NRC w serie A?

Tony Finnigan, który jest agentem Nigela Reo-Cokera poinformował, ze zawodnik nie będzie rozmawiał o swojej przyszłości do końca sezonu. Rozmowy odnośnie przedłużenia kontraktu w Aston Villi zostały odłożone, a tym samym można być pewnym, że piłkarz odejdzie z klubu.

 

Piłkarz z wolna kartą będzie liczył na ekstra kasę dla siebie, a jeszcze bardziej będzie na to liczył jego manager. Dlatego Finnigan już robi szum zapowiadając, ze wokół pomocnika The Villains kręci się kilku zainteresowanych z dość wysokiej półki zwłaszcza spoza Wysp. Piłkarz miałby odejść albo do Hiszpanii, gdzie zatrudnić chce go Sevilla albo Valencia, albo do Serie A, bo piłkarz jest w kręgu zainteresowań Romy, Napoli oraz samego Juventusu.

Możesz również polubić…

3 komentarze

  1. Agbonlahor pisze:

    Słowa 'z niewolnika nie ma pracownika’ niedługo przestaną mieć znaczenie bo jak się obudzimy z ręką w nocniku mając 15 średnich grajków w kadrze to dopiero będzie…rozumiem że trzymanie kogoś na siłę to złe rozwiązanie ale chociaż popróbujmy kluczowych zawodników zatrzymać.

  2. treviss pisze:

    szkoda,bardzo go cenię!
    Pewnie boi się że bedzie musiał grac w Championship, albo że GH zostaniie

  3. lepiej pisze:

    Jeśli się popatrzy na to ilu wyspiarzy grywa poza wyspami to można by temat NRC między bajki włożyć. Osobiście watpię, żeby trafił do SerieA, a zwłaszcza do LaLiga. Już Sidwell miał pójść do Bundesligi. skończyło się na Fulham i myślę, ze będzie podobnie. Wróci do WHU albo utknie w jakimś Stoke.
    Zarabia ok 50k/tydzień. Ile klubów na wyspach da mu więcej? Ile klubów poza wyspami weźmie przeciętnego drwala bez reprezentacyjnych papierów?

Dodaj komentarz