Southampton vs Aston Villa
W sobotnie popołudnie czeka nasz zespół wyjazd na mecz z Southampton. Mecz niezwykle ważny ale który to już taki mecz. Tydzień temu głupio tracimy punkty a można było nawet zwyciężyć. Jutro czeka nas potyczka może z drużyna która aktualnie zajmuje 12 miejsce z 31 punktami. 9 zwycięstw, 4 remisy i 13 porażek to bilans meczowy klubu, gdzie ważna role pełni Jan Bednarek. 32 bramki zdobyte a 48 straconych to bilans bramkowy. Najlepszy strzelec to Danny Ings z 15 golami. 4 bramki ma James Ward-Prowse a 3 Nathan Redmond. Najwięcej asyst – 3 ma Jack Stephens. Po 2 decydujące podania mają Ward-Prowse i Shane Long. Najwięcej żółtych kartek ma Ward-Prowse -7. 4 żółte kartki otrzymał Pierre Hojbjerg a 3 Moussa Djenepo. Czerwoną kartka ukarana Ryana Bertranda oraz Kevina Danso. Jak wielkie problemy są w naszej obronie pokazało grudniowe spotkanie. Ings oraz Stephens wytknęli je nam niemiłosiernie. Brak krycie, spóźnienia pokazały marazm w tej formacji. A każdy liczył wtedy na 3 punkty. Niestety przeliczyliśmy się i jest słabo. Początek sezonu w wykonaniu świętych był słaby. Jednak Ralf Hasenhutll wyciągnął drużynę, która zaczęła zdobywać seryjnie punkty. Danny Ings cwany lis żadnej szansy nie zmarnuje. Nie można zostawić mu fragmentu wolnej przestrzeni. Za organizacje akcji odpowiada James Ward-Prowse. Anglik umiejętnie rozrzuca piłki po boisku. Wie gdzie i kiedy podać. W linii obrony dobrze radzi sobie Janek Bednarek. W ostatnim czasie Święci trochę spuścili z tonu ale maja 7 punktów nad strefa spadkową. W ostatniej kolejce dość niespodziewanie przegrali na własnym obiekcie z Burnley 1 – 2 ( Ings 18; Westwood 2, Vydra 60 ). Mimo przewagi w posiadaniu piłki to Burnley oddawał więcej strzałów na bramkę i wygrał. Będzie to 77 mecz pomiędzy obydwoma ekipami. 28 zwycięstw jest po stronie Aston Villi, 26 Southampton a 23 zakończyły się remisami. Ostatnia nasza wizyta na stadionie Southampton miała miejsce w 2016 roku i zakończyła się remisem 1 – 1. Jeżeli chodzi o nasz zespół no cóż źle z Tottenhamem nie graliśmy ale znowu głupie błędy zniweczyły wysiłek całej drużyny. Nie będę znęcał się nad Engelsem. Oprócz niego słabo grał Danny Drinkwater. Anglik zasiedział się na ławce i widać to w grze. Zdecydowanie jego miejsce musi zajął Nakamba. Obrona to nasza bolączka nie od dzisiaj. Mecz juto o 16:00 a sędzią będzie Craig Pawson. PIT84
Ostatnio graliśmy przeciwko Świętym bez Mingsa (dwójka ŚO Engels i Hause) co skończyło się tragicznie. Mam nadzieje, że dzisiaj Anglik schowa do kieszeni Ingsa (Mings schowa Ingsa, serio? 😀 ) i zdobędziemy jakieś punkty. Chociaż nie wiem czy jakieś coś są warte, tu trzeba wygrać!!!
Po ostatniej wtopie mocno siadła mi wiara w projekt Utrzymamy się. Serce mówi musi się udać. Niestety jesteśmy na tyle nieobliczalni, że może dostać trójkę
A ja pomimo ostatniej porażki pozostanę optymistą i liczę na remis. Z Szablami gramy u siebie, w dodatku z coraz lepszą ofensywą i pełnym składem obrony, a SU gra dość toporny i nijaki futbol, choć składny i skuteczny, ale wierzę, że zgarniemy 3 pkt.
Mecz na Canal+ dopiero o 19.35, więc niestety znów nie pokibicuję z Wami 🙁
Notowania mało budujące 1.66 / 4.10 / 4.75 🙁
Za tydzień nie gramy z Szablami, jadziem na Wembley !
Linka plis.
http://www.hesgoal.com/news/60293/Southampton_vs_Aston_Villa.html
https://www.vipleague.cc/southampton-fc-streaming-link-1
Dziękuję VTID !! Działa.
Jeszcze zwycięstwo…….
Long lubi Villi strzelać
Rywale to już powoli sobie jaja z nas robią.Long siusiakiem nam gola wpakował
Chociaż Grealish pogra w elicie
AEG do zmiany. Odleciał
straszne, ze teraz to bym nam chyba nawet mcginn nie pomogl
I znów to samo – cud byłby, jakby nie dostali między oczy już na starcie.
Frajerzy ligi.
obijają Jacka…aż miło
Kończy się I poł. Zgadnijcie ile strzałów na bramkę oddaliśmy?? Dzisiaj jestem wkrwiony. DS out
nawet Konsa go nie dotknął i żółta..a Jacka obijają i nic
Jak Lepiej, chyba największy entuzjasta DS, krzyczy DS out to wiedz, że coś się dzieje.
Zenujace widowisko.
