Źródło:
Gerrard Houllier stwierdził, że Downing będzie gwiazdą na Anfield, a Liverpool dokonał znakomitego zakupu. Piłkarz miał okazję potwierdzić swoją klasę w sparingu z Hull City. W pierwszym meczu pokazał się u boku debiutującego Jordana Hendersona, Doniego i równie świeżego nabytku Charlie Adama. The Reds aspirujący do mistrzostwa przegrali konfrontację z drugoligowymi Tygrysami 0:3.
Francuski menedżer jeszcze nie dawno przyznawał, że chciał aby drużynę The Villans prowadził Gary McAllister, a on jak mu zdrowie pozwoli to chciał wrócić na ławkę trenerską we wrześniu albo w październiku. Zarząd klubu nie przystał na taki genialny plan i czerwiec ubiegł pod znakiem zawirowań wokół obsady posady menedżera. Teraz GH nie jest pewny czy w ogóle jeszcze wróci do trenerki. Choć to jego pasja to jednak zdrowie nie pozwala mu angażować się w pełni w futbol.
McLeish rzucił hasło, że poza jednym (czytaj N'Zogbia ewentualnie McGeady) nie będzie więcej dużych zakupów i od razu w prasie zabrakło bombastycznych rewelacji o ewentualnych zakupach AVFC. Jedynie szuka się zastępstwa dla Cuellara, który mógłby wrócić do Rangers Glasgow, ale chyba sam piłkarz niezbyt się pali. Gdyby jednak transfer sfinalizowano to klub miałby zatrudnić byłego niebieskiego nosa czyli Matthew Upsona. 32-letni defensor odszedł z West Hamu i szuka klubu, ale ambicje na wysokie uposażenie odstraszają potencjalnych nabywców.
Gdyby sprawdziły się słowa menedżera Aston Villi to głównym jego zadaniem jest wydobyć potencjał z obecnej kadry. Najwięcej mówi się o Stephenie Irelandzie. Piłkarza chwali sam AM, ale również koledzy z drużyny. Shay Given zapewnił, że już on poczyni starania by jego ziomek wrócił do szczytowej formy i udowodnił nie tylko kibicom The Villains, że jest jednym z najlepszych w kraju.
Można się zastanowić nad ewentualnymi uzupełniaczami, bo jednak młodzi falują z formą, a i na pewno się przydarzą kontuzje.
Hitz byłby ok, ale teraz West Brom próbuje go zaciągnąć
Jeśli jednak jeszcze będzie uzupełniać skład AM to raczej tuz przed zamknięciem okienka, I raczej jakiś tanich ogórków, a dopiero zimą będą próbować kogoś mocniejszego ściągnąć