


Źródło:
Przed The Villans kolejne derby, pierwsze pod przywództwem Remi Garde’a. Dobra passa Claret & Blue w ostatnich tygodniach – 6 punktów w ostatnich 6 meczach i tylko dwie porażki – podgrzała nieskrywane nadzieje kibiców na kolejne trzy punkty i te bardziej skrywane – na rozgrywki w Premier League w sezonie 2016/17.
O godz. 16.00 The Villans wyjdą na murawę The Hawthorns by zmierzyć się ze zdecydowanie lepiej sobie radzącym w tym sezonie West Bromwich Albion. Szansa na zwycięstwo na wyjeździe jest tym większa, że The Baggies w ostatnich 6 meczach uciułali co prawda 7 punktów, ale połowę spotkań przegrali. Dwie ostatnie porażki The Villans nie były budujące dla zespołu (Norwich i Sunderland), ale już remis z rewelacją sezonu i wiceliderem Leicester City oraz zwycięstwo z dużo wyżej notowanym Crystal Palace podziałały mobilizująco na zawodników. Sukcesem WBA był niewątpliwie remis na Stamford Bridge, ale też i Chelsea nie może się wciąż pozbierać i gra po prostu słabo. Aby nieco ostudzić nasz optymizm warto wspomnieć, że WBA staje się jedną z najbardziej skutecznych drużyn w zdobywaniu punktów u siebie – w ostatnich meczach wyrwali 2 pkt Tottenhamowi i zgarnęli pełną pulę w meczu z Kanonierami. W ostatnich 6 meczach zdobyli 10 z 14 punktów home ogółem. Z kolei AV na wyjeździe spisuje się słabi – tylko 5 punktów, w tym 3 zdobyte w pierwszym meczu sezonu z AFC.
Ogólny bilans spotkań ligowych, datowany od sezonu 1884/1885 (czy ktoś to jeszcze pamięta ? ;) ) jest dla AV korzystny: 65 zwycięstw i 31 remisów, zaś porażek 47. W ostatnim spotkaniu swoją wyższość potwierdzili The Baggies, którzy przed 22. kolejką zajmowali 13 miejsce w tabeli z przyzwoitym dorobkiem 27 punktów.
Na kogo nie może liczyć Garde w dzisiejszym meczu ? Zapewne wielu kibiców (w tym i autor) odetchną z ulgą – na Sancheza (zerwane ścięgno) Na pewno nie zobaczymy Huttona (zerwane ścięgno) i Traore (złamana kość w stopie), co potwierdził Garde na przedmeczowej konferencji. Ostatnio odsunięty od składu jest Agbonlahor, który ma uraz biodra, ale jego pojawienia się Francuz nie wyklucza !
Wielu kibiców AV zadaje sobie zapewne pytanie kto wystąpi w bramce The Villans. Cóż, wbrew krążącym plotkom na pewno nie Chorwat Kalinic, z którym kontrakt wciąż nie jest podpisany. Udany pucharowy występ Guzana może być dla niego przepustką do powrotu do pierwszego składu ligowego, ale niekoniecznie, bowiem Bunn spisuje się nieźle, zwłaszcza jeśli weźmie się pod uwagę, że zagrał dopiero 2 mecze w PL na 6 rozegranych w barwach AV w tym sezonie i zważywszy na mierną jakość defensywy AV.
W drużynie WBA niebezpiecznymi dla naszej obrony zawodnikami są doświadczeni ofensywni pomocnicy: środkowy Morrison i lewoskrzydłowy Brunt (obaj zdobyli już po 3 bramki) i napastnik Berahino (również 3 bramki). Prawdopodobnie jednak, wobec kontuzji Morrisona, Tony Pulis będzie zmuszony pozostawić w środku pomocy tylko kapitana Darrena Fletchera, dodając mu do pomocy Sessegnona. Poza tym w ataku, przy ofensywnym ustawieniu WBA (a na taki należy liczyć) pojawia się zapewne McManaman i McClean, a na środku możliwy jest też występ Wenezuelczyka Rondona.





