.,
Poprzedni mecz Pozostałe
0-1
Liverpool vs Aston Villa
13.09.2014, godzina 18:30
4. kolejka Premier League - Anfield
Następny mecz Pozostałe
Tabela Premier League
Drużyna
M
Pkt
1. Liverpool
0
0
2. Manchester City
0
0
3. Sunderland
0
0
4. Everton
0
0
5. Chelsea
0
0
6. Aston Villa
0
0
7. Arsenal
0
0
8. Stoke City
0
0
9. Tottenham Hotspur
0
0
10. Manchester United
0
0
11. Norwich City
0
0
12. Swansea City
0
0
13. Southampton FC
0
0
14. Newcastle United
0
0
15. West Bromwich Albion
0
0
16. West Ham United
0
0
17. Crystal Palace
0
0
18. Leicester City F.C.
0
0
zobacz szczegółową tabelę
Tabela strzelców
Imię i nazwisko
Br.
zobacz całą tabelę
BLACKBURN vs. ASTON VILLA 68
Data: 03.03.2012 - 10:57 / Autor: Mr HoltEnd
Źródło:

Dziś Aston Villa ponownie będzie walczyła o niezwykle ważne trzy punkty, bowiem przeciwnikiem jest jeden z potencjalnych „spadkowiczów” – Blackburn Rovers. Drużyna Steve’a Keana od 27 meczów nie zachowała czystego konta, co jest rekordem wszech czasów nie tylko w Premier League, ale i w niższych ligach. Grającą dziś na wyjeździe Aston Villę może też podbudować fakt, że Blackburn przegrało u siebie m.in. z Wolverhampton, West Bromwich i Boltonem. Z drugiej strony McLeish i jego podopieczni powinni pamiętać, że w drużynie Rovers wystąpią znakomici zawodnicy, jak grający w ataku Yakubu, mający na koncie 14 strzelonych bramek w tym sezonie, trudny do przejścia obrońca Martin Olsson czy bardzo szybki i technicznie dobry pomocnik Steven N’Zonzi.

W ostatnim czasie Blackburn straciło Chrisa Sambę, który odszedł do Anży Machaczkała. Strata Samby stanowi dodatkowe osłabienie obrony na środku, bowiem Keanowi pozostali do dyspozycji tylko dwaj obrońcy na tę pozycję – Scott Dann i Grant Hanley, którzy nie są równie skuteczni, co Samba. W dzisiejszym spotkaniu nie zagrają też zawieszeni za żółte kartki dwaj obrońcy Jason Lowe i Gael Givet, a także kontuzjowany pomocnik Vince Grella. Nie zagra również znakomity obrońca Michel Salgado, który odmówił podpisania nowego kontraktu.

Osłabienie obrony oznacza dużą szansę na trzy punkty dla Aston Villi, a zwłaszcza na udany pełny debiut szybkiego Andreasa Weimanna, o ile oczywiście Alex McLeish nie wyśnił nowej koncepcji w ustawieniu drużyny. Ostatni doniesienia wskazują, że główną rolę będzie odgrywał duet Agbonlahor – Ireland w środku pola, natomiast Weimanna prawdopodobnie będzie wspierał najbardziej uniwersalny zawodnik wszech czasów Emile Heskey. Przy całym szacunku dla dokonań i klasy Emile’a, jakoś nie bardzo widzę połączenie jego dreptania i braku zaangażowania z entuzjazmem i szybkością Weimanna. Raczej na pewno nie zobaczymy Petrova ani Herda, AML jest też zawiedziony grą Bannana i Gardnera przeciw Wigan,  więc pewnie nie znajdą się na boisku od pierwszego gwizdka. Pozostaje jeszcze Albrighton i N’Zogbia, obaj szybcy skrzydłowi stanowiliby znakomite wsparcie dla Weimanna. W obronie prawdopodobnie pojawią się James Collins i Alan Hutton, którzy wracają po kontuzji.

Oba zespoły spotkały się ze sobą 169 razy, AV wygrała 73 mecze, a Blackburn 61, w 35 padł remis. W ostatnim meczu w sierpniu The Villans wygrali 3 : 1, podobnie jak w FA Cup w styczniu 2011 r. Ostatnio Aston Villa dość często ma szczęście trafiać na Rovers w rogrywkach pucharowych: FA CUP 2011/12 i 2010/11, Carling Cup 2010/11 i 2009/10.

