Allardyce: Zadecydowała pierwsza połowa
Menedżer Blackburn Rovers Sam Allardyce twierdzi, że słaba postawa jego zespołu w pierwszych 45. minutach spotkania z Aston Villą, zadecydowała o porażce 1:3 z The Villans.
W 31. minucie przy stanie 1:0 dla gospodarzy, sędzia meczu Howar Webb podyktował rzut karny dla przyjezdnych. David Dunn jednak nie potrafił zamienić „”jedenastki”” na bramkę. Do tego wszystkiego czerwoną kartkę tuż przed przerwą ujrzał El-Hadji Diouf.
– Wszystko, co najgorsze wydarzyło się już w pierwszej części gry. Nie wykorzystaliśmy rzutu karnego, straciliśmy dwie bramki i jednego zawodnika. Nie ukrywam, że jestem rozczarowany. Jeżeli zdobylibyśmy wyrównującą bramkę to wszystko mogłoby na końcu wyglądać inaczej – mówił Allardyce.








Ciekawe gdzie ogladal Sam 1sza polowe??? Bo napewno nie z lawki rezerwowych;-)
On zawsze siedzi wysoko na widowni, chcąc widzieć gre jak i ustawienie poszczególnych piłkarzy. Menedżer Rangersów robi identycznie i na ławie pojawia się ok. 60 minuty.
Ale przeważnie decydująca jest któraś z połów;] My z Arsenalem po pierwszej połowie mieliśmy 1pkt a jak się skończyło wiemy…