.,
Poprzedni mecz Pozostałe
0-1
Liverpool vs Aston Villa
13.09.2014, godzina 18:30
4. kolejka Premier League - Anfield
Następny mecz Pozostałe
Tabela Premier League
Drużyna
M
Pkt
1. Liverpool
0
0
2. Manchester City
0
0
3. Sunderland
0
0
4. Everton
0
0
5. Chelsea
0
0
6. Aston Villa
0
0
7. Arsenal
0
0
8. Stoke City
0
0
9. Tottenham Hotspur
0
0
10. Manchester United
0
0
11. Norwich City
0
0
12. Swansea City
0
0
13. Southampton FC
0
0
14. Newcastle United
0
0
15. West Bromwich Albion
0
0
16. West Ham United
0
0
17. Crystal Palace
0
0
18. Leicester City F.C.
0
0
zobacz szczegółową tabelę
Tabela strzelców
Imię i nazwisko
Br.
zobacz całą tabelę
Swansea - Aston Villa 63
Data: 26.11.2011 - 13:03 / Autor: lepiej
Źródło:

W niedzielę Aston Villa jedzie do walijskiego Swansea by zmierzyć się z Łabędziami. Gospodarze są beniaminkiem i póki co sprawiają bardzo dobre wrażenie, bo drużyna bez wielkich nazwisk gra ciekawy futbol. Niedawno potrafili zremisować bezbramkowo z Liverpoolem, a w ostatnim meczu z Manchesterem United przegrali minimalnie 0-1. Prowadzący Swansea Brendan Rodgers nie ukrywa przyjaxni z Alexem McLeishem, ale w niedziele nie będzie sentymentów tylko walka o trzy punkty. Gdyby udało się wygrać to zespół z Walii przeskoczyłby w tabeli The Villans. Rodgers szczególnie liczy na Joe Allena. ten kluczowy dla Łabędzi pomocnik wraca do pełni sił i ma zagrać w niedzielnym meczu.

 

Tymczasem Aston Villa jedzie zatrzeć fatalne wrażenie jakie zostawiła po ostatnim swoim meczu. Podopieczni Alexa McLeisha z łatwością przegrali mecz na White Hart Lane i spotkali się z falą krytyki. Co prawda w tabeli pozostali na 8 miejscu, ale Swansea, które jest na 13 miejscu traci tylko dwa punkty. Dlatego strata punktów to może być bolesny spadek w zestawieniu. Pod znakiem zapytania jest występ Chrisa Herda, który skarżył się na problemy z nogą oraz Stiliana Petrowa, który doznał drobnego urazu. Nie wiadomo czy zagra James Collins, bo McLeish zapowiadał, że za błędy w kryciu piłkarze stracą miejsce w składzie, a Collins raz nie zdążył, a drugim razem niemal strzelił samobója ostatnim spotkaniu. Za to najprawdopodobniej zagra Jermaine Jenas, bo na jego pełny występ menedżer Aston Villi czeka od trzech miesięcy. Wypożyczony Kogut ze względów formalnych nie grał z Tottenhamem, ale w meczu ze Swansea już jego występ jest możliwy.

 

 

Aktualności na temat: Główne newsy;

Dodaj swój komentarz
Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać komentarze
Komentarze użytkowników
offline
Dodał: klocek, 28 listopada 2011; 21:29
Melbergowi to akurat skoczyl sie kontrakt i sam chcial zmienic otoczenie,swoje zrobil.na ile podpisal tyle gral,na ostatnim meczu razem z rodzina zrobil runde po murawie i pozegnal sie z kibicami a oni mu ladnie podziekowali za lata spedzone w AV - sam tez dziekowalem z Zyzem :D
L.Young jakos u nas nie zachwycal,ale Hutton narazie nie zachwyca jeszcze bardziej...