Aktualności na temat: Główne newsy;

Dodaj swój komentarz
Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać komentarze
Komentarze użytkowników
offline
Dodał: lepiej, 3 marca 2012; 22:32
uff, znowu mniej siwych włosów. Przestałem się spinać na mecze AV i wychodzi mi to na zdrowie. Ciułamy punkty. Mistrz defensywy znowu zremisował wygrany mecz, bo jak mu się uda strzelić bramkę to broni wyniku, broni rozpaczliwie i kończy się jak zwykle. Gdyby Blackburn strzeliło 10 minut wcześniej to może nawet by wygrali. Na szczęście są ciency i lecą z ligi.

McLeish out i szkoda więcej pisać
Jeszcze tylko może to, ze nie było kim grac i musiał ryzy wystawić Irelanda i N'Zoga do składu. Jak czytam najlepsi na placu.
offline
Dodał: klocek, 3 marca 2012; 22:15
bramka dla nas z ladnej akcji,cuellar troche szczescia ale do konca i podal a nzog juz swoje-brawo
stracona-czyzby znowu zawalil duet collins-hutton?.....
offline
Dodał: klocek, 3 marca 2012; 21:58
moze faktycznie musimy pojawic sie w strefie spadkowej zeby lerner przejrzal na oczy.....
zaraz oblukam skrot na canal+
rudy ponoc ostatnio mial powiedziec,ze on nie kazal pilkarzom nie strzzelac bramek,odpierajac oskarzenia ze gra defensywny futbol......
offline
Dodał: PIT84, 3 marca 2012; 19:41
Tak to jest jak kluby są sprzedawane przypadkowym ludziom nie mającym pojęcia o piłce nożne. Lerner jest ślepy i dalej trzyma AML, kiedy on przejrzy na oczy, tego nikt nie wie. Przez jego polityke tylko coraz gorzej w klubie się dzieje. Podobna sytuacja w Blackburn. Azjaci kupili klub i z drużyny która spokojnie grała w środku tabeli zrobili drużynę będąca blisko spadku. Oni chyba myślą, że w lidze angielskiej gra się tak jak w NHL lub NBA czyli żadna drużyna nie spada;). Oby naszego Lernera ktoś przegonił z tego klubu.
offline
Dodał: Mr HoltEnd, 3 marca 2012; 18:44
Zbawić na pewno nie i nie o to mi chodziło. Weimann był na wypożyczeniu tylko w Watford, ale gra w rezerwach od 4 lat i w niejednym meczu pokazał szybkość i techniczne wyszkolenie. Chodzi po prostu o szansę gry w 1 składzie. Na pewno nie zaszkodziło by to zespołowi, a moze dałoby impuls do dynamiczniejszej gry. Choć z drugiej strony przy bezsensownej taktyce AMLa to i Messi by sobie nie pograł :(
offline
Dodał: treviss, 3 marca 2012; 18:20
Weimann na wypożyczeniu był jednym i strzelił tylko cztery bramki. Ten chłopak raczej nas nie zbawi. Pomóc nam może wyrzucenie McLeisha! Mam już dość, co ten matoł kazał im zrobić, że nikt poza Gabbym nie przekraczał linii środkowej? BBurn nie grało lepiej w drugiej połowie, to my oddaliśmy im całe boisko. Wgl McLeish miał plan że jak sie nie uda BB strzelić bramki to miał ich Warnock wyręczyć w ostatniej minucie.
offline
Dodał: Mr HoltEnd, 3 marca 2012; 18:00
Niech mi ktoś wytłumaczy, jak to jest, że mamy napastnika, którego wielu managerów i angielska prasa postrzega jako wielki talent i wschodzącą gwiazdę co najmniej AV, czyli Weimanna. Faceta, który 4 lata gra w rezerwach i na wypozyczeniu zdobywając bramki w większości meczów, w wielu po 2-3, a dostaje szansę na grę 25 min...sumarycznie w trzech meczach ??? i to przy stracie pzrez pierwszy zespół jednego z dwóch etatowych napastników ???
offline
Dodał: Bruno., 3 marca 2012; 17:55
mcleish ma sukces.....1 pkt. i to na wyjezdzie. TO SIE LICZY.
offline
Dodał: Mr HoltEnd, 3 marca 2012; 17:53
Blackburn w obronie grało bardzo źle i Villa przy swoich możliwościach powinna bez problemu wrzucić ze 3 sztuki do bramki. W drugiej połowie Blackburn się przebudziło, a atak i pomoc ma całkiem sprawną, co chyba zaskoczyło naszą obronę. AV chwilami grała tak, jakby nie miała żadnej koncepcji gry, atak i obrona opierały się na przypadkowości. Mecz zasłużenie skończył się remisem. Cóz...zacznijmy się przyzwyczajać, że mecze z Wigan, Bolton, Wolves, WBA, QPR czy Fulham to właśnie poziom AV....
offline
Dodał: Agbonlahor, 3 marca 2012; 17:52
Remis. Tylko czy aż?
offline
