Chelsea vs Aston Villa
Za oknami coraz bardziej jesienna pogoda a w Anglii liga rozkręca się w najlepsze. W 6 kolejce nasz zespół jedzie do Londynu aby na Stanford Bridge, by zmierzyć się z liderem Chelsea. Jest to kolejny mecz z cyklu tych ciężkich jakie do rozegrania ma nasz zespół. Nasz jutrzejszy rywal, jak dotychczas ma na swoim koncie 13 punktów ( 4 zwycięstwa i remis ). Podopieczni Jose Mourinho strzelili 16 bramek a stracili 7. Najlepszy strzelec to Diego Costa z 7 trafieniami. Po 2 bramki maja Bronislav Ivanovic i Andre Schurrle. Przed sezonem do Londynu Mourinho dokonał kilku ciekawych transferów. Diego Costa za 33,5 mln ? z Atletico Madryt, Cesc Fabregas za 29 mln ? z FC Barcelony. Również z Atletico Madryt przybył Filipe Luis Kasmirski za 17,5 mln ?. Dodatkowo z wypożyczenia powrócił belgijski bramkarz Thibaut Curtois. Patrząc na skład The Blues nasi kibice mogą zazdrościć tylko potencjału. W bramce nastąpiła zmiana przed tym sezonem. Blisko przez dekadę królował tam Petr Cech. Jednak od tego sezonu jego miejsce zajoł młody Belg, który zaliczył bardzo udany sezon w ubiegłym roku w barwach Atletico Madryt. Parę doświadczonych obrońców John Terry oraz nasz wychowanek Gary Cahill. Na bokach obrony gra Ivanović i najczęściej Cesar Azpilicueta. Parę defensywnych pomocników tworzy Fabregas i Matić. Przed nimi są Willian, Ramires, Hazard. Najbardziej wysunięty jest Hiszpan Diego Costa. Drużyna Mourinho w ostatniej kolejce zremisowała w Manchesterze z City 1 – 1 ( Lampard 85; Shurrle 75 ). Zapowiada się dla nas bardzo ciężkie spotkanie. W ubiegłą sobotę ulegliśmy u siebie Arsenalowi 0 – 3. Martwi szczególnie, że nasi zawodnicy w niespełna 3 minuty stracili 3 bramki. Co gorsze w meczach z Chelsea nie idzie nam za dobrze. Oby nie powtórzyła się haniebna porażka z grudnia 2012 roku 0 – 8. W jutrzejszym meczu w naszych szeregach nie wystąpi Libor Kozak, Christian Benteke. Niepewny jest udział Rona Vlaara. W zespole Chelsea wszyscy są zdolni do gry. Rozjemcą meczu będzie sędzia Phil Dowd. Mecz jest o 16:00.
P.S. Fajnie było wczoraj było spotkać we wrocławskim autobusie linii 131 kibica w kurtce Aston Villa.








No niestety, Chelsea jest na razie naszym najbardziej wymagającym rywalem. W każdej lini wydają się perfekcyjni. Może remisik wpadnie, ale na wiecej nie liczę 😀
Chelsea: Courtois; Ivanovic, Cahill, Terry (c), Azpilicueta; Matic, Fabregas; Willian, Oscar, Hazard; Diego Costa
Subs: Cech, Zouma, Filipe Luis, Mikel, Schurrle, Remy, Drogba.
Aston Villa:Guzan, Hutton, Cissokho, Baker, Senderos, Westwood, Delph, Richardson, Cleverley, Weimann, Agbonlahor (c)
Subs:Given, Clark, Bacuna, Sanchez, N’Zogbia, Grealish, Bent
Vlaar na pewno nie zagra, najprawdopodobniej wróci na początku października, Benteke może też. Cieszy powrót Bakera.
to się może pogromem skończyć, szkoda oglądać nawet.
