Źródło:
Wystarczy napisać, że to derby. Dodać, że 179 i już wiadomo, że kawał historii. W rywalizacji przewagę wygranych ma Aston Villa. Na dodatek Drozdy nie wygrały na Villa Park od 1979 roku, nie licząc wygranej w Pucharze Ligi, ale to tez było prawie 30 lat temu. Niestety nic to nie znaczy gdy przypomnimy sobie spotkanie z Wolves minionej wiosny.
Do gry gotowy jest Collins, który co prawda dopiero wczoraj odbył pierwszy pełny trening, ale spekuluje się, że AM wróci do sprawdzonego duetu. Od pierwszych minut może wybiec Bannan, który już problemy zdrowotne ma za sobą. Możliwe, że w pierwszej jedenastce pojawi się też Charles N'Zogbia, który ostatnio wchodził z ławki.
Na pewno zabraknie Delfouneso i Jenasa. Reszta raczej gotowa do boju, a Alex McLeish najbardziej liczy na Gabriela Agbonlahora, który w 8 meczach zdobył 4 gole i który ma szczególną motywację w meczach derbowych. Big Eck wspomina, że nie zapomni jak Gabby nastrzelał bramek Birmingham i gdy przyszedł na Villa Park to najpierw miał ochotę "strzelić z liścia" napastnika The Villains, ale przecież teraz Anglik był po jego stronie. Bardzo się z tego cieszy szkocki szkoleniowiec i nie ukrywa, że jest to w tym sezonie kluczowy piłkarz dla klubu.
Przeciwnicy przyjadą bez większych problemów personalnych. Hodgson jedynie martwi się, że jego as z ubiegłego sezonu Odemwingie nie może odnaleźć się w nowym. Na szczęście Shane Long z siedmiu strzałów na bramkę trzykrotnie trafiał do siatki. Irlandczyk był przez chwilę na celowniku Claret and Blue, ale ostatecznie wylądował u rywali zza miedzy. Teraz napastnik WBA przypomina, że ma starą zadrę z Aston Villą, bo jeszcze w barwach Reading przegrał mecz, w którym już The Royals prowadzili 2-0. Long twierdzi, że ten mecz zapamięta do końca życia i była to cenna lekcja jak grać do końca. Dlatego dzisiaj chce dać z siebie wszystko by jego drużyna tym razem wywiozła korzystny wynik z Villa Park.
U nas wszystko super- dochodzimy milowymi krokami do top4, Ireland złapał super forme razem z Petrovinho, że.... nie macie o czym dyskutować ??? Żebyście jeszcze wspomnieli cos o Ashu.
Mam w głębokim poważaniu to czy stracili 1, 5 ,czy 8 bramek w dziesięciu. Bądzcie spokojni jeśli będą chcieli od nas wziąsc jakiegoś grajka to spokojnie go wezmą etc.
Klocek, wklep lepiej co słychać w klubie, czemu potrafimy grać [czasami] ładnie przez 10-15 min. itd itd itd. a nie o united, co mnie utd obchodzi
to raczej wina defensywy MU a nie bramkarza,on generalnie nie mial nic do powiedzenia w tym meczu,za to obroncy MU zagrali chyba gorzej niz nasi,co wydawaloby sie wrecz nie mozliwe,zeby ktos gral wieksza kaszane niz nasze filary.....
chlopak sie jeszcze rozkreci i bedzie jednym z najlepszych
Jednak z Sunderlandem liczę na ten punkt, bo o trzy punkty będzie ciężko!
Siła naszej ofensywy skończyła się po strzeleniu gola. Do 22 minuty oddaliśmy 3 niecelne strzały (2xBannan i 1xBent) i tyle. Do końca meczu nic więcej. Nie da się tego usprawiedliwić grą w 10. Tak jak nie da się grą w 10 usprawiedliwić fatalnej gry przy stałych fragmentach przeciwnika. Jak usprawiedliwić, że nasi pomocnicy nie potrafią celnie wrzucić piłkę w pole karne.
widzialem skroty-nadal nie kumam za co czerwona kartka,ale to i tak nie zmienia faktu,ze gramy jeden wielki syf-rudy won
letnie typy Moyes >> Everton jak zwykle kiepawo wystartowało 17 miejsce
Jol przegrał z Wisłą, a w lidze 16 miejsce
Coyle w strefie spadkowej.
