Gabby chce strzelić bramkę Rapidowi

Agbonlahor, który z powodu kontuzji nie mógł rozpocząć sezonu twierdzi, ze jest już gotowy by wystąpić w czwartkowej potyczce z Rapidem Wiedeń. MacDonald nie podjął ryzyka by wstawić napastnika w meczu z Newcastle, ale popularny Gabby zagrał 45 minut w kontrolnym meczu z Burton Albion. Teraz chciałby pokazać sie w pierwszym zespole i jest zdeterminowany, żeby zacząć strzelać gole dla Villi.

Agbonlahor przyznał, ze nie jest przyzwyczajony do takiej sytuacji jak w tym sezonie gdy ominał go początek z powodu kontuzji. Zazwyczaj po dobrym okresie przygotowawczym z entuzjazmem rozpoczynał sezon. Tym razem przyszło mu  cierpliwie czekać na dojście do pełniej sprawności i ma nadzieje, że już w czwartek będzie mógł ją potwierdzić.

Do drużyny wracają też inni gracze co w połączeniu z młodymi atakującymi pierwszą jedenastkę daje więcej opcji trenerowi, ale tez większy ból głowy kogo wystawić. Gabby przekonuje, ze każdy gol cieszy, ale pierwszy gol po powrocie będzie go cieszył szczególnie, a jeśli udałoby się jeszcze awansować to byłoby świetnie. Ma nadzieję, że pokaże, że jest w formie i nic nie stracił na swej szybkości.

Jednocześnie młody napastnik potwierdza, że Kevin MacDonald cieszy się dużym szacunkiem wśród piłkarzy i ma nadzieje, że wspólnie uda się zatrzeć fatalne wrażenie po ostatniej klęsce, czego chcą wszyscy w drużynie.

Możesz również polubić…

4 komentarze

  1. #N/D pisze:

    Dawaj Agbonlahor będzie gol i to nie jeden dla Villi w na pewno strzeli swoją bramkę Gabby.

  2. Bardzo liczę na Gabbiego jest on moim ulubionym piłkarzem w Aston Villi a po za tym tylko on może zmienić ten zły nastrój po ostatniej klęsce.

  3. Sachar93 pisze:

    Agbonlahor strzeli 2 gole 😉 Powinni ściągnąć na Villa Park Gignaca, Duet Agbonlahor-Gignac moglby sporo ukłóć

  4. Villas pisze:

    No i chłopina słowa dotrzymał. Szkoda tylko że nie walnął co najmniej hat-tricka…

Dodaj komentarz