No to obrona po Arsenalu się posypała…
No właśnie tego się też obawiam. Lambert zmotywował chłopaków, przygotował, opracował strategię i to skuteczną, ale w 6 kolejce AV gra to samo… Tylko bardziej defensywnie. Lambert niczym nie zaskakuje, więc przeciwnicy klasy CFC czy City po prostu nas rozjadą…
nie wiem kto strzelił ani jak stracili bo byłem zajęty szukaniem transmisji
Szybka kontra, błąd obrony w środku pola karnego – zostawili samego chyba Hazarda i z dobitki strzelił bez żadnego wysiłku z 3 metra….
Strać bramkę – cofnij się do tyłu.
Nas szczęście CFC się nie wysila. Świadomi swojej przewagi nie forsują tempa i raczej unikają starć 1-1, żeby nie ryzykować kontuzji. Pewnie w drugiej coś jeszcze wyszarpią, ale chyba bardziej im zależy na spokojnych 3 pkt. niż np. 5:0.
To co wyczynia Hull z City to jest naprawdę cyrk :))
Mourinho uwielbia wynik 2-0, więc pewnie powalczą o jeszcze jedna bramkę, a że Villa nie ma czym straszyć to i The Blues grają na pół gwizdka. Szkoda czasu na ogladanie takiego spektaklu. Dzięki Lambert.
Może punktów się nazbierało, ale k…. zaraz zacznę tęsknić za Ryżym choć w zasadzie to Lambert gra to samo. rzyg.
Niestety…to jest właśnie brak inwencji i chęci do podejmowania ryzyka u Lamberta. Szkoda, bo widowisko jest po prostu dość monotonne. Odnoszę wrażenie, że piłkarska filozofia Lamberta sprowadza się do zaskoczenia przeciwnika, zdobycia ile się da i obrony posiadania za wszelką cenę. Widać to zazwyczaj na boisku, gdy AV wygrywa, ale i też w tabeli – 10 pkt. i wystarczy eksperymentów i ryzyka. Dorzucimy jeszcze z 6-9 pkt z jakimiś ogonami z tabeli i byle do kolejnego sezonu…
Jeśli stracimy drugą to też chyba dam sobie spokój, szkoda nerwów 🙂 Najgroźniejsze co potrafimy dzisiaj stworzyć to niedokładne, miękkie dośrodkowanie.
CFC tylko w niektórych aspektach dominuje nad AV…są szybsi, lepsi technicznie, maja dokładniejsze podania, celniejsze strzały i bardziej przemyślane akcje. Poza tym nie widać różnic… 😉
A stroje??? My chyba mamy ładniejsze 😉
Stroje to kwestia gustu 🙂 Czyli jednak nic nie straciłem nie oglądając tego meczu
To ja idę się uczyć..
Owocnej nauki życzę.
No to po meczu, a Lambert niech da kasę kibicom Villi, którzy wybrali się Londynu.
Ole, ole, 2:0, ja pier****
oj tam nie ma czego wymagać Chelsea jest poza naszym zasięgiem.
też dobrze, spodziewałem się gorszego wyniku, Baker jednak dobrze gra, dzis błędy popełniali Hutton i Senderos
Nie chodzi o wynik ale o grę? Mecze Chelsea tez nie porywają.
ok te 6 ostatnich minut sobie już daruje i idę na wioskę pokopać, miejmy nadzieję że z City lepiej będzie
Ma…sa…kra…:(
Patrze na mecze City to Lamps chya odzyl tam. 4 bramki w 3 meczach
Bywało gorzej. Z City nie będzie lepiej, bo gramy na Villa Park. Mam nadzieję, że w pełnym składzie ostatnich 10 kolejek tej połowy sezonu przyniesie nam dużo radości.
Znów zostajemy sprowadzeni na ziemię. Gra w sumie nie była aż tak tragicznie, pokazuje nam jak duże jeszcze brakuje nam nawet do zaplecza pierwszej 4 ligi. Patrząc nawet na wartość wyjściowych jedenastek jest przepaść Chelsea 266 mln a my 38 mln. Ale nie ma co się martwić, już mamy 25% zdobyczy punktowej z zeszłego sezonu. Zresztą wolę taka ekipę niż zbieraninę najemników ze arabskie petrodolary. Oby było lepiej.