Martinez przedostatnie miejsce w lidze.
MCClown wyleciał z Nottinghambo drużyna zamiast walczyć o awans cieniuje dole tabeli.
Z realnie dostępnych menedżerów to i tak ryży ma póki co najlepsze wyniki. Jedynie Big Sam robi co należy, ale potencjał WHU na le CH-ship to jednak trdno uznać czy Big Sami taki dobry czy po prostu Młotki są mocni.
Hutton gra piach. Nie wiem co w nim widzi Ryży. Mam nadzieję, że mimo zawalonej bramki przez Kinga Carlosa to jednak Cuellar dostanie szansę w następnym meczu.
Chciałem zobaczyć Herda zamiast Huttona. Wszedł zamiast Delpha czyli ryży postawił na mecz walki. Olsson młodego podgotował, tamten próboał się uwolnić z uścisku machnął nogą, sędzia uznał, że kopnął Szweda i Herd dostał czerwień. Chyba czuł, że trochę dał się zrobić w HaWuja i zszedł bez protestów.
Na szczęście Brunt przestrzelił, ale można liczyć na Rycha. Jest przykrótki i mu w rożnych rzucają za kołnierz, a że latka leca to i skakać z takimbrzuchem się nie da, więc każdy rożny to smród jak w szatni po meczu Interu Gnojnica ze Strażakiem Lubzina. (pozdro dla chłopaków z Gnojnicy
Kolejny rożny kolejny smród i brama na 2-1 do szatni. W drugiej połowie bieganie obok cieniasów w pasiastych koszulkach. Zero pomysłu na atak. Ryży miał być gwarancją dobrej defensywy, a babole ze stałych fragmentów jak wpadały tak wpadają. Wiadomo, że atak n ie jest jego mocną strona, le żeby tak doświadczenipiłkarze grali jak dzieci w mgle z jedynym pomysłem jeb do przodu na aferę to k... już nawet chłopaki z Lubziny wiedzą jak z taką drewnianą piłką się uporać.
Co do meczu to naprawde nie wiem cóż tu napisać, co my KIBICE AV zrobiliśmy Panu BOGU że przysłał nam rudego.
Możemy narzekać na sędziego, że czerwona kartka, ble ble ble............
Chciałem zwrócić tylko uwage na jedną statystyke- STRZAŁY CELNE NA BRAMKE............. 1:5 !!!!!!!!!!!! I czego my kur.... oczekujemy ???????????
Gabby, Bannanek,Warnock chcieli grać, reszta nawet nie przeszła koło meczu !!!!!!!!
Panie McLeish............ IDZ PAN STAD !!!
Hutton ***** ******* go jak najszybciej z klubu , jeszcze takiego drewna w życiu na Villa Park niewidziałem, aż płakać sie chce
ASTON VILLA- West Bromwich A.
U siebie 42 zw. 10 rem. 15 por. bramki 125-78
Wyjazdy 21 zw. 17 rem. 29 por. bramki 92-104
SUMA 63 zw. 27 rem. 44 por. bramki 217-182.
W tym wyniki w Premierleague
u siebie 3z 2r. 0 por. bramki 7-4
wyjazdy 2z. 2 r. 1 por. bramki 6-5
RAZEM 5zw. 4 r. 1 por. bramki 13-9
AV w tej statystyce zawsze na pierwszym miejscu,przy wyjazdach też.
no i zastrzegam iż są to moje statystyki [nie ściągane z nikąd] więc może być jakiś drobny błąd, ale 42 zwycięstwa przy 15 porażkach [u siebie] !!!! To napawa optymizmem i mam nadzieje że nie zdoła tego popsuć nawet rudy kurdupel .
WIĘC ARCZI nie chcesz Ty napisać to ja napisze TYYYYYLKO ZWYCIĘSTWO !!!!!!!!
Swoją drogą, jeśli już nasz "dyżurny optymista" ma wątpliwości...........