


Źródło: wikipedia, własne, skarb kibica....
Po poniedziałkowym meczu z Arsenalem niestety nie mamy dobrych humorów, nasi znów przegrali. Co gorsze styl jest dalej ten sam, owszem były przebłyski ale kiepsko. Fajnie, że przełamał się Christian Benteke i wreszcie strzelił bramkę. W 22 kolejce podopieczni Paula Lamberta jadą na Anfield Road by spotkać się z FC Liverpoolem. Spotkanie rozpocznie się o 18:30, sędziować będzie Jonathan Moss.
18-krotnego mistrza Anglii nie trzeba nikomu przedstawiać. W dodatku 5 razy The Reds zwyciężyli w Lidze Mistrzów. Podopieczni Brendana Rogersa jak na razie są na 4 miejscu tracąc do lidera 6 punktów. W tym sezonie na swoim obiekcie podopieczni Irlandczyka z Północy grają wyśmienicie. Zanotowali 9 zwycięstw i porażkę. Dali sobie strzelić tylko 6 bramek a sami strzelili ich 27. Owszem na wyjazdach nie idzie im tak dobrze – mają tyle samo punktów z wyjazdów co my (4 zwycięstwa, 3 remisy, 4 porażki). Najlepszym strzelcem drużyny jest Luis Suarez. Ten bezczelny, chamski, czasami gryzący nawet Urugwajczyk strzelił 22 bramki. 10 bramek dołożył Daniel Sturridge. Doskonale w pomocy radzi sobie Philippe Coutinho. W bramce kupiony z Sunderlandu Simon Mignolet wykonuje doskonałą robotę. W ubiegłym sezonie dość niespodziewanie pokonaliśmy gospodarzy na Anfield Road 3 – 1 a doskonałe zawody rozegrał Benteke strzelając 2 bramkę i asystując przy trafieniu Weimanna. W tym sezonie w pierwszym spotkaniu na Villa Park ulegliśmy 0 – 1 po bramce Sturridga w 21 minucie. To był jeden z nielicznych meczów gdzie nie mieliśmy aż tak małego posiadania piłki, w strzałach na bramkę mieliśmy przewagę (4 – 1 w celnych strzałach). Niestety Paul Lambert kurczowo trzyma się taktyki z 3 napastnikami. Owszem nie mamy za ciekawie w pomocy. Jedynie Delph coś tam próbuje konstruować ale on sam to za mało. Letnie transfery oprócz przyjścia Bacuna to niewypały. Na dodatek zamiast dać szanse Heleniusowi Lambert wypożycza dziadka Holta który w Championship gra mało i jeszcze mniej strzela. Nie tędy droga Panie Lerner i Lambert. Owszem człowiek cieszy się jak są młodzi ale niech to będą przemyślane transfery, wsparte doświadczonymi zawodnikami. Będę się powtarzał i może niektórzy się ze mną nie zgodzą, ale można było wypożyczyć Barrego z City i on do spółki z Delphem coś by wykombinowali. Cieszy fakt, że mamy na wypożyczeniu Ryana Bertranda. Młody Anglik, chyba lepiej sobie poradzi niż Luna. W naszych szeregach nie zagra Baker, Kozak, N’Zogbia, Herd. W ekipie Liverpoolu raczej nie zobaczymy Aggera, Enrique, Sakho.
Wywieźć z Anfield Road będzie bardzo ciężko jakąś zdobycz punktową. Trzeba liczyć na szybki kontratak i Agbonlahor w swoich sprintach, lub ewentualnie jakiś błąd Skrtela, bo ostatnio czasami mu coś się zdarza wbić do własnej bramki. Nasi zawodnicy muszą uważać przede wszystkim na duet Suarez, Sturridge. Z przodu potrafią wykorzystać najmniejszy błąd i już mają zdobycz bramkową. Na dodatek Steven Gerrard bardzo lubi przeciwko nam strzelać bramki. Dotychczas strzelił nam 11 bramek. Ostatnie 10 meczów z Liverpoolem to 3 nasze wygrane remis oraz 6 porażek. Spotkanie zostanie pokazane w Canale Plus. Oby los był dla nas jutro łaskawy.


link w SB






Agbonlahor - Najbardziej kibicuję Arsenalowi ale oprócz tego "wspieram" AV i właśnie Boro. Tych ostatnich dawno nie oglądałem bo Mowbray sprowadzał ich stopniowo na dno i nie dało się na to patrzeć. W tv już nie mam możliwości oglądania więc muszę teraz latać po internetach















Dale Stephens - pomocnik Charlton








Hoolahan wiele razy pisałem na jego temat, zbyt stary
Vossen-jak najbardziej tak!
Le Fondre- może być
Dongou-nie znam

Jean Marie Dongou - napastnik barcelony,wypozyczenie do konca sezonu
Wes Hoolahan - kolejny raz potwierdzil,ze bardzo chce odejsc na rzecz AV
Gael Kakuta - skrzydlowy Chelsea,wypozyczenie do konca sezonu
Jelle Vossen - napastnik Genk,kupno ok 4 mln
Adam Le Fondre - napastnik,reading
Hutton - byc moze dolaczy do Stoke









Nie, drugiej tak niekonsekwentnej i zaskakujacej druzyny w premier league nie ma...