Dodał: Bruno., 3 marca 2012; 17:51
Jak można w jednej połowie być zespołem który gra do przodu, prze na bramke, a w drugiej diametralnie innym, bronic sie grac bez głowy ???? i nie jest to problem tylko dzisiejszego meczu to sie powtarza którys juz raz. To nie jest kwestia oszczednosci, braku transferow, Panie Lerner, otwórz pan oczy i uwolnij nas od rudego !!!!!!!!!!
offline
Dodał: Agbonlahor, 3 marca 2012; 17:49
Kurde grajmy na czas żeby wywieźć ten jeden punkt chociaż.
offline
Dodał: thomason, 3 marca 2012; 17:49
Nie wiem czy się śmiać czy płakać
offline
Dodał: Agbonlahor, 3 marca 2012; 17:48
Weimann! Aa...to już doliczony czas;/
offline
Dodał: thomason, 3 marca 2012; 17:44
Ja prdl....
offline
Dodał: Mr HoltEnd, 3 marca 2012; 17:43
jakoś ni jestem zaskoczony...
offline
Dodał: Agbonlahor, 3 marca 2012; 17:43
No i ten gol nie powinien nikogo dziwić(o ile oczywiście ktoś to ogląda) i z ciężkim sercem stwierdzam że ten gol im się po prostu należał.
offline
Dodał: treviss, 3 marca 2012; 17:34
nie wygramy tego meczu w taki sposob grając
offline
Dodał: Agbonlahor, 3 marca 2012; 17:29
Szkoda że tak desperacko się bronimy bo to zazwyczaj oznacza tylko jedno.
offline
Dodał: PIT84, 3 marca 2012; 17:21
Gra w 2 połowie wygląda jak postawienie autobusu Autosan H-9 we własnym polu karnym.
offline
Dodał: treviss, 3 marca 2012; 17:20
Heskey juz wszedl czy dopiero wejdzie?
offline
Dodał: Bruno., 3 marca 2012; 16:52
jedną z kilku niezłych okazji moglismy wykorzystac, oby to sie nie zemsciło. Po bramce gra nie wyglądała zle,troche skutecznosci kurna!!!!! tylko zeby rudzielec nie nakazał bronic wyniku
offline
Dodał: Agbonlahor, 3 marca 2012; 16:48
No to my mogliśmy dostać do szatni.
offline
Dodał: Mr HoltEnd, 3 marca 2012; 16:45
Spodziewam się zmiany Weimann za Gabby'ego...
offline
Dodał: Agbonlahor, 3 marca 2012; 16:44
Kurde mogliśmy to wcisnąć do szatni...byłoby pewniej.
offline
Dodał: thomason, 3 marca 2012; 16:43
Wy też widzieliście atak pozycyjny? ;0
offline
Dodał: thomason, 3 marca 2012; 16:40
Z irelanda możemy mieć dużą radość jeśli się rozegra
offline
Dodał: Mr HoltEnd, 3 marca 2012; 16:39
No nie wierzę. Hutton jak cyrkowiec, do tego gra kombinowana... jak wygramy ten mecz to ego AMLa nie zmieści się na Villa Park ;)
offline
Dodał: Agbonlahor, 3 marca 2012; 16:38
6 bramek to aż taki szczegół nie jest a lepiej żeby wszystko było jasne i czytelne ;]
offline
Dodał: Bruno., 3 marca 2012; 16:35
czego sie czepiasz szczegółu, napisalem "z naszej" pozycji. wiem ze gramy na wyjezdzie
offline
Dodał: Agbonlahor, 3 marca 2012; 16:32
3-0 to już raczej nie będzie ale nie miałbym nic przeciwko jakby się skończyło 0-3 :P
offline
Dodał: Bruno., 3 marca 2012; 16:29
oj tam częstochowa, a moze bedzie 3:0, trzech nas w jednym momencie klepnęło o brameczce!!!
offline
Dodał: Agbonlahor, 3 marca 2012; 16:27
Hutton umie nawet piętka zagrać - ręce same się składają do oklasków :D
offline
Dodał: Mr HoltEnd, 3 marca 2012; 16:25
Pierwsza, oby nie ostatnia :) Strzela pomocnik po rozegraniu obrońcy...
offline
Dodał: Agbonlahor, 3 marca 2012; 16:25
No to zaraz będzie obrona Częstochowy...xd
offline
Dodał: Arczi_wroc, 3 marca 2012; 16:25
Brawo dla Carlosa :)
offline
Dodał: treviss, 3 marca 2012; 16:25
Cuellar briliant pass!
offline
Dodał: Bruno., 3 marca 2012; 16:24
N'ZOGBIAAAAAAA
offline
Dodał: Arczi_wroc, 3 marca 2012; 16:24
N/zogbia !!!!!!!!!!!
offline
Dodał: Agbonlahor, 3 marca 2012; 16:24
N'Zogbia!:D Ale brawa dla Cuellara...co akcję zrobił :O
offline
Dodał: Mr HoltEnd, 3 marca 2012; 16:20
Niepotrzebnie zawężaja pole gry pod polem karnym zamiast rozciągać na skrzydła, żeby obrona się pogubiła. I Albrighton i N'Zogbia idą w środek, zamiast ciagnąc skrzydłami...
offline
Dodał: Agbonlahor, 3 marca 2012; 16:17
Ale drewniany mecz póki co...a te wrzutki na naszych napastników są tak bezproduktywne że szkoda gadać.
offline
Dodał: Arczi_wroc, 3 marca 2012; 16:14
uff było gorąco ;/

