Źródło:
Najnowszym nabytkiem Aston Villi stanie się niebawem Karim El Ahmadi, 27-letni marokański pomocnik Feyenoordu. El Ahmadi odmówił przedłużenia swojego kontraktu z ekipą De Kulpa i jest zdecydowany na grę w Premier League w barwach Claret & Blue, co podobno było jego marzeniem (gra w PL, niekoniecznie AV). Karim przybył już do Anglii i oczekuje na podpisanie umowy między obu klubami. Koszt transferu to podobno tylko 2.5 mln GBP, choć za ponad 4 mln GBP Marokańczyk przeszedł z Twente do Feyenoordu. W obu holenderskich klubach spędził po 4 sezony.
Warto zauważyć, że cały transfer był zrealizowany bez rozgłosu, a w prasie holenderskiej czy angielskiej próżno szukać choćby spekulacji na ten temat. Paul Lambert zaczyna nas pomału przyzwyczajać do działania bez medialnego rozgłosu, już samo jego przejście z Norwich nastąpiło niespodziewanie po wygaśnięciu spekulacji.
W opinii Lamberta, któremu Lerner dał wolną rękę w kwestii budowy zespołu (w granicach rozsądku oczywiście), stwierdził że jakość gry Karim stoi na tak wysokim poziomie, że wpłynie to na podniesienie jakości gry całej linii pomocy AV. Paul jest pewien umiejętności nowego środkowego pomocnika, który zdobywał doświadczenie w silnym klubie i na międzynarodowych boiskach. Reasumując, Lambert jest pełen optymizmu przed nadchodzącym sezonem, bowiem sprawy idą w dobrym kierunku.
Na celownik Lamberta jest też podobno lewy obrońca reprezentacji Danii Simon Poulsen. Agent piłkarza studzi jednak zapał kibiców AV, twierdząc że jego podopiecznym jest też zainteresowanych wiele innych znaczących klubów Europy, wśród których padają nazwy Lyonu, Napoli i Valenci. Poulsen jest o tyle łakomym kąskiem dla mniej zamożnych zespołów, że jego kontrakt z AZ Alkmaar właśnie wygasł i może przejść do dowolnego klubu na zasadzie wolnego transferu. 27-letni duński obrońca spędził w klubie z Eredivisie 4 sezony. Poulsen jest wyceniany na ok. 3.5 mln GBP.
Na Villa Park pojawił się też Makoun, który powrócił z wypożyczenia do Olympiakosu. Choć Grecy potwierdzają, że są pod wrażeniem umiejętności byłego gracza Lyonu, to jednak jest bardzo mało prawdopodobne, by zdecydowali się zatrzymać go na stałe. Na razie trudno powiedzieć czy Paul Lambert znajdzie w swojej kadrze miejsce dla kameruńskiego pomocnika nawet na ławce.
Dunne został uznany przez dziennikarzy za jednego z najsłabszych obrońców fazy grupowej. Obserwując jego grę można zauważyć, że ma są mecze gdy jest nie do przejścia i takie, gdzie porusza się równie dynamicznie jak enty z Władcy Pierścieni.
Niewątpliwie czas na zmiany w obronie, bo średnia wieku w tej formacji niebezpiecznie zbliża się do średniej w ośrodku geriatrycznym. W zasadzie należałoby wymienić praktycznie całą ekipę, ale to trochę ryzykowne, doświadczenie Dunne'a, Collinsa czy Warnocka ma jednak swoją wartość.
Poulsen to byłby dobry nabytek, oby się udało. W prasie angielskiej znów plotki o podchodach LFC wobec Benta. Sam Bent nawet tego nie komentuje, a na pierwszoplanową gwiazdę AV w nadchodzącym sezonie zdecydowanie wskazuje na Weimanna.
Ja osobiście pogoniłbym Rycha. Wiekszośc sprzedaje Collinsa, ale on lepiej wyglądał bez Rycha gdy przyuczał do gry Bakera. Dunne to pyskacz, ale lider marny. Lekko udupił Cuellara, wojował z Houllierem, a na Euro zagrał słabiutko. Jego partnerstwo z Givenem miało być mocną stroną, ale po reprze Zielonych widać, że to żaden atut.