Aston Villa vs West Ham

Jutro kolejny mecz w Premier League. Przepraszam ale nie dam rady napisać jakiś wstęp do meczu. Miłego oglądania PIT84

Możesz również polubić…

90 komentarzy

  1. lepiej pisze:

    Wesley w treningu z 1 drużyną

  2. Bario pisze:

    Chylę czoła panie Smith. Pół roku gryzłem palce czy damy radę? Czy sie utrzymamy? West Ham niby nic wielkiego, ale mogli nas ograć. Pół roku później gdy niektórzy pieją z zachwytu nad metamorfozą Młotów, ach ten Moyes pokazuje klasę, a West Ham bije się o puchary europejskie to ja sobie wchodzę na przedmeczówkę PITa i tak sobie myślę. Eeee tam gadanie, pykniemy ich;)

  3. thomason pisze:

    Też myślę, że uda się dziś wygrać. Fajnie byłoby zmazać tą frajerską przegraną z Młotami z 1 połowy sezonu.

  4. Mr HoltEnd pisze:

    Powinny być jakieś punkty, West Ham nie zagrał szałowego meczu z Liveropoolem, ktory tez nie jest w najwyzszej formie. A poprzedni mecz z WHU graliśmy lepiej od nich, tylko padły bramki z dvpy no i przegraliśmy.

  5. VTID pisze:

    Lepieju – nie zgodzę się z tym, co pisałeś, że Moyes był dobry dla klubu bez ambicji, jakim był Everton. Bo nie było górną granicą ich ambicji 5 miejsce, tylko po prostu nie było ich stać, by tak wzmocnić zespół, by walczył skutecznie w top 4, gdzie wydawano wtedy setki milionów na transfery. W podobnej sytuacji jest dziś WHU i Moyes znów nieźle sobie radzi. Dlatego obawiam się dzisiejszego meczu bardziej niż dwóch poprzednich.

  6. thomason pisze:

    A ja sie troche obawiam dzisiejszego meczu. Zlapalismy lekka zadyszke, a lawke mamy krotka i uparciucha Deana, ktory nie lubi zmian,

  7. thomason pisze:

    Już za późno. Poszło na AV z podpórką, więc muszą być punkty 😀

  8. thomason pisze:

    skład po staremu poza tym, że jest El-Ghazi. Traore brak w kadrze meczowej

  9. VTID pisze:

    a nie, jest jednak na ławce, zapodział się 😀

  10. Bario pisze:

    Grunt, ze z podporka. Nie obrazilabym sie na remis. Zobaczymy co dzis VAR wymysli.
    Kurcze, nie znosze meczow o tej porze. Normalnie o 21 ide spac 🙁

  11. VTID pisze:

    Będzie dobrze VTID 🙂

  12. Mr HoltEnd pisze:

    Ja akurat fanka Moyesa nigdy nie bylam, ale tym razem zgodze sie z Mr HE. Jednak finanse zawsze go ograniczaly.

  13. Dani_AVFC pisze:

    Moim zdaniem to taki mecz na remis, który chyba bardziej zadowoliłby WHU. Mam jednak nadzieję, że obrona nie zrobi głupich baboli, bo atak Młotów jest przeciętny. Yarmolenko na ławce póki co, Benrahma przeciętny i zapewne poniżej oczekiwań. Trzeba uważać na Soucka i niewiadomą jest Lingard wypożyczony z ManU

  14. bulas pisze:

    ktoś link do meczu posiada

  15. lepiej pisze:

    Dani tradycyjnie na Sport247.live

  16. lepiej pisze:

    Mr HE,
    Ależ nie odbierałem ambicji Evertonowi Moyesa, a raczej presji, że jak bedzie top6 to alleluja ale jakby był na 8 -10 miejscu to nikt by go nie zwalniał. W MU kilka porażek, kilka miałkich meczów i poleciał.

