Aston Villa vs Everton

Jeszcze kilka lat temu mecze z Evertonem należały do szlagierów danej kolejki. Zawsze można było liczyć na ciekawy mecz, emocje. Od kilku sezonów korzystny wynik zostaje po stronie Evertonu a my lecimy w tabeli w dół. Nie inaczej będzie w ramach 28 kolejki.

Dzisiejszy nasz przeciwnik zajmuje 12 miejsce z 35 punktami. Podopieczni Roberto Martineza zwyciężyli w 8 meczach, 11 zremisowali a w 7 musieli uznać wyższość rywala. Dotychczas udało im się strzelić 46 bramek a stracić 35. Najlepsi strzelec to Romelu Lukaku z 16 bramkami. 8 bramek strzelił Ross Barkley a 5 Arouna Kone. Jeżeli chodzi o asysty to najwięcej ma Gerard Deloufelu. Coraz więcej klubów interesuje się poczynaniami wychowanka FC Barcelony. Młody Hiszpan należy do najlepszych w lidze a jego akcje powodują duże spustoszenie pod bramka rywali. Jeżeli chodzi o żółte kartki to po 4 dostali James McCarthy, Gareth Barry, Seamus Coleman, Ramiro Mouri. Czerwonymi kartkami ukarano Barrego oraz Kevina Mirallasa.

Od początku sezonu drużyna z niebieskiej części Londynu plasuje się w okolicach 10 miejsca w tabeli. Zawodnicy z Goodison Park strzelili dotychczas 46 bramek i zajmują 4 miejsce pod tym względem. Duża zasługa reprezentanta Belgii Lukaku. Rosły 23 letni zawodnik niechciany niegdyś w Chelsea doskonale sprawdza się pod bramka rywali. Dodając do tego jeszcze doskonała grę Barkleya oraz Delofeu wychodzi mieszanka wybuchowa. Mankamentem jest tylko słaba postawa defensywy. Do niedawna ostoją bramki był Howard ale od kilku spotkań jego miejsce zajmuje Joel Robles.
W ostatnim czasie ekipa The Toffes nie lubi kompromisów. Wygrywa albo przegrywa ( więcej wygrywa ). Zwycięstwa z Bournemouth, Stoke, Newcastle. W ostatnich 10 meczach przeciw The Villans to 5 zwycięstw remis i 4 porażki. W dzisiejszym meczu nie zagra Besic. Nie jest pewien występ Stonsa oraz Kone. W ekipie Aston Villi nie zagra Amavi, Grealish, Kozak, Kone, Sanchez.

Nasza sytuacja jest katastrofalna, Remi Garde twierdzi, że jeszcze walczą ale to tylko słowa rzucane na wiatr. Mecze są nudne, nie ma akcji ofensywnych. Co gorsze zarząd ma gdzieś kibiców a piłkarze zachowują się jak panienki, dla nich ważne sa wpisy na portalach społecznościowych, fryzury i kasa na koncie a nie oddanie klubowi. Do czego to doszło, że tak utytułowany klub leci z ligi a klub jest pośmiewiskiem.
Mecz o 20:45 na Villa Park.

Możesz również polubić…

67 komentarzy

  1. Agbonlahor pisze:

    Świetne podsumowanie – właściwie jest tu zawarte wszystko co mysle o Villi na te chwile.
    Mimo wszystko obejrzę dzisiaj to spotkanie, chociaż nie jestem w stanie racjonalnie tego wytłumaczyć. Spodziewam sie 0:3 dla Evertonu, ale oczywiście jak co mecz wierze w cud. UTV 😉

  2. klocek pisze:

    0:2 chyba ze Toffki pomoga to 1:2. Cale szczęście ja dzisiaj w pracy bo kto wie…może i mi by cos głupiego strzelilo do glowy z ta transmisja 🙂

  3. klocek pisze:

    co za sezon,niech juz sie skonczy….Villa na dnie….Wisla na dnie…..MU gra kiepe….nie pamietam kiedy mialem tak tragiczny sezon dla wszystkich swoich ulubionych zespolow….
    moze chociaz Lewy podratuje sytuacje i zrobi krola strzelcow i LM
    masakra….dzis Everton gladko nas pojedzie,choc Hutton motywuje ostro 🙂

  4. klocek pisze:

    dzis gramy 1-3-5-2 – Hutton i Cissokho jako skrzydlowi pomoc-obrona
    Guzan;Hutton,Richards,Clark,Lescott,Cissokho;Bacuna,Westwood,Gana;Ayew,Agbonlahor
    lawka – Mark Bunn, Jores Okore, Carles Gil, Jordan Lyden, Scott Sinclair, Jordan Veretout, Rudy Gestede.