jutro ma byc w kadrze
Kalinic - jezeli uda sie wreszcie zalatwic formalnosci i bramkarz do nas dolaczy to Guz pojdzie na wypozyczenie


W tym przypadku - młodego obrońcy, ryzyko jest raczej żadne zważywszy na jakość gry naszej obrony. a chłopak może znacząco wpłynąć na wzmocnienie obrony, podnieść jej skuteczność. Na pierwszy skład w PL jeszcze długo by pewnie czekał, ale w CL może szybko trafić do 1st Team. A co do awansu Walsall, który prognozuje Thomason, to mimo wszystko Henry ma większe szanse wypłynąć na szersze wody z AV, która spadła z CL i przy odrobinie szczęścia i mądrej polityce szybko tam wróci, niż z Walsall, który może po sezonie też wrócić tam skąd przyszedł...





Seydou Doumbia
IAlberto Paloschi

Jak Lambert kupował Westwooda czy Bowerego to też uzasadniał to niesamowitym talentem danego faceta.
Nie to żebym się czepiał, ale to kupowanie z League One to był nasz początek końca który teraz mamy. Może i gość jest faktycznie utalentowany i może się myle, tym bardziej że jest z naszego miasta, ale zakupy z 3 ligi jednoznacznie kojarzą mi się z tym że od 2 - 3 sezonów bronimy się przed spadkiem. I w końcu uda się spaść!!






... Allah dal znak Adebayorowi, zeby do AV nie szedł. To nie poszedł






Ciekawe czy Adebayor sprawdzi się w CP - jeśli znowu będzie strzelał to TS odniesie cichy sukces.

Odnosnie ogranych w CS to szkoda mi jest Lowtona, chlopak prawdopodobnie awansuje z Burnley, gra regularnie na prawej obronie, czesto astystuje, a i czasem cos strzeli, a my sciagamy jakies wymalazki wciaz Luny i inne Crespa czy Ilorie






Poza tym zaslugujemy chyba na odrobine dobrego futbolu na VP, nawet na pol roku. A Bacuna po swietnym meczu z Lisami pokazal swoja mroczniejsza strone w meczu z WBA...



dobre !!!! he he. nie rozśmieszaj mnie Bario. Jak zaoszczedzimy to tą oszczędność Randy przytuli.
Powie tak : spadliście to zaoszczędzoną zabieram, na następny sezon se wypracujcie !!!!
Fakt, że przed tym sezonem żygnął troche kasą i były zakupy, choć nie wiem czy to nie była kasa jego czy klubu np. z praw TV. Jakoś temu facetowi od jakiegoś czasu nie wierzę !!!!!!





Szczerze to chyba nawet bardziej mnie ucieszy odejście kogoś ze szrotu niż desperackie zakupy odrzutkow. Przynajmniej będzie jakiś znak ze zarząd próbuje ogarnac burdel w klubie. Za zaoszczedzona kasę latem będzie można sprowadzić kilku graczy sprawdzonych w CS. Najlepiej Brytyjczyków.

1.Benteke raczej nie znajduje uznania w oczach Kloppa a euro sie zbliza i Crisu musi grac
2.nie wiem czy dobrze pamietam ale LFC zaplacil narazie 16 mln a reszta plus bonusy ma byc potem i to ew wypozyczenie mogloby im zaoszczedzic bonusow,pozyjemy poczekamy - narazie muszakupic innego napastnika inaczej tematu wogole nie ma

Ale z drugiej strony: matematycznie wciaz mamy szanse na mistrza, a Arsenal, Man City i Leicester- szanse na spadek. A więc wiecie; ))






priorytetem dla RG wydaje sie napastnik i nie dziwi nas to
Roman Zozulya - obecnie w Dnipro,bardzo chce przejsc do AV i nie przeszkadza mu nawet miejsce w tabeli
Debuchy ma dolaczyc w tym tyg,tylko tak mysle po co skoro MR to wlasnie prawy obronca i jest jeszcze AH...
Daniele Padelli - bramkarz Torino
Benteke - tak tak,nie odkupienie ale wypozyczenie,jak widac Crisu to nie ulubieniec Kloppa i media od dluzszego czasu trabia,ze moze do nas wrocic na zasadzie wypozyczenia - warunek jest jeden,Liverpool musi w tym okienku pozyskac napastnika - blagamy kupcie go !!!!