  17. Mr HoltEnd pisze:

    Wiem, że dzisiaj może być każdy wynik. Oba zespoły chyba o podobnym poziomie, ale serce mówi: pykniemy ich.

  18. Mr HoltEnd pisze:

    Lepieju w ManU nie dali mu czasu, potem się okazało, że nawet Mourinho nie osiągnął tyle co on. Dopier teraz Solsowi się udaje, a minęło 6 lat?

  19. Helmut pisze:

    Poziom defensywy jak w meczu z Burnley. Zaczynam się bać…

  20. bulas pisze:

    Jakoś nie widać pomysłu. Niemrawe te nasze ataki.

  21. cyc56 pisze:

    słaby Elgazi

  22. Mr HoltEnd pisze:

    Elgazi ii barkley slobiutko do zmiany

  23. Mr HoltEnd pisze:

    Anwar dziś bez sensu, biega z piłką, dryblingi, a potem nie wie komu podać, nie wie gdzie są koledzy, zapętlony traci piłkę

  24. bulas pisze:

    Chyba za bardzo się stara pokazać. Zgadzam się z Wami, zmiana aż wyje. Dawać Traore. Ale pewnie Dean wyczeka do 80 min. gdy będzie np. 0:2

  25. VTID pisze:

    Ros pierwszy raz odebrał po stracie…łał

  26. Bario pisze:

    Slabiutko. I chyba nie dotrwam do 2 polowy.

  27. bulas pisze:

    Jak wejdzie Traore to może coś się rozrusza na tej prawej stronie, bo El-Ghazi zagubiony masakrycznie

  28. Mr HoltEnd pisze:

    VTID mam nadzieję,że jutro bedziesz żałować…ale rozumiem 😉

  29. VTID pisze:

    Qrna… Lingard i Benrahma rządzą. Jak wpadnie jeszcze Yarmolenko lub Bowen to mogą pozamiatać 🙁

  30. VTID pisze:

    Mam nadzieje Bario. Po prostu moja pora. Oczy mam juz na zapalkach.

  31. Bario pisze:

    Sorry, bulas…

  32. lepiej pisze:

    Bez przesady, WHU w sumie tylko było groźne po naszych babolach. Fakt, grają mocno fizycznie i dominują, ale z drugiej strony nie stwarzają nie wiadomo jakiego zagrożenia.

  33. Mr HoltEnd pisze:

    Mam obawy, że jednak nie pykniem. Emi znowu ratuje.
    konsa miękki, Rossa nie ma, AEG pokazuje, że to nie jego poziom. Jacek nakryty czapką. Trochę jadą z nami i mają więcej piłkarskich argumentów, bo nie są tak jednowymiarowi jak my.

  34. Mr HoltEnd pisze:

    Bario zgadza się, ale ile jeszcze takich baboli da radę zniwelować Martinez? Bez ofensywy będziemy liczyć na szczęście

  35. Mr HoltEnd pisze:

    Lepiej nic dodać… Jak czymś nie zaskoczymy w ofensywie to d. blada. Może znów Jack na lewe skrzydło? Już to grali z AEGiem, bo nie wierzę w zmiany przed 80 min.

  36. lepiej pisze:

    Wow… Traore!!!!

  37. Mr HoltEnd pisze:

    jest pierwsze zaskoczenie AEG na ławę

  38. thomason pisze:

    No beznadziejnie Barkley i stworzył okazję do kontry WHU

  39. cyc56 pisze:

    Babole do czasu wybroni Martinez. Zagapiony Mings i finito

  40. lepiej pisze:

    Slabiutko dzisiaj wygladamy

  41. Mr HoltEnd pisze:

    No właśnie holujący piłkarz ostatecznie marnuje sytuację, ale szybka klepka i gol dla WHU.
    A nasi nie grają ze sobą tylko holują i pchają się w dryblingi

  42. Mr HoltEnd pisze:

    Jakoś nie wierzę, że to odrobimy

  43. Helmut pisze:

    No i te rozpaczliwe górne piłki, które hurtowo przegrywamy

  44. cyc56 pisze:

    No i Knedlicek pozamiatał…

  45. thomason pisze:

    Dawac tego francuskiego mcgina bo barkley to mnie wkur….

