Petrow pyskował
Stilian Petrow gdy został zdjęty w 75 minucie w meczu z Manchesterem United nie ukrywał swego niezadowolenia dość ostentacyjnie wobec Gerarda Houlliera to wyraził. Menedżer Aston Villi już pokazał, że domaga się absolutnego posłuszeństwa i wszelkie podważanie jego autorytetu kończy się poważnymi konsekwencjami dla piłkarza. Pauzował już Dunne, wciąz w niełasce jest Stephen Warnock. Czy następny będzie Petrow.
Villa przegrywała i GH zdecydował się wzmocnić siłę ognia wpuszczając Agbonlahora. Niezrozumiała jest reakcja Petrowa. Niezrozumiała jest tym bardziej, że Houllier już udowodnił jak postępuje z piłkarzami, którzy są krytyczni wobec jego prowadzenia drużyny. Dziwi zwłaszcza, ze Petrow wydaje się być raczej typem lizusa. W najgorszym momencie wciąż wystawiał GH najlepsze recenzje obarczając za złe wyniki piłkarzy.
Francuz już ostrzegł pomocnika Villi, żeby własne ego zostawił w szatni, bo na boisku najważniejsza jest drużyna. W tej chwili do gry na środku pomocy jest gotowych przynajmniej 4-5 zawodników, więc Petrow ma szanse pożegnać się z pierwszym składem na parę kolejek.








Gryzie rękę która go karmi, haha, serialnie mu coś odbiło. Grać taką kaszanę, ale grać w pierwszy, i jeszcze mieć pretensje o ściąganie z boiska?
Chyba podrażniły go ostatnie transfery,zagrażające jego wegetacji.
Bezczelny pasożyt.
i bez tego liczyłem, że Petrow pogrzeje ławę. J2M prezentuje się całkiem dobrze. NRC walczy o kontrakt i przyszedł jeszcze Bradley. Poza tym są młodzi. Bannan i Delph. Mam nadzieję, ze MoN znajdzie robotę i ściągnie swego pupilka, bo w obecnym układzie to ja nie widzę miejsca dla Petrowa.
Mam nadzieję, że GH nie zapomni o Bannanie i Delphie. Moim zdaniem oni są już gotowi aby prowadzić grę w meczach ze „słabszymi” rywalami. Mam nadzieję, że będzie rotacja.
A niech zapłaci 2 tygodniówki kary to sie uspokoi, ale najpierw niech zacznie grać bo miejsce w składzie ma chyba z przyzwyczajenia. Jak by była okazja to bym komuś go opchnął póki jeszcze jest coś wart.
Jak najbardziej trzeba ogrywac Delpha i Bannana. to nasza przyszłość. Bardzo jestem też ciekaw Bradleya. Szczerze to niezbyt go pamiętam z mundialu, ale ponoć nieźle czyści z tyłu, a na dodatek ma ciąg do przodu i co najważniejsze umie to robić, bo z naszymi pomocnikami do tej pory było kiepawo.
Nad Petrowem i jego grą w bok nie będę się znęcał. NRC o ile nieźle czyści to z przodu ma problemy. Młodzież znowu idzie do przodu, ale nie radzi sobie z defensywą. Podobnie Ireland.
Właśnie u Nas problem tkwi w tym że za dużo środkowych-defensywnych jest aniżeli kreatywnych. Do tych drugich można zaliczyć Delpha czy Bannana ale to jeszcze młokosy. J2M z Yankesem tak 50/50 a NRC czy Petrov to już w ogóle bez polotu i finezji w przodzie.