    Everton – Joel,Oviedo,Mori,Jagielka,Coleman,Barry,McCarthy,Mirallas,Barkley,Lenno,Lukaku

    ciekawe jakie bedzie powitanie GB i co pokaze Ayew po pauzie,gramy na dwoch szybkich napastnikow,z lawki tez ma kto wejsc

  5. Dani_AVFC pisze:

    RG udzielil wywiadu i na pytanie czy pozostanie w klubie w razie spadku – TAK

  6. Bario pisze:

    ok, jestem z wami, wrazie czego popełnię samobójstwo, brak pracy, nigdzie nie można znaleźć, z dziewczyną sie nie układa i ukochana Villa, no właśnie, nie ma co napisać, bo na pewno nie napisze ze nie graja dobrze,

  7. Adamus pisze:

    Klocek, ale jak Ty sercem za ManU to chociaż fajną niedziele miałeś 😀
    Ja niestety kibicuje Arsenalowi w zdobyciu tytułu.
    Dziwny skład, no ale zobaczymy, chociaż jak widze Bacune i Wastewooda to mnie mdli.
    Veretout dostał prezent na urodziny – ławkę.

  8. Bario pisze:

    jeszcze jedna kompromitacja na Villa Park jak z The Reds,a nie zdziwię się jak McGregor ucieknie z pomnika.Mordobicie spodziewane w sobotę na Etihad z ManC.

    klocek,już tak nie narzekaj,zawsze możesz liczyć na Spurs.
    tych z San Antonio oczywiście 😀

  9. Dani_AVFC pisze:

    Dani dzieki za link, super jakosc!

  10. VillaMan pisze:

    spoko Bario, ja tylko AV kibicuje, od zawsze tylko im, ciężki mam życie heh

  11. thomason pisze:

    Cudu nie będzie, już 0-1

  12. Helmut pisze:

    Jak padla bramka?

  13. Bario pisze:

    A może tym razem się uda?

  14. Adamus pisze:

    Nie ma co robic protestu w 74 minucie bo trybuny juz i tak puste 😉

  15. Bario pisze:

    thomason
    gol w boxie

  16. bulas pisze:

    No cos tam atakujemy, tak trzymac

  17. VillaMan pisze:

    no niezły fragment

  18. bulas pisze:

    Ładnie to wygląda 🙂

  19. Adamus pisze:

    prawie gol sezonu…

  20. Bario pisze:

    gdyby tak w obronie fruwał

  21. VillaMan pisze:

    Szkoda ze Bacuna teraz strzelał, zamiast podac do Ayew, ale niech próbuja z dystansu, moze go po prostu nie widizal

  22. Bario pisze:

    Znowu to samo

  23. Bruno. pisze:

    Lescott spierdolił

  24. bulas pisze:

    My gramy ,przynajmniej w tym fragmencie a Tofiki strzelają…….

  25. PIT84 pisze:

    kuwa,jak trochę zaczęło trybić to..

  26. Adamus pisze:

    kontra i bramka żałosne

  27. Helmut pisze:

    to było do przewidzenia
    kilka ładnych akcji,2-3 minuty dominacji zawsze kończy sie piłka w naszej siatce

  28. Dani_AVFC pisze:

    Weź tu tera odrób dwie bramki…

  29. Bario pisze:

    jak stracimy 3 gola wyłączam ten mecz i nie oglądam do końca sezonu, obejrze jedynie ostatni mecz w sezonie na pożegnanie z Ligą

  30. Bario pisze:

    Bacuna znowu najgorszy na boisku, dawać Veretout

  31. thomason pisze:

    RG zrobił ten sam błąd co TS w meczu ze Stoke – ustawił trójkę z tyłu, która w ogóle nie umie grać ze sobą.