Swansea pogoniła Toffiki, szkoda. Mnie najbardziej bolą ostatnie mecze z Norwich, S'landem i Newcastle....



Gdyby nie ta głupia wpadka z Sunderlandem nasza sytuacja byłaby znacznie lepsza. Ale jeśli dalej chłopaki będą się rozpędzać w tym tempie to jest spora szansa na utrzymanie. W kolejnych 3 meczach raczej na spokojnie zdobywamy 9 punktów. Najgroźniejszy jest WHU, ale gra w kratkę i grając gorzej potrafiliśmy im urwać 2 pkt. Czyli po 26 kolejkach mamy 19 pkt.
Punkty tracimy z Arsenalem, Tottenhamem, City. Ewentualnie jeszcze ManU, ale grają też w kratkę, więc może się udać 1 pkt. Ale zostańmy przy zero. Wciąż 19 pkt.
Stać nas na co najmniej remis z CFC i z LFC. Problem może być z Evertonem, ale dziś Łabędzie pokazały, że można wyrwać 3 pkt i to away. Ale ostrożnie postawmy na remis. Czyli 22 pkt.
AFC, Newcastle, Swansea do ogrania, czyli 9 pkt. I Southampton oraz Stoke optymistycznie patrząc też do ogrania, czyli 6 pkt. Razem 37 pkt, w porywach (remis z ManU i wygrana z Evertonem) do 41 pkt.




Mimo tego liczba straconych goli - jak na zdecydowanego outsidera ligi - nie jest jakaś dramatyczna, dramatyczna jest skuteczność. Nie wiem, co by się musiało stać, żeby przy takiej średniej zdobywanych goli utrzymać ligę.


w 100% zgadzam sie z VTID - nareszcie wygladmy i gramy jak zespol
czytam,ze jak spadniemy to wszyscy odejda - ale pierwsze musza miec gdzie odejsc....a ja na miejscu zarzadu juz prowadzilbym rozmowy z zawodnikami i probowal zawrzec umowe - jak spadniemy dajcie rok na powrot jak sie nie uda kazdy moze robic co chce








15 kolejek do końca, 9 punktów do odrobienia. Moim zdaniem do zrobienia i to nie pakując w to matematyki, tylko sportową walkę. Nie mówię, że my to zrobimy, ale że jest to wykonalne.
Co do Austina to odpowiem pytaniem: "Co jest droższe- Charlie Austin czy spadek do Championship?"









U nas nie ma bramek ale aż takiej kupy w grze nie ma




Na plus: zbliżyliśmy się o 1 punkt do Newcastle




Ale i tak ciesze sie ze nie jestem kibicem West Bromu. W ogóle nie rozumiem jak można kibicować takiej drużynie...







































Póki co wstydu może nie ma, ale cieszyć się tez nie ma za bardzo z czego.

















Niestety, ale WBA wydaje się mocniejsze fizycznie i lepiej zorganizowane.





















































Tylko czy zobaczymy u naszych wole walki - dla większości z nich to spotkanie jak każde inne.
Richards za Bacune a Bacuna za Veretout, tak jawi sie nasz skład na dzis.

Zakupiony "wczoraj" Naismith zdobywa bramkę dla Norwich w meczu przeciw Liverpoolowi. Kanarki prowadzą 3:2, mecz trwa.
"Nie będziemy robić zakupów, bo to nie gwarantuje utrzymania". No, ale kvrwa na pewno zwiększa szanse


Serio bez przegranych trwaj, a realnie to po cichu licze na 1-1.

Marzenie oczywiście... A moze nawet cud, ale cuda sie zdarzają

Cholernie ciężko będzie przebić sie przez tak dobrze poustawiana defensywę. On szczęście znowu bylo po naszej stronie.