Źródło: Birmingham mail
Stephen Ireland nie może uznać za udany swój start w nowych barwach. Debiutował w fatalnym spotkaniu z Newcastle gdy Villa przegrała 0:6. Potem grał w meczu, w którym zespół żegnał się z pucharami. Przed meczem z Evertonem doznał lekkiego urazu i dopiero w mizernym występie przeciw Boltonowi można było zobaczyć nowy nabytek klubu.
Piłkarz obiecuje, że pokaże o wiele więcej i ma nadzieję, że wkrótce stanie się kluczowym trybikiem w machinie Gerarda Houlliera.
Na razie Stephen Ireland zwany Supermanem prasie bulwarowej ujawnia kulisy swego zycia prywatnego, a konkretniej jak zaadoptował sie w nowej okolicy. Pomocnik zamieszkał ze swoja partnerką Jessiką Lawror w domu pełnym blichtru, bo na zdjęciach widać, że lubi błyszczące tkaniny i ekstrawaganckie kolory.
Swoja miłośc do partnerki okazuje w ten sposób, ze na jej urodziny zakupił białego Bentleya GRC wartego 260 tysięcy funtów. Sam zaś porusza się czarnym Range Roverem z wściekle różowymi wykończeniami i siedzeniami. Ma też na wyposażeniu błękitne Audi R8 ze znaczkiem supermana. Miejmy nadzieję, że wkrótce w zespole zapracuje na swój przydomek.