Kadra klubowa to 25 zawodników, w tym 8 piłkarzy wykształconych na Wyspach. Taki przepis ma obowiązywać od następnego sezonu i kluby muszą się przygotować do tego. Do kadry nie trzeba zgłaszać piłkarzy poniżej 21 roku życia. Jednak nie tylko zmiany w przepisach powodują, że kluby szykują się do aktywności na rynku transferowym w niespotykanej do tej pory skali.

Villa już ogłosiła, że odchodzi dziesięciu piłkarzy, ale w większości są to nazwiska niewiele znaczące. Za to ciszej albo głośniej rozważa się odejście kilku już bardziej poważnych graczy jak Friedel, Ash, Downing czy Warnock, Ireland i Beye. Jest też oferta Leicester na Emile'a Heskeya. Jednak klub najpierw musi uregulować najważniejszą niepewną. Kto będzie prowadził drużynę w przyszłym sezonie?

Skoro nie wiadomo kto będzie menedżerem to jak reagować na informacje o wielkich przetasowaniach w innych klubach? Wiadomo, że spore zmiany zawsze szykują się w drużynach spadkowiczów. Z Birmingham City mamy na oku Scotta Danna i Bena Fostera, a cena odstępnego to niby 15 milionów funtów.

Z West Ham miałby przyjść Thomas Hitzlsperger, który już kilka lat spędził na Villa Park. Sporym zainteresowaniem cieszy się napastnik Demba Ba od Evertonu po oferty z Rosji. Czołówka ligi bije się o Scotta Parkera, który został uznany za jednego z najlepszych pomocników Premierleague tego sezonu, mimo, że Młoty spadły. Za to przycichła kwestia zakupu przez The Villains bramkarza z Upton Park, Roberta Greena.

Z Blackpool najwięcej się mówi o Charlie Adamie choć brakuje konkretnych namiarów. Chyba bogactwo dostępnych piłkarzy usunęło w cień Szkota.

Skąd te bogactwo. A to Tottenham ma pozbyć się kilkunastu piłkarzy. Najgłośniejsze nazwiska to David Bentley, Jermaine Jenas, Niko Kranjcar, Robbie Keane czy Wilson Palacios, ale hitem może być odejście Jermaina Defoe. Mocno spekuluje się wokół osoby Luki Modricia, ale tego piłkarza to Spurs akurat nie chcą się pozbywać nawet za cenę 30 milionów jaka pojawia się w mediach.

Po sobotnim finale Ligi Mistrzów Alex Ferguson zapowiedział zmiany w drużynie. Odejdzie Michael Owen, ale sporo się mówi o Dimitarze Berbatowie. Tomek Kuszczak ma dość grzania ławy. W niełasce jest Nani, który może szukać nowego klubu. Nie najlepsze notowania ma Michael Carrick i nie wiadomo czy jeszcze chce się grać Paulowi Scholesowi.

Spore problemy personalne ma Arsene Wenger. Fabregas, Clichy i Nasri chcą szukać nowego klubu. Arszawin szykuje się do powrotu do mateczki Rosji. Squillaci traktowany jest jak niewypał. Odchodzi Almunia, który przegrywa z młokosem Szczęsnym rywalizacje o miejsce w bramce. Grać chce też Denilson. Pod znakiem zapytania stoi kariera Rosickiego i Bendtnera.

Do tego dochodzą piłkarze z klubów Championship, którym nie udało się awansować, a którzy marzą o grze w Premier. Właśnie Reading kończy bohaterski bój ze Swansea. W ten sposób na rynku pojawia się wiele nazwisk mniej lub bardziej udanych. Jaką mamy koncepcję na stworzenie 25-osobowej kadry? Najpierw musi się rozstrzygnąć kto ją będzie budował. Potem można zacząć spekulować, dlatego wszelkie ploteczki biorę z przymrużeniem oka, bo póki nie wiadomo kto będzie prowadził Villę to piłkarze też będą się zastanawiać czy w ogóle chcą grać na Villa Park.