Brat kibicuje Chelsea od prawie 30 lat. Co prawda to Abramowicz doprowadził do majstra i i zwycięstwa w Lidze Mistrzów, ale często go flakami drze jak się bawi Romek.

Wang Jianlin - chinski biznesman, handluje nieruchomosciami, najbogatszy Chinczyk, majatek wart ponad 14mld dolarow. Juz w tym momencie jest zaangazowany w Soton, bo jest jednym ze sponsorow. W ubieglym roku zaczal interesy w UK i prawdopodobnie szuka dobrego miejsca, zeby sie reklamowac, prawdopodobnie klub grajacy w Europie bylby dobrym miejscem

Soton mialoby go kosztowac 175 milionow czyli na dobra sprawe to tak, jak ktos z nas mialby sobie notebooka kupic.

Mieli by być bogatsi jak ci z Man.City......????

Nas nikt nie chce przejac?





Stoke wzięli Stefka, a jeszcze mogą nas uwolnić od Pinokia. Norwich i Fulham też się ponoć zainteresowali. Jakby uwolniły się kolejne 2 bańki to może jednak dałoby się jakiegoś sensownego pomocnika ściągnąć.

Świetnie śmigał Gabby, który obie bramki wypracował, chociaż te jego zwody wyglądały trochę pokracznie, ale były skuteczne. Szkoda, że musiał zejść. Była walka i dość proste metody, ale skuteczne. Po prostu tym razem wychodziło. Brawo Delph.
Pierwsza bramka tak 50% to Clarka. Obrona na radar i pozostawienie Sturridge'a to błąd. Przy drugiej Guzan miał chyba świadomośc, że dał dupy, bo się nawet przy karnym nie wykłócał. Moze i Suarez trochę przyaktorzył, ale co chciał Guzan zrobić tym wyjściem??
A pierwsza bramka zgodnie z obietnicą kumpla przy pomocy Gerrarda. Strata na 30 metrze piłka na skrzydło, Gabby przebiera nogami. Kolo Toure omarł nie pękł ze śmiechu, ale to wystarczyło, że się spóźnił i nawet bez formy Andi dołożył nogę.
Holt może i nie wyglądał tragicznie, ale chyba i tak wolałbym zobaczyć Heleniusa.


"Nice to see so many #LFC bloggers, fans giving out filthy abuse because your boy dived. Save it for him when he fucks off in June. "

Dla tych, co nie lubia angielskiego



w temacie karnego


Co do Holta to zagrał raz genialnie piętką, raz główką a poza tym to widać braki w zwrotności i szybkości i wciąż wydaje mi się ze powinnismy ogrywać Heleniusa.

karnego nie bylo,albo guz powinien dostac min zoltko....szkoda ale i tak remis slusznym wynikiem,reds tez mieli kilka swietnych okazji
jak tak bedziemy grac i moze dolaczy ten wymarzony kreatywny pomocnik to 10 miejsce moze faktycznie byc koncowym










































świetne krycie Suareza i gdyby nie bramka Liverpoolu to już byśmy mogli grać spokojnie drugą połówkę, a tak to będą nerwy. MOże powtórka sprzed roku 3:1?

















Chrisu chyba się odblokował........druga bramka w drugim meczu.


















Ale, co - wywalamy Lamberta?



Gdzie jest Dani ?????????????




DANI................... któż to strzelił brameczke ????


kto mowil ze gramy w 10 ?????????? !!!!!!!!!!!!!


Niesamowite, jak poki co ( tfu tfu) tyramy Liverpool na Anfield.........






nawet jak przegramy ale po takiej grze to nie bedzie tragedii,wyniki w miare pod nas,miejsce utrzymane,gowno w plecy nie jest zle
moze im chodzilo o Janka Muche




nie słuchaj tych z c+













Subs: Steer, Sylla, Helenius, Albrighton, Luna, Gardner, Holt.
Liverpool
Mignolet, Johnson, Cissokho, Skrtel, Toure, Gerrard, Henderson, Sterling, Coutinho, Sturridge, Suarez
Subs: Jones, Kelly, Lucas, Moses, Allen, Aspas, Alberto






Bertrand fajny chłop, ale też jasny sygnał rozpaczliwa obrona ligi. Półroczne ogrywanie piłkarza, który miał spory rozbrat z piłka. Chyba, że bedzie szansa na wykup. Gdy Albi ustabilizował formę, a Bertrand odpalił to byłaby szansa na powrót do tych lepszych czasów MONa. Big John i Gabby, dwa skrzydła i robi się interesujaco...
Sam się nakręcam, a potem bedzie Clark potykający się o Lowtona, Westwood z paniką w oczach i grający do tyłu. Kontuzjowany Delph i Benteke rozgladajacy się za nowym klubem


Dzisiaj kombinacyjny kurs ok 40 oraz pojedyńczy kurs ok 5 .Bardzo duza skutecznosc,wczorajsze kupony trafione,screeny na blogu, Zapraszam na bloga











Ps: Podoba mi sie puenta: "Oby los byl dla nas laskawy"