  32. 1874 pisze:

    Wlaczam transmisje a tam 1 obrazek – 0:3 Lukaku. ja pierdziele…

  33. Bario pisze:

    Ooo widzę że ostro dziś jadą. Nie oglądam, podobnie jak poprzedniego. Foch to foch. Jak dla mnie mogą pobić rekord tego sezonu z Liverpoolem i dać sobie szczęśliwą 7mkę zaaplikować. Zdrówko!

  34. thomason pisze:

    3:0, pan Szybki uznał ze to dobry moment na zmiane 😉

  35. thomason pisze:

    Nie panie RG. W kazdym meczu sedzia nie pusci reki Rudego w polu karnym a potem nie zaliczy trafienia

  36. VillaMan pisze:

    Co to za gosciu w bramce Tofikow i gdzie jest Howard?

  37. Dani_AVFC pisze:

    Joel Robles i już od iluś kolejek stoi pomiędzy słupkami zamiast Howarda

  38. thomason pisze:

    Joel Robles bramkarz Evertonu, jest tam od 2013 roku, Howard doznał kontuzji kilka tygodni temu i on wskoczył w jego miejsce i mówili ze muszą znaleźć następce dla Howarda i myśleli aby kogoś sprowadzić ale rezerwowy sie sprawdza i po wyleczeniu kontuzji przez Tima Rezerwowy dalej został w pierwszym składzie, i przyznam się, mecz oglądam a nie zauważyłem że Barry gra

  39. VTID pisze:

    Dzieki za info. A jak nasi kibice zareagowali na Barrego?

  40. Bruno. pisze:

    1874 – Tez nie ogladam. Nadrabiam Walking Dead. I dalej splacam karnet LOL. Nie odwracam sie od AV, nie ma szans, ale ten sezon moze sie juz skonczyc.

  41. Mr HoltEnd pisze:

    74 minuta……………. wychodzimy Panowie ???
    Dani pewnie już poszedł.

  42. thomason pisze:

    już żałuję, że się tylko spóźniłem…mogłem zajrzeć po meczu, albo najlepiej po sezonie

  43. Bario pisze:

    Zebym wiezial ze tak sie ulozy ten sezon, to wolalbym spasc juz sezon temu, przynajmniej po walce, a to co jest teraz to jakis horror.

  44. Bario pisze:

    Słaby ten protest, dużo kibiców zostało nawet pomimo tego, że 3:0
    VTID – a Ty nie na VP?

  45. Bruno. pisze:

    No i Gestede strzela, czemu nie moze grac od poczatku? Benteke nas ratował wlasnie głową….

  46. thomason pisze:

    100 % zgody Thomason, nawet to napisałem w zeszłym roku.

  47. Bario pisze:

    Zeby to mialo rece i nogi to trzeba miec 3 takich Jockerow jak Rudy. Chociaz ta bramka jakos mnie nie wzruszyla

  48. VTID pisze:

    Szanuje RG, ale ostatnio naprawde denerwuje mnie jego selekcja zawodników.

  49. thomason pisze:

    Bario – w tygodniu odpuszczam z powodu pracy.

  50. Dani_AVFC pisze:

    Nie moge patrzec na te wrzutki Alego.

  51. Mr HoltEnd pisze:

    ja dalej to oglądam, jednak Kocham Ville ale ciężko to oglądać, i powinniśmy spaść kilka sezonów temu ale najpierw nas ratował BENT a później BENTEKE, teraz nie ma kto uratować tego gówna

  52. 1874 pisze:

    Dla mnie to już bez znaczenia jak grają i czy w ogóle grają. Spadek gwarantowany więc po co się wysilać. Od początku najemnicy przedkładali autopromocję nad grę dla AV, więc tym bardziej teraz to już wsio rawno. Choć można by oczekiwać, że jak grają bez presji to przynajmniej zagrają radosny futbol, ale chyba jednak nie…. Może faktycznie ci zawodnicy są po prostu tak słabi jak wskazują na to wyniki. Nic nam po nich nawet w CL. Poza 2-3 wyjątkami reszta to poziom LOne