Zdrowo nie ogarnia bo mi też wskoczyło stoke ...
offline
Dodał: thomason, 3 marca 2012; 16:13
Dzięki, ktoś tam nie ogarnia bo znów podmienili mecze ;d ale już oglądam
offline
Dodał: Mr HoltEnd, 3 marca 2012; 16:10
Albrighton chyba mocno stremowany Ireland swobodnie pogrywa, a Herd zaczyna swoje ";pielenie" ogródka. Taki duet Dwaj Panowie H. (Herd - Hutton) mógłby działać jak sprawna kosiarka. AML powinien o tym pomysleć ;)
offline
Dodał: Agbonlahor, 3 marca 2012; 16:09
Mam nadzieję że Warnock nie będzie na tyle sentymentalny i nie zrobi swoim dawnym kolegom jakiegoś suprajsa...
offline
Dodał: Mr HoltEnd, 3 marca 2012; 16:06
Bruno - na pewno Andreas nie zagra, chyba że się Ireland nie sprawdzi. Heskey jest uniwersalny jak jak połaczenie Bonda z McGyverem, więc trudno się dziwić, że AML zatyka nim dziury.... ;)
offline
Dodał: Arczi_wroc, 3 marca 2012; 16:02
Thomason patrz w boxie
offline
Dodał: Bruno., 3 marca 2012; 16:00
marne pocieszenie, a już miałem dopisać że pierwsza zmiana w ataku to będzie Weimann, a tak rudy kurdupel wiadomo na kogo postawi.... na człowieka który może grać wszędzie.
offline
Dodał: Agbonlahor, 3 marca 2012; 15:59
No i zapewne pojawi się na boisku bo przód praktycznie zawsze jest wymieniany wcześniej bądź później...no chyba że jednak Weimann dostanie szansę.
offline
Dodał: thomason, 3 marca 2012; 15:59
heheh ;) nie mam linku zadnego do transmisji ;/
offline
Dodał: Arczi_wroc, 3 marca 2012; 15:58
spoko spoko jak chcesz to usunę :) Bruno rozwaliłeś mnie :D haha
offline
Dodał: Mr HoltEnd, 3 marca 2012; 15:57
ale miałeś chwilę radości ;)
offline
Dodał: Bruno., 3 marca 2012; 15:55
no SORRRY, błysłem slepotą !
offline
Dodał: Mr HoltEnd, 3 marca 2012; 15:55
No przecież Heskey jest zgłoszony jako subst....
offline
Dodał: Agbonlahor, 3 marca 2012; 15:54
Heskey jest na ławce...
offline
Dodał: Bruno., 3 marca 2012; 15:52
Jak się nie ma co się lubi to się lubi co się ma, narazie cieszmy sie z tego co jest, a jest brak Emila nawet na ławie !
offline
Dodał: treviss, 3 marca 2012; 15:50
no zauważyłem jak już wrzuciłem, sorki, a nie można usuwać własnych komentarzy, więc tym bardziej przykra sprawa
offline
Dodał: treviss, 3 marca 2012; 15:48
gramy 4-2-3-1 więc Ireland na pewno będzie grał na swojej najlepszej pozycji. Skład mamy optymalny więc na pewno wygramy
offline
Dodał: Arczi_wroc, 3 marca 2012; 15:45
Treviss skład już podany niżej nie spamuj :)
offline
Dodał: treviss, 3 marca 2012; 15:42
BLACKBURN: Robinson, Martin Olsson, Dann, Hanley, Orr, Petrovic, Nzonzi, Pedersen, Hoilett, Formica, Yakubu. Subs: Dunn, Bunn, Modeste, Marcus Olsson, Goodwillie, Henley.