jak pisalem wczesniej,3 sezony temu jak bylismy w top3 nalezalo tylko kupic supe snajpera i rozgrywajacego,a teraz sklad w srodku moglby byc taki - young,barry,milner,downing...szkoda gadac
offline
Dodał: PIT84, 28 listopada 2011; 21:06
AML wywalił ponad 4 mln za Huttona a pozbył sie Luka Younga a ten już w QPR 2 bramki strzelił. Widać, że AML ma klapki naoczach. Dlaczego nasi menadżerowie pozbywaja sie dobrych graczy za bezcen. podobnie było z Olofem M. MON póścił go za darmochę. A zaczeło się od tego, że nie stawiał na niego, tylko albo go na ławke albo na bok obrony, a taki nieustępliwy zawodnik dawał radę i tak zamiast za niego dostac nawet 9 baniek oddał za darmo. MON tez miał duże błędy, dlaczego przytrafiaja się nam menadżerowie, którzy jak przychodzą i wywalaja zawodników którzy wnosza cos do drużyny?
offline
Dodał: treviss, 28 listopada 2011; 20:33
ja na prawdę tęsknie za czasami Mona jak drużyna miała charakter i wojowników co zostawiali serce na boisku jak Melberg, Barry, Luke Young i Martin Laursen...
offline
Dodał: lepiej, 28 listopada 2011; 07:22
Gordon Cowans. Na kurtce miał GC

Przez pół minuty było ujęcie na komentatorze sportowym, który smętnie gapił się na boisko i nic nie mówił. Bo i co tu komentować??
offline
Dodał: klocek, 27 listopada 2011; 20:43
zapewne wiekszosc ogladala mecz na canal+,w pierwszej polowie w pewnym momencie pokazali na trybunach starszego pana w kurtce AV i notesem w rece,kojarzycie kto to?
offline
Dodał: thomason, 27 listopada 2011; 18:17
na cale szczescie... ;) W poprzednim meczu bylo troche inaczej to Koguty wcisnely nam 2 gole.
offline
Dodał: Agbonlahor, 27 listopada 2011; 17:41
thomson ale bylibyśmy niesprawiedliwi gdybyśmy nie dodali że drużyna Swansea pomogła Villi w tworzeniu tego jakże 'ciekawego' widowiska ;)
offline
Dodał: thomason, 27 listopada 2011; 17:22
Powiem Wam, ze zasnalem przed przerwa i to chyba najlepiej opisze 'porywajaca' gre naszego zespolu...
offline
Dodał: lepiej, 27 listopada 2011; 16:50
Czy ktos zauważył dynamit Jenasa? Fajnie, że opłacamy od 3 miesięcy faceta, który rozegrał łącznie 46 minut. Dzisiaj widziałem go raz jak wchodził z tym debilnym wąchem i potem jak coś krzyczał do sędziego. Prawdziwy dynamit.

