Ashley w Spurs?

Dziennikarze na Wyspach prześcigają się w kolejnych doniesieniach transferowym. Tym razem ich ofiarą stał się Ashley Young, który, zdaniem mediów, odejdzie z Villa Park i zawita na White Hart Lane. Koszt całej operacji miałby opiewać w granicach 20 milionów funtów, bądź, co proponuje rzekomo Redknapp, 10 milionów funtów i któryś z piłkarzy: Niko Krančjar lub David Bentley.

Drużyna Spurs planuje wzmocnić skład jeśli uda im się awansować do kolejnego etapu w rozgrywkach Champions League. Manager popularnych „Kogutów” chciał ściągnąć Younga latem ubiegłego roku, ale w związku z rezygnacją Martina O’Neilla, szefostwo Aston Villi zdecydowało, że nie pozwoli odejść swoim kluczowym zawodnikom.

Young ma 18 miesięcy do końca kontraktu i zapowiedział, że nie będzie rozmawiał o jego przedłużeniu aż do końca obecnych rozgrywek, poddając tym samym w wątpliwość swoją przyszłość w Birmingham.

Możesz również polubić…

1 Odpowiedź

  1. lepiej pisze:

    Youngowi sie nie dziwię. Jeśli klub myśli poważnie o rozwoju to musi zacząć to robić, a nie gadać. Jeśli będzie kasa na wzmocnienia to Ash zostanie. Jeśli nie to pójdzie szukać poważniejszych wyzwań niż walka o 10 miejsce.

Dodaj komentarz