VILLA: Given, Hutton, Collins, Cuellar, Warnock, Albrighton, Petrov, Herd, N'Zogbia, Ireland, Agbonlahor. Subs: Heskey, Guzan, Bannan, Weimann, Lichaj, Baker, Gardner.
offline
Dodał: Mr HoltEnd, 3 marca 2012; 15:38
Fakt, N'Zogbia i Albrighton jako skrzydłowi. Może Ireland sie sprawdzi jako napastnik. Pewnie nie będa grać w jednej linii, tylko Gabby będzie wysunięty na pozycji Benta. Mocno na to liczył, ale wydawało się, że jednak wygra koncepcja Gabby - Weimann w linii ataku. Cóż...Andreas przedłużył kontrakt, to niech posiedzi dalej na lawce. Prawdę mówiąc nastawiłem sie głównie na jego występ po i jestem mocno rozczarowany, bo czekam na to wydaarzenie 4 lata :(
offline
Dodał: Agbonlahor, 3 marca 2012; 15:31
Ale jest od początku chociaż N'Zogbia ;]
offline
Dodał: Mr HoltEnd, 3 marca 2012; 15:26
Czyli spekulacje dot. Weimanna sie nie sprawdziły. Czyżby potwierdziła się koncepcja duetu Gabby - Ireland, ale jako napastnicy. Nie pisałem o niej, bo wydawała mi się absurdalna. Przez 26 kolejek starałem się zachować spokój i powściągliwość w sprawie AMLa, ale zaczynam mieć go serdecznie dość...
offline
Dodał: Arczi_wroc, 3 marca 2012; 15:20
KptSisko czekaj przed meczem dodam do Shoutboxa link do transmisji
offline
Dodał: Arczi_wroc, 3 marca 2012; 15:18
BLACKBURN: Robinson, Martin Olsson, Dann, Hanley, Orr, Petrovic, Nzonzi, Pedersen, Hoilett, Formica, Yakubu. Subs: Dunn, Bunn, Modeste, Marcus Olsson, Goodwillie, Henley.
offline
Dodał: Arczi_wroc, 3 marca 2012; 15:17
VILLA: Given, Hutton, Collins, Cuellar, Warnock, Albrighton, Petrov, Herd, N'Zogbia, Ireland, Agbonlahor. Subs: Heskey, Guzan, Bannan, Weimann, Lichaj, Baker, Gardner.
offline
Dodał: KptSisko, 3 marca 2012; 15:03
Gdzie mozna rudego ogladnac?? jest gdzies transmisja?
Projekt: KarolKochanowicz.pl / Kodowanie i podpięcie: Kuba Konieczka Copyright © 2006-2011 by AstonVilla.com.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone