wiec czy mozemy juz spac spokojnie ? 😉
3 mecz bez porazki 🙂 remis i dwa zwyciestwa 😀 ale nadal boli mnie mecz z Boltonem ;/
Nie ma co rozdrapywać starych strupów Arczi bo mnie jeszcze np. boli mecz z Newcastle ale u nich:D Cieszmy się tym co mamy teraz bo kto wie co będzie później 😉
Nooo! Chyba możemy już trochę odetchnąć , czyż nie ? Widać wyraźną poprawę w grze , tylko skuteczność słaba nadal
A uwazacie ze Bent faulował przy tym golu co mu nie uznali ? Agbonlahor zgadzam sie i bardzo ciesze 😉 nawiasem mówiąc tamten mecz mnie tez boli ;p aaa no i przy okazji gratuluję bramki 😀 hehe
nareszcie to my w ostatnich minutach strzelamy i 3 pkt !!!!!!
czyzby widmo spadku dalo jakiegos super kopa naszym zawodnikom i wreszcie zaczeli grac na tym poziomie jakim powinni??
moze GH potrzebuje wiecej czasu zeby nauczyc swojej teorii pilki?
nie wazne,wazne ze wygrywamy i raczej jestem pewien utrzymania a nawet top 10
a tak na marginesie wyczytalem,ze GH ma pelne poparcie Lernera i juz rozpoczyna poszukiwania na rynku transferowym i szykuje letnie transfery,im szybciej sprowadzi nowych graczy tym wiecej czasu bea mieli na wkomponowanie sie w zespol
to mi sie podoba
Bardzo fajny mecz 🙂 Cieszy wygrana, utrzymanie coraz pewniejsze
W imieniu swoim i Agbonlahora dziękuję 😛
A czemu wygrlaismy? bo wreszcie gralismy 442 z Downingiem na lewej i Youngiem i z para ataku Bent-Agbonlahor!
Akurat dzisiaj Gabby wszedł dopiero w 78′ a od początku grał Heskey choć to właśnie dzięki bramce Agbonlahora wygraliśmy w Londynie 😉
ale bardzo duży udział Heskeya przy pierwszym golu dla nas 😉
Kolejny radosny weekend.Im większa moja niechęć do Houlliera,tym lepsze ma wyniki.
Gdybym go całkowicie znienawidził,to może AV mistrzem Anglii,liga mistrzów…
Ech,chyba się za bardzo rozmarzyłem,a niebawem kolejny ważny mecz przeciwko Stoke,który nam
zbytnio nie leży,choć już gra będzie, bez noża na gardle.O tym będziemy spekulować za kilka dni,a dziś świętujmy 🙂
Ja tam sie nie znam ale przy golu na 2-1 Gabby odepchnal goscia;-) ale co mnie to interesuje;-) To jest Premiership;-)
no a Bentowi takiego nie uznal ;/
A może gdyby uznał gola Benta to później stracilibyśmy 2 bramki i by było 3:2? Trzeba szukać plusów:D Sędziego uratowały nasze 3pkt. bo tak to nie pamiętamy o strzelonym a nieuznanym golu Benta tylko o strzelonym i zwycięskim golu Agbonlahora 😉
Bent faktycznie tak samo popychał przeciwnika jak Agbonlahor.
Chodziło mi o to że gralismy 442 i linia Gabby-Bent jest bardziej efektywna niż samotny w ataku Bent a Gabby na lewej pomocy. Szacun dla Emila że wyłuskał piłke i poszła bramkowa akcja
Jak tak sobie policzylem to gol Agbonlahora dal nam awans o 6 pozycji-w przypadku remisu bylaby tylko 15ta lokata.
bylismy na 14 jestesmy na 9 to o 5 pozycji 😉 a w przypadku remisu to nie wiem bo 5 zespołw miałoby po 38 punktów no więc prawdopodobne że spadlibyśmy o jedna z racji najsłabszego bilansu
no i trzeba jeszcze zwrócić uwagę na to iż 4 zespoły maja po jednym meczu mniej , które sa pod nami bo wilkow nie uwzględniałem
Jakbysmy zremisowali to bylyby dwa oczka mniej i bilans bramkowy -13 a to by dawalo aktualnie 15ta pozycje czyli 6 pozycji mniej niz obecna;) Meczy zaleglych nie uwzgledniam.Wniosek-przy remisie spadlibysmy o jedna pozycje z 14tej na 15ta.
Bardzo fajny mecz na szczęście nie tracimy bramek w końcówce meczu. ABY ASTON VILLA ROSŁA W SILĘ A JEJ KIBICOM ŻYŁO SIĘ LEPIEJ.
Dokładnie o to mi chodziło 😉