  53. VPK pisze:

    Podobnie jak kilkoro z Was, już postawiłem kreskę na tym sezonie. Przykro, bo w dole wszyscy cieniują i gdybyśmy się wzieli do roboty w tym grudniu, styczniu, BA- NAWET W LUTYM, to by można było uratować ten piekielny sezon. Ale nikt nawet nie spróbował. Teraz jest mi już bardzo wszystko jedno.

  54. VPK pisze:

    Naprawdę nie sądziłem, że czegoś takiego doczekam. Obraz nędzy i rozpaczy, gdyby lerner wszystkie swoje interesy prowadził tak jak ten klub, to stać byłoby go najwyżej na nocleg po mostem.
    I prawdę mówiąc na to za Aston Villę zasługuje. Albo na kryminał.

  55. thomason pisze:

    Jeszcze nie tak dawno A.V. i Everton były na podobnym poziomie – przez długie lata.
    Nierzadko kończyliśmy rozgrywki wyżej, a teraz?… Szkoda słów i zrozumieć to trudno.

  56. Adamus pisze:

    Prawda jest taka ze jestesmy wybitnie beznadziejni bo w przy tym ukladzie tabeli 6 punktow czyli 2 zwyciestwa znacznie zmienilyby nasze polozenie. No ale jak sie nie mozna ugrac chociaz tylu to nie mamy o czym wlasciwie rozmawiac.

  57. thomason pisze:

    Wydaje mi się,że w tym sezonie utrzymać się w lidze jest łatwiej niż rok czy dwa sezony temu.
    Ale jak się ma taką kadrę co ich młodzieżowcy leją t o jest jak jest.
    Proszę nie mówcie GORZEJ JUŻ NIE BĘDZIE,bo czasy McLeisha z Faulknerem w porównaniu do teraz to pasma sukcesów.

    Dwa artykuły do poczytania w boxie

  58. Adamus pisze:

    Wlasnie sprawdzilem – Lisy mialy rok temu po 28 kolejce zaledwie 3 punkty wiecej niz my teraz.

  59. thomason pisze:

    ale dużo lepszy kalendarz gier

  60. Agbonlahor pisze:

    To prawda, za frycowe sie placi. W tym momencie mozemy o punkty powalczyc chyba tylko ze Srokami, moze jeszcze Wisnie.

  61. VPK pisze:

    Terminarz to raz a dwa to że słabe Lisy i słabe Lwy to przepaść. Biorąc pod uwagę całokształt to wydaje mi się że jesteśmy dużo bardziej żałosną drużyną niż Leicester sezon wcześniej. No i jak zajrzałem w statystyki to 3ej spadkowicze w 10 ostatnich kolejkach na 30 możliwych pkt. do zdobycia wyszarpali: 8(QPR, Hull) i 11(Burnley) a więc 27 pkt. łącznie a samo Leicester 22! Nierealne raczej żeby ta słabizna nad nami do końca sezonu grała i przegrywała jak my więc pod koniec ligi ta strata do miejsc 19-18 będzie znacząca a do 17ego miejsca to już na pewno.

  62. Martawoj95 pisze:

    Przede wszystkim Leicester grało rok temu duuuuuuuuuuuuużo lepszą piłkę. To już było coś w stylu obecnego sezonu – a nie takie dno jak AV.

  63. Mr HoltEnd pisze:

    Oj Panowie, dużo żalu z Was się wylewa. No ale się nie dziwie, też się bardzo h.jowo czuje. Na dobrą sprawę to nie wiem co napisać żeby wyrazić swoje obecne odczucia.
    Niby od kilku tygodni już wiem że spadek jest nieuchronny, w meczu z czerwonymi dostaliśmy zwyczajnie w twarz, ale jak ktoś napisał , gdybyśmy choć trochę grali to caly dół ostatnio słabiutko więc można bylo nadgonić,
    Niby od kilku lat pałętamy się w dole i mogliśmy się tego spodziewać, no ale zakupiono zawodników, próbowano przebudować zespół. Z tym że nie na taką skale, jak to w sierpniu/wrześniu pisałem. Do Angli zawsze się kupowało z umiarem, dany facet musi zatrybić w Angli,musi upłynąć troche czasu, czemu w Klubie tego nie rozumie się, pomijam już fakt że jak się pózniej okazało zakupy byly za plecami menagera, co też trąci kryminałem w normalnym szanującym się Klubie.
    Nie szukajmy pocieszenie, czy analogii w Leicester, oni na to nie zaslugują, Lisy zrobiły, niebywały postęp, my przy tym właścicielu nie jesteśmy w stanie nawet się do ich skoku (w porównaniu do zeszłego roku) nawet zbliżyć !!!!!

    Cóż jak kibicuje Villi to jeszcze nie byli w 2 lidze, zawsze byli w najwyższej klasie rozgrywkowej, mam nadzieje, stali bywalcy nie ucieknął z tej witryny i wszyscy razem będziemy się wspierać , przeżywać kolejny ( kolejne) sezony. Jak tak patrzałem na mecz z Evertonem to nie wygląda to dobrze i nic nie wskazuje na to że zaraz zabierzemy się za powrót, no ale po sezonie na pewno troche się zmieni, część ludzi odejdzie, zobaczymy kto przyjdzie i wtedy ocenimy.
    Zawsze zastanawiałem się jak się czują kibice Leeds, Sheffield Wednesday czy Nottingham Forest, teraz niestety będe tego doświadczał.

  64. koziolekan86 pisze:

    Bruno – chyba jednak nie będziesz wiedział co czują kibice wymienionych przez Ciebie drużyn. Przynajmniej nie w przyszłym sezonie. Różnica polega na tym, że AV dopiero spada, a te drużyny są tam 'od wieków’. My będziemy żyć nadzieją, że ten sezon to wypadek przy pracy i kara za spółkowanie Lernera z Foxem i że to jedyny sezon w CL. Dopiero gdzieś po 3-4 sezonach będziemy się emocjonować grą w CL i pozycją jaką osiąga AV, nauczymy się cieszyć z 6 czy 8 miejsca, mając gdzieś w tle cichą nadzieję, że może to ten sezon, który jest ostatnim w CL. Obawiam się, że pierwszy sezon w CL to będzie nerwówka czy w ogóle się utrzymamy…

  65. VPK pisze:

    No to prawda, że to mocno przybija, ze spadkiem już jestem pogodzony dobre 2 miesiące, ale jakoś ta rozpacz się rozlewa z VP i dochodzi aż tutaj.
    Natomiast co do następnego sezonu nie ma na razie co wyrokować. Jestem ciekaw czy Garde faktycznie zostanie – mam co do niego mieszane uczucia, ale dałbym mu jednak szansę zbudowania drużyny po swojemu, bo teraz to za bardzo nie ma się jak wykazać chłopak.
    Kluczowa jest odpowiednia selekcja zawodników. Ważne, żeby zrobić solidne porządki, ale nie na zasadzie odwrotności letnich transferów czyli pozbyć się wszystkich i jedziemy. Na 99 % pożegnamy Ayew, Gila, Gane, być może też Guzana, który musi być zastąpiony kimś solidniejszym. Tak jak pisałem kiedyś ważne byłoby przeprowadzenie sondy wśród samych zawodników i szczera rozmowa z nimi. W końcu wypadałoby się pozbyć graczy typu Richardson i N’Zog ( mu sie i tak chyba kończy kontrakt w tym roku).

  66. VPK pisze:

    I co z tego, że nasprowadzano nowych zawodników, skoro to jakieś ciepłe kluchy, spuszczające łby po pierwszym straconym golu, a powyrzucano Albrightonów – nie wirtuozów, ale przynajmniej wypruwających sobie na boisku żyły za klub.

  67. Bario pisze:

    To już Queens Park – choć ostatnio co awansował, to spadał, wyglądał jakoś lepiej, a przynajmniej walczył na boisku.

Dodaj komentarz