Middlesbrough vs Aston Villa
Baraże czas rozpocząć. Dzisiaj wieczorem mecz Derby County kontra Fulham a jutro nasz zespół jedzie na mecz z Middlesbrough. Fulham gdyby zwyciężyło w ostatnim meczu z Birmingham City to by awansowało bezpośrednio kosztem Cardiff. Nasz zespół z racji wyższej lokaty w tabeli zagra pierwszy mecz na wyjeździe ( różne są teorie czy lepiej jest bronić wynik czy gonić wynik ). Drużyna Boro straciła do naszego zespołu na koniec tabeli 7 punktów. 22 zwycięstwa, 10 remisów oraz 14 porażek to bilans meczowy. 67 bramek zdobytych a 45 straconych to bilans bramkowy. Najlepszy strzelec to Britt Assamblonga z 15 golami. 11 bramek zdobył Patrick Bramford a 7 Daniel Ayala. 5 bramek zdobył były nasz zawodnik Adama Traore ( krążą plotki, że Chelsea chętnie kupi wychowanka Barcelony, kwota to nawet 30 mln £ ). Jeżeli chodzi o żółte kartki to po 10 maja Adam Clayton, Grant Leandbiter oraz George Friend. Po 7 żółtych kartek mają Cyrus Christie oraz Jonny Howson. Zespół Boro ma na swoim koncie 5 czerwonych kartek. 2 ukarano Traore. Pozostali to Rudy Gestede ( w rozliczeniu za niego dodatkowo przybył Albert Adamoah ), Daniel Ayala oraz Grant Leandbiter. Zespół Boro to ubiegłoroczny spadkowicz z Premier League. Zespół po awansie z drugiego miejsca po sezonie znów spadł do Championship. Podczas pobytu w Premier League zespół prowadzony początkowo przez Aitora Karankę zwyciężył tylko w 5 meczach i z 28 punktami opuścił najwyższą klasę rozgrywkową. Drużynę powierzono Karance w 2013 roku. Hiszpan dzięki ładnej grze jak na warunki Championship wprowadził klub do Premier League. To co wystarczyło na zaplecze nie wystarczyło w Premier League. Bolączka Boro była duża liczba remisów – 13. W drużynie grało dużo zawodników hiszpańskich. Po awansie Karanka sprawdził trzech naszych zawodników ( Guzan, Traore, Gested ) ale onie nie pomogli. Podczas sezonu zwolniono hiszpańskiego szkoleniowca. Po Karance dano szansę Garemu Monkowi ale nie poradził sobie. Przybycie Tonego Pulisa poprawiło pozycje drużyny. Pulis ma dobre statystyki prowadząc Boro. Po rozegraniu 24 meczów jego zespół wygrał 12. Zespół lepiej radzi sobie na swoim stadionie. Ale w sezonie nasz zespół ograł Boro 1 – 0 w meczu na Riversaide Stadium po bramce Roberta Snodgrassa w 75 minucie. Kadra zespołu jak na Championship należy do jednej z najlepszych w lidze. Po spadku część zawodników odeszło definitywnie lub na wypożyczeniu. Jest kliku zawodników wypożyczonych z z drużyn Premier League np. bramkarz Randolph. Z innych ciekawych zawodników należy spojrzeć na obronę. Parę środkowych obrońców pełnią Ben Gibson ( kilka klubów już pyta o wychowanka Boro ) oraz Daniel Ayala który zdobył już 7 bramek zazwyczaj po stałych fragmentach gry. Pomoc to przede wszystkim Grant Leadbitter, Adam Clayton, Adama Traore. Ci trzej zawodnicy stwarzają duże zagrożenie. Warto wspomnieć byłym naszym zawodniku ( ucieczka do FC Liverpool ) Steward Downing. Atak to Bramford oraz Assomblonga. Zestawienie brzmi imponująco. Ale nasz zespól za darmo nie dostał się do baraży. Szkoda kilku frajersko przegranych meczów min. z Boltonem. Warto wspomnieć, że w dwóch meczach w sezonie odnieśliśmy zwycięstwo na wyjeździe oraz remis na Villa Park. W ostaniu 10 meczach pomiędzy obydwiema drużynami po 3 zwycięstwa mają obydwie drużyny oraz 4 remisy. Zapowiada się ciężki bój z Boro. Mecz o 18:15. Relacje na programie Eleven 4. PIT84








Rywal z dawien dawna wygodny dla AV, ale w barażach, jak w karnych – nie ma faworytów.
Wszystkie notowania wskazują na finał AV i FFC z awansem Londyńczyków. I prawdę mówiąc trudno to podważyć. Ale z drugiej strony gra Fulham była dla mnierozczarowująca, a wygrane wymęczone. Natomiast The Villans jak już wygrywali to z przytupem i to z czołówką. Cóż, to będzie loteria. Można trafić z formą i wstrzelić się w grę, albo dalej grać w CL. No i jest jeszcze bardzo ważny czynnik, który może zadecydować kto awansuje. Sędzia się ten czynnik nazywa. Po ostatnich dokonaniach panów w czerni mam poważne obawy…
Czas zobaczyć, co dziś FFC pokaże. Może jakaś niespodzianka ? Chyba pokibicuję Baranom.
Pod koniec 2017 roku, MOMS pisal, ze Pulis nigdy nie przegral domowego meczu przeciwko druzynie dowodzonej przez SB. Natomiast SB wizytowal stadion Boro 9 razy i ani razu nie wygral. Ale potem przyszedl nasz styczniowy wyjazd, ktory wygralismy 1-0. Tyle jesli chodzi o statystyki.
Dawac Barany!
SB z wizytą w Derby, co nie dziwi. FFC wcale nie błyszczy, a Derby jest równorzędnym przeciwnikiem.
I 1:0 !!!!!!
Zaskakujące, ale przy tak ofensywnej grze obu drużyn to był pierwszy strzał w światło bramki. A minęło 35 minut.
Przestalam ogladac jakis czas temu. Derby dalej z kontry? Jak padl gol?
Wlasnie odkrylam, ze Derby graja u siebie 😀 Co najmniej 20 minut grali z kontry.
Maja 29% posiadania, wiec jestem usprawiedliwiona 🙂
już 28% 🙂
Curtis-Davis w obronie znakomity, Weimann szybkościowo nie do dogonienia. I za grosze poszli z AV.
Derby umiejętnie pograło. Brawo ! Fulham technicznie i szybkościowo lepsi, ale jak oceniałem ich wcześniej, przereklamowani. Nie sięgam pamięcią tak daleko, by przypomnieć sobie mecz, w którym widziałem taką determinację drużyn. PL i FA Cup wysiada. Jednak różnica między PL a CL potrafi niesamowicie motywować zawodników.
A najlepsze jest to, że przez prawie 100 minut gry Barany oddały 1 (jeden) celny strzał na bramkę…
Mecz do zapomnienia. Prawie zasnelam. Mega skuteczna taktyka Derby.
Fulham ich ogarnie u siebie 😉 Jakby gole na wyjeździe się liczyly to może jeszcze bym uwierzył w Derby bo dzisiaj zagrali na 0 z tyłu więc to dla nich byłby duży plus przed rewanżem na wyjeździe. No a tak…dzisiaj 3 sytuację i jeden strzał na bramkę. Drugi raz to się chyba nie wydarzy.
Fulham może ich w rewanżu rozjechać – a równie dobrze może NIC nie zdziałać.
To baraże.
PS. Już nieraz w play-offach korzystny wynik w pierwszym meczu niżej notowanej w tabeli drużyny wystarczał do awansu do finału.
Nasi U23 graja teraz o awans z Brighton. Mecz na youtube.
Jeśli na Craven Cottage Derby z zapasem jednej bramki przystąpi od początku do ataków i obroni się przed atakami Fulham, a w dodatku strzeli bramkę to moim zdaniem FFC nie da rady. I w mojej opinii Derby mogą strzelić bramkę jako pierwsi. We wczorajszym meczu mieli 2 sytuacje, które przy odrobinie szczęścia mogły im dać bramki. Fulham miało praktycznie jedną porównywalną szansę – strzał w poprzeczkę.
Ja wierzę że przejdziemy Boro wiec wierzę również w awans Baranów ale pomimo tego dla mnie typ 1 w rewanżu pewny a jak będzie dobry kurs na awans Fulham to i nawet o to się pokusze 😉 Chociaż tak jak pisze – kciuki trzymam za Derby. Mr HoltEnd ja wczoraj skrót oglądałem i na 4 minuty Derby miało dwie okazję a reszta to ataki Fulham. Może to był skrót z innego sezonu bo jak dla mnie to Fulham zasłużyło na minimum remis 😛
jak ktoś coś z linkiem, to obowiązkowo niech wklepie………….wszyscy przed kompy na mecz !!!!
Zapewne Fulham w rewanżu rzuci się na Derby, ale wiadomo jak to jest z tymi huralnymi atakami jedna kontra i po zawodach. Dziś liczy się tylko ASTON VILA
No to zaczynamy !
Bardziej gotowi nie bedziemy! DO BOJU!!!!!!!!!!!!!!!!
http://tvm10.ucoz.pl/stream.html
Ktos cos mowil o sedziach? Bo juz kreca 😀
Traore nauczył się podawać 😮
ma ktos linka? zaplacilem evelen za transmisje a na e4 nie ma meczu. masakra
na e3 przeniesli
faktycznie, dzieki
Jedi!!!!!
