Ash zostaje

Ashley Young zostaje na Villa Park. Wśród powodów nagłego odejścia Martina ONeilla dopatrywano się tego, że był to sprzeciw wobec planów sprzedaży Younga do Tottenhamu.

Harry Redknapp od jakiegoś czasu zabiegał o młodego pomocnika Villi, a próba sił w Lidze Mistrzów wydawała się kusząca dla Asha. Jednak po spotkaniu z zarządem Young jest chętny do pozostania w klubie. Poza tym Daniel Levy, prezes Spurs, jest niechętny by rozwalić budżet płac, a przyjście Younga na pewno rozsadziło by go.

Bardziej optymistyczna jest informacja, że zarząd klubu przekonała Asha by został. Oznaczałoby to, że plany Villi wyglądają obiecująco. Piłkarzowi zostały jeszcze dwa lata do wypełnienia kontraktu.

Możesz również polubić…

Dodaj komentarz