W sumie gdybyśmy zremisowali to mielibyśmy tylko 1 punkt więcej, za to Lambert zachwycałby się świetnym meczem i sprawiedliwym wynikiem 😉 W kontekście wirusa, który zaatakował nas w zeszły weekend mówiło się, że Joe Cole może wystąpić w dzisiejszym meczu. Bardzo mnie ciekawi w jakiej formie jest Joe i chciałbym go zobaczyć chociażby wchodzącego z ławki.
Aha, no i nie zdziwiłbym się jeżeli do końca sezonu Baker wygryzłby Senderosa ze składu, a nawet na to liczę 😉
http://www.goldenmatches.blogspot.com/ HT/FT z kursem 30-40 na jutro aktualny i dostępny!podajemy od razu po wpłacie!ilość miejsc ograniczona!Wszystkie skany poprzednich trafionych na blogu,super skuteczność!
Lerner ponoć chce sprzedać AV za 100mln, czyli obniża cenę. Może przyjdzie ktoś z grubym portfelem i planem żeby wywindować klub do samej czołówki bo potencjał mamy ogromny jeśli chodzi o wielkość miasta, ilość kibiców, bazę treningową i historię 🙂
goldenmatches.blogspot.com/ HT/FT z kursem 30-40 na dzis aktualny i dostępny!podajemy od razu po wpłacie!ilość miejsc ograniczona!Wszystkie skany poprzednich trafionych na blogu,super skuteczność!
a Benteke już strzela, z karnego ale zawsze gol
Delph nie chce podpisać nowego kontraktu, więc możliwe, że już zimą nas pożegna. Zainteresowani to Everton i Arsenal. Trochę szkoda jeśli tak miałoby się stać.
Rzekomo jesteśmy zainteresowani Ashleyem Youngiem
Też tak słyszałem. Ogólnie to wydaje mi się, że Delphy po prostu szuka czegoś więcej niż w najlepszym razie środka tabeli. Skoro jesteśmy w stanie dać 7-8 mln za Cleverleya to przecież moglibyśmy płacić mu (Delphowi) wysoką pensję. Z kolei przy całej mojej sympatii dla niego (mój 2 ulubiony piłkarz) wydaje mi się, że w Arsenalu sobie nie poradzi. Nie przy takiej konkurencji w środku pola jak tam. Ma świetną zwrotność, technikę, ale podania bardzo często niedokładne, momentami przesadza z fajerwerkami. U nas się wyróżnia, ale tam chyba wielkiej kariery by nie zrobił. Poczekamy, zobaczymy. Lambert zapowiada wzmocnienia w zimowym okienku.
pogral troche lepiej i juz zaczyna gwiazdozyc???
w arsenalu to moze wystapic co najwyzej w pucharze ligi bo niby kogo ma wygryzc ze skladu….a everton no fakt graja lepiej niz AV ale i LM nie maja co marzyc – chyba tylko kasa moze go skusic ale w evertonie srodek pola tez jest mocny….chyba jednak narazie sie nigdzie nie ruszy jak ma troche oleju w glowie,jak marzy o grze w kadrze anglii to musi regularnie wystepowac a to bedzie mial tylko u nas
Benteke ma wrocic na sobote,mecz w Canal+
Nie wierzcie we wszystko, co piszą/mówią w mediach.
Mówili, że Chelsea jest zainteresowana Grealishem – a z pewnego źródła wiem, że to wymysł pismaków, nie było w ogóle tematu, a nawet gdyby byl to Jacky nie wyobraża sobie, że mógłby z własnej woli zmienić AV na jakikolwiek inny klub na planecie. Wiadomo, że jeszcze dorośnie i może zapragnie innych wyzwań, ale póki co jego marzeniem jest gra w koszulce The Villans.
