International level Houlliera czyli 0:3
Menedżer Aston Villi po prezgranym meczu z ManCity uznał, że wystawił najlepszy skład jaki mógł. Stwierdził, że przed nim arcyważny mecz w lidze z Boltonem i musiał dać odpocząć kilku graczom. Poza tym, nie widzi problemu, bo w składzie było wielu piłkarzy z reprezentacyjną kartą.
W napadzie zagrało trzech reprezentantów Anglii. W pomocy trójka reprezentantów Szkocji, USA i Bułgarii, a w obronie duet stoperów grających w reprezentacji Irlandii.
Houllier dodaje, że nawet gdyby w składzie byli Ash i Downing to i tak by nie zapobiegli stracie pierwszej bramki. Dlatego uważa, że dokonał słusznego wyboru i jakby jeszcze raz miał kompletować zespół to postawiłby na tych samych piłkarzy.
Od siebie dodam, że powinien dokonać drobnej korekty i wystawić Salifou. To także international level.
Ale łeb z tego Huja..liera – najważniejszy mecz sezonu a on wstawia rezerwy jak kiedyś MON w pucharach! No krew człowieka normalnie zalewa!..Zobaczyłem skład to myślę tyle kontuzji? ale nie…patrze ławka trzon zespołu…no dość!
Szkoda że jeden z nielicznych ostatnimi czasy powód do radości(czyt. mecz z B’burn)przyćmił takim wczorajszym babolem. Obawiam się też że problemy z sercem przerzuciły się na jego głowę zważając na powyższą wypowiedź…no chyba ze nasz francuzik ma takie dobre poczucie humoru.
sklad faktycznie lekko zmontowany
ale z drugiej strony jakby nie patrzec grali ci co maja wielkie aspiracje do gry w pierwszym skladzie
atak-bent chyba grac nie moze,wiec grali ci napastnicy co pozostali-emil,gabby,nathan…czyli pozostalych napastnikow narazie nie mamy…
pomoc – petrov mysli,ze jest jak ronaldo i grac powinien,moze i tak ale raczej na playstation
bradley pierwszy wystep mozna usprawiedliwic,
bannan talent ma ale chyba jeszcze jest za slaby
obrona – herd to fakt z dupy wziety,rychu,clark,delph grali w sobote
zwyciestwo bylo raczej nie realne,moze remis jakby grali ash,downing,walker i bent
za to wszyscy ktorzy mieli pretensje do GH dlaczego nie gra petrov,gabby,nathan,bannan otrzymali wczoraj odpowiedz
gabby za niedlugo bedzie mogl startowac na stanowisko maskotki firmy Michellin,jeszcze troche posiedzi w silowni i tyle bedzie z jego kariery
na awans po wylosowaniu city nie liczylem,teraz najwazniejsza jest liga
strefa spadkowa wciaz blisko,scisk ogromny ale przy dobrym ukladzie mozemy dalej skonczyc na wet w top7
Oczywiście ja jestem za jeżeli chodzi o sprawdzanie zawodników z ławki w pierwszy zespole bo zwolennikiem taktyki MONa że gramy 13stką cały sezon i git nie jestem. Tylko czemu akurat wszystkich w jednym i tak ważnym dla nas meczu chce wypróbowywać? Nie dość że to źle dla drużyny bo jednak tracimy na jakości to i źle dla tych rezerwowych którzy jakby nie było mają trudniejsze zadanie by się wykazać bo grają z innymi 'świeżymi’ zawodnikami.
MON zrobił dokladnie to samo w meczu z CSKA w MOskwie, wysłał tam Harewooda Bannana Osbourna i innych zawodników którzy nie mieli szans na pierwszy zespół.
Ja sie zastanawiam czemu nie grali Warnock i Beye skoro rezerwisci grali?
Z Gabbim coraz gorzej, Heskey sie skonczył PEtrov dramat, Bradley tez jedyni na plus to Delph i Bannan.
no nareszcie widzę ze ktoś napisał podobnie jak ja wczoraj ;] (patrz -> klocek) może i za duża ta rotacja ale nie oszukujmy się bo liga jest teraz najważniejsza , to oczywiste.