Aston Villa vs Arsenal
Przed nami 5 kolejka angielskiej Premier League. Nasz zespół podejmie na Villa Park Arsenal. Potyczka z Kanonierami to kolejny mecz z przeciwnikiem zaliczanym do faworytów Ligii. Początek sezonu mamy wyśmienity. 2 miejsce w lidze, 3 zwycięstwa i tylko 1 stracony gol. Apetyty rosną ale Arsenal nie położy się przed nami, podopieczni Lamberta chcą sprawić kolejną sensacje. Arsenal również jak na razie nie doznał porażki. Zwycięstwo z Crystal Palace oraz remisy z Evertonem, Leicaster, Manchesterem City.
Przed sezonem Arsene Wenger sprowadził z Barcelony Sanchisa, Chambersa z Southamptonu czy na prawą obrone z Newcastle Debuchy. Od kilku sezonów sprowadza się topowe gwiazdy na The Emirates Stadium ale nadal co najwyżej zajmują 3 miejsce w lidze. W ostatnim meczu ligowym ( w Lidze Mistrzów porażka 0 – 2 z Borussią ) padł remis 2 – 2 ( Wilshere 63, Sanchez 74; Aguero 28, Demichelis 83 ). Skład z tamtego spotkania: Szczęsny, Debuchy ( Chambers 81 ), Kościelny, Mertesacker, Monreal, Flamini ( Arteta 90 ), Wilshere, Sanchez, Ozil, Ramsey, Welbeck ( Oxlade-Chamberlain 88 ). Mecz był ciekawy, korzystnie pokazali się Welbeck, Sanchez. W jutrzejszym meczu nie zagra Debuchy, Walcott, Gnabry, Giroud.
Nasz zespół ostatnio niespodziewanie zgarnął 3 punkty z Anfield Road i jest vice liderem tabeli. Oszczędnościowe transfery jak na razie wypaliły. Cieszy przede wszystkim obrona, która doskonale jest zgrana. Senderos przypomniał sobie jak się porządnie z za dawnych czasów, gdy był podopiecznym Wengera. Niestety nasze statystyki w pojedynkach z Arsenalem nie są za ciekawe. Po 2 zwycięstwa i remisy oraz 6 porażek. Ostatnie 15 meczów na Villa Park to 7 remisów i 8 porażek po naszej stronie. Lambert podpisał nowy 4 letni kontrakt i jest szczęśliwy u nas. Nie zagra Kozak i Benteke. Nie pewny jest występ Vlaara. Czeka nas ciężki mecz, bukmacherzy obstawiają remis ale z Kanonierami nam się ciężko gra. Mecz o 16:00 a sędzią będzie Mike Jones.
http://www.probookmaker.blogspot.com/ Dzisiaj kurs kuponu az 52 juz dostepny i podajemy od razu po wplacie ! zapraszamy ! skany reszty kuponów umieszczone na blogu! zawsze wysokie kursy i wysoka skuteczność!
Trzeba w końcu wygrać na Villa Park , i myslę ze stac nas to
No przecież ostatnio wygraliśmy z Hull. Arsenal podobnie jak my do tej pory nie przegrał, ale raczej remisuje i jakoś szału nie robi. Na dodatek przegrał dość gładko w Dortmundzie. Ma niby w lidze sobie odbić, ale to samo mówił Bruce. Może to dobry znak.
Savage na BBC pokazał ciekawe statystyki Villi pod rządami Lamberta. Ofensywnie to jest ciągły regres. Celność podań, utrzymanie przy piłce strzały na bramkę. Wszędzie jesteśmy wśród najgorszych w lidze, ale na razie broni nas defensywa. Jak długo?
Dzisiaj jednak nie podjąłbym się obstawienia. Po cichu marzy się 1-0, remis biorę w ciemno, ale się nie zdziwię jak w końcu ktoś z nami pojedzie i to ostro.
Mam jeszcze większy mętlik niż przed meczem z Liverpoolem. Jeżeli zagramy mądrze z kontry to może być fajnie, ale na pewno Arsenal da z siebie wszystko w tym meczu. Mimo wszystko wydaje mi się, że dzisiaj odniesiemy pierwszą porażkę. Obym się mylił 🙂
każdy ma mętlik ale miejmy nadzieję ze Villa wygra dzisiejszy mecz i będzie to trwało jak najdłużej
40 tys ma być dzisiaj na trybunach,a Lambert zapewne wystawi identyczny skład jak z Liverpoolem.
Myślę,że z Arsenalem nam się dzisiaj uda,przecież trzeba poczuć,jak się siedzi na fotelu lidera,a bęcki pewnie będą za tydzień z Chelsea.
