Aston Villa Tottenham Hotspur
W niedzielny wieczór nasz zespół na Villa Park podejmie Tottenham. Drużyna dość niespodziewanie w czwartek odpadła z Ligi Europy. Mimo zwycięstwa 2 – 0 na własnym obiekcie podopieczni Jose Mourinho w regulaminowym czasie dali sobie wbić dwie bramki by w dogrywce stracić trzecia i odpaść z Dynamem Zagrzeb. Dzisiaj Koguty będą chciałby zapewne się zrewanżować i zbliżyć do czołówki w tabeli gdyż tylko wysokie miejsce może dać im udział w europejskich pucharach. Po 28 meczach Tottenham ma 45 punktów i zajmuje 8 miejsce. 13 zwycięstw 6 remisów 9 porażek to bilans meczowy podopiecznych portugalskiego menadżera. 47 bramek zdobytych 30 straconych to bilans bramkowy. Najlepszy strzelec to tradycyjnie Harry Kane z 16 golami. 13 zdobył Koreańczyk Son a 5 Gareth Bale. Najwięcej asyst ma również Kane – 13. 9 decydujących podań ma Son a po 3 Pierre-Emile Hojbjerg oraz Sergio Regulion. Najwięcej żółtych kartek -6 ma Duńczyk Hojbjerg. Po 4 kartki tego koloru mają Regulion, Erik Lamela oraz Harry Winks. Jak dotychczas dwukrotnie Tottenham ukarano czerwona kartką. Dostali ja Lamela oraz Matt Doherty. W ekipie Kogutow nie zagra kontuzjowany Son oraz zawieszony za czerwona kartkę Lamela. Nasz zespół w ostatnim czasie gra słabo. Na tle teoretycznie słabszych rywali masowo tracimy punkty. Gra wygląda podobnie, jest wolna, ma się wrażenie, że nasi zawodnicy nie wiedzą co zrobić z piłką. Jak nadarzy się kontra to jest anemiczna i zazwyczaj jest stracona. Niegdyś obrona, która była zgranym monolitem popełnia głupie błędy. Niestety ale Dean Smith nie ma pomysłu na drużynę i Premier League jest dla niego za wysoka półką. Jeszcze te tłumaczenia, że brak Jacka. Ale już coraz częściej rywale tak umiejętnie pokryją naszego pomocnika, że niestety on już nic nie może zrobić. Stałe fragmenty wyglądają fatalnie, brak dokładnych dośrodkowań. Nawet jak Ross Barkley zasiadł na ławce gra się nie poprawiła. Anwer El-Ghazi niby cos próbują grać ale jak dojdzie do strzału to albo jest on wprost w bramkarza lub w trybuny. John McGinn walczy szarpie ale to nie wystarcza. Po dobrym początku dalej władze zapowiadają, że walczymy o puchary. Z taka grą nie ma czego szukać. Dobrze, że mamy już ponad 40 punktów i utrzymanie. Jednak szkoda po dobrym początku tracić punkty i popaść szarzyznę. Mi osobiście marzy się trener pokroju Brendana Rodgersa ale dobrze, że nie ma kar za marzenia. Jak zobaczyłem jak wczoraj Brighton poradziło sobie z Newcastle to się tylko załamałem. Myśmy ledwo zremisowali z drużyna , która broni się przed spadkiem a takie Mewy sklepały lekko łatwo i przyjemnie. Dean obudź ta drużyną bo wylecisz. W dzisiejszym meczu tradycyjnie nie zagra Wesley oraz House Powinni już być do dyspozycji Smitha Jack Grealish oraz Bertnad Traore. Będzie to 51 mecz od 1993 roku. 14 naszych zwycięstw Aston Villi 13 remisów oraz 23 zwycięstwa Tottenhamu. Niestety ostatnie 6 meczów na Villa Park to 6 zwycięstw Kogutów ( w bramkach 17 do 3 ). Mecz o 20:30 a sędzia będzie Mike Dean. Transmisje przeprowadzi Canal+ 2. PIT84
Nie będzie łatwo, ale remis do zrobienia, a nawet można pomyśleć o 3 pkt., bo Spurs ostatnio obijani. Wysokie krycie, nie dopuścić Bale’a do strzałów z dystansu, nie dać się rozpędzić Parkowi ani Kane’owi. Najlepiej byłoby wystawić w środku Luiza i Nakambę.
Mr HoltEnd dobrze prawisz…strzelać i nie pozwolić strzelać-proste!
Skład Totkow jakiś taki rezerwowy, bez Bale Diera Sissoko Auriera Alderweirelda. Czyżby Mou był taki pewny swego?
My niestety bez JG..
Jeszcze nie widziałem składów, ale z tego, co Rbsn pisze to Spurs faktycznie mocno osłabiony. Niemniej Kane z Parkiem mogą wystarczyć, żeby rozmontować naszą obronę.
Na szczęście wrócił Cash. Obawiam się o jakość gry Traore.
Parka też nie ma, ale na ławce za to Bale.
Tydzień temu obstawiłbym gładką przegraną, ale po ostatnich wyczynach Spurs to jednak po cichu liczę na punkty czyli życie mnie zweryfikuje i będzie ten łomot
No i Jose ma do dyspozycji ławkę: Alli, Sissoko, Bale, Bergwijn.
Dlatego nie ma co szybko strzelać bramki bo zaraz uruchomi Allich, Bale’ow.
No to co wyczynia Matthew Cash to jest bajka. Brawo !
Sanson ma bardzo dobre przyspieszenie na krótkim dystansie
ostatnim czasie przy meczu jak oglądam transmisje obojętnie w jakim jeżyku co 30 sekund zatnie się i trzeb odświeżyć aby ruszyło się i tak w kółko co 30 sekund trzeba odswiezać aby obejzeć, wiecie co się dzieje
Póki co dają chłopaki radę
I zaczyna grać coraz śmielej, coraz skuteczniej technicznie.W przyszłym sezonie możemy mieć gracza dużego formatu. Martwi mnie Traore, który dobrze panuje nad piłką, ale podania i strzały ma koszmarne.
Mr HE – ale teraz to podanie do Targetta to perełka… cały Traore
W sumie jedyny kreator u nas, po za Barkleyem na ławce i Jackiem na trybunach
Dani na cyfrze nic nie tnie, a w tygodniu oglądałm LM na vipleague i też było ok
Sanson raz lepiej, ale zaczął marnie. Hassan kolejny raz hasa bez ładu i składu, ale aktywny. Niezłe piłki dzieli Traore
Dani , ja tu oglądam
http://www.hesgoal.com/news/75998/Aston_Villa_vs_Tottenham.html
Bario fakt, że Traore jest głównym architektem na boisku i to trzeba docenić.No i ten niezawodny Luiz na środku to chyba najstabilniejszy punkt formacji spoza pola karnego.
Spurs widzą, że pozycyjnie nam nie zagrożą, więc próbują wciągnąć AV na swoją polowę i skontrować. Im pasuje 1 punkt w kontekście walki o puchary, mam nadzieje, ze nasza druzyna nie da się wciągnąć w tę grę.
Koniec rumakowania
No i obrona kompletnie zaspała. Niepotrzebnie Martinez wyszedł z bramki.
Kur… Jedna głupia akcja i w łeb..
Prawda, Mings ubezpieczał Konse, Martinez byl tam niepotrzebny
Tak wciągali Spurs na swoją połowę, że w końcu było 3 do 1 na polu karnym.
Cash trochę zaspał, ale nas nieźle rozklepali. No szkoda. Nie wiem czy mamy czym postraszyć Spurs, żeby wierzyć , że odrobimy
Ollie dziś zawodzi. W ogóle go nie ma…
dziękuje wam za pomoc ale rozwiązałem problem już sam, i wiem że na cyfrze nie tnie się ale nie mam cyfry bo telewizji nie oglądam zbytnio
Martinez dziś jakiś niepewny i do tego nadaktywny.
Sanson hmm po chu my go ściągaliśmy?? Jak lubie obłęd Treza to zaczyna mnie wk… Traore też potrafi głupotę odwalić, więc zostaje osamotniony Watkins i póki nie będzie stałego fragmentu które i tak nam nie wychodzą to nie ma co liczyć, że coś tu ugramy
Co tu porobić? Jak dla mnie Sanson do budy i niech wejdzie Davis. Nie mamy zbyt wiele do stracenia, a Sanson może ze 2 piłki wymienił z Traore, a tak to strata i zagubienie. Davis potrzebuje minut i mógłby lekko odblokować Watkinsa.
Bo tradycyjnie jest pierdylion podań zamiast strzału to raz. A dwa, to jedno przez 45 minut fantastyczne rozciągnięcie gry prze Traore do Targetta w tempo.
Davis i Ramsay. Co do Barkleya to nie mam już złudzeń.
Znów bezzebni, Totki nawet dały nam trochę pograć w piłkę, szybka kontra i im wystarczy. AEG jak najszybciej za Treza, który nie gra nic. Zgadzam się ze Martinez jakiś pod prądem dzisiaj, za to widać wielka różnice na prawej obronie, dzięki Cashowi który zabiera zawodnika za sobą. Traore dzięki temu ma więcej pola do popisu i gra lepiej niż ostatnimi czasy.
Brakuje mi agresywnego doskoku, który był przez pierwsze 10 minut, wtedy totki wybijały piłkę byle dalej. Wydaje mi się, że zawodnicy są zbyt wyeksploatowani w tym sezonie, żeby wytrzymać dłużej..
Ciekawe co druga połowa przyniesie ale więcej niż 1 pkt stąd nie wywieziemy Dać Davisa i zamienić ustawienie na dwóch napastników.
tak chciałem Sansona a ten rozczarowuje.. no i ktos napisal co jest naszym najwiekszym problemem. pierdyliard podań i brak pociągnięcia za spust.
Z gry nic. Stałe fragmenty to widać, że coś tam mają rozrysowane, ale chu z tym jak nikt nie potrafi rzucić fajnej piłki albo niedoloty albo w aut. Ewentualnie podanie do rywala. Normalnie możnaby szydzić gdyby nie fakt, że się kibicuje tym patałachom.
Zmiana w 60 minucie? Kto nam podmienił DSa?
AEG za Traore…nie przekonuje mnie ta zmiana.
Raczej będzie więcej chaosu i bieganiny bez sensu niż faktycznych zagrożeń ze strony AV.
gdy z 10 metrów zamiast strzelać to oni jeszcze rozgrywają to wk…, ale wchodzi AEG i już zaczął walenie z każdej piłki. Przeważnie lekkie wypuszczenie piłki na prawą nogę i buuut.
Barkley poleciał na dwójkę? 😀
Thomason – Barkley ogolnie nie ogarnia chyba cały czas dobrania butów do warunków
Szkoda Casha
Można wyłączyć transmisje. nie wstaniemy
Sami sobie bramki strzelamy
Rbns – dobre podsumowanie, widać ile jeszcze naiwności w tej drużynie.
No niestety i Cash i Luiz grają nieco za ostro nawet jak na standardy PL. Teraz nie ma już co się bawić.Dawać Davisa i jedziemy na całość.
z taką grą to my nie utrzymamy się w tej górnej połówce tabeli
Ale nie gramy nic az ciezko na to patrzec. Turbo kozak ciekawszy ????????
Mati ma fajny powrót. Spory udzial w obu bramkach. Gramy do końca …. hehehe.
Latem byly ploty, że pożyczymy Lingarda i sobie myśłałem onienie. Potem nagle wyskoczył Barkley i sobie myśłałem otaktaktak.
Noi wychodzi, że guano wiem o tej lidze:))
No i można przyspieszyć i zamieszać Tottenham. Tylko czy aby to nastąpiło trzeba stracić najpierw 2 bramki ?!
Dobra, Mati do bazy, bo zaraz będzie czerwona
Lepiej – bo to trzeba było rozegrać tak, że do stycznia Rossa, a potem nara i wziąć Lingardinho :d
z Davisa nawet komentatorzy drą łacha
Powoli zaczynam wątpić czy wygramy ten mecz…
Teraz Davis?? Teraz to se w dypę wsadź taką zmianę. Ten chłopak co ma tam zrobić.
Dzisiaj fajnie wygląda McGinn i pokazuje jak marnowany jest jego potencjał ofensywny. Rzucał fajne piłki, a po wejściu Barkleya wraca do zadań jak z Jackiem w kadrze czyli odbiór i oddanie piłki Jackowi, a dzisiaj Barkleyowi, który wiadomo zaraz sp…
Dosyć biadolenia Panowie, przed meczem każdy 1 pkt. bralby w ciemno. Wiedzielismy też przed meczem jaki mamy zespół, brak Jacka, Trez struś pedziwiatr, wkurwiajacy Barkley itd itd.
Skoro Wesley nie może wyzdrowiec, menago nie ma przekonania do Davisa, z pucharów zostaliśmy jakiś czas temu wyleczeni to czemu Deano nie chce spróbować jako drugiego napastnika Louie Barry ?
Jak widać bez Jacusia nie ma Villi…mam nadzieje,że jak wróci będzie taka seria jak w championship
Barry też dopiero wraca po kontuzji. Moim zdaniem nie da rady fizycznie w PL teraz
Bruno dokładnie. Kiedy będzie miał szansę Barry? Na 30. urodziny? Wesley spłynął do ścieku. Trzeba kupić Abrahama. Dean się miota rozpaczliwie , co pokazał dzisiejszy mecz. Dlaczego nie wszedł Ramsay?
Czemu nie grał Ramsey? Bo wszyscy chcieliśmy Sansona żeby wiecej grał, no i wiadomo Barkley musi wejść.
Thomason
Wiadomo że nie na całe mecze, co najwyżej 45 min. ale chyba powinien dostać realną szansę za tą brameczke przeciwko Liverpoolowi.
Cóż…następny mecz z Fulham i nie liczę na więcej niż 1 pkt. Z WBA 3 pkt. w sumie 45. Wszystko powyżej to ekstra premia.Kończymy na 12, jak zakładałem. Każde oczko powyżej to ekstra premia. Cieszmy się progresem i żądajmy więcej.
Oj Bruno, chciałbym, żebyśmy mieli taką moc sprawczą.
co do Barrego zgoda – ja nie widzę celu w stawianiu na Davisa. 23 lata, tyle meczów bez trafienia. Maskotka drużyny, kolega Jacka?
Dajmy najpierw prawdziwa szanse temu Davisowi, bo dostał ja mimo niewielkiej liczby zmian u DS prawie każdy.
Krew mnie zalewa jak widzę człapiącego Barkleya, który wygląda jakby był u schyłku kariery. On chyba nie należy do najmądrzejszych, bo nawet jakby nie chciał u nas grać to za pół roku jest bez klubu, a wszyscy potencjalni kupcy widzą jego 'popisy’. Cash chciał chyba dłuższą przerwę, bo gdyby trafił przy linii Lucasa, to ten by się turlał aż do naszego pola karnego.
Prawda jest taka, że miedzy nasza druga a trzecią formacja jest przepaść, Watkins to nie jest zawodnik, który sam sobie wypracuje sytuację, potrzebuje kolegów. Generalnie poza formacja obrony to odnoszę wrażenie że jesteśmy strasznie slamazarni i ciężcy.
I na koniec ta mina pierdoly Smitha, która potwierdziła, że on nie ma pomysłu co z tym fantem zrobić, że od 40 metra rywala nie gramy zupełnie NIC!
JA w obronie Davisa. On do tej pory nie dostał faktycznej szansy. Wchodzi na 10 minut gdy jest pozamiatane albo rywal stawia autobus. Na dodatek znamy wartość naszych wrzutek. Dzisiaj fajnie się 2-3 razy pokazał. A AEG poza strzałem zaraz po wejściu to dotknął piłki?
MrHE szacun, faktycznie pamiętam, że wyrokowałeś 12 miejsce choć ja zaczynam się martwić, że i to bedzie dla nas za dużo co jednak byłoby lekko krzywdzące. Najgorzej, że nas Leeds przeskoczy wrrrr.
Co z tego, że Jacek wraca skoro mamy taki kalendarz, że może z West Brom i Palace powalczymy, a reszta w ryj. Pod nieobecność Jacka DS miał szansę coś nowego popróbować i wypracować. Nic nie wypracował, a jedynie potwierdził, że niewiele ma do zaoferowania jako menago. Opiera się na indywidualnych umiejętnościach swoich piłkarzy i modlitwie, że jednak coś wpadnie. Dean Out 🙂
Obecnie, to oni są na podobnym poziomie, co w zeszłym sezonie. Obrona co prawda lepsza, ale pod względem zdobywania goli wygląda, jakby się wystrzelali.
Nie ma podstaw do optymizmu przed następnymi meczami.
I jeszcze na koniec wywiad naszego taktyka, w którym powiedział, że nie mogą się doczekac powrotu Jacka. Ciekawe co by było jakby na początku sezonu złapał taką kontuzje jak Wesley z Burnley.
Panie Smith, czas popracować nad stylem całego zespołu, a nie polegać na jednym piłkarzu.
Jej wysokość PL dzisiaj – wywiad z Jaśkiem McGinnem
Nasz stary znajomy Ash Young ma odejść z Interu po sezonie. Co myślicie podpisać bo na 12 miesięcy jako zmiennika na skrzydło, no i z czasem zaczął grywać na lewej obronie. Pożegnamy w końcu Taylora to się przyda jako zastępstwo dla Targetta.
Ciekawa opcja tylko ile będzie chciał tygodniówki to jest pytanie. Mam nadzieje, że po przerwie na reprezentacje nasi zaczną cos grać ( nadzieja ).
Brawo Ollie. W debiucie w kadrze walnął bramę.
McGinn też trafił bramkę. i to jaką!
Konsa podpisał nową umowę do 2026. Świetny ruch.
W dzisiejszym meczu PL2 z Wolves wygralismy 4-0. Grał Steer oraz Wesley, który zszedł z urazem w 1 połowie.
Mile Jedinak będzie w naszym zespole odpowiedzialny m.in. za Scouting. Może nie grał u nas długo, ale dla mnie to jeden z symboli odrodzenia klubu 😀
3 lata to może nie długo, ale też nie krótko 😀 ale świetny news