No co tu powiedzieć, strasznie się to ogląda. Zawodnicy The Saints skutecznie neutralizują Grealisha czyli jedynego kreatywnego zawodnika z naszej drużyny. Sędzia trochę im w tym pomaga, ale tylko trochę. Generalnie raczej ze spokojem do tego podchodzę – czas powoli oswajać się z faktem, że ta drużyna po prostu nie jest gotowa na PL. Southampton gra naprawdę dobrze.
Z takim podejsciem drużyna nigdy nie będzie gotowa. Po sezonie wyprzedaż i tak w koło Macieju. W CL pożyczki -> awans w bólach i znowu zakupy i czas na zgranie. Czy DS nauczył się już PL?
ile strzałów..17-0
Ja rozumiem, że mamy słaby skład, ale na prawdę pomysł Deana na gre to podajmy do Jacka zobaczymy co się wydarzy. A co sie ma wydarzyć gdy wszyscy wiedzą co gramy i Jacek jest podwajany potrajany i albo go wytną, albo ograją albo poleci farfocel bez adresata. Pokazali staty 35% czasu gry na połowie Świetych. 80% tego czasu to gra tam gdzie porusza się Grealish. Czym mamy ich zaskoczyć?? Na co czekamy na to że połamią kapitana czy na jakąś czerwień która nic nie daje.
Ech nie wiem czy chce mi się to oglądać. Kolejny raz to samo. To jakby zapętlony obraz
ale teraz Pepe odwalił kaszane
ahahaha co tam sie odwaliło…
Ciekawe, ile jeszcze tych meczów pod rząd przerżną, może licznik się zatrzyma jak ich Norwich wyprzedzi w tabeli. Wstyd i hańba taką kaszanę odstawiać, taka nazwa i historia, a miotają się między PL i Ch’ship jak pies w studni.
pojawila sie plota jakoby w tunelu po meczu deano z terrym sie szarpali.. nie wyglada to dobrze.
Fejk
Od dawna jestem za DS out ale nikt mnie nie chce poprzec. Brakuje mu doswiadczenia i nie nadaje sie na PL poprostu. Brak pomyslu grany jedno i to samo. Nie przekonuja mnie pojedyncz mecze awans do finalu itp. Raczej zmainy nie bedzie ale za to bedzie glosny spadek.
Ale chłam. Tego się nie spidziewałem po grze z zespołem, który jeszcze parę kolejek temu wisiał nad przepaścią. Cóż, chyba potwierdza się to, co pisałem przed sezonem. Że PL to nie jest liga na eksperymenty, trzeba wejść do niej z mocnym szkieletem zespołu, jak Wolves czy Sheffield Utd. No i że Dean nie ma czasu na naukę zawodu. Ale pomyślałem sobie, że przesadzam, dramatyzuję i wykrzesałem z siebie nieco wiary i optymizmu. I chooja to dało, trzeba mi było trwać przy swoich wątpliwościach. A teraz będzie CL i Dean na pewno zostanie. Koszt zerwania kontraktu jest zbyt wysoki i zatrudnienie nowego doświadczonego i renomowanego trenera mogłoby nas pogrążyć finansowo. Poza tym trudno o takiego trenera bez pracy. Na miejscu Deana widziałbym chętnie Alonso, ale na to jest mała szansa, może za 2 sezony, jak koszt pobycia się Deana będzie niższy. Na teraz problemem jest defensywa, a my lekką ręką pozbyliśmy się Chestera. Sprzedaż Jacka pozwoli na zakup 2 przyzwoitych obrońców i 1 defensywnego pomocnika. A jeśli już ktoś out to John Terry.
Dawno tak nie klnelam, ze zostawilam kom w pracy. Chcialam Ci napisac bys sobie odpuscil ogladanie tego czegos w naszym wykonaniu. Pozbycia sie Chestera tez nie rozumiem. Ale poza tym jak mozna miec 20 strzalow na bramke przeciwko Spurs vs zero dzisiaj (moge sie mylic o kilka, ale to nie ma znaczenia). Wylaczylam po 70 minucie.
A i gdzie jest Vassiliev? Troche szumu robil wchodzac, wiec nie rozumiem czemu zostal odsuniety. Dean po meczu powiedzial, ze kilku graczy swoja postawa zagwarantowalo sobie wykluczenie z wyjsciowej 11-tki na kolejny mecz. Tylko kim ich zastapi?
Tydzień temu mimo lepszego przeciwnika walczymy, strzelamy a dzisiaj nic. Świeci sa w kryzysie a my przegrywamy, podobnie Bournemouth. Każdy ich leje tylko nie my. Zapewne Dean miał na myśli El-Ghaziego. Tylko kto za nich. Młodzieżą przecież nie zagra. Jeszcze za tydzień nieszczęsny finał. Dostaniemy łomot od City i po finale a potem odliczanie do spadku. W czerwcu wyprzedaż i pozostanie paru co nie ma chętnych zacznie się wypożyczanie i dalej to sami. A Hogan strzela w najlepsze. Co mecz to bramka.
Ten finał trzeciorzędnego pucharu pocieszenia, to zwykły łabędzi śpiew. Widać to wyraźnie w lidze, gdzie w graniu na serio ci sami rywale oklepują ich tydzień w tydzień.
A polityka kadrowa tego klubu w kończącej się dekadzie, to porażka.
Łatwo klub doprowadzić do rozsypki, jak to zrobił lerner i jego zgraja – znacznie trudniej z powrotem pozbierać.
Chyba, że się dostanie pociąg kasy od szejków.