  46. cyc56 pisze:

    jeszcze ten sierota Lingard?

  47. Helmut pisze:

    Skonczy sie 0:5

  48. Mr HoltEnd pisze:

    Dobranoc. Szkoda zarywać noc.

  49. thomason pisze:

    Zgroza… Taka okazja zamieniona na kontrę i dziękujemy.

  50. Dani_AVFC pisze:

    moj kupon poszedł do kosza 🙂

  51. Mr HoltEnd pisze:

    ok West Ham jest dzisiaj lepszy wygrywają bo grają

  52. Mr HoltEnd pisze:

    Barkley nie zdążył zablokować Lingarda, a gdzie był Cash? Jak oni w ogóle stracili tę piłkę na polu karnym WHU??? Przecież Targett pięknie to wypracował i podał…

  53. Koller pisze:

    Barkley out, dawać Sansona, niczym już nie ryzykujemy

  54. Bruno. pisze:

    co jeszcze robi Barkley na boisku ??

  55. cyc56 pisze:

    Po meczu. …
    No a VTID miala rano żałować że odpuscila 2 połowę.

  56. Mr HoltEnd pisze:

    Tak watkins przyjal pieknie pilke na kontre

  57. cyc56 pisze:

    Robią nas jak dzieci

  58. thomason pisze:

    Daje 10 ze pierwszy wejdzie trez a nie sanson

  59. cyc56 pisze:

    Juz myslalem ze Mings sobie cos zrobil. Ale mecz jest zalosny do ogladania. Dawac Morgana

  60. lepiej pisze:

    Mowilem kur co za pojeb

  61. thomason pisze:

    Cycu gdzie tą dychę wysłać… hehehe

  62. cyc56 pisze:

    Szkoda mi Morgana bo juz chyba wie, ze nie podniesie zada z lawki poki Barkley nie urwie nogi

  63. thomason pisze:

    Mozesz przepic ???? jak wygramy heheh

  64. lepiej pisze:

    Ze Swietymi tez nie wygladalo juz to tak super. Po tej przerwie covidowej siedlsmy. Ale tez druzyny obserwuja to jak gramy i jestesmy przewidywalni jesli chodzi o sposob gry

  65. cyc56 pisze:

    West Ham wszystkie nasze słabości obnazył i zasłużenie wygrywa. Sanson wszedł, ale nie wierzę, że sam tu coś nadziała.

  66. thomason pisze:

    Sanson wsadzi na3:2

  67. thomason pisze:

    Niech strzela Olek ile wlezie

  68. cyc56 pisze:

    To sie wykazali chlopaki …

  69. bulas pisze:

    Zapinalem pasy i ujjjjjj

  70. thomason pisze:

    piękna akcja zwłaszcza podanie Jacka

  71. Koller pisze:

    Martinez chyba najgorszy mecz w barwach AV

  72. Dani_AVFC pisze:

    Watkins fajne asysty….

  73. Mr HoltEnd pisze:

    ok nie wypowiadam się, co sie teraz odjebało, dwie bramki zawalił dzisiaj Martinez ale nie mówię na niego nic złego bo słabszy dzień każdemu się zdarza

  74. Mr HoltEnd pisze:

    Barkley ma ponoć w umowie wypożyczenia gwarancję gry w każdym meczu. To był warunek, żeby zagrać w AV, bo za cholerę grać tu nie chciał i oficjalnie o tym mówił

  75. Bario pisze:

    Na pocieszenie…może marne… LFC utopiło z B&H

  76. Rbsn pisze:

    Bardziej od porażki boli jak prostymi środkami West Ham to zrobił.

  77. lepiej pisze:

    Porażka jak najbardziej zasłużona, ale mamy pecha do tego że rywalowi wpada dosłownie wszystko kolejny raz. Żadna z tych sytuacji nie była setka wg mnie.
    Inna sprawa, że w środku nas zjedli, poprostu tam nie istnieliśmy i każda piłka spadała pod nogi graczy whu, a nasi się tylko przyglądali.
    Ktoś ostatnio dobrze opisał nasza grę, która przy wyprowadzeniu omija druga linie.
    Problemem jest brak ruchu do piłki, chęci wzięcia odpowiedzialności na siebie, przy dobrze ułożonej ekipie, sam Jacek jako kreator nie wygra nam meczu. Kolejna sprawa to nasz pressing, który wygląda bardzo słabo, pozwalamy na zbyt wiele. Jesteśmy najgroźniejsi z kontry, ale do tego trzeba odebrać piłkę, a nie pozwalać na swobodne jej prowadzenie.
    Może i Watkins swoim przyjęciem dwa razy sprokurował kontry, które skończyły się bramkami, ale jak dla mnie to i tak najjaśniejszy punkt w naszej drużynie dzisiaj. Co ten biedny chłopina ma sam zrobić przy dwóch drągach z obrony rywala. Nie ma żadnego wsparcia, a walczy i tak za siebie i za kolegę z 'dziesiatki’.
    Jeżeli Barkley nie chce u nas grać to niech wyp… już teraz najlepiej. Gwiazdor co myśli, że jest wirtuozem, a w rzeczywistości nie daje drużynie właściwie nic. Niecelne podania, przedłużanie gry, fatalny.

    Jak dla mnie to taka mała weryfikacja, z nami wygrywa się walką i zaangażowaniem, a nie piękna grą.

  78. lepiej pisze:

    Bo piłka to prosta gra, a Villa zamiast prostej gry to kombinuje. Nie ma zespołu jest grupa indywidualności na czele z Jackiem, który gdy dzisiaj miał słabszy dzień (bo rywale go mocno pokryli to okazało się, że nie ma planu B. Kolejny raz, tym razem bardzo boleśnie przekonaliśmy się, że Ollie nie nadaje się do gry tyłem do bramki. Jest za słaby fizycznie. To szybki piłkarz bardziej na skrzydło lub podwieszony pod mocną dziewiąykę.

  79. Rbsn pisze:

    Obrażanie się na Emiego za babole nie ma sensu, bo jednak kilka piłek wybronił, a poza tym to WHU stworzyło sobie kilkanaście sytuacji (my ze 4) Na Watkinsa też nie zamierzam się obrażać na Watkinsa. Jest ofiarą taktyki DS, który wszystko stawia na Jacka. Często się udaje, ale mecz dzisiejszy pokazuje, że chcąc wejść na poziom wyżej nie możemy być zakładnikami dobrej dyspozycji Jacka i tak jednostronnej czytelnej gry.

    W kontrakt Barkleya nie wierzę

  80. thomason pisze:

    Lepiej, nie uważasz, że gdyby Watkins miał bliżej siebie zawodnika, któremu mógłby zgrać, to nje musiałby kombinowac z utrzymaniem się przy piłce i siłowaniem się z obrońca? Jedyna opcja jest Barkley, który nie umie mądrze się poruszać po boisku, albo skrzydło, które dzisiaj było wzorowo zamknięte. Mc ginn gra za nisko jak dla mnie. Rozumiem, że zabezpieczenie tyłów to podstawa, ale wystarczy po stracie zamknąć pressingiem podania i obrońcy wraz z Luizem w zupełności powinni wystarczyć na tyłach.
    Ollie na skrzydło potrzebowałby dryblingu, którego poprostu nie ma, to typowy lis pola karnego.
    Co do planu B, wystarczyła zamiana stron i skończył z asysta. Tylko czemu tak późno…

  81. thomason pisze:

    Problem polega na tym, że DS to beton. Jak wszyscy wiemy, wszystko sfokusowane na Jacku. Nie pamiętam kiedy graliśmy na 2 napastników, Watkins w parze z odgrywającym w stylu Benteke mógłby mieć rację bytu, natomiast dopóki jest Jacek w zespole nie ma na to szans.
    Odpuściłbym tego Barkleya, McGinna wyżej to by coś wpadło mu do sieci, a w jego miejsce Sansona obok rozkojarzonego ostatnio DL.

    Nikt się tutaj nie obraża na Martineza, po prostu moim zdaniem to było prawdopodobnie jego najsłabsze spotkanie. Generalnie to takiego fachury to chyba od czasów Friedela nie było na VP.

  82. thomason pisze:

    Co by nie mówić o Watkinsie, jego zaletach i wadach (zgadzam się, że nie potrafi grać tyłem do bramki). Jest zdecydowanie lepszy od Wesleya w ten sport i nie sądzę, że Brazylijczyk zmieni moje zdanie w tym sezonie.

  83. thomason pisze:

    Z jednej strony nie mamy tej ławki, która by naciskała na 1 skład. Z drugiej też strony DS nie potrzebuje więcej niż 14 graczy niczym MON, więc kupimy sobie graczy, którzy jak przegrają walkę o skład na początku sezonu nie wstaną z ławki. Koło zamknięte

  84. thomason pisze:

    Szkoda też, że wypadł Hause, mam nadzieję, że przedłużą z nim umowę która wygasa w 2022

  85. Mr HoltEnd pisze:

    W każdym razie nie podpalam się już na żadne punkty w sobotnim meczu z Arsenalem.

  86. PIT84 pisze:

    Mam żal do Deana, bo popsuł defensywę. Napoczątku sezonu, przy atakach przeciwników natychmiast powstawał 4-osobowy mur Cash-Konsa-Mings-Targett nie do przejścia. W przypadku zagrożenia potrafili błyskawicznie utworzyć zachwycającą linię i to było skuteczne. A teraz Casha czasami niedolnie musi zastępować Barkley, Mings gra przy linii środkowej i nie zawsze zdąży się cofnąć, Konsa sam obstawi cały środek, a czasem i skrzydła, Targettowi zdarza się dotrzeć do linii obrony po Olliem. Do tego mocno cofnięci Luiz i McGinn, przez to często grający długimi wysokimi podaniami, w których odbiorze AV jest beznadziejna, co udowodnił wczoraj WHU.

  87. thomason pisze:

    Wiele jest przyczyn wczorajszego wyniku. Granie co 3 dni tym samym składem kiedyś wyjdzie. Usilne granie na Jacka też się kończy. Nie wiem jak was ale mnie ostatnio zaczyna denerwować postawa R. Barkleya. Chłop przyszedł na wypożyczenie i szału nie robi. Ktos wspominał, że przyszedł pod warunkiem, będzie grał. A w sobote czeka Arsenal. Oby było lepiej.

  88. bulas pisze:

    Serdeczna prośba do ludzi, którzy lepiej ogarniają angielski. Pojawił się na FB 18 minutowy wywiad z Purslowem. Mógłby ktoś streścić co i jak nasz CEO miał do powiedzenia?

  89. Bario pisze:

    Barkley rozgrywa nawet nieźle,wkurza czasami przetrzymując za długo piłkę ale jak pisałem nie angażuje się w zadania defensywne /obrona zaczyna sie od napastników,którzy starają się rozbijać ataki już na połowie przeciwnika/…pewnie wynika to z faktu,że jest szklany i woli nie ryzykować.Jak dla mnie przynajmniej na ta chwilę do oddania.Jest Sanson,Ramsey czy inny Trez

Dodaj komentarz