Aston Villa vs Everton
Mamy końcówkę października a sezon w Anglii trwa w najlepsze. Już dziś w ramach 9 kolejki nasza drużyna podejmie na Villa Park Everton. Niezwykle ciekawe spotkanie odbędzie się o 16:00 a poprowadzi je sędzia Anthony Taylor. O tym jak ciekawe będzie to spotkanie może świadczyć pojedynek snajperski pomiędzy Christianem Benteke a Romelu Lukaku. Będzie to 215 pojedynek między obydwoma klubami. 79 zwycięstw jest po naszej stronie, 77 po stronie Evertonu oraz 58 meczów zakończyło się remisem. W stosunku bramkowym jest 332 do 331 dla The Toffes. W zeszłym sezonie na Villa Park przegraliśmy 1 – 3 (El-Ahmadii 75; Pienaar 3, Fellaini 31, Jelavis 44). W drużynie Evertonu przed tym sezonem doszło do kilku zmian. Przede wszystkim po 11 sezon odszedł menadżer Davis Moyes. Można powiedzieć, że to on był największym skarbem i atutem drużyny. Everton w porównaniu do swojego lokalnego rywala FC Liverpool nie posiada dużych pieniędzy na transfery i wypłaty dla gwiazd. Były lata, że w klubie zatrudniano tylko wolnych zawodników, których nikt nie chciał. Moyes potrafił tak poukładać zespół by ze zlepku już podstarzałych graczy mających najlepsze lata za sobą i młodzieży zrobić ciekawą ekipę mogącą walczyć z każdym i osiągać dobre rezultaty. Warto podkreślić dobrą pracę z młodzieżą (Rooney, Barkley, Coleman, Anichebe). Następcą Moyesa został Roberto Martinez. Czterdziesto letni Hiszpan kilka sezonów miał podobne problemy w Wigan. Coroczna walka o utrzymanie w zeszłym roku dobiegła końca i ekipa z JJB Stadium opuściła najwyższą klasę rozgrywkową ale zdobyła Puchar Anglii i w tym sezonie gra w Lidze Europejskiej. Przed sezonem Martinez sprowadził kilku podopiecznych z Wigan (Kone, Alcarez, Joel), Barry, Lukaku, wychowanka Barcelony Deulofey. Dotychczas po 8 kolejka Everton jest na 8 miejscu i zdobył 15 punktów. Najskuteczniejsi strzelcy to Lukaku 4 bramki oraz Baines i Barkley po 2 bramki. W dotychczasowych spotkaniach wyjazdowych The Toffes raz zwyciężyło, 2 razy zremisowali i raz przegrali. W 8 kolejce podopieczni Martineza pokonali Hull 2 – 1 (Miralles 8, Pienaar 57; Sagbo 30). Skład z tamtego spotkania: Howard, Coleman, Jagielka, Distin, Baines, Barry, McCarthy, Osman (Pienaar 56), Barkley (Naismith 79), Mirallas, Lukaku (Kone67).
Dla podopiecznych Paula Lamberta będzie to drugi z rzędu pojedynek na Villa Park. W ostatnią niedzielę ulegliśmy ekipie Tottenhamu 0 – 2 (Townsend 31, Soldado 69). Skład ze spotkania z Kogutami: Guzan, Bacuna, Vlaar, Clark, Luna, Westwood, Delph, El-Ahmadi (Sylla 73), Agbonlahor (Tonev 79), Kozak (61 Benteke), Weimann. W dotychczasowych spotkaniach na Villa Park zanotowaliśmy zwycięstwo oraz 3 porażki. Początek sezonu to dużo spotkań z drużynami z czołówki (Arsenal, Chelsea, Manchester City, FC Liverpool). Owszem zajmujemy 13 pozycje ale 10 punktów to nie jest zły dorobek jak na spotkania z takimi drużynami. Nasza młoda drużyna nabiera doświadczenia, jest ciągle w budowie. Największe minusy zabiera formacja obronna. Są głosy, że najlepiej byłoby wymienić całą czwórkę nawet kapitana. Cieszy, że Guzan prezentuje jako taki poziom. Delph coraz lepiej gra. Smuci trochę brak formy Weimanna, można powiedzieć, że to nie ten sam zawodnik co w zeszłym sezonie. Tonev i Kozak to chyba dla nich na razie za wysokie progi gra w Anglii. Zobaczymy jak zaprezentuje się Benteke po kontuzji. W naszym zespole nie ujrzymy na placu boju Okore, Gardnera, N’Zogbie. W Evertonie nie zagra Heitinga, Gibsona, Alcaraza. Zapowiada się ciekawe spotkanie, w drużynie Evertonu zagra zapewne nasz wychowanek i długoletni zawodnik Gareth Barry.








no to będzie pojedynek dwóch Belgijskich Bestii, ja Stawiam na Bestie w bordowo niebieskiej koszulce a wy
Ja też na tą bestie co kolega niżej, liczę że wreszcie strzeli coś Gabby
no Agbonlahor to chwilowo taki cichy bohater asystuje ale bramek nie strzela ale zawsze będę tego zdania asysta liczy się jak bramka
po pierwszej połowie Arsenalu z Crystal Palace to mogę powiedzieć że Barry Bannan niezle gra, cud
Niemal wszyscy emocjonują się pojedynkiem belgijskich snajperów,ale może pokrzyżować im plany pojedynek amerykańskich golkiperów.
Mnie również ciekawi,czy Bakuna poradzi sobie z Bainsem,a po drugiej stronie boiska Luna niewąsko będzie miał z Colemanem,trochę pachnie mi czerwoną kartką.
Anthony Taylor sędziował nam ostatnio,w meczu otwarcia sezonu Arsenal-AV 1-3
VILLA: Guzan, Bacuna, Vlaar, Baker, Westwood, Weimann, Luna, Delph, Agbonlahor, Benteke, Tonev. Subs: Steer, Clark, El Ahmadi, Helenius, Sylla, Kozak, Lowton.
EVERTON: Howard, Baines, Jagielka, Mirallas, Distin, McCarthy, Lukaku, Barry, Barkley, Piennar, Coleman. Subs: Joel, Jelavic, Oviedo, Deulofeu, Naismith, Osman.
Wygryźć Kozaka ze składu to chyba nie największy problem ale żeby od razu Tonevem?! Miał nawet nawet 10min. w ostatnim meczu ale żeby już do podstawy?
Karny!
Co Crisu wypracował to Crisu spieprzył.
Crisu no ;/
Weźcie tego brodatego dziada bo nie wytrzymam !
co się ku… dzieje? trzy setki zmarnowane
Tonev w swoim żywiole ;p
a widzieliscie kto podawał ??? Crisu zabrał asyste Tonevowi
haha
jednak to pojedynek bramkarzy
teraz wystarczy poczekac az nam wsadza brame za te niewykorzystane sytuacje
3 setki bye bye a Adam wykrakał z bramkarzami 😉
sorry 🙁
ma ktoś jakąś dobrą transmisję, żeby się nie cięła chociaż?
Baker wiatrak
powrót Luny za Mirallasem, skandal!
znając nasze gwiazdeczki to jeśli teraz coś nie strzelimy z tych okazji, to w drugiej połowie będzie kaszana a nie gra.
Adam nie ma za co przepraszać tylko rozpaczać skuteczności naszych. Everton się rozkręca i Guzan też się zrewanżował Bin Ladenowi ale nie zapominajmy że 1sze trzy setki należały do nas i przynajmniej dwie powinny wpaść! Naszym znakiem rozpoznawczym jest jednak słaba skuteczność i później stracony gol z niczego więc czekamy 🙂
Tonev skradł Benteke moce 🙂
hehehehehe
Proszę, napiszcie pokrótce jak w pierwszej połowie prezentował się TONEV, ponieważ nie mogłem oglądać :>
to już tradycja u nas ,że jedną połowę gramy kaszanę,a drugą w miarę przyzwoicie.
jak można opisać tę pierwszą z toffikami?
Tonev waleczny,kreatywny,biega od bramy do bramy,wykłada piękne asysty a patałachy pudłują 😀
a zapomniałem jeszcze o tej wrzutce,co nawet Szarmach nurkującym szczupakiem by jej nie sięgnął 😀
Skuteczność w 1szej połowie nie pozwala uznać jej za udaną bo za efektywność gówno dostaniemy. Tonev po ostatnim szmelcu trochę się ogarnął. Poza jednym swoim popisowym strzałem w sumie ogarnia.
Skuteczność w 1szej połowie nie pozwala uznać jej za udaną bo za efektywność gówno dostaniemy. Tonev po ostatnim szmelcu trochę się ogarnął. Poza jednym swoim popisowym strzałem w sumie ogarnia.
I nie to że się zgrywam ale jak Delph dalej tak będzie ciągnął to według mnie zasłuży na jakieś powołanie do reprezentacji.
są momenty,że Delph przypomina styl Ashleya Younga
McCarthy powinien wylecieć
no, niekiedy wygląda jak Young ale lepiej żeby tak nie było bo wiemy jakim jest nurkiem
Drwale rąbią w Manchesterze,jest szansa przeskoczyć w tabeli ManU
Moyes chyba nie popracuje za długo
i masz
🙁
No co sie dzisiaj dzieje?!!
coraz bliżej spadkowej.. coraz blizej..
chyba wytargam mu tę brodę !
4 setki i 0-1
Tonev na ławę,bestia Benteke przejmuje moce,Weimann przestaje ostrzeliwać kibiców.
zaraz będzie 3-1
i po meczu
Tyle okazji mieć i już nie wymagam wygrania meczu ale żeby bramki nie strzelić nawet?! Jest 0-2 i już nie mam rezonu na dalszą mordęgę chociaż nie uważam że powinniśmy dzisiaj przegrać.
No załamka jest…
i znów wychodzi ciotowatość… taki ładny mecz tak spierdolić.. tylko AV
wygrało doświadczenie z…(młodością)? frajerstwem. Mam nadzieję, że zostaną wyciągnięte wnioski po tym meczu, Weimann niech sie obudzi może w rezerwach badź ławce, to samo się tyczyło Luny, Benteke drugiego karnego nie wykorzystał, może ktoś inny powinien wykonywać karne. Lambert niech działa my jesteśmy tylko fanami. pozdr
stare porzekadło z niewykorzystanymi sytuacjami się sprawdziło.
Mecz,który był do wygrania jest kolejnym upokorzeniem na własnym stadionie.
Mamy 6 meczy, w których według mnie mniej niż 10 punktów będzię porażką.
Szlag mnie malo nie trafil dzis na stadionie,nie wytrzymałem do końca i opuściłem w 80m,2miesiace nie paliłem ale po meczu odrazu musiałem,strajkuje i na nast. Nie idę,p*****le to nie da sie patrzeć jak oni graj,masakra jakas,a Benteke to już chyba myśli o grze w innym zespole i wcale mu sie nie dziwie,myślałem ze to innaczej będzie wyglądać w tym sezonie ale niestety,jak mozna tak dawac dupy u siebie co mecz,tyle ludzi przychodzi z nadzieja ze moze tym razem sie uda i powalczą ale im sie nawet nie chce,z taka gra to spadamy i to bez gadania,moze na dobre by im wyszlo
damil
We wtorek piknik na Villa Park,możesz im w twarz nasypać co sądzisz o ich grze.pozdro
piknik? z jakiego powodu niby..bo chyba nie ze wzgledu na dobra gre..bo swietowac to nie ma czego,dzis malo krzeselka nie rozwalilem przede mna,bo to masakra jakas.chetnie bym tak zrobil ale w pracy bede
OD TEGO TYGODNIA RUSZA LIGA TYPERÓW !! 🙂 ZAPRASZAM DO TYPOWANIA