Ferguson: To był trudny mecz

Sir Alex Ferguson przyznał po meczu, że jego zespół powinien stracić po przerwie sześć, albo siedem bramek. Jednocześnie Szkot chwali zespół dowodzony przez Francuza za postawę w sobotnim meczu. Ferguson przyznał, że desperacko dążyli do zwycięstwa, by wywrzeć presję na Chelsea, ale pochwalił Aston Villę za zatrzymanie jego drużyny.

– Ten mecz był dla nas bardzo trudny. Kiedy gospodarze strzelili bramkę, zaczęli się bronić, a tłum kibiców razem z nimi. W drugiej połowie powinniśmy stracić sześć, albo siedem bramek – powiedział sir Alex po spotkaniu, dodając, że „styl poruszania się Mike’a Deana był naprawdę świetny. To był jego mecz. Wiedział kiedy przerwać akcję, a kiedy po prostu ją puścić”.

Ferguson zauważa również, że jego zespół nie zatrudnił Friedela aż do 80 minuty.

– Mieliśmy dwie okazje w pierwszej połowie, ale nie trafialiśmy w bramkę. Jeszcze pięć minut i kto wie, czy nie wygrał by tego meczu (Friedel – przyp. red.), dla swojej drużyny.

Możesz również polubić…

1 Odpowiedź

  1. Bruno. pisze:

    Ile to już razy trenerzy[menagerowie] druzyn przeciwnych chwalili naszych piłkarzy, a pkt. zostawaly u nich- szkoda że od tego pkt. nam nie przybywa !!!

Dodaj komentarz