Już dzisiaj o 16:00 na The Hawthorns odbędą się derby West Midlands. Owszem bardziej cenione sa derby Liverpoolu ale ten mecz również powinien być ciekawy. Nasz zespół jest na fali. Dwa zwycięstwa z rzędu cieszy. Nasz rywal jest w lekkim kryzysie, ale do tego meczu podejdzie podwójnie zmotywowany. Podopieczni Alana Irvina zajmują 16 miejsce, mają 14 punktów. 14 strzelili bramek a stracili 20. Najlepszy strzelec Saido Berehino z 7 trafieniami. Drużyna W.B.A. u siebie za dobrze nie spisuje się. Ma zwycięstwo, 3 remisy oraz 4 porażki. Przed sezonem na ławce trenerskiej nastąpiła zmiana. Po dosyć bezbarwnej końcówce i słabych wynikach z klubem pożegnał się Pepe Mel. Na jego miejsce zatrudniono Alana Irvina. Szkot nigdy nie prowadził sam drużyny w Premier Legue. Pracował w niższych ligach, prowadził Preston, Sheffield Wednsdey. Był asystentem Davida Moysa, nawet szefował szkółce Evertonu. Znawcy przed sezonem wskazywali Alana jako pierwszego menadżera, który straci pracę. Jak na razie jakoś się trzyma. Przed sezonem dokonał kilku transferów. Przybył doświadczony obrońca Jolen Lescott, były nasz zawodnik Craig Gardner, Chris Baird. Najwięcej funduszy ( 10 mln £ ) wydano na Nigeryjczyka Browna Ideye. Jak na razie niczym szczególnym się nie wykazał. W dzisiejszym meczu nie wystąpi Chris Brunt, Jonas Olsson. Niepewny występ jest Samarasa i Anichebe.

Nasz zespół ma szansę odnieść trzecie zwycięstwo z rzędu. Ostatni raz nasz zespół zaliczył taką serie w kwietniu 2010 roku. Niestety znów w naszej kadrze jest kilku zawodników kontuzjowanych. Nie zagra Kozak, Westwood, Cole, Bakker, Senderos. Niepewny jest udział Delpha, Vlaara, Cleverleya. Nasz zespól na wyjazdach radzi sobie nawet nieźle. 3 zwycięstwa, 2 remisy, 3 porażki. Po czarnej Seri 6 porażek, zespól wreszcie zaczął gromadzić punkty. Owszem styl nie powala, ale ważne, że są punkty. Przede wszystkim dużo daje obecność Benteke na boisku. Obrona jak na razie dobrze się spisuje.
W ostatnich 10 meczach zanotowaliśmy 4 zwycięstw, 4 remisy, 2 porażki. Zespół W.B.A. większość bramek traci w pierwszej połowie a nasi zawodnicy akurat w tej części najwięcej ich strzelają.

Czeka nas ciężkie ale ciekawy mecz. Oby zwycięski.