Ja faktycznie odpieprze się od Petrowa. To nie problem pojedynczego zawodnika. Oni po prostu nie wiedzą co zrobić z piłką. Bent śpi oparty o obrońcę rywali. Heskey stoi, a czasem się połozy i ma pretensje do sędziego. NZog nawet w super formie nic nie narobiłby, bo Villa po prostu nie ma konceptu na grę ofensywną. Wszystko wygląda na przypadek i liczenie, że kolega cos wymyśli.
W defensywie jest rzeźnia. Przy surowszym sędziu skończyłoby się grą w 9. Na szczęście Łabędzie ofensywnie też bez pomysłu, ale bardziej poukładane drużyny bedą z nami jechać. Boje się grudnia.
offline
Dodał: max95, 27 listopada 2011; 16:47
N'Zogbia dzisiaj nieźle w porównaniu do tego co gra od początku sezonu, Gabby na swoim poziomie, wiec w sumie była okazja zgarnąc 3pkt, zwłaszcza że Swansea zagrało słabo i pare okazji było. Tyle że Jenas - fatalna zmiana, Delph z Herdem przeciętnie, a bez środka pola ciezko jest wygrać w PL.
offline
Dodał: PIT84, 27 listopada 2011; 16:34
Za późno zmiany, szkoda że Bannan od początku nie grał. Emila to chyba trzeba porzegnać bo katastrofa( z całym szacunkiem ale to juz nie te lata). Collins coraz gorzej mu idzie, lepeij albo Carlosa dać albo Clarka. Herd stawia pierwsze kroki ale nie jest aż tak katastrofalnie szkoda, że pod koniec jchybił głową. Aml faktycznie chyba zaspał i obudził sie w 70 min. Teraz to się zbliżają cięzkie mecze, oj będzie ciężko.
offline
Dodał: lepiej, 27 listopada 2011; 16:34
No i wywróżyłem historyczne wydarzenie. Pierwszy remis w historii spotkań AV ze Swansea. Wynik raczej sprawiedliwy i odzwierciedlający grę. bezsensowna bieganina w środku pola.
Liga europejska za grę fair play mamy raczej z głowy. Nasze ogry potrafią eliminować rywali wjazdami od tyłu.
offline
Dodał: Mr HoltEnd, 27 listopada 2011; 16:26
Kolejny nudny, w większości przechodzony mecz AV. Znakomicie Gabby i cieszy oczy N'Zogbia. Hutton pozytywnie, tylko niech trochę przyspieszy. Collins i Heskey - katastrofa. Warnock pracowicie i pozytywnie. No i niewyuczalny chyba AML. Zespół gra nijako, nudnie, brak efektów, a on zwleka ze zmianami do 70 min !!! Jedyne co może go tłumaczyć to, że...przysnął :))
offline
Dodał: Agbonlahor, 27 listopada 2011; 16:26
Uff koniec. Mecz bez historii i jakby on się nie odbył to dużo byśmy nie stracili no ale punkcik jest ;)
offline
Dodał: Mr HoltEnd, 27 listopada 2011; 16:17
Ja p...le...zabierzcie Collinsa z boiska zanim nie będzie za późno !!! :((
offline
Dodał: Adamus, 27 listopada 2011; 16:11
Wchodzi Bannan,może poda dobrą piłkę Bentowi.
offline
Dodał: Mr HoltEnd, 27 listopada 2011; 16:11
A słowo stało sie ciałem ;) Bannan za Delpha :) szkoda, że tak późno
offline
Dodał: Adamus, 27 listopada 2011; 16:09
Łabędzie rozwijają skrzydła,a nasze lwy baranieją.Znowu nerwowa końcówka.
offline
Dodał: Mr HoltEnd, 27 listopada 2011; 16:05
Collins znów błysnął umiejętnościami, dobrze że nie straciliśmy bramki:(
offline
Dodał: maniek6777, 27 listopada 2011; 16:05
Znowu błąd w kryciu Collinsa i szansa Lity...
offline
Dodał: maniek6777, 27 listopada 2011; 15:56
Popieram. Do zmiany Heskey i Herd, aczkolwiek i tak nasza gra wygląda zdecydowanie lepiej niz w I połowie.
offline
Dodał: PIT84, 27 listopada 2011; 15:56
Boże zabieżcie Emila, czy rudy nie widzi co on wyrabia?
offline
Dodał: Adamus, 27 listopada 2011; 15:50
Definitywnie trzeba nam Bannana i Albrightona na boisku.
offline
Dodał: treviss, 27 listopada 2011; 15:49
ah ten gabby!
offline
Dodał: Mr HoltEnd, 27 listopada 2011; 15:23
Zdjąc heskeya i przesunąc Gabby'ego, na skrzydło Albrightona albo Bannana, i ewentualnie zdjąć Delpha + Collinsa i wstawić eksperymentalnie na środek Weimanna jako ofensywnego pomocnika. Moze to szalony eksperyment, ale na pewno poprawiłaby się dynamika tego "jeziora łabedziego"
offline
Dodał: Agbonlahor, 27 listopada 2011; 15:21
Jedno jest pewne....rewanżu ze Swansea na VP Nam w tv nie puszczą :D
offline
Dodał: klocek, 27 listopada 2011; 15:18
gabby spoko i o dziwo n'zog tez fajnie a mial byc kompletnie bez formy...
warnock tez na plus,bent bez podan nie istnieje....tylko kto ma mu je dawac....
offline
Dodał: Mr HoltEnd, 27 listopada 2011; 15:14
Nie mogę patrzec na to co rzeźbi Heskey. Czy on słyszał pojęcie "wyjście na czystą pozycję" ? Jak tylko dotknie piłki to jest strata. Szkoda biegania Gabby'ego, który rozgrywa znakomity mwecz.
offline
Dodał: klocek, 27 listopada 2011; 15:12
co sie dzieje??? bo przysnalem.....
offline
Dodał: Agbonlahor, 27 listopada 2011; 15:11
Hutton ma taki wyraz twarzy jakby całe życie na wspomagaczach jechał...:D
offline
Dodał: Agbonlahor, 27 listopada 2011; 15:10
Nie dziwię się chłopakom że ich wycinają bo też bym się wku*wił jakbym miał tak biegać za tymi białymi pajacami...
offline
Dodał: Mr HoltEnd, 27 listopada 2011; 15:08
Nic z tej gry AV nie bedzie, jesli Bent i Heskey nie przestana spacerowac i przygladac się jak Warnock i Gabby rozgrywają piłke. Nieudolność Heskeya jest po prostu żenująca. Za to Hutton chyba na jakimś dopalaczu jest ;)
offline
Dodał: Agbonlahor, 27 listopada 2011; 15:06
My gramy prymitywny futbol ale gra Swansea też trochę irytuje...niby długo się przy piłce utrzymują ale Barca to to nie jest bo póki co mało korzyści z tego mają.
offline
Dodał: Mr HoltEnd, 27 listopada 2011; 14:54
No prosze...szok dla Swansea sa zamknieci na swojej polowie :)
offline
Dodał: Adamus, 27 listopada 2011; 14:53
Proponuję wpuścić jak najszybciej Cuellara za Huttona,bo śmierdzi grą w 10.
offline
Dodał: treviss, 27 listopada 2011; 14:52
aj dobra akcja! wciąz umiemy kontrowac
offline
Dodał: Agbonlahor, 27 listopada 2011; 14:51
Aj nie gramy nie gramy ale tutaj mogliśmy kąsnąć...
offline
Dodał: treviss, 27 listopada 2011; 14:50
żółtko dla huttonka
offline
Dodał: Mr HoltEnd, 27 listopada 2011; 14:49
posiadanie piłki 74 - 26%...wieje zgrozą...
offline
Dodał: Agbonlahor, 27 listopada 2011; 14:46
Hutton...;)
offline
Dodał: Agbonlahor, 27 listopada 2011; 14:40
Dzisiaj już od 7min. obrona Częstochowy xd
offline
Dodał: klocek, 27 listopada 2011; 14:38
ten hutton to bedzie przeklenstwo AV....
offline
Dodał: Agbonlahor, 27 listopada 2011; 14:38
No się obejrzało niejeden mecz i jako tako można wiedzieć czego się można po kim spodziewać ;)
offline
Dodał: Mr HoltEnd, 27 listopada 2011; 14:36
Agbonlahor wykrakałeś - Fabian "Kamikadze" Delph goli środek pola ;)
offline
Dodał: Agbonlahor, 27 listopada 2011; 14:36
Myślałem że ten wykrzyknik to objaw nieopisanej radości spowodowany tym że nie ma Petrova w składzie...;]
offline
Dodał: Agbonlahor, 27 listopada 2011; 14:35
Delph już wyciął xD
offline
Dodał: Agbonlahor, 27 listopada 2011; 14:34
Speed się targnął :O
offline
Dodał: treviss, 27 listopada 2011; 14:33
sie nie uwaliłem tylko zauwazylem ze go nie ma w skladzie. Petrov dla mnie w tym sezonie jest obok Gbbiego i Warnocka najlepszy
offline
