FA Cup: Aston Villa vs Chelsea

W najbliższy weekend rozegrane zostaną półfinałowe spotkania Pucharu Anglii. W sobotnie popołudnie na Villa Park Aston Villa podejmie obrońcę tytułu i faworyta tegorocznych rozgrywek, londyńską Chelsea.

Kibice w Birmingham długo nie zapomną ostatniego meczu z The Blues. Aston Villa została rozbita przed dwoma tygodniami na Stamford Bridge 7:1. Trudno przypuszczać, by piłkarze Carlo Ancelottiego odnieśli tym razem równie imponujące zwycięstwo. Pewne jest natomiast, że będą zdecydowanym faworytem do awansu do finału.

The Villans, którzy w poprzednich rundach wyeliminowali Blackburn, Brighton, Crystal Palace i Reading potrafili jednak w ostatnim czasie odbierać punkty drużynie z Londynu. W październiku ubiegłego roku piłkarze Martina O’Neilla pokonali przed własną publicznością Chelsea 2:1. Trzy punkty pozostały też w Birmingham dwa sezony wcześniej. Aston Villa wygrała wówczas 2:0.

The Blues, którzy pożegnali się już z rozgrywkami Ligi Mistrzów, są jednak zdeterminowani, by wraz z mistrzostwem Anglii świętować zdobycie FA Cup. Gospodarze nie mogą tym samym liczyć na taryfę ulgową, gdyż lider Premier League przybędzie do Birmingham w najmocniejszym składzie. Chelsea wyeliminowała w poprzednich rundach Watofrd, Preston, Cardiff City oraz Stoke. Czy do tego grona dołączy Aston Villa? Przekonamy się w sobotnie popołudnie.

18:00 Aston Villa – Chelsea

Możesz również polubić…

19 komentarzy

  1. max95 pisze:

    Okaże się czy AV nadal jest w dołku, bo ten mecz z Boltonem wiele nie wyjaśnił. Na awans raczej nie ma co liczyc.

  2. klocek pisze:

    na awans zawsze trzeba liczyc
    ten mecz bedzie calkiem inny niz pogrom na Chelsea
    jazda Villaaaaaa!!!!!

  3. Bruno. pisze:

    Grają nie na Villa Park, tylko na Wembley w Londynie.

    Max95- zawsze trzeba wierzyć w swoją drużyne. Będzie ciężko ale wygrana jest w zasięgu.
    Zapytaj kibiców Portsmouth czy nie myślą o finale, są na ostatnim miejscu w lidze a Spursi na 5, zawsze wierzy się w zwycięstwo!!! co innego może mówić rozsądek ale jak jesteśmy kibicami to przed meczem zawsze tlą się nadzieje…….

  4. Agbonlahor pisze:

    Czy tutaj trzeba filozofować? Rewanż za 7-1 i wszystko jasne…

  5. Koller pisze:

    dla zainteresowanych meczyk jest na SportKlubie…

  6. max95 pisze:

    Ja tam się nastawiam bardziej na lige, bo jak wiadomo Lige Europejską MON zawsze odpuszcza.

  7. Agbonlahor pisze:

    Je*ać w suty te wszystkie ku*wa puchary…

  8. Justyś pisze:

    Kolejny sedzia obrabowal nas z pucharu!

  9. sezonowiec pisze:

    zaden sedzia nas nie obrabowal , to tak jakby krolik podjal walke z niedzwiedziem…….Aston Villa nie jest w stanie rywalizowac z najlepszymi.

  10. Bruno. pisze:

    Trzeba przyznać że niebiescy byli lepsi i tyle. U nas brak atutów [ławka rez., gra łatwa do rozszyfrowania] czemu mało strzelamy zza pola karnego? Raz strzelał James i było blisko….
    Co do sędziego…. jedno duże zastrzeżenie- w 74min. ewidentna czerwona kartka dla świętej krowy Terrego, całe szczęście że noga J.Milnera wytrzymała. Myśle jednak że wyniku nie wypaczył, w 16min. Gabby w polu karnym- czy był faulowany? szczerze powiem że CHYBA nie. Swoją drogą ciekawe jak by zachował się pan webb jakby to nie był Gabby a np. Drogba z Chelsea?

  11. Justyś pisze:

    heh smieszy mnie taka prowokacja wiec nie bede sie wdawac w idiotyczna dyskucje z ludzmi ktorzy ewidentnie nie znaja sie na futbolu… up the villa!

  12. treviss pisze:

    Aston Villa to druzyna Gentlemenów i nie potrzebujemy oszustów typu Henry :/
    Hlebus by mógł być 🙂
    Young juz sie niczego nie nauczy w Villi wiec życze mu szerokiej drogi i sukcesów 🙂

  13. treviss pisze:

    i napisałem komentarz nie pod tym newsem 😛

  14. Bruno. pisze:

    Nic nie prowokowałem, wyrażałem swoją opinie.

  15. AVforever pisze:

    MON musi odejść !!!

  16. klocek pisze:

    zle nie grali,niesety braklo umiejetnosci
    karny byl ewidentny,nawet to potwierdzili angielscy komentatorzy
    moze wtedy mecz inaczej by sie potoczyl

  17. Powtarza się sytuacja z tamtego sezonu Aston Villa traci wszystko co jest do osiągnięcia.MON już sam traci się w tym wszystkim.Nie będę oceniał grę obrońców bo wszyscy widzieli a spiker z Sport Clubu przy drugim golu stwierdził iż Cuellar był zaskoczony tym że za jego plecami znajdował się piłkarz Chelsea i tak to wyglądało że on nawet nie miał pojęcia jak zawodnicy przeciwników są ustawieni.

  18. sezonowiec pisze:

    no niestety , ktos dobrze zauwazyl , czas na zmiany w naszym klubie MOn powinien odejsc do innego klubu ,w wielu klubach zmiana trenera przyniosla skutki juz w 1 sezonie pracy (tylko nie wypominajcie ramosa)sadze ze i mark hjus by sie sprawdzil ,ostatnie lata pokazuja ze AV potrzebna jest silna lawka i konkurencja , bo nie wytrzymuja koncowki sezonu

  19. AVforever pisze:

    Jak widać , moderator jest mocno zdegustowany ostatnimi poczynaniami naszej ulubionej ekipy , gdyż kompletnie nic nie robi na naszej ulubionej stronie , pozdro….

Dodaj komentarz