JEdiiiiiiiiiii Kocham Cieeee
Pulis trafiony swoja wlasna bronia 😀
witam szanowne towarzystwo…wpadłem do chaty,zapodaje i jest pięknie!
alez terazbylo blisko
ale mi sie podoba determincja z jaka gramy!
Siedlismy teraz trochę, za bardzo ich wpuscilismy .
chyba juz czekamy na przerwe
Dlaczego to kutasisko nie daje tym w czerwonych kartek ?!
brawo Robert!!!
to jest koles ktory marnuje si w championship
utrzymac po przerwie koncentracje, doloyc bramke i po zawodach
Teraz trza uważać, Boro ruszy po przerwie. Ogólnie A.Traore się wyrobił, nabrał masy ( u nas był chucherko ) no i ogrania, dobre wrażenie robi. Natomiast Judasz klowning. . . . wogóle go nie widać.
Pierwsza połowa na plus ale cały czas musi być koncentracja. . !
Fakt, bez drugiej bramy nerwówka murowana.
kończ ten mecz panie turek!
Kodjia za Alberta, 70 min.
Grabban dzisiaj cienki jak Kozak.
dawać Hogana
80 min. Bjarnason za słabego Grabbana.
dziekuje dobranoc. do wtorku!
git,ara
Dzisiaj w starym dobrym włoskim stylu. Gol po stałym fragmencie gry i trochę murowanka + na 0 z tyłu. Poza Jackiem z przodu praktycznie nikt nic wielkiego nie pokazał a i tak wygraliśmy. No bo chyba zgodzicie się że Adomah niewidoczny, Grabban przeszedł obok meczu a wchodzący z ławki Kodjia też blado? Nie podpalić się w meczu rewanżowym, domknąć temat i na Wembley!!!
Agbonlahor, tak domknąć temat 26 maja!
Do pełnej radochy jeszcze sporo brakuje ale pierwszy poważny krok zrobiliśmy! Jeszcze 2 takie kroczki i będzie extaza !
Teraz tylko nie stracić koncentracji w rewanżu, a będzie dobrze.
Miejsce AV jest w ekstraklasie.
Ogladacie?
No ja patrzę, widać determinację, baraże wszystko jasne.
Nasz pierwszy mecz był spokojniejszy.
Bardzo chaotyczna gra. Nawet nie chce myslec co jutro bedziemy przezywac.
Ale sie spalaja…
W porównaniu z pierwszym meczem to spacerniak. Chwilami wieje nudą. Chaos i niedokładność zwłaszcza po stronie Derby. Gdyby FFC grali z kimś mocniejszym to byłoby 0:2, a uwzględniając odrobinę więcej szczęścia Fulham przy strzałach to 2:2.
Ogólnie dość słabo i nieporadnie, bardziej na poz.iomie L1 czy polskiej ekstraklasy niż PL.
Oj, wypraszam sobie mieszanie z blotem najlepszej ligi swiata.
Akurat uwazam, ze Derby gra lepiej.
Nic takiego nie napisałem – dwie drużyny aspirujące do PL grają na poziomie L1 czy polskiej ligi niż na poziomie PL
Napisales 'slabo i nieporadnie, bardziej na poziomie polskiej ekstraklasy’. Podoba mi sie, ze Fulham wychodzi do London Calling the Clash.
wow, remis
Dla mnie FFC gra lepiej i jest bliższe uzyskania prowadzenia. Derby marnuje okazje i widać po nich zmęczenie sezonem i pierwszym meczem. Niemniej to Fulham gra pod coraz większą presją czasu i oczekiwań, więc łatwiej o indywidualne błędy. Jeśli jednak szybko zdobędą bramkę to nerwy zaczną zżerać Barany. Loteria…
No i pozamiatane… druga bramka dla Fulham to kwestia czasu. Mam nadzieję, że los Derby to lekcja dla SB, że gra na zero z tyłu to proszenie się o porażkę. Tylko otwarta gra ofensywna i ryzykowna może dać awans. Wóz albo przewóz.
Mam rosyjskiego komentatora. Smiesznie brzmi – Gary Rowett, no szto? No szto Gary?
Po raz pierwszy od jakiegos czasu mysle, ze nie wyjdziemy nastawieni na defensywe. Ale za to co odwalal Kodjia w ostatnim meczu, to nawet na lawce bym go nie posadzila. Grabban byl niewidoczny. Nadzieja w Jacku i Snoddym.
Statystyki przemawiaja za Fulham. Ale czy nie bylo tak podczas pierwszego meczu?
No i jest. Juz tego nie wypuszcza.