Dodał: Agbonlahor, 27 listopada 2011; 14:31
Herd i Delph dzisiaj trochę powycinają coś czuję :P
offline
Dodał: Mr HoltEnd, 27 listopada 2011; 14:30
Hurraaa...jest Collins i Hutton :D Zobaczymy co pokaze N'Zogbia po pauzie i Gabby na pomocy, oczywiście nie ma Albrightona, za to w środku morderczy Herd :))
offline
Dodał: Agbonlahor, 27 listopada 2011; 14:27
Się uwaliliście tego Petrova że już trochę się przykro robi...zrozumiecie że to nie jest Zidane? On niema kreować gry tylko odbierać piłki co robi dobrze(na C+ powiedzieli że póki co ma najwięcej odebranych piłek!)
offline
Dodał: treviss, 27 listopada 2011; 14:22
bez Petrova!
offline
Dodał: Agbonlahor, 27 listopada 2011; 14:08
Jeszcze 20 min. do meczu. Chcę zobaczyć walkę dzisiaj na boisku a jak ona będzie to o wynik jestem spokojny.
offline
Dodał: Mr HoltEnd, 27 listopada 2011; 13:15
Generalnie jestem optymistą więc też postawiłem na 1:1. Zacznę oglądac mecz z głeboką i niezachwianą wiarą, że któryś z obrońców Swansea strzeli OG ;)
offline
Dodał: Mr HoltEnd, 27 listopada 2011; 13:12
Po prostu za mało piłkarzy stało na obronie... proponuję dorzucić jeszcze Heskeya, może to bedzie odkrycie roku AML, a i w jego wieku trzeba uważać z bieganiem w pomocy, bo to się może skończyć wylewem ;)
offline
Dodał: lepiej, 27 listopada 2011; 10:22
Ryży się odgraża, że zrehabilitują się przed kibicami w meczu ze Swansea. Chyba 4 lub 5 raz zapowiada, ze defensywa była do dupy i jak się to powtórzy to ktoś pójdzie na ławę. Czyli graja znowu ci sami partacze na czele z Huttonem. Muszą mieć niezła bekę z AM gdy on tak kolejny raz straszy, a oni co by nie sp... to graja dalej. Clark powinien się rozglądać za nowym klubem. Szkoda, żeby się marnował u ryżego.
offline
Dodał: lepiej, 27 listopada 2011; 09:59
Villa ostatnio ma tendencję do tworzenia historii. Przegrywa u siebie po kilku dziesiatkach lat z Wilkami, potem z WBA. Nigdy jeszcze nie zremisowali ze Swansea, więc tym się łudzę na przynajmniej jeden punkt
offline
Dodał: klocek, 26 listopada 2011; 19:36
remis 1-1
offline
Dodał: Mr HoltEnd, 26 listopada 2011; 18:04
Canal+ 14:30
offline
Dodał: thomason, 26 listopada 2011; 17:57
na jakim kanale i o ktorej jest mecz w tv?
offline
Dodał: Agbonlahor, 26 listopada 2011; 17:32
Statystyki to My sobie możemy przeglądać z Naszych spotkań w tym sezonie a nie z lat 70 bo to że w tamtych latach błyszczeli poszczególni nie oznacza taryfy ulgowej w jutrzejszym meczu. Tutaj nie ma sentymentów i wygra ten kto na to zasłużył a nie ten kto x lat temu wygrał mecz 5 do 1.
offline
Dodał: Mr HoltEnd, 26 listopada 2011; 16:47
AV grała ze Swansea do tej pory 17 razy, 3 razy wygrali Walijczycy, 14 razy AV, nigdy nie padł remis. Swansea i AV są jedynymi druzynami w tym sezonie w PL, kótre nie wygrały na wyjeździe. Swansea straciła na własnym boisku w tym sezonie tylko 2 bramki - najmniej ze wszystkich drużyn PL. Najwięcej bramek dla Swansea zdobyli do tej pory David Graham - 4 i Scott Sinclair - 3. Aston Villa jest natomiast numerem 1 w liczbie zablokowanych strzałów - 60, a Petrov ma najwięcej przejęć w PL - 45.
offline
Dodał: Mr HoltEnd, 26 listopada 2011; 13:34
Dla zainteresowanych wiecej statystyk i informacji o Swansea i AV dodałem w postach do newsa Lepieja - Mogło być gorzej.
Projekt: KarolKochanowicz.pl / Kodowanie i podpięcie: Kuba Konieczka Copyright © 2006-2011 by AstonVilla.com.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone