Herd, Collins i Delph narozrabiali
Po wieczorze, w którym rozdawano nagrody klubowe za mijający sezon trzech piłkarzy Aston Villi wpadło w kłopoty. Zamiast udać się do domu, by wypoczywać przed decydującymi meczami tego sezonu to chłopcy „”poszli w miasto.”” Chyba opacznie zrozumieli nazwę klubu „”Gatecrasher,”” bo gdy personel nie wpuścił ich do środka to wszczęli awanturę. Chris Herd próbował rozwiązań siłowych, które przyswoił na boisku i postanowił chwackimi wykopami utorować sobie wejście. Collins poszedł z pomocą i nawet Delph się poszamotał.
Dzielni bohaterowie zostali zatrzymani około 3 nad ranem i już zdążyli wystosować przeprosiny do kibiców. Klub nałożył też stosowne kary finansowe, ale nie wiadomo czy pójdą za tym odsunięcia od gry. Chyba nie, bo kadra i tak jest szczupła.








A ja się pytam gdzie był Dunne?! 😀
rysiek jest po kontuzji – jeszcze nie pije 😛
gejkreszer nawet spoko knajpa