Czepiają się nas,że mamy więcej pkt niż celnych strzałów na bramkę rywala 10-6,a ja się pytam czy 4 gole z 6 strzałów to chyba niezła skuteczność? 😀
niestety nie obejrzę dziś (robota), jednak mam złe przeczucie – 0-1 lub 0-2:(
Mecz w canal plus
0-0? tak sobie mysle- nasza obrona fajnie gra w tym sezonie, ich obrona ( na nas) fajnie z tym koscielnym. No chyba ze Gabby im sie raz wymknie. Czyli 0-0 lub 1-0 dla Villi
Ja też jak większość przewiduje pierwsze plecy dzisiaj. Byle ambitnie i do końca!
Na razie przewaga Arsenalu.Mam jednak nadzieję,że szybka kontra załatwi sprawę naszego prowadzenia…:)
kto ogląda mógłby co nieco opisywać.
0-1
ozil
0-2…
Arsenal ciśnie non stop,0-2 Wellbeck…
Cissoko samobój,0-3
0-3, Sissoko OG
ja pierd…co się tam dzieje!!?
po zawodach….
O.. cholera
Tragedia z naszej strony.Villans ograniczają się do wykopów…
to nas sprowadzili na ziemie. Wiemy już czemu Clark jest tylkor rezerwowym
bardzo dobrze Koller robi że nie ogląda
Zapewne całkiem inaczej by to wyglądało, gdyby Szczęsny nie obronił główki Clarka.
pękły gliniane nogi…;/
no i dzis sanchez slabiutko, slabiutko! cztery stratyi kulawe podania, zmieni go pewnie w przerwie.
3-3!
jak coś chcę oglądać to podałem link :), miłego oglądania, heh
Jak na razie Sanchez kompletnie nie ogarnia angielskiego klimatu. Clark udowadnia, że solidny środkowy obrońca z niego nie będzie, to tyle. Ja czekam na powrót Benteke i myślę, że będzie się działo. Swoją drogą w jakiej formie musi być Okore skoro słaby Clark gra, a Duńczyk nawet nie wącha murawy.
Przypomina się poprzedni sezon 😉
Właśnie nie wiem dlaczego Lambert wciąż trzyma na ławie Okore.Dwa tygodnie temu grał cały mecz U21 Dania-Rosja 4-2 i od 30 minuty w pierwszej kadrze Dania-Armenia 2-1.
To chyba nie była ta nasza lepsza połowa? 😉
C.Sanchez ma 28 lat i wiele już się nie nauczy. Ma numer po Tonevie to sie w sumie nie dziwie.
Jakoś bez żalu. Po prostu ile mozna jechać na fuksie. W ofensywie jest padaka,a dziś jeszcze defensywa się rozjechała. Owszem Cleverley ładnie zagrał do Clarka, ale potem już niewiele się działo, a Gunners w 5 minut rozbili bank.
Dobrze, że rywale do walki o utrzymanie też gubią punkty :))
Cos tam o wirusie smęcą w internetach, w sumie nasi faktycznie wyglądali jakby w świeżo malowanej szatni za długo siedzieli… 🙂
lepszy kubel zimnej wody od arsenalu niz od np leicester
z tych 5 meczy reds,arsenal,chelsea,city,everton liczylem na jakies 3-4 pkt wiec plan prawie wykonany
fakt dziwie sie czemu okore siedzi na lawie a gra cienias clark ale coz,nie ja menago
lambert ma brode prawie jak roy ;P
przydał się ten kubeł zimnej wody, możemy sobie przypomnieć że gramy o utrzymanie a nie o coś więcej, ale powiedzmy prawdę, Villa jeszcze nas zaskoczy, jeśli będzie tak grała to 8 miejsce nie jest tylko marzeniem.
Co właściwie jest z Vlaar’em ?? Nie ma go to wnioskuje że kontuzje ma, ale nigdzie się na żadne info nie natrafiłem.
Kto oglądał wczoraj mecz niech napisze skład bo nie moge dojść, a link mi ciął. Różne sky – je podają że grał Westwood, ale coś mi się widzi że to pomylka, grał Fabian, Cleverley, Sanchez , Richardson w pomocy więc raczej Westwood nie wchodzi w rachube ??
Zauważmy też (w tygodniu) wypożyczenie do Prestonu (3 liga) młodego napadziora Calluma Robinsona.
Vlaar – kontuzja łydki, spodziewany powrót 27.09
Delp, Bent, Weimann, Baker, Westwood, Guzan – choroba, brak info co i jak….
Lambert potwierdza, że też nie czuje się dobrze i prawdopodobnie odwoła najbliższe treningi. Delph i Guzan już przed meczem z LFC nie byli w 100% zdrowi, Bent, Baker i Westwood narzekali na problemy z żołądkiem przed meczem z Arsenalem, Weimann w przerwie meczu…. No i mamy szpital przed meczem z CFC…
Jeśli faktycznie jakiś wirus grasuje to odwołanie treningów jest nieuniknione.
Chris HERD wypożyczony do Boltonu, narazie na 1.5 miesiąca.
Rzekomo panuje wirus w zespole, wiec myslalem ze i Herd sie przyda, ale co ja tam wiem 🙂