No niestety
FFC nie będzie ryzykować i dobije na 3:0. Ale nadal uważam, że to nie jest przeciwnik dla The Villans i na Wembley dostaną łomot.
Dobryj wiecier Derby County hahaha
FFC nie będzie ryzykować i dobije na 3:0. Ale nadal uważam, że to nie jest przeciwnik dla The Villans i na Wembley dostaną łomot.
A moze tak mala skromna brameczka dla Barankow i dogrywka? Pleaseee…
MrHE – najpierw jeszcze się musimy na Wembley dostać 😉
Bario – teoretycznie tak
Ale z taką grą FFC niech nawet nie liczy na sukces z AV
Z Boro na spokojnie 2:0 w pierwzzej połowie i kontrolowanie meczu w drugiej połowie.
Poza tym celność podań Baranów nie przekracza 50%, to jak mieli z nimi nie wygrać Londyńczycy 🙂
Czyli FFC gra gorzej niz Millwall? Meczu nie widzialam, ale po nim chyba nie zwiastowales nam sukcesu w barazach. Moge sie mylic.
Jeśli przejdziemy jutro Boro to myślę że FFC jest od nas dużo lepsze w ofenzywie i będziemy mieli zaje.iście ciężko na Wembley, cienko nas widze, no ale że to futbol i jeden mecz w którym wszystko się może zdarzyć to nadzieja umiera ostatnia.
Ja się zgadzam z Brunem, nie uważam żebyśmy byli lepsi od Fulham
Ale my mamy dobra defensywe i menadzera z doswiadczeniem w awansach. Tego sie trzymam.
Miały być takie nieprzewidywalne te PO a tu proszę…mówiłem że Fulham załatwi sprawę u siebie. Dziękuję i dobranoc 🙂
Wszystko już wiemy. Kurde do czego to doszlo, ze obawiamy sie meczu z Fulham! W pierwszej polowie bylem zachwycony nami a potem jak to siadlo… Na Boro moze to wystarczy ale na Fulham watpie. I to ze trzeba bedzie czekac do 26 maja na final to sa jakies jaja 😀
No coz. Pierwsze reakcje na angielskim forum AV sa, ze nie mamy szans.
ja niestety tez tak uwazam VTID, zreszta… pogadamy jutro o tej samej porze, bo nic jeszcze nie zostalo przesadzone
Agbonlahor, to co teraz wrozysz?
Racja, Bario. Do jutra.
Dwumecz jest o tyle trudny dla drużyn niżej notowanych że najzwyczajniej w świecie trzeba zagrać dwa dobre mecze żeby myśleć o powodzeniu. Nie zawsze awansuje drużyna lepsza co pokazał dwumecz Bayernu z Realem dlatego wypłaty na Fulham bym nie postawił ale spodziewałem się ich awansu. Przecież nie po to tak pojechali druga rundę sezonu żeby na Wembley nie dotrzeć 😛
My tez jeszcze nie awansowaliśmy więc spokojnie. Poczekajmy do jutra bo może zamartwianie się o Fulham będzie niepotrzebne. Co będzie jak zagramy w finale? Na pewno naszym atutem będzie doświadczony trener i kadra. Terry Jedi czy Snoddy w takich meczach powinno zrobić różnice.
Jeżeli przy tak chaotycznej grze i niemocy ofensywnej ze słabym wczoraj Derby uważacie, że AV jest znacznie słabsza to nie widzę sensu w walce o PL. Z resztą podtrzymuję swoje zdanie, że dla AV jest za wcześnie na PL. Jeszcze ten sezon i awansujemy 1 miejsca, spokojnie uzbieramy 100 pkt. A będzie czas na eksperymenty, wdrożenie nowego trenera itp.
Zwrócę uwagę, że Derby ma i atak i obronę znacznie słabszą niż AV, więc FFC nie poszaleje jak wczoraj. Z drugiej strony obawiam się, że The Villans zagrają chodzonego. Już nie raz widzieliśmy takie obrazki w meczach o wysoką stawkę, że żal i wstyd było patrzeć.
Mr HoltEnd , pozwolę się z Tobą bardzo nie zgodzić.
Jeśli nie wejdziemy to nie ma szans żebyśmy awansowali z 1 miejsca jeszcze ze 100 pkt na koncie w przyszłym sezonie. 5 czy 6 grajkow wraca do swoich klubów po wypozyczeniach m.in. Snoddy, Johnstone czy Grabban ,nie będzie ich za co wykupić. Zaczniemy budowe zespołu od początku a w tej lidze może nas to umiejscowić na pozycji Leeds Ipswich czy Nottingham. Zaczniemy znów od zera od początku.
Experymenty w tej lidze. . . . to chyba żart.