Z Delphikiem może być podobnie – chociaż na kadrze mogli mu w głowie namieszać. Trochę też sodówa mogła mu uderzyć – w końcu znalazł się w świetle reflektorów.
Ja jednak pamiętam Delpha mówiącego, że jest WDZIĘCZNY Villi, Lambertowi i Learnerowi, że go nie skreślili. Że dali mu szansę, że nie sprzedali go kiedy przeżywał ciężki okres ( brak miejsca w składzie, kontuzje ) i że chce się za tę szansę odwdzięczyć.
Wiadomo, że idealistów w piłce już nie ma, chociaż… we wczorajszej kolejce LM mieliśmy przykład – Francesco Totti – wiadomo, ze inne pokolenie i inny status klubu, ale ciarki mnie przechodza jak mysle, jak oddany klubowi i zzyty z kibicami musi byc ten zawodnik.
Odnosnie naszych dwoch ostatnich spotkan – niestety bez niespodzianek. Troche duzo bramek jak na spotkania – 6? Wrecz duzo za duzo. Wiadomo, przegrac z Arsenalem ( no ale w 3 minuty…? ) i z Chelsea ( jak dla mnie najmocniejsza druzyna w Anglii w tym sezonie, kozacko sie wzmocnili za Mou ) to zaden wstyd, ale szkoda ze tak naprawde nie podjelismy walki tylko stawilismy sie na boisku ze spuszczona glowa, czapka miedzy nogami i prosba o jak najnizszy wymiar kary. Mozna mowic, ze wyjsciowy sklad CFC jest wyceniony na ponad dziesieciokrotnosc skladu AV, ale moim zdaniem powinnismy podczas meczu zapomniec o liczbach i skupic sie na grze w pilke. A wydaje mi sie, ze ostatni mecz przegralismy juz w szatni.
Lambo i Keano tez jakos bez zycia przez cale spotkanie.
Przed nami mecz z City i tez latwo nie bedzie, ale moze, moze…? City zmeczone po LM :>
Pozdrawiam wszystkich, szczegolnie tych ktorzy przeczytali te moje wynaturzenia.
utv
Panowie , kto z was będzie ma Villa Park w sobotę na meczu z City , bo jadę tam pierwszy raz w życiu , więc jakaś pomoc w ” aklimatyzacji ” by się przydała hehe 🙂
Fajne spostrzeżenia 1874. Gralish no cóż nie opierzony chłopak, za wcześnie na pójście gdzie indziej. Fajnie jakby pokazał sie u nas, może będzie z niego pociecha. Wile razy wspominałem, że wole Villę grającą wychowankami niż bandę najemników. Obyśmy mieli z niego pociechę. Delph no cóż gra ok, może faktycznie namieszali mu na kadrze w głowie i chce więcej. W dzisiejszych czasach nie ma zawodników, którzy będa do końca kariery z drużyną ( sa wyjątki ale mało ich jest ). Trudno jak chce odejść niech odchodzi ale niech klub coś zarobi na nim. Kiedyś wątpiłem czy coś z niego będzie ale dał radę. Oby u nas został. Amen.
DOWNing też kiedyś wybąknął jakieś komplementy w kierunku Villi i zaraz po tym spieprzył więc dla mnie ciepłe słowa Delpha o Villi to żadne pocieszenie.
z Downingiem to jeszcze pamiętam jak było, powiedział że unasz zostanie i podziękuje za to że kupiliśmy go w tedy jak miał poważną kontuzje i że w niego uwierzyliśmy a chwila później uciekł he he
Nie można wszystkich jedną miarą mierzyć 😉 Ja zawsze byłem futbolowym idealistą 🙂
Benteke ława ale Czarlsu w pierwszym 😉
Gabby nagle wypadł z składu, a pinokio najlepszy obrońca nasz, w każdym meczu gra dobrze
a Benteke, nie chcę go widzieć w naszej drużynie ale wiem że on nam morze dużo dać no to czekam na jego wejście
a Baker walczy o pierwsze miejsce i ile jeszcze Vlaar będzie się leczył