Źródło:
Do końca sezonu jeszcze 8 kolejek spotkań, a już pojawiają się spekulacje transferowe. Wciąż dużo się mówi o odejściu Benteke do zamożniejszego i obecnie lepiej notowanego zespołu PL, choć jakby nieco przycichł temat Arsenalu.
Kolejny słaby sezon Aston Villi, wstrzymanie się Andreasa Weimanna z podpisaniem nowego kontraktu i znakomita dyspozycja austriackiego napastnika sprawiły, że stał się obiektem zainteresowania klubów angielskich i zagranicznych. To oczywiste zjawisko poszukiwania nowych talentów i brakujących zawodników, którzy wzmocnią drużynę nie jest samo w sobie niczym niepokojącym, bowiem nie jest równoznaczne z zagrożeniem utraty danego piłkarza. W przypadku Aston Villi problem jest o tyle poważniejszy, że młody Austriak, który zdobył w tym sezonie 11 goli, nie wykazuje chęci do przedłużenia kontraktu poza 2014 r. Zapewne decyzja popularnego Andi’ego będzie w dużym stopniu zależała od tego czy AV utrzyma się w PL i od zdolności zespołu do walki o wyższą lokatę w tabeli w przyszłych sezonach. Trudno się dziwić, że 21-letni napastnik nie spieszy się z decyzją, bowiem w obecnej sytuacji zespół z Villa Park nie ma za wiele do zaoferowania temu zawodnikowi.
W prasie angielskiej pojawiła się informacja jakoby austriackim snajperem zainteresował się Inter. Jednak reprezentujący zawodnika Robert Groener zapewnia, że ze strony włoskiego zespołu nie padło żadne zapytanie o Weimanna, ale zarazem Groener nie odrzuca możliwości zmiany pracodawcy przez Austriaka. Agent zapewnia, że obecnie nie toczą się żadne rozmowy z Interem, a on sam nie jest nawet w kontakcie z Marco Brancą ani żadnym innym dyrektorem Interu. Groener stwierdził też, że oczywiście byłoby wielkim wyróżnieniem dla Weimanna nosić koszulkę takiej legendy jak Inter, ale zarazem dodał, że Serie A nie jest jednak tak prestiżowa jak Premier League.
Trudno oczekiwać, by tacy zawodnicy jak Benteke czy Weimann pozostawali w klubie, w którym ich umiejętności są wykorzystywane do wylewania wody z tonącego statku i to za relatywnie niską płacę. Utrata dwóch kluczowych napastników przy słabej grze większości kadry może doprowadzić do pożegnania AV z PL w przyszłym sezonie. Oczywiście zawsze jest szansa, że Lerner sięgnie głęboko do kieszeni, a Lambert wyszuka nowe talenty na miarę Benteke i AV znów wypłynie na powierzchnię. Tylko czy walka o przetrwanie sezon za sezonem to jest to, czego wszyscy oczekujemy ?